Wątek zamknięty
[#31] Re: Sam440 vs Pegasos II

@Atreus TedBeer, post #1

Generalnie wszystko zalezy jaki os chcesz miec. Chcesz miec amigowego MOSa i os4 wtedy twoj wybor to pegasos. Polecam pega 2, najlepiej g4 bo g3 to jednak tylko g3 :).

Jezeli chcesz os4 to wiadomo, zlom typu a1, zabugowana plyta z bledami articii s. ua1, to juz lepiej ale ciezko toto dostac.
Nowe kanapki w stylu sam, x1000 i tym podobne sprzety to juz kwestia gustu. Oczywiscie wtedy juz tylko os4.

Wybor to peg 2 g4. Bedziesz mial 2 systemy na jednym kompie.

Mozesz sie wstrzymac jeszcze i czekac na x1000(os4) lub powerbook (mos). Oczywiscie ten pierwszy za zawrotna cene.

[#32] Re: Sam440 vs Pegasos II

@qwerty4000, post #30

I tak mam zamiar jeszcze zaczekać, ponieważ na razie planuję wyjazd za pracą. Później chcę kupić sprzęt na obczyźnie, który mi posłuży i na którym nie będę musiał się martwić, że zapewne niedługo muszę "wstawiać nowe okna"...
Zastanawiam się właśnie nad Pegasos II lub SAM 440, jeszcze nie wiem jaka wersja. SAM440ep jest ciekawa ze względu na małe rozmiary. Niestety nie wiem jak dokładnie wygląda sytuacja z OS4.1 i urządzeniami typu karty pamięci, pendrive'y, drukarki.
Jak dla mnie, za Pegasos'em przemawiają gniazda na płycie głównej (PS/2, LPT, RS-232, joyport, FDD) oraz większa liczba sterowników do kart pod MorphOS'a.
Natomiast za Samanthą przemawia mniejsza prądożerność (mogę się mylić), mniejsze wymiary płyty głównej, gniazda SATA i USB 2.0 (szybsza transmisja danych). Gorzej z brakiem gniazd PS/2 (trzeba stosować przelotkę USB-PS/2), LPT, joyport (na osobnej karcie dźwiękowej), FDD (w ogóle tego nie ma).
Co do FDD. Jakoś dziwnie wygląda mi komputer bez tego zbędnego elementu.
Joyport znowuż chcę wykorzystać dla joysticków od C64/Amigi klasycznej, po zastosowaniu odpowiedniej przelotki (emulatorki rulez).
LPT, tu jest kwestia sporna, ponieważ mam w domu dwie drukarki właśnie na ten port, które są sprawne a nie opłaca się ich sprzedawać/wyrzucać. Pod windą nie działają, ponieważ Win7 nie ma odpowiednich sterowników, a te co dorwałem nie dają zadowalających wyników na drukarce (jakbym używał starej igłówki ze zużytą taśmą, a nie atramentówki z nową głowicą). Obie są obsługiwane przez MorhOS (pomaga gniazdo LPT na płycie głównej). W OS4.1 jest jedna z nich, ale brak portu w Samancie. Jeśli jednak nie da rady inaczej, wtedy będę zmuszony zakupić odpowiednią drukarkę obsługiwaną przez AmigaOS lub MorhOS.

[#33] Re: Sam440 vs Pegasos II

@Radov, post #29

A altivec? Blender nie wykorzysta Altiveca do obliczeń, a samplowanie tekstur efektywniej będzie wykonywane na PPC440.

Blender nie jest jedynym programem na świecie. Natomiast dlaczego samplowanie tekstur ma być wykonane efektywniej to nie wiem. Procesor 7447 ma oprócz AltiVeca wydajny klasyczny FPU (pracujący jednocześnie z jednostkami stałoprzecinkowymi i jednostkami AltiVec-a), który z liczbami podwójnej precyzji radzi sobie znakomicie.

Jesteś pewien, ze porównywanie zoptymalizowanego pod G4 kodu z niezoptymalizowanym pod PPC440 pozwala wydawać osąd który procesor jest dziadostwem, a który nie?

1. Nie porównywałem żadnego kodu.
2. Nie nazwałem żadnego procesora dziadostwem.

Szczególnie dla bardzo dużych pakietów danych (np. filtrowanie obrazu o rozmiarze 5MB), gdzie po pierwszych 512kb danych G4 będzie tak samo często nie trafiał w ramkę jak PPC440. czyli za każdym razem.

To musi być jakiś bardzo ciekawy algorytm filtracji. Może coś więcej napiszesz... Bo np. konwolucja macierzą, czyli jeden z najpowszechniej używanych algorytmów, znakomicie skorzysta na obecności pamięci L2. To samo dotyczy operacji takich jak transformaty dwuwymiarowe i chyba wszystkich innych jakie mi chwilowo przychodzą do głowy. I to niezależnie od tego, czy obrazek ma 5 MB czy 50 MB. No ale liczę na jakiś kontrprzykład konkretnej filtracji obrazu nie zyskującej znacząco na obecności pamięci podręcznej drugiego poziomu.

