Komentowana treść: Fortis 1.2
[#31] Re: Fortis 1.2

@Valwit, post #18

Valwit:
Nie chciałbym być źle zrozumiany - ja nie uważam Javy za g...o. :) Przeciwnie - w Javie pisze sie przyjemnie i fajnie jak w żadnym innym języku. Chociaż przyznam się, że bardziej mi leży pierdzielenie się z C++. Więcej roboty ale jakoś to bardziej lubię. :) Pewnie dlatego, że Java kojarzy mi się z pracą. Poza tym Java to Garbage Collector z którym zawsze jest problem przy grach. W różnych aplikacjach nie ma znaczenia to, że raz na kilka sekund nagle Garbage Collector zapragnie sobie wyczyścić nieużywaną pamięć i nagle zatrzymać wszystko na powiedzmy 0.2 sekundy. No a w grze? Cały czas jest powiedzmy 30 FPS, a raz na kilka sekund 5 FPS. No to jest nie do przyjęcia. Trzeba robić obejścia, kombinować żeby ten cholery Garbage Collector się nie odpalał. Trudno to całkiem uniknąć ale da się tak rozganizować wszystko żeby było ok (w końcu jakoś powstają te gry). Tylko, że wtedy przyjemność z pisania w Javie dla mnie znacznie spada.


Mandi^ATO:
Steam to fajna sprawa ale nie chca tam Fortis. :( Wersję pecetową oddałem pod opiekę pewnej firmy, która miała ją wrzucać do różnych kanałów dystrybucyjnych. No i podobno Steam nie jest zainteresowany.


1989:
ale wszedzie jest praktycznie ten sam system tj. Android, tylko moze najwyzej w innej wersji i od tego nalezy zaczac, przeciez iOS tez jest w roznych wersjach

iOS każdy aktualizuje w ciągu pierwszych 24 godzin po zejściu Jobsa ze sceny na WWDC. To jest genialne w tym systemie i filozofii. :) Tu się nie czeka na aktualizację nawet ponad rok jak w przypadku niektórych Androidów. :) Oczywiście są już niewspierane 4 iMaszyny: iPhone2G, iPhone3G, iPod touch 1st Gen, ipod touch 2nd Gen. No i one mają starsze systemy, bo nowszych się nie da zainstalować. Jednak w iOS wszystko jest naprawdę bardzo kompatybilne. To trochę jakby pisanie na konsole - nie ma wielu rozdzielczości (iPad i iPhone/iPod, oraz ekran Retina, który bardzo zgrabnie podwojono i zrobiono genialny zabieg z "półpixelami", dzieki czemu nawet nieprzystosowane aplikacje wyglądają poprawnie). Ale masz rację - mnogość urządzeń i systemów na Androidzie nie sprawiłoby mi tak dużego problemu jak to zwykle bywa.

a nie da sie przejsc pod iOS na Jave, zeby miec wszystko w Javie tu i tu ?

Na iOS nie było i nie będzie Javy. To sprawa honoru Jobsa. :) Jednak nawet to nie rozwiązałoby problemu. I tak trzeba byłoby ciągnąć dwie wersje: C++ dla Windows/MorphOS/MacOSX i Java dla Android/iOS. To ja już wolę iOS dorzucić do C++, a Javę robić tylko dla Androida. :) Poza tym pod Androida można (dosyć hardcorowo ale można) pisać w C/C++. Ma to pewne ograniczenia ale akurat mnie one nie za bardzo dotyczą, bo ja bardzo mało dotykam specyficznych dla systemu rzeczy. Właśnie po to żeby mieć przenośność. Stąd wybór takich standardów jak: SDL, OpenGL (ES), OpenAL oraz pisanie wszystkiego samemu. Ja przecież nawet fonty i klawiaturę dotykową robię. :) To Javy mam niechęć z dwóch powodów: po pierwsze to konieczność pierniczenia się z Garbage Collector. Jest to cudowne ułatwienie dzięki któremu teoretycznie nie ma wycieków pamięci, programista nie musi się martwić o zwalnianie pamięci. Niestety akurat w grach GC bardzo przeszkadza. Jak kiedyś próbowałem coś robić pod XNA dla Windows/XBox360 to w C# był taki trick żeby ominąć Garbage Collector i samemu zarządzać pamięcią. No a w Javie nie bardzo się to da i po prostu trzeba wszystko trochę dziwacznie organizować. Kiedyś nawet na forum.warsztat.gd poruszyłem ten problem i nikt nic mądrzejszego ode mnie nie wymyślił, a jest tam kilka tęgich głów. :)

Drugą sprawą jest jeszcze MorphOS (czyli to o czym wspomniał rzookol). Pod Windows czy MacOSX jeszcze w Javie można byłoby robić. No ale to oznaczałoby koniec pisania czegokolwiek co uruchomiłoby się pod MorphOS/AmigaOS, a to jest to na czym mi najbardziej zależy. :) Życie tak daje w tyłek, że MorphOS/AmigaOS to ostatnie strzępy świata, który bardzo mile wspominam i z którego nie zrezygnuję. Przecież mógłbym użyć na przykład silnika Unity3D czy Unreal i pisząc kilka skryptów w JavaScript czy C# mieć samogenerującą się wersję dla iOS, Android, Windows, MacOS. I to jakość grafiki i możliwości kopałyby setki razy ten mój micro-pseudo-śmietnik/silnik. :) Tylko są dwie sprawy: pierwsza - koniec z MorphOS/AmigaOS/AROS i druga - zero przyjemności. Próbowałem już używać kiedyś Torque Game Engine. Też się tam pisze skrypty do logiki, sztucznej inteligencji, wszystko ustawia w edytorach
[#32] Re: Fortis 1.2

@1989, post #29

Taki sam, jak moja odpowiedź by pisać to w AMOS-ie:D Jak widzisz nawet po odpowiedzi MDW, Javy na iUrządzenia nie ma. AMOS-a też nie ma, więc moja odpowiedź jest jak najbardziej na temat:D
[#33] Re: Fortis 1.2

