[#85]
Re: Wywiad z Trevorem Dickinsonem
@szuler,
post #84
Czytajac wywiad dochodze do wniosku, ze kolesiowi naprawde zalezy na amidze, moze nawet bardziej niz samemu commodore. Ciesze sie, ze wreszcie za amige wzial sie czlowiek odpowiedni, pasjonat (zreszta widac po kolekcji). Zdrowo podchodzi do tematu, wyklada kase i mowi wprost, ze jesli sie zwroca koszty mozna myslec o przyszlosci i nowych modelach amigi. Kto wie, czy to nie nowy "ojciec" amigi.
Widze, ze wielu narzeka na cene... Wydaje mi sie ze cena jest normalna, jak za taki sprzet (chocby specjalnie produkowana obudowa z wtopionym boing ballem, mysz i klawiatura).
Apple robi teraz zwykle pecety, ktore daja mozliwosc instalacji MacOS, lecz mimo wszystko ludzie placa wiele wiecej niz za blaszaka o takich samych parametrach - placi sie za niespotykany design, szanowane LOGO jablka itp. Zwykly pecet tego nie ma. Tak samo ma byc z amiga i mam nadzieje, ze sie to uda. Bedzie to niszowa seryjnie produkowana platforma na procesor inny, niz intel.
Ludzie, ktorzy narzekaja na cene, niech po prostu uzywaja dalej tanich pecetow, a amige niech zostawia "elicie", o ktorej wczesniej byla mowa. Mozna tez zmienic prace, albo otworzyc dochodowa dzialalnosc gospodarcza. Zreszta ludzie zarabiajacy w euro nie beda tak narzekac na cene, bo 1500 euro to dla srednio zarabiajacego europejczyka 1/2 pensji.