30.05.2022 17:34
[#31]
Re: Amiga 500 zasilacz 4.5A lekki uszkodzone punkty lutownicze
@mmarcin2741, post #30
Ok sprawdziłem napięcia.
Linia +12V - 10,6V
linia +5V - 3,92
Ampery (nie wiem czy dobrze wyszło)
Linia +12 V - 1,6 A
Linia +5V - 0,7 A
Chciałem zaznaczyć ,że w tej chwili jest to "prawie goła" Amiga, tylko dodatkowa pamięć 2MB (512kb chip + 1,5slow) , kickstart 3,1 i emulator stacji dyskietek wpięty do złącza wewnętrznej stacji dyskietek )
Z kartą turbo ,było jakieś 11,9V i 5,09V a Ampery chyba podobnie. Na razie nie mam ochoty sprawdzać obciążenia jeszcze raz z tą kartą turbo ,bo mam z nią cały czas problem. Ampery mierzyłem miernikiem , mam taki trochę bardziej rozbudowany.
Linia +12V - 10,6V
linia +5V - 3,92
Ampery (nie wiem czy dobrze wyszło)
Linia +12 V - 1,6 A
Linia +5V - 0,7 A
Chciałem zaznaczyć ,że w tej chwili jest to "prawie goła" Amiga, tylko dodatkowa pamięć 2MB (512kb chip + 1,5slow) , kickstart 3,1 i emulator stacji dyskietek wpięty do złącza wewnętrznej stacji dyskietek )
Z kartą turbo ,było jakieś 11,9V i 5,09V a Ampery chyba podobnie. Na razie nie mam ochoty sprawdzać obciążenia jeszcze raz z tą kartą turbo ,bo mam z nią cały czas problem. Ampery mierzyłem miernikiem , mam taki trochę bardziej rozbudowany.
30.05.2022 20:02
[#34]
Re: Amiga 500 zasilacz 4.5A lekki uszkodzone punkty lutownicze
@patriotg15, post #33
Nie obraź się, ale brakuje Tobie elementarnej wiedzy o pomiarach i lepiej już nic nie mierz dopuki przynajmniej trochę jej nie zdobędziesz.
Amperomierz podłącza się szeregowo w obwód a woltomierz rówolegle. Podłączając równolegle (przypuszczam, że tak podłączyłeś przy pomiarze prądu) robisz zwarcie w obwodzie i możesz uszkodzić zasilacz. Najprawdopodobniej przeżył, bo przewód pomiarowy od masy był kiepsko podłączony i był duży opór.
Co do karty turbo, to załóż nowy wątek i daj linka do niego tutaj. Pomożemy w miarę możliwości naszych i Twoich. Szkoda sprzętu na eksperymenty i pomyłki no ale to jest twoje ryzyko i ewentualne koszty i straty.
Amperomierz podłącza się szeregowo w obwód a woltomierz rówolegle. Podłączając równolegle (przypuszczam, że tak podłączyłeś przy pomiarze prądu) robisz zwarcie w obwodzie i możesz uszkodzić zasilacz. Najprawdopodobniej przeżył, bo przewód pomiarowy od masy był kiepsko podłączony i był duży opór.
Co do karty turbo, to załóż nowy wątek i daj linka do niego tutaj. Pomożemy w miarę możliwości naszych i Twoich. Szkoda sprzętu na eksperymenty i pomyłki no ale to jest twoje ryzyko i ewentualne koszty i straty.
30.05.2022 22:18
[wyróżniony]
[#35]
Re: Amiga 500 zasilacz 4.5A lekki uszkodzone punkty lutownicze
@patriotg15, post #33
Jak już napisał snifferman, natężenie prądu mierzysz wpinając miernik szeregowo w badany obwód. Czyli odłączasz stosowny kabel i wpinasz miernik między końcówkę odpiętego przewodu, a punkt gdzie był podpięty. I wtedy włączasz zasilanie.
To co zmierzyłeś to prąd zwarcia, na Twoje szczęście niewielki, gdyż zapewne miałeś znaczący opór na kablu zasilającym, kablach miernika, zapewne dotknąłeś tylko zaostrzonym końcem, do tego zasilacz Amigowy nie ma wielkiej mocy. Gdybyś wszystko w materii prądu zwarciowego wykonał solidnie (to ironia, nie rób tego!) i zastosował solidniejszy zasilacz, to najpierw miałbyś krótki kurs spawania, a zaraz potem dym... z zasilacza, amigi, kabli, albo wszystkiego po trochu.