@Mandi^ATO, post #32

Twoja odpowiedz ma sie nijak do odpowiedzi MDW.
[#34] Re: Fortis 1.2

@1989, post #33

a co twoje wypowiedzi wnoszą do tematu: Fortis na morphosie ?
[#35] Re: Fortis 1.2

@1989, post #33

Bo Twoje pytania i sugestie miały się nijak do wypowiedzi MDW i rzeczywistości:D Zatem moja odpowiedź jest tak samo w temacie jak Twoje błyskotliwe pytania. EOT.
[#36] Re: Fortis 1.2

@MDW, post #31

Na iOS nie było i nie będzie Javy. To sprawa honoru Jobsa.


dobre, tego nie przypuszczalem, honor wstrzymuje rozwoj platformy iOS, ciekawe ile jeszcze takich spraw honoru ma Jobs :). Z aktualizacjami Androidow na roznych platformach moze jest problem, ale tych urzadzen jest setki razy wiecej, a aktualizuje pozostawiono w gesti producenta urzadzenia, co w przypadku wielu prodyucentow oznacza brak automatycznej aktualizacji, pomimo tych trudnosci 2/3 ma wersje 2.2, a wersje 2.1 ma 1/4, ktorzy jak zechca dokonaja aktualizacji do 2.2 lub nawet 2.3.

Tzn. juz rozumiem o Ci chodzi, choc to jednak dosc niewygodne stanie w rozkroku.

ps. wspolczesne GC to nie musza juz zatrzymywac programu, choc nie wiem jak to wyglada na Androidzie.
[#37] Re: Fortis 1.2

@Mandi^ATO, post #35

Bo Twoje pytania i sugestie miały się nijak do wypowiedzi MDW i rzeczywistości


Twoje sugestie dt. AMOSa sa kompletnie bezsensu.
[#38] Re: Fortis 1.2

@1989, post #37

Tak jak Twoje odnośnie Javy. Taki sam poziom sensu o ile do tej pory jeszcze tego nie pojąłeś. Może w końcu czas zacząć czytać ze zrozumieniem to, na co się odpowiada.
[#39] Re: Fortis 1.2

@Mandi^ATO, post #38

Tak jak Twoje odnośnie Javy.


jak masz problemy ze soba, to ja nic nie poradze :). MDW pisal cos o Javie, to Go zapytalem o Jave na iOS itd.., odpowiedz dostalem i okej. A Ty bredzisz o AMOSach, VisualBasic itp.

Ostatnia edycja: 28.06.11 12:24:47
[#40] Re: Fortis 1.2

@1989, post #36

dobre, tego nie przypuszczalem, honor wstrzymuje rozwoj platformy iOS

Z tych "honorem" to trochę z mrugnięciem oka powiedziałem. Chociaż faktem jest, że Apple zrobi wszystko żeby wysprzątać swoje systemy z Javy i Flasha. :) A co do rozwoju to nie jest tak... Apple przyjęło zupełnie inną filozofię i mają do tego prawo. Albo się tę filozofię akceptuje albo jest się poproszonym o zajęcie się innymi systemami. Wybór jest ogromny: Android, WindowsPhone7, Bada, WebOS, QNX (BlackBerry w przyszłości), Symbian (ok, to trochę żart). Jak pokazują ostatnie 4 lata ich filozofia była trafiona jak mało co do tej pory na świecie. Trafność decyzji jakie podjął Jobs generalnie od dłuższego czasu jest niemal stuprocentowa. :) Oni mają pewną wizję i żeby ją zrealizować potrzebują pełnej kontroli nad tym co robią. Chcą mieć 100% kontrolę nad aplikacjami, nad tym w czym są pisane. Dzięki temu użytkownik nie ma problemów, developer ma dużo wygodniej, wszystko działa tak jak powinno (jeżeli się w tym nie grzebie). Jak komuś to nie pasuje to droga wolna. Nikt developerów do pisania pod iOS nawet nie zachęca. Przeciwnie - daje się im prawie nieznany Objective-C, zmusza do kupna Maka, każe płacić $99 rocznie. Mimo to walą drzwiami i oknami...

Ja cenię każdego kto ma jakąś wizję i potrafi ją zrealizować. Niezależnie nawet od rezultatów. No a jak efekty są takie jak w przypadku Apple (wartość w tym roku przekroczyła wartość Microsoftu, mieli rekordowe zyski od 25 lat w roku kryzysu, sukcesy iTunes, Pixar, iPod, iMac, MacBook Air, iPad, iPhone, AppStore/MacAppStore, wpływ MacOSX i iOS na wygląd reszty systemów) to trudno z tym polemizować.

A co do rozkroku to ja mam w głębokim poważaniu wszystko co jest poza MorphOS/AmigaOS. :) Niestety życie dokopało tak bardzo, że nie mogłem się już bawić w to co chciałem. To sobie wymyśliłem, że będę robił na inne platformy, które będą finansowały moją zabawę w MorphOS. :) Idea była słuszna, zamierzenia zrealizowane ale ta realizacja miała zbyt wiele dziur i była pełna nietrafionych decyzji, głupich kroków. Tego, że wszystko skończyło się porażką na pewno nie przypisuję ani kanałom dystrybucyjnym Apple (które nadal uważam za genialne). Wina leży po naszej/mojej stronie. Chociaż złożyły się na to na pewno też czynniki zewnętrzne więc tak całkiem smaobiczować się nie powinienem. Mógłbym napisać małą książeczkę na temat głupich problemów na jakie trafiłem i opisać problemy jakie miałem przy pisaniu tego. Niezależnie od wszystkiego zawsze przyświeca mi ten sam cel - skończyć. Nie ma nic bardziej demotywującego niż nie kończyć. Zwłaszcza w amigowym świecie dostaję gęsiej skórki jak widze martwe i nieukończone projekty. Nawet jak wychodzi kicha to uważam, że skończyć trzeba. Po kilku nieskończonych projektach przechodzi ochota na robienie czegokolwiek. A jak się skończy to chociaż ma się satysfakcję siedząc w kącie własnego pokoiku w którym cicho szumi Pegasos, nic nie szumi MacBook i wyje/ryczy pecet. :)
[#41] Re: Fortis 1.2

@MDW, post #40

Albo się tę filozofię akceptuje albo jest się poproszonym o zajęcie się innymi systemami.


taka filozofia pogrzebala kiedys Apple Macintosha... udzial Androida w swiecie rosnie w tempie ponad 50%, szczegolnie poza kontynentem amerykanskim, a udzial iOS jednak spada o kilka%. Mniejsza o to. Osobiscie cenie sobie otwartosc Androida i mozliwosc wyboru nowego sprzetu z androidalnym systemem od praktycznie 20USD do kilkusetUSD (najwyzszej jakosci i wydajnosci).

Wycena wartosci firmy bym sie nie podniecal np: AIG rok przed upadkiem byl najwyzej oceniana firma ubezpieczeniowa na swiecie przez analitykow rynkowych :)...

A co do rozkroku to ja mam w głębokim poważaniu wszystko co jest poza MorphOS/AmigaOS.


domyslilem sie juz, ze chodzi glownie o MorphOS :). Ciekawe ilu developerow na iOS jest tak rozgoryczonych swoja porazka, bo ja bedzie tak wielu, to pewnie zaczna szukac innych mozliwosci na sukces ;)
[#42] Re: Fortis 1.2

@1989, post #41

Ciekawe ilu developerow na iOS jest tak rozgoryczonych swoja porazka, bo ja bedzie tak wielu, to pewnie zaczna szukac innych mozliwosci na sukces

Takich jest bardzo wielu. Niewielki procent z nich cokolwiek zarobiło, a spektakularnych sukcesów jest jeszcze mniej. Jednak to cecha charakterystyczna tego typu mocno przeładowanych sklepów. W Android Market jest jeszcze gorzej, bo przeciętny Androidowiec kupuje znacznie mniej aplikacji.


udzial Androida w swiecie rosnie w tempie ponad 50%

Udział oczywiście, że spada, bo rynek mobilny wreszcie się trochę pozbierał. Jednak ilość iUrządzeń ciągle rośnie. Udział musi maleć skoro jest coraz więcej tego co nazywamy smartfonami. I udział iPhone jeszcze mocniej spadnie. W końcu zatrzyma się na jakimś poziomie tak samo jak udział MacOSX i tak zostanie, bo to jest fanbojskie środowisko nie do ruszenia. :) Poza tym Apple nie śpi... przecież iOS 5, który będzie we wrześniu to zmiany największe jak do tej pory. Ja jak zasmakowałem wygody używania iMaszyn to nie chcę znać nic innego (jako użytkownik). Po prostu mi to odpowiada, podoba mi się AppStore, jego zawartość, cały GUI, sprzęt, podcasty i cała ta filozofia, porządek, logika. Poza tym ja jestem niewierzący, a przy Androidzie trzeba modlić się o każdą aktualizację systemu. :)


taka filozofia pogrzebala kiedys Apple Macintosha...

No ale trudno im odmówić trafności wyboru. Popatrz na Nokię (albo to co z niej jeszcze zostało), popatrz na mobilną część Microsoftu, popatrz na Palma. Oni kiedyś rządzili rynkiem mobilnym. Gdzie teraz są? WindowsPhone7 kiedyś będzie fajny (jak się dorobią podstaw typu multitasking) i cenię Microsoft za to, że w przeciwieństwie do reszty świata nie kopiują iOS tylko realizują własną wizję. Jednak na razie to ciekawostka. :)
Dawny Macintosh ma z obecnym Makiem niewiele wspólnego. Apple padło jak Jobs odszedł. Jak wrócił to zrobił tam rewolucję (polecam książkę "Być jak Steve Jobs"). Wypierniczył kilkadziesiąt produktów, wywalił nieudany MacOS Classic, zajął się designem, skupił na kilku urządzeniach. Właściwie nic nie zostało ze starego świata. Jasna wizja, konsekwentna jej realizacja, twarda ręka. Chciałbym zawsze mieć nad sobą kogoś tak skazanego na sukces. :) Ja akurat wolę świetnie zarządzaną i wygodną niewolę od wolności z burdelem, niekonsekwencją i brakiem wizji/planu.

Zresztą nie ma co tu wzywać wielkich filozofii, że to jest otwarte, a tamto nie. Dla mnie jako użytkownika jest lepszy/wygodniejszy iOS. Jak przestanie być lepszy to się przesiąde na Android. Ślubu z iOS nie brałem. :) Jednak na razie chcę być po tej stronie barykady, która mi się podoba dużo bardziej.

A co do otwartości Androida... ufff... u nas próbowali ludzie mieć jakikolwiek wpływ na rozwój Androida. To nierealne. Nawet zgłoszenie buga, które nie zostanie zignorowane to rzecz prawie niemożliwa. Otwartość jest bardzo pozorna. A jak chodzi o wybór urządzeń... spośród urządzeń dla Androida wybrałbym... iPhone4. :) A telefonu z Androidem nie umiałbym wybrać. Po prostu nie potrafiłbym się zdecydować. Jak na razie pewny tylko jestem, że nie byłby to żaden Sony Ericsson XPeria i nie NexusOne. Może jakiś Samsung Galaxy. Chociaż i tak jakbym wybierał to nie ze względu na możliwości tylko popularność żeby mieć największą szansę, że będzie aktualizacja systemu.


O ile świat smartfonów trochę się pozbierał i zaczyna gonić iPhone to świat tabletów nie bardzo:
http://imagazine.pl/2011/06/27/nie-ma-miejsca-na-tablety-jest-tylko-dla-ipada/
Ostatnio RIM (BlackBerry) trochę zmienił oczekiwania co do sprzedaży ich tabletu PlayBook. Spodziewali się 2.5 miliona, a jest 1 milion. Motorola też ostro sie przejechała na tabletach. A Jobs zwiększa produkcję, bo na iPada trzeba ciągle czekać. :) I wszyscy krzyczą jakie to strasznie niesprawiedliwe. :) Ojej... Apple potrafi dać klientom to czego chcą i to jest faktycznie nieuczciwe. Powinien przerwać produkcję i pozwolić innym wyjść z dołka. Wtedy byłoby sprawiedliwie. No i zapomnieć o tym, że Nokia leżała ze śmiechu jak po raz pierwszy ogłoszono iPhone. Przed premierą iPada też wszyscy umierali ze śmiechu, krzyczeli jakie to bezsensowne urządzenie, że to jest wreszcie to na czym się Apple przejedzie. Z kasą którą mają mogą przez najbliższe kilka lat nie zarabiać (żeby np. wykończyć konkurencję). Tylko kurcze... jak to zrobić? Oni już chyba nie potrafią nie zarabiać. :)

Ostatnia edycja: 28.06.11 14:39:34
[#43] Re: Fortis 1.2

@MDW, post #42

Niewielki procent z nich cokolwiek zarobiło


wydawalo mi sie, ze skoro takie popularne to zarabia wiekszosc, a skoro nie zarabia wiekszosc, to moze nie jest to tak popularne.

No ale trudno im odmówić trafności wyboru. Popatrz na Nokię


udzial smartfonow wsrod telefonow nadal nie szokuje i stanowi cos ok. 10%.

O ile świat smartfonów trochę się pozbierał i zaczyna gonić iPhone to świat tabletów nie bardzo:


bo jednak wszyscy znani producenci, szczegolnie tabletow, maja konkurencje w postaci malo znanych marek, a wiele badan rynku tego nie uwzglednia.

spośród urządzeń dla Androida wybrałbym... iPhone4.


troche drogo, za 150-200usd mozna miec urzadzenie z ukladem dwurdzeniowym Tegra 250 na Androidzie np: toshiba ac100/1Ghz/512MB/SSD... tych urzadzen na Androidzie jest naprawde multum, poczynajac od relatywnie drogich smartfonow, przechodzac przez tanie tablety i jeszcze tansze netbooki... Google poszedl po calosci i nie rozdrabnia sie na swoje modele telefonow (faktycznie zamowione od HTC), inne znane marki etc. Robi cos co robi Microsoft, moja fortuna jest wielka, ale Twoja przy mojej tez rosnie, w przypadku Apple slysze tylko o tym jak rosnie fortuna Apple :D
[#44] Re: Fortis 1.2

@1989, post #43

MDW ma rację - nie liczy się to jaki jest hardware, ale jaki soft na niego powstaje, jak się go użytkuje. iOS jest nie do pobicia.
Można mówić, że Android jest ok, ale np, bawiąc się tabletem /np najnowszym Samsungiem 10,1", który wg specjalizacji jest mocniejszy od iPad'a 2/ z androidem i stawiając obok iPAd'a 2 to po prostu produkt Apple wygrywa pod każdym względem.
Android jest lepszy dla osób lubiących mieć wszystko za free - na iOS'e, choć jailbreak występuje, użytkownicy zdecydowanie częściej kupują soft. I to jest właśnie sukces! Filozofia Apple mi perfekcyjnie pasuje - czyste, proste zasady, na któe godząc się, otrzymuję produkt nie do pobicia przez żadną konkurencję.
[#45] Re: Fortis 1.2

@michalmarek77, post #44

Android jest lepszy dla osób lubiących mieć wszystko za free


nie kazdy musi i chce wydac 500usd zeby miec mniej wiecej to samo juz za 150usd. Masz racje, ze wiekszosc wybierajaca Androida i androidalne urzadzenia chce po prostu zaoszczedzic pieniadze, normalne, ale to nie oznacza, ze sa to gorsze lub powolniejsze urzadzenia.

ostatnio mialem w reku Samsung Galaxy S II i9100, a to sa sprzeta androidalne poruszajace w przedziale jakosciowym(choc nadal tansze) IPhone4 i zdecydowanie lepsze, praktycznie o generacje.
[#46] Re: Fortis 1.2

@1989, post #45

ostatnio mialem w reku Samsung Galaxy S II i9100, a to sa sprzeta androidalne poruszajace w przedziale jakosciowym(choc nadal tansze) IPhone4 i zdecydowanie lepsze, praktycznie o generacje.

Mi tam nawet sprzęt na poziomie iPhone3GS by wystarczył (chociaż ekran Retina 960x640 robi wrażenie). Może właśnie dlatego też Apple tak mi się podoba, bo nie ma tego ciągłego bałaganu w sprzęcie, rozwija się on bardziej skokowo. Tak samo jak w ich komputerach. Kosztują więcej ale wymienia się je dużo rzadziej. Poza tym gdybym chciał to bym za cenę iPhone4 miał coś porządnego pod Androidem. Oczywiście jakbym generalnie miał pieniądze, bo na razie to morduję się ze starym, mocno wyeksploatowanym i niewspieranym już iPhone3G.