Altivec będzie zyskiwać przy przetwarzaniu dużej ilości małych pakietów danych, PPC 440 utrzymuje stałą wydajność niezależnie od rozmiaru. I wartość 64bit jest tą przy której poziom "akceleracji" się zrównuje...

Nie chciałbym podważać Twojej wiedzy na temat cyfrowego przetwarzania sygnałów, ale tą wypowiedzią sam ją podważyłeś. Większość algorytmów DSP dość łatwo sprowadza się do operacji na małych pakietach danych. Co prawda nie mam możliwości przeprowadzenia testów na procesorze 440 ani 460, ale przy testach porównawczych procesora MPC5200B 400 MHz (też nie ma L2 ani AltiVec-a) i procesora 7447 1,0 GHz w algorytmie filtracji dźwięku długim filtrem o skończonej odpowiedzi impulsowej Efika osiągnęła realną wydajność 125 milionów odczepów filtra na sekundę. AltiVec w 7447 osiągnął 6500 milionów odczepów. Oba kody były ręcznie dopasowane pod adekwatne architektury. To pokazuje, co daje AltiVec w dziedzinie cyfrowego przetwarzania sygnałów. Przetwarzane były utwory muzyczne o długości kilku minut (kilkadziesiąt MB danych PCM), a więc na pewno nie mieściły się w cache L2...

Proponuję też sobie skompilować bibliotekę FFTW (szybka, samooptymalizująca się transformata Fouriera) i porównać wydajność z AltiVec-em i bez...

Podobnie z dyskretną transformatą kosinusową (podstawa algorytmów kompresji obrazu), dla makrobloku 8 x 8 pikseli AltiVec robi taką transformatę ośmioma rozkazami..., podczas gdy są to 64 mnożenia i 64 dodawania. Ile czasu będzie to męczył procesor 460?

Mógłbym tak ciągnąć dugo, ale chyba wystarczy na początek.

G4 ma altivec, a PPC440 instrukcje dsp i trzeci, specjalizowany potok wykonawczy.

AltiVec w 7447 ma pięć równolegle pracujących jednostek wykonawczych. Ale dalej powtarzaj że to procesor tej samej klasy co 460...

Sięgnąłem też po jeszcze jeden test - szybkość klientów distributed.net w łamaniu szyfru RC5-72 metodą brute force. W bazie statystyk znalazłem dwa wyniki dla procesora 440EP 667 MHz spod systemu AmigaOS 4.1, więc niewątpliwie z Samanty 440. Oba wyniki bardzo zbliżone, około 2,1 megakluczy na sekundę. Dla Pegasosa 2 z G4 przy 1,0 GHz wynik ten (z wykorzystaniem AltiVec-a rzecz jasna) to 10,6 megakucza na sekundę. Jeżeli założymy liniowy wzrost wydajności procesora 440EP wraz z taktowaniem, to dla 1,0 GHz dostaniemy 3,15 megaklucza/s, a więc dzięki AltiVecowi i G4 jedziemy 3 razy szybciej. A warto zauważyć, że algorytmy kryptograficzne nie optymalizują się dla jednostek SIMD (takich jak AltiVec czy SSE) tak miło jak algorytmy DSP.

[#34] Re: Sam440 vs Pegasos II

@Atreus TedBeer, post #32

Natomiast za Samanthą przemawia mniejsza prądożerność

Pegasos 2 nie jest jakimś prądożednym monstrum. Kompletny system bez monitora nie pobiera więcej niż 60 W jak wykazały pomiary przeprowadzone przez kilka osób. Samantha pobiera jak sądzę mniej, możliwe że nawet mniej niż połowę tych 60 W, ale nie są to w obu wypadkach jakieś astronomiczne moce.

[#35] Re: Sam440 vs Pegasos II

@Atreus TedBeer, post #32

Co do joysticków. Mam kierownicę momo racing force ( na usb) i AmigaInput rozpoznaje ją bez problemu, kalibruje tak jak trzeba. Nie ma potrzeby kupować karty dźwiękowej żeby podłączyć joystick gameportowy. A jeśli chcesz podłączyć coś co ma wtyczkę gameportu to są dostępne przelotki gameport-usb. Do drukarek czasem są dongle z jednej strony usb z drugiej równoległy - tylko czasem działają czasem nie ;).
USB
Pendrivy z czterech które mam, cztery działają bez problemu. Olka e500 rozpoznaje i pozwala ściągać zdjęcia. Drukarka hp840c podłączam, uruchamiam TurboPrinta i działa - łaski nie robi ;)

[#36] Re: Sam440 vs Pegasos II

@G. Kraszewski, post #34

Dobra, może mnie poniosło z tym prądem ;) Jednak w porównaniu z takimi piecykami, to jest naprawdę spora różnica. Dopiero teraz się opamiętali i zaczęli wprowadzać jakieś skromne ograniczenia w poborze prądu, ale to nie ma porównania do Samanty i Pegasos'a. 60W to malutko, gdzie ja znajdę zasilacz ATX o mocy powiedzmy 150W Przecież w takim przypadku więcej nie trzeba...