Jak komputer pracuje, to wystarczy zmierzyć napięcia zasilania na płycie zaraz za gniazdem zasilania, jeśli są w okolicach specyfikacji (czyli w granicach 10%), to wszystko jest OK. Natężenie płynące przez obwód jest zależne od napięcia (zgodnie z prawem Ohma), i jeśli rozpatrywać odbiornik prądu (tu komputer) w uproszczeniu jako opornik, to prawidłowo pracujący zasilacz powinien pod jego obciążeniem utrzymywać wspomniane wcześniej napięcia w odpowiednich punktach zasilanego obwodu.
Ostatnia aktualizacja: 30.05.2022 22:20:04 przez wali7
To co zmierzyłeś to prąd zwarcia, na Twoje szczęście niewielki, gdyż zapewne miałeś znaczący opór na kablu zasilającym, kablach miernika, zapewne dotknąłeś tylko zaostrzonym końcem, do tego zasilacz Amigowy nie ma wielkiej mocy. Gdybyś wszystko w materii prądu zwarciowego wykonał solidnie (to ironia, nie rób tego!) i zastosował solidniejszy zasilacz, to najpierw miałbyś krótki kurs spawania, a zaraz potem dym... z zasilacza, amigi, kabli, albo wszystkiego po trochu.
Jak komputer pracuje, to wystarczy zmierzyć napięcia zasilania na płycie zaraz za gniazdem zasilania, jeśli są w okolicach specyfikacji (czyli w granicach 10%), to wszystko jest OK. Natężenie płynące przez obwód jest zależne od napięcia (zgodnie z prawem Ohma), i jeśli rozpatrywać odbiornik prądu (tu komputer) w uproszczeniu jako opornik, to prawidłowo pracujący zasilacz powinien pod jego obciążeniem utrzymywać wspomniane wcześniej napięcia w odpowiednich punktach zasilanego obwodu.
Ostatnia aktualizacja: 30.05.2022 22:20:04 przez wali7
30.05.2022 22:41
[#37]
Re: Amiga 500 zasilacz 4.5A lekki uszkodzone punkty lutownicze
@mmarcin2741, post #36
Niekoniecznie, bowiem mierniki przy ustawieniu na pomiar najwyższego zakresu prądu (10-20A) często mają równolegle podpięty niewielki opór bez żadnego bezpiecznika. Tzn. bezpiecznik jest, tylko na gałęzi idącej przez miernik, więc chroni on miernik, a nie badany obwód przed skutkami zwarcia.
30.05.2022 22:54
[#38]
Re: Amiga 500 zasilacz 4.5A lekki uszkodzone punkty lutownicze
@mmarcin2741, post #36
Jak coś źle podłączy to miernik będzie piszczał
Może masz na myśli przypadek gdy przewody pomiarowe będą podłączone w mierniku do pomiaru prądu, a pokrętło miernika ustawione na pomiar napięcia. Nie wszystkie mierniki to mają i nie chroni to przed pomiarem prądu zwarciowego tylko przed błędnym podłączeniem przewodów przy samym mierniku
A bezpiecznik w mierniku też czuwa.
Jeśli takowy istnieje i czas reakcji bezpiecznika będzie wystarczający. Pozatym bezpiecznik może być 10A a nawet 20A a wydajność zasilacza na lini 12V tylko 1A albo mniej. Linia 5V ma wydajność 4.5A. Prąd zwarciowy może być mniejszy niż 10A i bezpiecznik wytrzyma a zasilacz już nie.
Co do samego pomiaru prądu, można to zrobić również miernikiem cęgowym, ale to tak na marginesie i wykraczamy trochę poza temat.
często mają równolegle podpięty niewielki opór bez żadnego bezpiecznika
Tzw. bocznik i czy często bez bezpiecznika? To zależy od przedziału cenowego.
Ostatnia aktualizacja: 30.05.2022 22:58:45 przez snifferman
30.05.2022 23:04
[#40]
Re: Amiga 500 zasilacz 4.5A lekki uszkodzone punkty lutownicze
@snifferman, post #38
Tak się niestety składa, że mam dosyć badziewny miernik z bocznikiem bez bezpiecznika... a jest to dosyć popularny model (bo tani). Niewykluczone, że założyciel wątku dysponuje podobnym ustrojstwem.
Już od dawna noszę się z zamiarem kupna czegoś lepszego, muszę poszperać w necie.
Już od dawna noszę się z zamiarem kupna czegoś lepszego, muszę poszperać w necie.
30.05.2022 23:42
[#41]
Re: Amiga 500 zasilacz 4.5A lekki uszkodzone punkty lutownicze
@wali7, post #40
Co do miernika, to mam i taki tańszy prosty ,ale drugi mam rozbudowany zdecydowanie lepszy ,i to nim mierzę.
Jeśli chodzi o pomiary ,to może masz i rację Sniffer ,że nie do końca wiem jak mierzyć prąd w zasilaczach ,przynajmniej tych Amigowych ,dlatego też nie przepadam przy nich robić . No nie jestem dobrym elektrykiem jeszcze. Wracając jeszcze do tematu, to jak mierzyłem ,to oczywiście uważałem żeby próbnikiem nie zewrzeć styków. Jednak jak masę wziąłem najpierw w wtyczki (do włączonej i działającej Amigi) i drugim próbnikiem zacząłem mierzyć ,to zrestartowałem komputer. Po tym co piszecie dochodzę do wniosku, żę miałem więcej szczęścia (niż rozumu), że nie uszkodziłem sprzętu :) Dzięki Wam poszerzam swoją wiedzę o Amigach i wciąż się uczę. Co do karty turbo ,to jutro napiszę posta.
Jeśli chodzi o pomiary ,to może masz i rację Sniffer ,że nie do końca wiem jak mierzyć prąd w zasilaczach ,przynajmniej tych Amigowych ,dlatego też nie przepadam przy nich robić . No nie jestem dobrym elektrykiem jeszcze. Wracając jeszcze do tematu, to jak mierzyłem ,to oczywiście uważałem żeby próbnikiem nie zewrzeć styków. Jednak jak masę wziąłem najpierw w wtyczki (do włączonej i działającej Amigi) i drugim próbnikiem zacząłem mierzyć ,to zrestartowałem komputer. Po tym co piszecie dochodzę do wniosku, żę miałem więcej szczęścia (niż rozumu), że nie uszkodziłem sprzętu :) Dzięki Wam poszerzam swoją wiedzę o Amigach i wciąż się uczę. Co do karty turbo ,to jutro napiszę posta.
31.05.2022 00:34
[#42]
Re: Amiga 500 zasilacz 4.5A lekki uszkodzone punkty lutownicze
@patriotg15, post #41
mam rozbudowany zdecydowanie lepszy ,i to nim mierzę
Miernik jak ma autozakres to juz git. A taki multimetr można kupić
za około 200zł. Uni t może nawet taniej.
drugim próbnikiem zacząłem mierzyć ,to zrestartowałem komputer
Dwa razy zdarzyło mi się zresetować komputer płyta A500 podczas
mierzenia miernikiem.
Potem kupiłem sobie dodatkowe sondy chwytaki i nie miałem
więcej kłopotów ze zsuwającymi się sondami.
Ostatnia aktualizacja: 31.05.2022 00:36:45 przez mmarcin2741
31.05.2022 01:31
[#43]
Re: Amiga 500 zasilacz 4.5A lekki uszkodzone punkty lutownicze
@patriotg15, post #41
No nie jestem dobrym elektrykiem jeszcze
że nie do końca wiem jak mierzyć prąd w zasilaczach
To może lepiej jest sobie poćwiczyć z baterią i żaróweczką niż zasilaczem podłączonym do 230V i dość drogim sprzęcie. Poczytaj trochę i obejrzyj filmiki na YT. Są takie dla początkujących.
oczywiście uważałem żeby próbnikiem nie zewrzeć styków.
Zwarłeś je poprzez miernik ustawiony na pomiar prądu. W takim trybie miernik działa jak kawałek przewodu o bardzo niskim oporze. Dotykając przwodami pomiarowymi do + i - zwarłeś je ze sobą i mierzyłeś prąd zwarcia, który z racji prawdopodobnie słabego kontaktu nie był duży.
Kiedyś myślałem, że dużo umiem. Z czasem umiałem coraz więcej i dowiadywałem się ile jeszcze nie umiem
Ten wątek to chyba nie najlepsze miejsce na tłumaczenie podstaw eletryki i porad jaki miernik kupić.
31.05.2022 09:02
[#45]
Re: Amiga 500 zasilacz 4.5A lekki uszkodzone punkty lutownicze
@Adinfo, post #44
Generalnie najlepszym bezpiecznikiem jest zdrowy rozsądek i wiedza. Oczywiście nie wyklucza się z fizycznym bezpiecznikiem (np. samochodowym), jednak liczenie na 20A bezpiecznik z samochodu, że ochroni nam sprzęt komputerowy przed skutkami zwarcia jest trochę naiwne. 10-20A zwarcia to naprawdę niemały prąd i może poczynić bardzo duże szkody. Inna sprawa, że przy napięciach rzędu 5V szansa na wygenerowanie prądu 10-20A jest niewielka, a w Amigach z oryginalnym zasilaczem jest to niemożliwe (patriotg15 osiągnął 0,7 A przy zwarciu, chociaż przy dobrym połączeniu powinien być w stanie osiągnąć kilka amperów.... czyli nie miał dobrego połączenia).
Zresztą rolą bezpieczników w miernikach nie jest ochrona sprzętu, nawet nie samego miernika, tylko dokonującego pomiar.
Poza tym to, że patriotg15 nie uszkodził Amigi nie jest specjalnie dziwne (bo cały prąd zwarcia poszedł przed Amigą, przez gniazdo zasilania), w tych warunkach mógł co najwyżej upalić zasilacz, jednak bez dyskusji tutaj, być może w niedługiej przyszłości dokonałby takiego samego pomiaru przy jakimś większym napięciu, i zdecydowanie bardziej wydajnym prądowo zasilaczu. I wtedy skutki byłyby inne, bardziej spektakularne.
Zresztą rolą bezpieczników w miernikach nie jest ochrona sprzętu, nawet nie samego miernika, tylko dokonującego pomiar.
Poza tym to, że patriotg15 nie uszkodził Amigi nie jest specjalnie dziwne (bo cały prąd zwarcia poszedł przed Amigą, przez gniazdo zasilania), w tych warunkach mógł co najwyżej upalić zasilacz, jednak bez dyskusji tutaj, być może w niedługiej przyszłości dokonałby takiego samego pomiaru przy jakimś większym napięciu, i zdecydowanie bardziej wydajnym prądowo zasilaczu. I wtedy skutki byłyby inne, bardziej spektakularne.
31.05.2022 13:17
[#46]
Re: Amiga 500 zasilacz 4.5A lekki uszkodzone punkty lutownicze
@wali7, post #45
Wczoraj obejrzałem sobie film ,jak należy pomiar robić właściwie, więc mam nadzieje więcej tego błędu nie zrobić, co do miernika to mam taki: 
Tak jak mówiłem nie przepadam robić przy zasilaczach, ale dzięki Wam otrzymałem cenną lekcję dzięki wielkie. Człowiek uczy się całe życie , tylko dobrze by było jeszcze przy tym nie spalić fajnego sprzętu :)
Tak jak mówiłem nie przepadam robić przy zasilaczach, ale dzięki Wam otrzymałem cenną lekcję dzięki wielkie. Człowiek uczy się całe życie , tylko dobrze by było jeszcze przy tym nie spalić fajnego sprzętu :)
31.05.2022 15:04
[#49]
Re: Amiga 500 zasilacz 4.5A lekki uszkodzone punkty lutownicze
@michal_zukowski, post #48
Mylić się jest rzeczą ludzką :D Oglądałem twój kanał szkoda, że tak mało wyświetleń ,ale z drugiej strony to niszowy temat. Zainteresował mnie ostatni filmik z nową kartą turbo do Amigi 500, i mam pytanie jaki byłby koszt takiej karty, jakbym sobie ją zmontował samemu ,a jaki jeśli u Ciebie zamówiłbym montaż. Pytam tak na przyszłość ,bo na razie chcę uruchomić swoją żeby zaczęła poprawnie działać. Karta o którą mi chodzi to jest ta 68030TK v2.
31.05.2022 16:43
[#52]
Re: Amiga 500 zasilacz 4.5A lekki uszkodzone punkty lutownicze
@patriotg15, post #49
Kanał wcale nie ma tak mało wyświetleń... jak na niszową tematykę ;)
Będzie więcej filmów, to będzie więcej wyświetleń.
Co do cen, to napiszę Ci na PM. Jednak jeśli nie masz doświadczenia w lutowaniu, to 68030TK v2 nie jest najlepsza na początek - tam drobnica jest w rozmiarze 603, a większość scalaków to dosyć drobny TSOP, oczywiście smd. Jeśli bardzo chcesz spróbować, to znacznie lepiej spróbować z CDTV-RAM-IDE - ponad połowę mniej elementów i cena odpowiednio mniejsza, chociaż rozmiary elementów takie same.
Będzie więcej filmów, to będzie więcej wyświetleń.
Co do cen, to napiszę Ci na PM. Jednak jeśli nie masz doświadczenia w lutowaniu, to 68030TK v2 nie jest najlepsza na początek - tam drobnica jest w rozmiarze 603, a większość scalaków to dosyć drobny TSOP, oczywiście smd. Jeśli bardzo chcesz spróbować, to znacznie lepiej spróbować z CDTV-RAM-IDE - ponad połowę mniej elementów i cena odpowiednio mniejsza, chociaż rozmiary elementów takie same.
tam jest zasilanie DC9V 
31.05.2022 17:28
[#55]
Re: Amiga 500 zasilacz 4.5A lekki uszkodzone punkty lutownicze
@michal_zukowski, post #48
Kiedyś podłączyłem 9V z odwrotną polaryzacją (tzn normalną, ale odwrotną do wymaganej) do C=16 i padł bezpiecznik, a Commodore przeżyło.
W SegaMD podłączenie zasilania z odwrotną polaryzacja robi bum i po konsoli.
Nie ma żadnego zabezpieczenia w postaci diody, rezystrów itp.
Producenci, można powiedzieć, starają się jednak często przewidywać
niezwykłe pomysły użytkowników, stąd montują dodatkowe elementy
choćby przy portach. Ale oczywiście podlączanie urządzeń przy
włączonym komputerze zawsze niesie jakieś ryzyko, choć nieduże
w przypadku Amigi, wydaje mi się.
31.05.2022 17:52
[#56]
Re: Amiga 500 zasilacz 4.5A lekki uszkodzone punkty lutownicze
@wali7, post #52
Jeśli chodzi o lutowanie elementów smd , to za bardzo nie mam doświadczenia z tego typu montażem elementów, ale ogólnie lutowanie(róznego typu gniazda, kondensatory ,rezystory i inne tego typu elementy) nie sprawia mi problemów , tylko musiałbym się jeszcze zaopatrzyć w odpowiednia sprzęt. Na tą chwilę mam tylko stację lutowniczą , a chciałbym jeszcze zakupić hotair.
31.05.2022 18:03
[#57]
Re: Amiga 500 zasilacz 4.5A lekki uszkodzone punkty lutownicze
@patriotg15, post #56
Do A500 zastosowanie hot air będzie dosyć ograniczone. W sumie tylko
może się przydać jako wstępne podgrzanie, przygotowanie pól przed
wylutem.
W A600/1200/4000 hot air jak najbardziej mile widziany.
Do A500 korzystałem często z rozlutownicy - operacja wylutu
podstawki przebiegla bez żadnych problemów, pomógł też
wtedy hot air na pola dużej masy jako pre heat.
Ostatnia aktualizacja: 31.05.2022 18:05:22 przez mmarcin2741
może się przydać jako wstępne podgrzanie, przygotowanie pól przed
wylutem.
W A600/1200/4000 hot air jak najbardziej mile widziany.
Do A500 korzystałem często z rozlutownicy - operacja wylutu
podstawki przebiegla bez żadnych problemów, pomógł też
wtedy hot air na pola dużej masy jako pre heat.
Ostatnia aktualizacja: 31.05.2022 18:05:22 przez mmarcin2741
31.05.2022 18:18
[#60]
Re: Amiga 500 zasilacz 4.5A lekki uszkodzone punkty lutownicze
@patriotg15, post #56
Do lutowania smd najlepsza jest lutownica z odpowiednio cienkim grotem, z regulowaną temperaturą. Wystarczy tania stacja Zhaoxin 936, ja sobie kupiłem za trochę ponad 200 zł (na Ali) stację KSGER z grotami T12 i bardzo dobrze się sprawdza.
HotAir nie jest specjalnie potrzebny, czasami można lekko podgrzać większą masę. Must have to jest dobry żel do lutowania smd. Przy kartach o których mówimy przyda się też dobra lupa - zobacz sobie rozmiar elementów 603, albo TSOP.
Chyba, że masz doświadczenie z pracą z smd przy użyciu hot air, wtedy może się przydać. Ale większość ludzi do smd używa raczej kolby z grotem. Ja także.
Ostatnia aktualizacja: 31.05.2022 18:20:06 przez wali7
HotAir nie jest specjalnie potrzebny, czasami można lekko podgrzać większą masę. Must have to jest dobry żel do lutowania smd. Przy kartach o których mówimy przyda się też dobra lupa - zobacz sobie rozmiar elementów 603, albo TSOP.
Chyba, że masz doświadczenie z pracą z smd przy użyciu hot air, wtedy może się przydać. Ale większość ludzi do smd używa raczej kolby z grotem. Ja także.
Ostatnia aktualizacja: 31.05.2022 18:20:06 przez wali7