8. Jakie sa najnowsze buildy blendera na na te sprzety?
MorphOS - 2.62 (wg. morphos storage)
Dla AmigaOS4 najnowsza wersja to 2.48
Jako że znam się na Blenderze, postaram się odpowiedzieć pełniej na to pytanie. Lubię czasem powspominać dawne dzieje, a Recedent obudził we mnie nostalgię za dawnymi wersjami Blendera. Wersja 2.62 z 2012 roku, czyli sprzed niemal dekady, to mniej więcej czasy gdy tworzyłem w Blenderze swoje
amigowe rendery inspirowane materiałami Commodore i bardzo miło wspominam ten beztroski czas.
I o ile wersję 2.62 pod MoprhOS można od biedy nazwać "bardzo starą", to wersja pod AOS4 to już tylko "prehistoria". Blender rozwija się w ten sposób, że oprócz płynnego rozwoju i nowej wersji co kilka miesięcy, co kilka lat następują rewolucje. Powstają nowe założenia według których program będzie rozwijany przez najbliższe lata, część kompatybilności wstecznej jest zrywana (bo inaczej hamowałaby rozwój), developerzy dostają zielone światło na nowości. Takie rewolucje zaszły za moich czasów w wersjach 2.5 i 2.8. Wystarczy porównać Blendera 2.49 i 2.5:
Zatem wersja pod MorphOS jest o jedną wielką epokę do tyłu, a ta zabytkowa pod AOS4 o dwie. Ale to tylko część prawdy. Blender to ogromny kombajn z setkami różnych zależności i można go skompilować na wiele różnych sposobów.
Miałem kiedyś okazję pobawić się chwilę Blenderem na MorphOS (dzięki Krashan) i nie było to komfortowe. Działał wolno, na ekranie pojawiały się czasem czarne glitche, niektórych rzeczy w ogóle nie dało się zrobić, a przede wszystkim brakowało mojego ulubionego elementu czyli silnika renderującego Cycles który jest w Blenderze od wersji 2.61, ale nie w tym pod MorphOSa. Czyli na pytanie czy na MorphOS jest Blender 2.62 można odpowiedzieć tak - niby jest, ale kastrat, niezbyt nadający się do używania.
Co do prehistorycznej wersji 2.48 na AOS4 litościwie się nie wypowiem, bo to trochę jakby mówić, że na AOS4 jest DOOM. No niby jest, ale nie Doom Eternal z 2020 roku, ani nawet Doom 3 z 2004, tylko Doom 1 z 1993 roku. I to, że może tam będzie kiedyś jakiś nowszy Python niczego nie zmienia, bo Blender ma dużo więcej zależności niż tylko Python, dlatego nawet jeśli jakiś cudem udałoby się jakiś subset Blendera skompilować, to będzie to tylko kastrat-ciekawostka, nie do używania. Ale nawet i w to bardzo wątpię, bo
minimalne wymagania na tę chwilę to OpenGL 3.3 i będą rosły szybciej, niż NG będzie w stanie wersję OpenGL gonić.
Ani jeden ani drugi nie nadaje się praktycznie do używania w dzisiejszych czasach. Gier prawie nie ma, przeglądarka albo wymaga mocnego sprzętu (Wayfier na Mosie) albo jest zacofana (cokolwiek na AOS4). A i tak się rozbije o to że system ponad 2GB ramu (dla programów) nie zobaczy.
Ogólnie Hrw ma rację. NG to takie "smoke and mirrors show" i jedno wielkie "niby". Niby jest Blender 2.62, ale to nie ten sam Blender 2.62 który da się uruchomić pod Windowsem i ma ułamek jego możliwośći. Niby jest jakaś przeglądarka, ale nie ma np. WebGL, nie działa wiele stron, a jak już działają to bardzo wolno (brak JIT), niby są dwa rdzenie ale używać można tylko jednego i tak dalej. Większość z tych rzeczy to półprawdy i fikołki słowne, które trzeba uprawiać, żeby wykazać, że coś tam jest. Przypomina to trochę schyłek lat 90tych i sekciarską atmosferę amigowego światka, tylko jeszcze bardziej karykaturalną i bardziej oderwaną od rzeczywistości. Jeśli chodzi o NG to mam w planach napisać na PPA artykuł "Alternatywa dla NG" który będzie moim osobistym rozliczeniem z przełomem lat 1999/2000 i spojrzeniem na ówczesne decyzje z dzisiejszej perspektywy.