[#37] Re: Sam440 vs Pegasos II

@AmiChris, post #31


Czy naklejony radiator na cpu i karta graficzna wpięte w slot już upoważnia do twierdzenia, że SAM to kanapka ? ;)

[#38] Re: Sam440 vs Pegasos II

@G. Kraszewski, post #33

Łał. Szacun Kraszan. Nic nie zrozumiałem ale podobało mi się OK

[#39] Re: Sam440 vs Pegasos II

@RAL, post #35

Na Pegu z Mosem też działa HP840c

[#40] Re: Sam440 vs Pegasos II

@G. Kraszewski, post #33

Nie nazwałem żadnego procesora dziadostwem.

Masz rację. Nie napisałeś bo to Fazior tak napisał i to do jego wypowiedzi się odniosłem:) Przypominam, że rozmawiamy tutaj o wyborze pomiędzy SAM440 oraz Pegasosa 2. Przypominam również, że wskazałem Pegasosa 2, bo jestem pewien, że z tego sprzętu autor wątku byłby bardziej zadowolony.
Nie wydaje mi się jednak że hiperbola Faziora (wspomniane "dziadostwo") jest właściwa. PPC 440 jest procesorem mniej wydajnym. Ma swoje wady i zalety, ale czy "dziadostwo"? Nie sądzę....

AltiVec w 7447 ma pięć równolegle pracujących jednostek wykonawczych

Masz rację, zweryfikowałem moją wiedzę. Jeśli chodzi o architekturę G4 jest klasę (albo i 2) ponad PPC440. Wierz mi, że ta pomyłka nie była zawziętością związaną z wyborem systemu. Nie wiem dlaczego ale byłem pewien, że GR ma "oszczędną" architekturę. Zapomniałem choćby o wpływie Apple z tamtego czasu...
Pytanie tylko - jak się zachowuje G4 bez Altiveca? Wg Manuala G4 może obsługiwać 16 aktywnych instrukcji na różnych etapach wykonania. jednocześnie, potok wykonawczy ma długość 7miu poziomów. Daje to średnią wartość ~2.2857 DMIPS/takt zbieżną z podawaną przez Freescale. PPC440 ma 2 DMIPS/takt. Wydaje mi się więc, że mimo 5ciu równolegle pracujących jednostek wykonawczych G4 i tak potrafi wrzucić w potok tylko ok. 2 instrukcji na takt.
W przypadku PPC440 mogę jednocześnie: wgrać wartość do rejestru oraz wykonać mnożenie z dodawaniem.... zawsze jakiś zysk:)

1. Nie porównywałem żadnego kodu.

Odniosłem wrażenie, że w wątkach o Sam najczęściej poruszasz temat braku Altiveca. Ale zauważ, że w swej ostatniej wiadomości już na pewno tak porównujesz - jesteś w stanie zagwarantować mi, że klient dla AmigaOS4 jest zoptymalizowany pod dodatkowy zestaw instrukcji? Bo ja nie jestem tej kwestii taki pewny. Nie widziałem do tej pory żadnego programu, który zawierałby wersję dedykowaną dla PPC440. Nawet przy MPlayerze nie było inaczej...
Nie. Optymalizacja nie pozwoliłaby na zupełne zniwelowanie różnicy, ale myślę, że dałaby wynik zbliżony do przewidywanego przeze mnie (średniego) poziomu wydajności PPC440, tj. 50-75% G4. Uważasz, że przeszacowałem?

To musi być jakiś bardzo ciekawy algorytm filtracji. Może coś więcej napiszesz... Bo np. konwolucja macierzą, czyli jeden z najpowszechniej używanych algorytmów, znakomicie skorzysta na obecności pamięci L2.

Upewnię się, że piszemy o tym samym: PPC 7447 ma 512KB cache L2. Czy wzrost (najprawdopodobniej liniowy) czasu przetwarzania danych w funkcji ich ilości ma taką samą charakterystykę poniżej oraz powyżej progu 512KB?
Na pewno jesteś lepszym programistą niż ja - jeśli wiec napiszesz, ze jest to kwestia sterowania CPU i zapewnienia obecności właściwych danych w cache L2 - to chylę czoła i już się nie odzywam.
Jeśli jednak nie jest możliwe takie sterowanie, to taką zależność zauważyłem w "męczonych" przeze mnie algorytmach Constant Color Matting (które są proste niczym konstrukcja cepa). Powyżej progu 3MB (Core 2 Duo e7300) czas obliczeń rósł w bardziej stromym tempie. Na GF9800gt tempo było cały czas takie samo - ale co tu się dziwić? GPU wykorzystuje swój niewielki cache w trochę inny sposób niż CPU....

Nie chciałbym podważać Twojej wiedzy na temat cyfrowego przetwarzania sygnałów, ale tą wypowiedzią sam ją podważyłeś.

Po pierwsze: nie mogłem podważyć swojej wiedzy na ten temat bo jej w zasadzie nie mam. Nie wiem skąd zresztą ten pomysł. PPC440 nie jest procesorem sygnałowym, a DSP w tym kontekście oznacza jedynie zestaw instrukcji trójargumentowych. Źle?
Po drugie: nie zrozumiałeś tego co pisałem. Świetnie, że opisałeś złożoność DCT - ale powiedz, czy nadal byś to zrobił 8mioma instrukcjami na Altivecu, gdyby próbka 8x8 była opisana 16 bitowymi wartościami? a przy 64 bitach? Mam wrażenie, że przy 64 bitach użyłbyś podobnej liczby instrukcji co na PPC440...

transformaty dwuwymiarowe(...)konwolucja macierzą(...) bibliotekę FFTW(...) szybkość klientów distributed.net

OK. OK Ale widzisz, to co jak i pisałem zawsze miało być odpowiedzią na pytanie autora tego wątku. O ile rąbnąłem się z oceną klasy procesora G4, co sprokurowało całą tą dyskusję, to może warto napisać coś konstruktywnego i w pierwotnym temacie? Gdzie Altivec sprawi różnicę? Po kolei Grzegorzu:
a) "przeglądania netu"
b) "słuchania muzy"
c) "oglądania filmów"
d) "grania na emulatorkach"
e) wypalania "śmieci" z dysku na DVD
Moją sugestią było, że ze względu na cenę oraz wydajność (altivec!) autor powinien wybrać Pegasosa 2, ale nie powinien obawiać się (użytkowania!) Sam440. Chociaż należy uprzedzić, że sprzęt ten (w wersji 800MHz) będzie oferować poziom 50-75% Pega2 (proszę, rzeczywisty test test SamFlex 800 vs G4 w A1XE i MacMini) A nawet warto zastanowić się nad Sam460ex bo celem Hansa de Ruitera jest wdrożenie rozwiązania GPGPU dla AmigaOS4. baaaaardzo daleka droga do tego, ale cóż - zawsze jakaś szansa, że Sam4x0 również dostanie swoją wektorową jednostkę obliczeniową

Masz inne zdanie?

PS. ...Nvidia uważa rozwiązania oparte wektorowe jednostki obliczeniowe za pozbawione przyszłości ;)



Ostatnia modyfikacja: 03.06.2010 02:49:37
[#41] Re: Sam440 vs Pegasos II

@Radov, post #40

PS. ...Nvidia uważa rozwiązania oparte wektorowe jednostki obliczeniowe za pozbawione przyszłości

bo ma w tym interes i wszedzie wciska CUDA a takze ma na pieńku z intelem. AMD ktore jako pierwsze wprowadzilo GPGPU ,a takze ma znacznie wydajniejsze jednostki jakos tak bardzo nie popiera stanowiska nv :)

ale to koniec oftopu
[#42] Re: Sam440 vs Pegasos II

@Arbuz, post #38

Łał. Szacun Kraszan. Nic nie zrozumiałem ale podobało mi się


Szacun dla obu zacnych dyskutantów, szkoda że tak niewiele wątków z OS4 i MOS w tle ma taki przyjemny przebieg.

[#43] Re: Sam440 vs Pegasos II

@Radov, post #40

Nie wydaje mi się jednak że hiperbola Faziora (wspomniane "dziadostwo") jest właściwa.

Nie jest właściwa. Po prostu procesory z serii 440 i 460 nie były projektowane pod kątem komputerów osobistych.

ta pomyłka nie była zawziętością związaną z wyborem systemu

O wyborze systemu w ogóle przecież nie rozmawiamy... Atreus TedBeer chce przecież na tej czy tamtej maszynie używać AmigaOS 4.

Wydaje mi się więc, że mimo 5ciu równolegle pracujących jednostek wykonawczych G4 i tak potrafi wrzucić w potok tylko ok. 2 instrukcji na takt.

Pięć jednostek to tylko jednostki AltiVeca. Oprócz tego jest jednostka główna, FPU i Load/Store unit. Warto zaznaczyć, że AV, FPU i GPU mają niezależne potoki. Jak już się zastanawiamy jak to działa bez AltiVeca, to owszem, skoro zostają nam dwa potoki, to trudno wrzucać w nie więcej niż dwie instrukcje na takt.

W przypadku PPC440 mogę jednocześnie: wgrać wartość do rejestru oraz wykonać mnożenie z dodawaniem

G4 też ma oddzielną jednostkę load/store i też ma instrukcję fmadd. Więc gdzie przewaga procesora 440?

jesteś w stanie zagwarantować mi, że klient dla AmigaOS4 jest zoptymalizowany pod dodatkowy zestaw instrukcji? Bo ja nie jestem tej kwestii taki pewny. Nie widziałem do tej pory żadnego programu, który zawierałby wersję dedykowaną dla PPC440.

No właśnie. Dochodzisz więc do tego samego wniosku, że brak AltiVec-a w procesorze i próba zastąpienia go jakimiś niestandardowymi rozszerzeniami jest wadą tego procesora. Nikt nie ma ochoty wspierać w kodzie jakichś egzotycznych wynalazków (patrz jednostka AXE w MPC5121B). Próbowałem się dowiedzieć coś tych "24 additional MAC instructions" ale Applied Micro jest strasznie tajemnicze, każą jakieś konta zakładać, dziwne to.

Jeśli jednak nie jest możliwe takie sterowanie, to taką zależność zauważyłem w "męczonych" przeze mnie algorytmach Constant Color Matting (które są proste niczym konstrukcja cepa).

Zapoznałem się z zagadnieniem i trochę się zdziwiłem. Algorytmy są istotnie proste, nawet ten z triangulacją z dwóch różnych teł. Co więcej zapewniają dużą lokalność danych, co zmniejsza znaczenie pamięci cache dla szybkości obliczeń. Może upraszczam zagadnienie, ale widzę że po pikselach obrazu źródłowego (albo obrazów źródłowych) przelatuje się tylko raz. W zasadzie więc wydajność obliczeń powinna być niezależna od rozmiarów obrazu. Ale na x86 wszystko jest możliwe... Taki algorytm jest bardziej wrażliwy na szybkość dostępu do głównej pamięci systemu, niż na samą prędkość obliczeń.

ale powiedz, czy nadal byś to zrobił 8mioma instrukcjami na Altivecu, gdyby próbka 8x8 była opisana 16 bitowymi wartościami?

Tak, zrobiłbym, jeżeli na wyjściu nadal chcę mieć 16-bitowe wartości. Przy pełnym 32-bitowym wyniku zajęłoby to 16 instrukcji.

a przy 64 bitach? Mam wrażenie, że przy 64 bitach użyłbyś podobnej liczby instrukcji co na PPC440..

Nie. Jeżeli mówimy o liczbach całkowitych, to mogę na AltiVecu używać wielokrotnej precyzji i nadal korzystać z faktu, że wykonuję co najmniej 4 instrukcje 32-bitowe w jednym takcie zegara. No i pozostaje pytanie do czego potrzebna jest taka precyzja. A przy okazji PPC440 ma instrukcje działające na liczbach całkowitych 64-bitowych? Chyba nie...

Gdzie Altivec sprawi różnicę? Po kolei Grzegorzu:
a) "przeglądania netu"


Tu niekoniecznie, jednak to termin nader szeroki. Jeżeli np. przez przeglądanie internetu rozumiemy oglądanie video np. na YouTube (OWB dla MorphOS-a obsługuje filmy w tagach HTML5), to patrz c). Poza tym nawet prozaiczny dekoder JPEG można dopalić AltiVec-em. Fakt, że tu akurat widoczny zysk może być trudno zauważalny.

b) "słuchania muzy"

Dekodery muzyki też można dopalić AltiVecem. Dekoder może np. zamiast 2 % mocy CPU zużywać poniżej 1%. Pytanie, czy użytkownik to zauważy, być może nie. Natomiast na pewno zauważy różnicę przy kompresji muzyki np. przy zrzucaniu jej z płyt CD Audio.

c) "oglądania filmów"

Absolutnie i niezaprzeczalnie różnica będzie zasadnicza. Dekompresja i kompresja video to jedno z podstawowych zastosowań jednostek SIMD.

d) "grania na emulatorkach"

Tu się rewelacji trudno spodziewać. Emulacja procesora raczej się zwektoryzować nie da, AltiVec może pomóc przy emulacji np. chipów graficznych, oraz przy konwersji ramek obrazu do formatu wyświetlania (np. morphosowa implementacja SDL ma to akcelerowane AltiVec-em).

e) wypalania "śmieci" z dysku na DVD

O ile przy tym wypalaniu nie robimy żadnego enkodowania to AltiVec praktycznie nic nie da. Tu decyduje szybkość napędu i szybkość jego interfejsu (oraz interfejsu dysku z którego zrzucamy materiał na płytę).

Nvidia uważa rozwiązania oparte wektorowe jednostki obliczeniowe za pozbawione przyszłości

A to ciekawe bo przecież GPGPU to też nic innego jak kilkaset jednostek wektorowych na jednym chipie... Zresztą - mają interes żeby tak ludziom wciskać.

[#44] Re: Sam440 vs Pegasos II

@G. Kraszewski, post #26

Po pierwsze to jest to przejściówka PCI-X na AGP. Po drugie jakoś bym układu Marvella na zabugowaną Articię S nie zamienił. Po trzecie wreszcie wątek zaczął się od pytania co wybrać, Pegasosa 2 czy którąś z wersji Sam, AmigaOne pasuje tu jak pięść do nosa, jako sprzęt drogi, zawodny i bez żadnego serwisu. Chyba że swoją autorowi wątku sprzedasz w cenie używanego Pegasosa 2

Po pierwsze była to informacja dla Radova, który najwyraźniej nie wiedział, przez mosistowską propagandę, że Pegasos2 i ten zastosowany w nim badziewny mostek nawet nie ma tak podstawowej rzeczy jak AGP.
Po drugie, jak zwykle zresztą, trollując chcesz wywołać flamewara swoimi atakami osobistymi. To co komu sprzedam i za ile to nie twój interes.
Po trzecie wątek jest o komputerze do OS4, więc wtrącanie tutaj MOSa począwszy od drugiego posta, również przez ciebie właśnie pasuje tu W DZIALE NA TEMAT OS4 jak ta twoja pięść do nosa.
Po czwarte, na pewno jako wieloletni użytkownik AmigaOne wiesz, że to sprzęt zawodny i bez serwisu? Więc może nie wypowiadaj się na tematy na które nie masz pojęcia do tego jak zwykle szerząc kłamliwą propagandę.



Ostatnia modyfikacja: 03.06.2010 10:25:32
[#45] Re: Sam440 vs Pegasos II

@lekarz_med, post #44

że Pegasos2 nawet nie ma tak podstawowej rzeczy jak AGP

Nie zmienia to faktu, że karty AGP działają w nim bez zarzutu. Również pod kontrolą AmigaOS 4.

wtrącanie tutaj MOSa począwszy od drugiego posta, również przez ciebie właśnie pasuje tu W DZIALE NA TEMAT OS4 jak ta twoja pięść do nosa.

Nie jestem autorem drugiego posta.

[#46] Re: Sam440 vs Pegasos II

@G. Kraszewski, post #43

os4owa i mosowa wersja fpse ma wsparcie dla altiveca ale trzeba pytac amidoga do czego ja stosuje

[#47] Re: Sam440 vs Pegasos II

@G. Kraszewski, post #45

karty AGP działają

Co nie zmienia faktu, że podane przez Radova, że Pegeasos2 posiada AGP2x było błędem. Niezaprzeczalnym faktem jest to, że nie ma tam prawdziwego AGP.
Nigdzie nie napisałem, że kart AGP nie można tam użyć.
A ty znów z postu informacyjnego #17 poprzez wycieczki osobiste w #26 robisz flejma.

Nie jestem autorem drugiego posta.

Stwierdzenie "również przez ciebie" oznacza "również w twoich postach" np. #43 Rzecz jasna nie tylko w twoich.
Ale oczywiście wtrącanie mosa na każdym kroku to rzecz normalna na PPA.
Podobnie jak jechanie na AmigaOne i jej rzekome błędy (vide #31) przez osoby, które najczęściej nigdy w życiu nawet nie widziały tego komputera a już na pewno go nie używały.



Ostatnia modyfikacja: 03.06.2010 10:42:48
[#48] Re: Sam440 vs Pegasos II

@lekarz_med, post #47

Ale oczywiście wtrącanie mosa na każdym kroku to rzecz normalna na PPA.

Oczywiście. Albo się nauczysz z tym żyć, albo odejdź w pokoju.

[#49] Re: Sam440 vs Pegasos II

@G. Kraszewski, post #48

albo odejdź w pokoju

Już nie masz mocy aby dawać bany wszystkim, którzy tylko wspomną na temat OS4 to chcesz w inny sposób wygonić.
Kimże ty niby jesteś aby mnie wyganiać z portalu?!
[#50] Re: Sam440 vs Pegasos II

@G. Kraszewski, post #43

O wyborze systemu w ogóle przecież nie rozmawiamy... Atreus TedBeer chce przecież na tej czy tamtej maszynie używać AmigaOS 4.

Tak się składa, że napisałem tego posta w temacie o OS4.x z jednego powodu. Nie znalazłem działu odnośnie sprzętu. A zamieściłem go tutaj, ponieważ początkowo patrzyłem na zakup platformy pod kątem OS4.x, ponieważ to działa na Sam440. Sprawa systemu nie jest przesądzona, ponieważ jeśli wybiorę Pegasosa, to najprawdopodobniej będę pracował pod MorhOS'em. Wszystko zależy od tego, jaki sprzęt dołączony do płyty głównej będzie mi działał pod jakim systemem.

Piszecie o jakimś Altivecu, GPGU (czy jak mu tam) i jeszcze jakichś innych wynalazkach (potoki i inne pierdoły). Jakie ma to znaczenie, skoro ja nie programuję i nie interesuje mnie za bardzo jak dany procesor jest zbudowany. To ma działać i mam być zadowolony z wybranego sprzętu, ponieważ zapragnąłem odmiany w stosunku do "świata opanowanego przez piecyki". Praktycznie jakie ma znaczenie, że ten procek ma to, a tamten tamto? Jak dla mnie, tylko w czasie w jakim wykona jakąś czynność. Przecież nawet na piecykach są spore różnice w tej kwestii wynikające z użytego procesora (Athlon vs Pentium w okolicach roku 2000), a końcowy efekt sprowadzał się i tak do tego, że jakaś tam operacja trwała nieznacznie dłużej albo krócej, zależnie od proca.
Teraz chcę powrócić na amigowe podwórko, posiadając komputer z procesorem klasy PPC, a nie Intel Pentium. Chcę się częściowo odciąć od "okien" i popracować na systemie bazującym na AOS, ponieważ WB2.1 uruchamiany na A600 działa za wolno i nie mogę korzystać z wielu "dobrodziejstw postępu informatyki".
Skoro zaczęliście dyskusję o tych Altivecach, to teraz proszę o listę jaki procek co ma, ponieważ z Waszej dyskusji mało zrozumiałem. Nie wiem, jaka "pierdółka" jest w jakim procku...

A skoro już taka zażarta dyskusja nad wyższością jakichś funkcji na danym procku, to napiszę jedno.
Przecież i tak nic nie pobije "wyższości i profesjonalności" systemu operacyjnego firmy Microsoft i komputera dostosowanego do jego potrzeb.
Teraz pewnie polecą same flame'y, jednak mam to gdzieś. Chciałem się po prostu dowiedzieć co jest lepsze z punktu widzenia użytkownika i "nowoczesności" platformy, a czytam jakieś pierdoły odnośnie jakichś funkcji, które mnie w ogóle nie interesują. Bo jakie ma znaczenie argumentacja np. że "ten procek ma 7 rdzeni dzielonych przez 5 i zajmuje pół płyty głównej, a tamten ma szybsze taktowanie, ale nie obsługuje połowy rzeczy", skoro jeden system na nich działa, a kwestia wykorzystania wszystkich możliwości danego procesora jest problematyczna, ponieważ wątpię, że kod jakiegoś programu (nawet systemu operacyjnego) wykorzystuje w 100% możliwości danego procesora i dodatkowo uwzględnia wszystkie niuanse związane z różnymi odmianami jednej rodziny procesorów. To jest raczej niemożliwe. Ja chcę po prostu wiedzieć, co jest lepsze do zastosowań które wymieniłem i tyle.



Ostatnia modyfikacja: 03.06.2010 10:59:58
[#51] Re: Sam440 vs Pegasos II

@G. Kraszewski, post #43

Może upraszczam zagadnienie, ale widzę że po pikselach obrazu źródłowego (albo obrazów źródłowych) przelatuje się tylko raz. W zasadzie więc wydajność obliczeń powinna być niezależna od rozmiarów obrazu. Ale na x86 wszystko jest możliwe... Taki algorytm jest bardziej wrażliwy na szybkość dostępu do głównej pamięci systemu, niż na samą prędkość obliczeń.


Moze chodzi o to, ze na poczatku algorytm trafia na dane obecne juz w minimalnym stopniu w cache L1 i w duzej mierze w cache L2. Przy duzym bloku danych w CPU/kontroler pamieci musi sie w koncu odwolac do normalnego RAM-u. W takim przypadku spadek przepustowosci z 12GB/s do 3GB/s bedzie dosc mocno odczuwalny.

Inna sprawa, ze sprytne uzywanie instrukcji "prefetch" w algorytmie mozne go dosc skutecznie "znieczulic" na rozmiar danych :)

[#52] Re: Sam440 vs Pegasos II

@Atreus TedBeer, post #50

Piszecie o jakimś Altivecu, GPGU (czy jak mu tam) i jeszcze jakichś innych wynalazkach (potoki i inne pierdoły). Jakie ma to znaczenie, skoro ja nie programuję

Znaczenie ma to takie, że programy, których będziesz używał, wykorzystują w mniejszym lub większym stopniu te potoki i inne pierdoły.

i nie interesuje mnie za bardzo jak dany procesor jest zbudowany. To ma działać i mam być zadowolony z wybranego sprzętu

Jeżeli chcesz być zadowolony, to chociażby minimalne zainteresowanie co sprzęt ma pod maską, może zaoszczędzić paru rozczarowań.

[#53] Re: Sam440 vs Pegasos II

@lekarz_med, post #49

Już nie masz mocy aby dawać bany wszystkim, którzy tylko wspomną na temat OS4

Jakim wszystkim? Nie reprezentujesz wszystkich, którzy się wypowiadają tu na temat AmigaOS 4. Przypadki ekstremalne nie są reprezentatywne.

[#54] Re: Sam440 vs Pegasos II

@lekarz_med, post #49

@lekarz_med

1. Za dublowanie kont jest ban - dla Ciebie ostrzeżenie (swoje konto kolega skasował jakiś czas temu).
2. Za ciągnięcie dyskusji w nieodpowiednim, ofensywnym tonie, nawoływanie do flame waru oraz zakłócanie porządku dyskusji - ban do końca dnia na ochłonięcie. Podobne dyskusje w przyszłości będą kończyły się dłuższymi przerwami.

Zachęcam do prowadzenia kulturalnej dyskusji, jak to kilka osób w tym wątku zaprezentowało. Jeżeli nie potrafisz się dostosować usuń konto z portalu i nie wracaj zakładając nowe.

@reszta

Proszę nie dawać się prowokować!

[#55] Re: Sam440 vs Pegasos II

@G. Kraszewski, post #52

Jeżeli chcesz być zadowolony, to chociażby minimalne zainteresowanie

Minimalne zainteresowanie jest, ponieważ zapytałem się na forum, co jest lepsze. Niestety czytam dyskusję na temat wykorzystania funkcji, które mi niewiele mówią, a które i tak nie mają dla mnie zbyt wielkiego znaczenia, ponieważ efekt końcowy będzie taki sam, a że wykonany później? Trudno. Jakoś to przeżyję, tak samo jak przeżyłem kilkukrotną wymianę peceta na nowszy, ponieważ programy chodziły coraz wolniej...
co sprzęt ma pod maską, może zaoszczędzić paru rozczarowań.