Nie chcę wychodzić na applowego fanboja. Po prostu naprawdę mi - staremu człowiekowi, bardziej odpowiada filozofia Apple. Nie chcę grzebać w systemie, chcę mieć porządek. Bardziej podoba mi się AppStore, interface iOS. Kupując coś w Android Market trafiam na jakiś dziwny limit chyba 40MB. Jak aplikacja ma więcej to developerzy obchodzą to tak, że pozostałe dane są ściągane z jakichś prywatnych serwerów. No ale zanim się ściągnie to mija więcej niz 15 minut. No a jak akurat na moim sprzęcie to coś nie chodzi to oddać aplikacji nie zdążę, bo minęło już 15 minut. Rety... takich problemów nie ma w systemie dla amerykańskich debili. Tu wszystko jest jasne, uporządkowane, pewne, stabilne. W AppStore jest wszystko czego chcę za grosze. W porównaniu do cen aplikacji pod Java2ME czy Symbian rzeczy pod iOS kosztują grosze. To Apple sprawiło, że ceny tak spadły. Po prostu okazało się, że rzeczy za $0.99 sprzedają się lepiej niż za np. 10 zł (cena prostych gierek dla Java2ME). Rynek sam się wyregulował. Oczywiście potem to wszystko się samo skopiowało do innych sklepów. W AppStore fajne jest też to, że nie mam wyboru. :) Jest jeden sklep i mam wszystko w jednym miejscu, nie ganiam za aktualizacjami, nie sprawdzam. Przy codziennej synchronizacji wszystko mi się ładnie aktualizuje praktycznie bezobsługowo, wrzucają mi się same zasubskrybowane podcasty, których potem słucham w drodze do/z pracy. W iOS5 nawet w celu synchronizacji nie będę musiał wyciągać kabla. Samo się to zrobi jak tylko wejdę do domu. :)

Jestem starym dziadkiem i mi się to podoba. Może 15 lat temu chciałoby mi się walczyć pod banderą Androida. Teraz mi się po prostu nie chce. Nie jara mnie to. Do zabawy w underground mam MorphOS-a, nie potrzebuję Linuksów, Androidów żeby świrować experta. :)
[#47] Re: Fortis 1.2

@MDW, post #46

Do zabawy w underground


jaki underground, urzadzen z Androidem sprzedaje sie obecnie 3 lub 4 razy wiecej niz urzadzen z iOS, to juz raczej undergroundem nazwac nie mozna :)

Nie chcę grzebać w systemie, chcę mieć porządek. Bardziej podoba mi się AppStore, interface iOS. Kupując coś w Android Market


ale to jest Twoje zdanie :). Mi sie zdecydowanie bardziej podoba system Android oraz duzy wybor androidalnych urzadzen, w sumie nie majacych jakis dziwnych brakow, ograniczen..., bo akurat taka jest filozofia pana Jobsa, nie podoba mi sie filozofia pana X z firmy A, to wybieram filozofie pana Y z firmy B, to nie tylko dt. urzadzen, przeciez Android Market to tez nie jest jedyny sklep, tylko jeden z kilku sklepow, a kto zechce moze otworzyc kolejny/inny, kazdy moze stworzyc wlasna siec dystrybucji reklam itd..... rynek dziala tutaj na wielu poziomiach zarowno sprzetu i informacji, takze wielu zarabia... A co by bylo gdyby Google powiedzial nagle, koniec, od dzis sa tylko 4 urzadzenia, jeden sklep, jedna cena, jeden wydawca, jeden autoryzator, jeden....itd. inaczej jest nielegalne:), jak sie cos traci to dopiero docenia sie tego wartosc ;)

Ostatnia edycja: 28.06.11 19:04:29
[#48] Re: Fortis 1.2

@1989, post #47

Wiele sklepów. To mnie też właśnie zniechęca do Androida. Nie chcę wielu sklepów. Poza tym ograniczenia to raczej mi na Androidzie by doskwierały (jakieś chore limity 40MB, niedziałanie niektórych aplikacji na tym co bym kupił, niekompatybilności). Poza tym jest jeszcze coś. iPhone, iPod touch i iPad to dzisiaj praktycznie najpopularniejsza przenośna konsola do gier. To się zrobił niepisany standard. Android w tym temacie jest jedna wielka wolną amerykanką. XPeria Play to dla mnie żadna konsola. Poza tym ilość tego to są tysiące szutk, a nie setki milionów (dwie setki). Do tego ja chcę iTunes, ja chcę podcasty, ja chcę wygodę. No i GUI iOS dużo lepiej mi się obsługuje. Na klawiaturze androidowej ciężko mi się pisze, a na iOSowej piszę szybciej niż na czymkolwiek innym. :) W życiu nie wrócę do fizycznej klawiatury. Nie mam tyle czasu na klepanie na takich klawiaturach. :) No a androidowa trochę mi nie pasuje. Możliwe, że to kwestia przyzwyczajenia i na androidowej też dałbym radę.

A co do wyboru urządzeń. Ja nie chcę wyboru. Takie rozcząstkowanie to koszmar dla developerów. Przez to wiele firm nie decyduje się robić coś na Androida. A jak się decydują (coraz częściej jednak, bo rynek rośnie) to ograniczają się do kilku urządzeń. I to spośród nich bym wybierał urządzenie.

Generalnie u mnie nie ma problemu. Wiem co mi się podoba i nie szukam nic innego. Na Androida na pewno będę chciał też coś robić, bo w niedługim czasie to będzie istotny rynek (jeżeli już nie jest). Chociaż trzeba tutaj wymyślić inny model sprzedaży, bo Androidowcy generalnie nie płacą (nawet te marne $0.99). :) Ale prywatnie raczej będę używał iOS do czasu aż Apple padnie.

Rezygnacja z robienia na iOS byłaby jakimś chorym posunięciem. Mam obcykane środowisko, polubiłem je, mogę na to pisać w tym co lubię (C++, OpenGL ES, OpenAL), przystosowałem mój pseudo-silniczek do tej platformy, ma to niezły power, zakumałem sporo Objective-C (elementy tego są potrzebne), AppStore nadal przynosi największe dochody spośród wszystkich marketów i nie dochody te ciągle rosną. W dodatku bardzo mi odpowiada to od strony użytkowej, codziennie używam iPhone przez 2 godziny (w drodze do i z pracy) jak pełnoprawnego komputera. Korzystam ze wszystkiego co tylko mogę, internet w każdym miejscu, GPS, maile, strony... Od 3 lat tak tego używam i raz jak wyszedłem bez iPhone z domu to czułem się jak bez ręki. To chore... Ale naprawdę dziesiątki razy ta maszyna uratowała mi tyłek (GPS kiedyś całowałem z wdzięczności, hehe).
[#49] Re: Fortis 1.2

@MDW, post #48

AppStore nadal przynosi największe dochody spośród wszystkich marketów


Apple stosuje sztuczke marketingowa, wyszczegolnia AppStore, jakby tu zaczynal i konczyl sie rynek, a jest to tylko fragment rynku, takze caly rynek Iphona jest tak naprawde kilka razy mniejszy niz rynek Androida i rynek firm zwiazanych z Androidem. Wszystkie obecnie najbardziej topowe technologie w pierwszej kolejnosci znajda sie jednak najpierw w telefonach z Androidem.., minie jakis czas, zanim Apple bedzie mial do nich dostep, co zrozumiale, bo Apple nie udziela sie zbytnio w R&D, jest najczesciej tylko jednym z chinskich klientow.

Wiele sklepów. To mnie też właśnie zniechęca do Androida. Nie chcę wielu sklepów. Poza tym ograniczenia to raczej mi na Androidzie


system to jedno, mialem na mysli ograniczenia sprzetu, bo jednak Iphone jakims rarytasem nie jest, srednia jakosc wszystkiego, materialow, elementow elektronicznych, niska odpornosc, wiele brakow w samym sprzecie, i filozofia Jobsa, ktoremu Flash sie nie podoba, nawet Java lub jakies wyjscie..., co summa summarum czyni go praktycznie nieuzywalnym dla wielu ludzi...

Mnogosc sklepow itd. jednych zniecheca, tak jak Ciebie, bo patrzysz na to od strony developera gier, ktory woli miec kontakty z jednym globalnym wydawca, ktory dodatkowo jest jedynym dostawca sprzetu itd.., a innych zacheca np: ja wole miec wybor niz go nie miec, gdyby ktos sie jednak rozmyslil, jak to juz Apple sie zdarzalo...

Androidowcy generalnie nie płacą


tak, to prawda, choc mam Androida 2.2 w Noki N900, to jeszcze za zadna aplikacje nie zaplacilem, baa, jeszcze do zadnego sklepu nie zajrzalem, ilosc aplikacji w tym sklepach moze jest przerazajaco wielka, ale ich jakosc pozostawia wiele do zyczenia, zarowno na Androida i iOS, takze dotychczasz znalazlem moze z 10, bez sensu zebym placil nawet 1$ za kazda ktora sprawdzalem..., w moim przypadku to chyba tworcy niektorych aplikacji najwiecej zarobia na reklamach :). Ogolnie telefon do zadan specjalnych pozostaje nadal na Symbianie, gdyz Garmin jest tutaj nie do przeszkoczenia - nie chodzi mi o mapy samochodowe, ale mapy wszelkie np: topograficzne, jakosc odbiornika GPS, trwalosc, odpornosc, funkcjonalnosc samego telefonu - latarka mogaca dlugo pracowac, aparat, kompas, dluga praca na bateri, zapasowa bateria - raczej nie ma czasu na ladowanie itp.. takie gadzeciarskie szpanerskie elementy schodza na dalszy plan wtedy, a UAE4All tez dziala dla rozrywki ;)

ps. Tak sobie jeszcze wroce do tego, ze ktos tam zrzyna z Apple iOS, wczesniej, zanim jeszcze pojawil sie IPhone mialem kilka miesiecy Motorole Ming (tj. E6, lub A1200), gadzet byl zabawny, nawet wlasny system skompilowalem z paczek do tego i fleszowalem itd.., pamietam, ze Quake dzialal dosc dobrze, a pod DOSBox udalo mi sie nawet demka PCetowe ogladac itp..:), notabene, ten telefon mial cos co powinno byc norma, czyli mozliwosc ustawianie taktowania CPU (w dol i gore)... ale brakowalo waznych aplikacji i to tez byl poczatkowy bol IPhone, dzis jest z tym troche lepiej na Iphone, ale sprzecik raczej taki sobie, bez rewelacji.

Ostatnia edycja: 28.06.11 20:35:02
[#50] Re: Fortis 1.2

@MDW, post #48

@MDW

Dyskusja z 19666 jest bezcelowa bo on dyskutuje dla samej dyskusji, a to może trwać tygodniami. Lepiej chyba poprogramować bo z dyskutowania z 69 nic konkretnego prócz straty czasu jeszcze się nie urodziło.

Ostatnia edycja: 28.06.11 20:42:59
[#51] Re: Fortis 1.2

@MDW, post #48

niedziałanie niektórych aplikacji na tym co bym kupił

Chwila moment. Co to za porównanie w ogóle? Gwarantuję Ci, że jeśli wydasz na smartfona z androidem tyle kasy co na iphona to nie będziesz miał problemu z niedziałającymi aplikacjami. A jak kogoś nie stać to kupuje androida za 500 zl i nie ma pretensji, że mu coś nie działa. Mi osobiście takie podejscie bardziej odpowiada. Jakiś dzieciak chce mieć smartfona to może go za kieszonkowe kupić. Gdyby był skazany na iFirme to mógłby sobie ewentualnie pozwolić na jakiegoś sponiewieranego iphona po starszym bracie...

Wcześniej pisałeś coś o modlitwie za aktualizacją z którą tak podobno kiepsko w androidach. Tutaj znowu działa ta sama zasada - kupisz androida z wyższej półki to aktualizacja Cie nie ominie.

Na klawiaturze androidowej ciężko mi się pisze, a na iOSowej piszę szybciej niż na czymkolwiek innym

MDW, proszę... A mi lepiej pisze się na moim laptopie niż na laptopie dziewczyny. Czy to znaczy, że ma ona gorszego laptopa. Na boga, przecież to co napisałeś to nie zaleta ale kwestia przyzwyczajenia.
[#52] Re: Fortis 1.2

@rzookol, post #50

to jest miejsce do dyskusji, a nie do programowania. nie sadze zeby taka dyskusja byla obciazajaca dla kogokolwiek, tylko ten temat zostal juz troche wyczerpany :)
[#53] Re: Fortis 1.2

@luk, post #51

kupisz androida z wyższej półki to aktualizacja Cie nie ominie.


ale nawet na tym z najnizszej polki mozna wykonac aktualizacje, a jak sie nie umie, to zawsze mozna poprosic kogos bardziej kumatego lub komus takiemu zaplacic pare groszy :). Niektorym to nawet na G1 udaje sie chyba uruchomic Androida 2.x, a to przeciez model przedpotopowy dla Androida, nawet jak iFirma tj. Google nie chce, to inni zrobia, zupelnie legal ;)

Ostatnia edycja: 28.06.11 21:05:11
[#54] Re: Fortis 1.2

@luk, post #51

MDW, proszę... A mi lepiej pisze się na moim laptopie niż na laptopie dziewczyny. Czy to znaczy, że ma ona gorszego laptopa. Na boga, przecież to co napisałeś to nie zaleta ale kwestia przyzwyczajenia.

To prawda. Chociaż typowa androidowa klawiatura dotykowa nie ma "myków" dzięki którym znacznie szybciej się pisze. No i faktycznie musi być sensowny ten sprzęt żeby reakcja na dotyk była taka jak w Apple.

Skoro coś jest kwestią przyzwyczajenia, ja się do tego przyzywczaiłem i bardzo mi to odpowiada to po jaką cholerę miałbym to zmieniać? :) Z jakiego powodu miałbym cokolwiek zmieniać skoro wszystko mi się podoba, wszystko mi pasuje. :) Nie chcę sobie rozwalać zbudowanego w ciągu trzech lat świata. Absolutnie nikogo nigdy bym do iOS nie przekonywał. Każdy niech sobie używa co tam chce. Ja lubię to więc używam to. A pisanie na Androida to osobna sprawa i na pewno kiedyś się za to wezmę. To znaczy prywatnie, bo w pracy już od dłuższego czasu coś tam dziubię. Tylko to zupełnie inna bajka. Jakieś takie aplikacje, wszystko mocno związane z systemem. Ja prywatnie na pewno bym tak nie robił. To ma być przenośne. :) Jedyna platforma na której mógłbym robić (chociaż tego nie robię) coś w postaci nieprzenośnej to MorphOS. Na innych platformach mi się nie chce. Szkoda mi czasu na przywiązywanie się do nich, bo mnie one nie kręcą aż tak bardzo. :)
[#55] Re: Fortis 1.2

@MDW, post #54

chociaż typowa androidowa klawiatura dotykowa nie ma "myków" dzięki którym znacznie szybciej się pisze

A słyszałeś o swype?
A tak przy okazji, o jakie "myki" chodzi?

Jedyna platforma na której mógłbym robić (chociaż tego nie robię) coś w postaci nieprzenośnej to MorphOS

I dlatego duży szacunek dla Ciebie. Twój Fortis to wypas, wbrew temu co sam o nim sądzisz;) Jedyny minus to poprawione sterowanie, bo dla osób które wolą sterowanie za pomocą klawiatury jest trochę niesprawiedliwe. A to dlatego, że sterując mychą ma się większe możliwości których na klawiaturze brakuje, np. szybkość

Ostatnia edycja: 28.06.11 21:25:21
[#56] Re: Fortis 1.2

@1989, post #33

Na końcu i tak ci powie, że nie ma z tobą co rozmawiać, bo wiesz lepiej co on miał na myśli. mimo iż czarne na białym (białe na niebieskim ;) ) widać co pitoli i co ma na myśli :)
[#57] Re: Fortis 1.2

@luk, post #55

A słyszałeś o swype?

A tak, są jakieś alternatywne klawiatury, można coś tam sobie doinstalowywać... Fajnie. :) Tylko czy wielki Google nie mógł wybrać najlepszej i kupić ja wraz z autorem, jego rodziną, jego przeszłością i jego miastem? :) Nie... lepiej standardowo wrzucać najbardziej drewnianą. :)

A tak przy okazji, o jakie "myki" chodzi?

Nic wielkiego. W iPadzie dzielona klawiatura, uzyskiwanie polskich znaków przez machnięcie w górę na odpowiednim klawiszu. Poza tym na wszystkich iUrządzeniach jest to, że nie trzeba wracać do podstawowej klawiatury jak się wybiera znak z innej. Dzięki temu uzyskanie nawiasów, cyferek, kropek, dwukropków itp. jest szybkie i nie wymaga przełączania klawiatury. Albo takie drobiazgi jak dwuspacja robi kropkę i zaczyna pisać z dużej litery. :) Jak człowiek do tego przywyknie to potem leci jak burza. No i to całkiem sympatyczne zaznaczanie lupą. Też stosunkowo wygodne (jak na ekran dotykowy). Mimo usilnych starań wczoraj nie udało mi się skopiować zaznaczonego tekstu w EditText na Androidzie. :)


Ja mam o jedno wielki żal do Google. Epoki Java2ME nie lubiłem za straszny bałagan jaki zrobiono w tym świecie. To był szczyt burdelu. Google może wszystko i jak zajął się Androidem to byłem pewny, że zrobi porządek z rynkiem mobilnym. Oczywiście był Apple ale to jest osobna sprawa tak jak MacOS w stosunku do Windows. Ten główny rynek mobilny wiaodmo było, że będzie należał do Androida i byłem pewien, że ktoś tak kumaty jak Google zrobi to bardzo ładnie. A co wyszło? A coś podobnego do Java2ME tylko na miarę naszych czasów. Znów mamy bajzel i problemy. Dwa lata im zajęło wpuszczenie Polaków do Android Market (Apple zrobił to od razu więc się dało). Developerzy Androida z Polski DO DZISIAJ nie są akceptowani. Ciągle są jakieś chore limity w Android Market (te 40MB), jak późno wprowadzono odpowiednik applowego InAppPurchase. A głupi rozkład ocen wprowadzono dopiero kilka dni temu.

Moim zdaniem Android będzie miał ok. 60% rynku, iOS około 30%, a pozostałymi 10% podzielą się niedobitki typu Nokia/WindowsPhone7, HP/WebOS, RIM/BlackBerry, Samsung Bada i inne śmieszne systemy. I tak według mnie zostanie do czasu kolejnej wielkiej rewolucji. To znaczy na polu smartfonów. Na polu tabletów nie widzę przez najbliższe lata szans na to żeby iPad spadł z pozycji 80% rynku. :)

Zakończmy może tę dyskusję, bo przecież ludzie z PPA nas rozstrzelają (i słusznie). Poza tym przecież wszysto jest ok. Ja robię i mam to co lubię, Wy też. :) No dosłownie idealny świat i wszyscy są zadowoleni. :)

Ostatnia edycja: 28.06.11 21:47:26
[#58] Re: Fortis 1.2

@MDW, post #57

No dosłownie idealny świat i wszyscy są zadowoleni. usmiech


Niestety nie ma idealnego świata, w takim w którym bym chciał żyć ;P A tak swoją drogą dalej nie lubię komórek z dotykowym wyświetlaczem ;P Mam nadal starego za 100 zł kupionego w MediaMarket komórkogadacza i jest git.


Ostatnia edycja: 28.06.11 21:54:00
[#59] Re: Fortis 1.2

@(V)(I)mothe(P), post #58

Hehehe. Bo to w dużej mierze jest sprawa wyświetlacza. Niedawno jakąś Nokię dotykałem... uffff. To nie jest ekran dotykowy tylko dociskowy. Na tym naprawdę nie da się pisać. Poza tym co to za pomysł żeby opcję pierwszym dotykiem zaznaczać, a drugim do niej wchodzić? :) Nie dziwię się, że Nokia umiera. :)

A co do samego ekranu dotykowego to ja uwielbiam to. Już miałem kupować coś z klawiaturą QWERTY, bo do szału doprowadzała mnie klasyczna klawiatura, aż tu pojawił się iPhone, rozpowszechniły się ekrany dotykowe i życie stało się piękne. Ja bardzo lubię klawiatury laptopów (tylko raczej pełne) z jak najmniejszym skokiem. Takie żeby nie naciskać klawiszy tylko wręcz dotykać. :) Dlatego klawiatura dotykowa tak bardzo mi pasuje. Dopiero na tym mogę szybko pisać. Wcześniej to była katownia. Zwłaszcza na BlackBerry z QWERTY. Tylko ekran musi być multitouch i naprawdę musi reagować jak ten z Apple albo te lepsze z Androidem. Tylko trzeba zaznaczyć, że opcja telefonowania w moim smartfonie to najmniej ważna opcja. Ja dzwonię może 2-3 razy w miesiącu. Mam najtańszy abonament, najdroższe rozmowy. Reszta to internet i trochę SMSów. Z klawiaturą dotykową (zwłaszcza w poziomie) mogę wreszcie wygodnie i naprawdę bardzo szybko pisać. Nareszcie normalnie wyglądaja strony w Safari (a nie jak kiedyś w MiniOperze na mojej Nokii 6630), nareszcie sens ma Skype, mogę pisać długie teksty, które momentalnie są synchronizowane z GoogleDocs, nareszcie mogę normalnie oglądac YouTube/Vimeo jadąc autobusem. No i czasem w coś tam pogram. Chociaż to raczej niewiele, bo zawsze mam coś pilniejszego do zrobienia i nawet tego nie zdążę przez tę godzinę jaką jadę do domu. Poza tym słucham kilka podcastów, muzyki, bo iPhone to także iPod touch.

Przywykłem do tego bardzo i naprawdę nie szukam innych rozwiązań. Dla mnie takie urządzenie w kieszeni to spełnienie marzeń z młodości. Naprawdę mogę tym zrobić bardzo dużo w każdym miejscu. Mam wrażenie, że epoka tak zwanych smartfonów (własnie z ekranem dotykowym) i mobilnego internetu to epoka właśnie dla mnie. :) Od 5 lat korzystam z mobilnego internetu, a od prawie 3 lat praktycznie bez ograniczeń. Teoretycznie mam 2GB ale jak nie używam iPhone jako modemu dla MacBooka (bardzo rzadko) to nigdy nie zjadłem 25% limitu. Każdego miesiąca ponad 75% mi przepada.

Ostatnia edycja: 28.06.11 22:12:21
[#60] Re: Fortis 1.2

@MDW, post #59

ekranu dotykowego


Właśnie to miałem na myśli - bo ja człowiek zacofany jestem.
Żona ma taką komórkę ale jakoś do mnie to nie przemawia;P Tak samo jak komórka Noki C3 chyba tak się zwie, płaska i szeroka - echh inaczej, do niczego jest - gdzie są te stare komórki tak zwane ,,cegły,,, wtedy to było coś a teraz ;P

A własnie, jak już piszemy to też sie to dotyczy gier - nie kumam za chiny tego fenomenu. Każdy z każdym gra - spotakania i takie tam duperele - a mi to jakos nie podchodzi hyhy ;P

W zasadzie to mało gram - jedyną grę ktorą przeszedłem na komórce to 50 poziomów układania diamencików i to wszystko w co grałem:(
Czyli jestem za erą kamienia łupanego jeśli chodzi o takie sprzęty.

Ostatnia edycja: 28.06.11 22:27:24
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem