C64 versus małe Atari

19.07.2012 20:54

[#61] Re: Amiga versus Atari - Computer Chronicle

Solo Kazuki

@kjb666, post #42

Tak jak napisałem - daj przykład jakieś szałowej perkusji na C64

Pytanie co rozumiesz przez pojęcie "szałowa perkusja", bo to pojęcie względne i kwestia gustu, tak samo jak samo pytanie "co lepsze, AY czy SID?".

Osobiście lubię brzmienie obydwóch, ale bardziej preferuję SIDa. A co do samej perkusji kilka przykładów według mnie niezłej perkusji. Przykłady z mojej zawodnej pamięci (nie chce mi się szukać więcej).

Danko "Gaunt" Tomas - Ground
Hannay "Feekzoid" Paul - Funky Tune, Introduction, Optimistic Tune
Diemer "A-Man" Steven - Acid Disco, Tiger
Uram "Orcan" Stefan - Chaos, Storymix
Bendt "Scortia" Thomas - Jump Up, Terania
Hellstadius "Fulcrum" Svante - Aurora, Wet Metal
Erbsland "Dr. Zoom" Tobias - Blue Sky, Kao 3

Ostatnia aktualizacja: 19.07.2012 21:06:23 przez Solo Kazuki

Odpowiedz

19.07.2012 21:21

[#62] Re: Amiga versus Atari - Computer Chronicle

Solo Kazuki

@Solo Kazuki, post #61

Ludzie... ta godzina na reedycję to czasami za krótko. Potem już zostaje pisanie do samego siebie

Chciałem dodać jeszcze jedną ciekawostkę, co potrafi SID przetaktowany SuperCPU. Muzyka z gry Metal Dust

Odpowiedz

28.07.2012 22:14

[#63] Re: Amiga versus Atari - Computer Chronicle

Esio

@Solo Kazuki, post #62

Kurcze blade, temu to niewiele brakuje do Pauli. Nie żebym uważał że łączy je coś więcej niż napis CSG na układzie scalonym, chodzi mi tylko o efekty.

Odpowiedz

04.08.2012 16:24

[#64] Re: Amiga versus Atari - Computer Chronicle

Solo Kazuki

@Esio, post #63

Co pokazuje że układ uzyskuje pełne możliwości przy odpowiednim taktowaniu, którego nie zapewniał (niestety) zwykły CBM64/128. Dlatego SID używany np w SIDStation jest taktowany większą częstotliwością.

A co do wątka z perkusją dorzucę jeszcze kilka przykładów, tym razem dodatkowo z polskim akcentem.

Bartosz "Touldie" Tabaka - Origon (loader)
Piotr "Wizard" Kuciapski - Breathless, Goodbye
Tomasz "Scarlet" Pupiec - A Forest, Dreams
Stefan "Alien" Konarkowski - 1st Intro
Marcin "Booker" Kubica - Dope - part deux, Dope - part drei
Roman "Compod" Majewski - Octagon, Positive Logic
Marcin "Olsen" Olkowski - No Choice

Søren "Jeff" Lund - Cybersound, Pat Kasser
Juha-Matti "AMJ" Hilpinen - Blasphemy, Pashaus, Selfmade Executable
Ronny "Snap" Nielsen - Arcane Rituals
Markus Schneider - Crystal Fever
Marcel "Mad" Donné - Ikari Intro
Anders "Moon" Elmén - Barricade X, Justify
Gösta Feiweier - Dingsda
Kim "Future Freak" Christensen - Cooperation Demo, Hot Imagine
Klaus "Link" Grøngaard - Cnp Intro, Rainbird, Sanne, Visage
Antti Hannula - FanFarewell, Royal Writer, Weekend
Hansen "Metal" Torben - Sofakoger, Turbojam, Trip 2 Pluto
Jens-Christian Huus - Blizzard, Can't Stop, Chordian, Hitsong, Hawaii, Kinetic, Yoko Tsuno
Thomas "Laxity" Petersen - Happy Hour, Ikari Intro Song, Jungle Rock, Twistin'88 - part 2
Henning "Tornado" Rokling - Illusion Crack Intro
Jeroen "Wave" Tel - Noisy Pillars, Remark Intro

Odpowiedz

16.08.2012 14:16

[#65] SID jest do... popu :P

Solo Kazuki

@kjb666, post #42

A tak w ogóle to jestem ciekaw czy kjb666 jest zadowolony z przykładów perkusji? Bo jakby co to przykładów mogę poszukać więcej. W ogóle z gier nie podałem przykładów, a też jest ich sporo...

Swoją drogą zauważyłem że od czasu kiedy poruszałem wątek "SID wiecznie żywy" troszeczkę się temat rozwinął. Co potrafi przetaktowany SID słychać w grze Metal Dust. Ale dzięki syntezatorowi SidStation także muzycy mogli w znacznie prostszy sposób uzyskać lepszy dźwięk niż na czystym CBM64/128/MAX. Spowodowało to że niektórzy muzycy zaczęli korzystać ze SidStation. Z przykładów podanych z odnośnika na wiki zapodać można choćby kontrowersyjne "Do It", które Timbaland stworzył dla Nelly Furtado. Niektórzy posądzili go o plagiat, gdyż stworzył na SidStation podobny podkład jak pewien skandynwski scenowiec. W zasadzie obecnie przynajmniej jakieś 30% muzyki elektronicznej emitowanej w radiu jest stworzona za pomocą SIDa. Ale zamiast nierzadkich przykładów z "naszego podwórka" wolę sobie przytoczyć jeszcze nawet nie wydaną (premiera 5 września) piosenkę z kraju kwitnącej wiśni.

Edit: Czasami sobie tak żartuję że dzień gdy włączę radio i nie usłyszę SIDa będzie dniem straconym. Na szczęście na razie to mi nie grozi...