Rozczarowanie przeżyłem w momencie przepychanek firm bijących się o pozostałości po Commodore, które i tak za wiele nie zdziałały, oraz w momencie posiadanie piecyka, ponieważ "jest to jeden jedyny i najbardziej profesjonalny komputer na świecie"...



Ostatnia modyfikacja: 03.06.2010 11:16:13
[#56] Re: Sam440 vs Pegasos II

@Atreus TedBeer, post #55

Niestety czytam dyskusję na temat wykorzystania funkcji, które mi niewiele mówią

Tak to już niestety bywa na forum. Temat nie zawsze rozwija się w kierunku pożądanym przez jego założyciela. Poza tym nie zawsze fakt, że coś niewiele Ci mówi, oznacza, że to coś jest nieważne. A co najważniejsze – nie ma jednoznacznej i oczywistej odpowiedzi na pytanie "co jest lepsze". Zarówno Pegasos 2 jak i Sam440 (oraz Sam460) mają swoje wady i zalety. Dla każdego człowieka te wady i zalety mają inne znaczenie i mogą w rezultacie skutkować inną decyzją o zakupie. Jakiś przegląd tych wad i zalet mimo wszystko w tym wątku dostałeś, ale wybór i tak należy do Ciebie...

[#57] Re: Sam440 vs Pegasos II

@Atreus TedBeer, post #50

Sprawa systemu nie jest przesądzona, ponieważ jeśli wybiorę Pegasosa, to najprawdopodobniej będę pracował pod MorhOS'em. Wszystko zależy od tego, jaki sprzęt dołączony do płyty głównej będzie mi działał pod jakim systemem.


Teraz chcę powrócić na amigowe podwórko, posiadając komputer z procesorem klasy PPC, a nie Intel Pentium. Chcę się częściowo odciąć od "okien" i popracować na systemie bazującym na AOS, ponieważ WB2.1 uruchamiany na A600 działa za wolno i nie mogę korzystać z wielu "dobrodziejstw postępu informatyki".


Chciałem się po prostu dowiedzieć co jest lepsze z punktu widzenia użytkownika i "nowoczesności" platformy,


Moim zdaniem dla Ciebie najlepszy będzie Mac Mini z niezarejstrowanym Morphosem.
Jest to najszybszy sprzęt jaki działa pod Morphosem i jest o wiele szybszy od Pegasosa.
Sprzedają to prawie na wagę na allegro.
Przyjemność ta będzie Cię kosztować do 500 PLN.

We wrześniu najwyżej zmienisz na coś z PCIe i Amiga OS 4.

[#58] Re: Sam440 vs Pegasos II

@qwerty4000, post #57

Moim zdaniem dla Ciebie najlepszy będzie Mac Mini z niezarejstrowanym Morphosem.

Wadą takiego rozwiązania jest odcięcie się od możliwości uruchomienia AmigaOS 4. Zalety są trzy:
1. Mac mini jest tani i dość łatwy do kupienia.
2. MorphOS-a można wypróbować bez kupowania.
3. Jeżeli się okaże, że to jednak nie to, mini można w miarę łatwo sprzedać.
Niestety ze względu na brak wersji demo AmigaOS 4, jedyna droga do zapoznania się z nim osobiście wiedzie przez użytkowników tegoż, np. na jakimś zlocie amigowym.

Nie zapominajmy jednak, że mini nie ma złącza LPT, FDD, PS/2 a nawet wejścia audio (jest tylko wyjście) a możliwości jego rozbudowy są znikome (można dołożyć więcej RAM-u).



Ostatnia modyfikacja: 03.06.2010 11:30:04
[#59] Re: Sam440 vs Pegasos II

@G. Kraszewski, post #56

Zarówno Pegasos 2 jak i Sam440 (oraz Sam460) mają swoje wady i zalety.

Tak jak każdy inny sprzęt, z jakim mam styczność. Nawet głupi telewizor ma swoje "zalety" które dla mnie są wadą. Nie ma sprzętu w 100% dopasowanego do potrzeb danego użytkownika. Ogólne wiadomości odnośnie platform, które podałem posiadałem już w momencie zakładania tego tematu, ponieważ przesiedziałem na spokojnie dwa dni szukając informacji na necie.

[#60] Re: Sam440 vs Pegasos II

@Atreus TedBeer, post #50

W zasadzie oba sprzęty spełnią twoje potrzeby. Przy porównywalnej cenie moim zdaniem lepszy będzie komputer szybszy - czyli Pegasos 2. Jest o sprzęt, który w kategorii "współczesne amigowanie" daje ci najwięcej (przede wszystkim możliwość zapoznania się z oboma systemami). Poza tym jest to "pełny" komputer (mam niechęć do Efik/SAM i tego typu konstrukcji, no ale co kto lubi).

Teraz jest korzystny moment do zakupu, ponieważ ludzie pozbywają się sprzętu (z myślą o zakupie X1000) i ceny są niższe niż zwykle (np. starą AmigaOne można kupić za 1500-2000 zł)
Oczywiście zawsze jest ryzyko (jak to z używanym sprzętem), ale to już twoja decyzja.

W każdym razie - na twoim miejscu wziąłbym Pegasos 2.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem