Komentarze do artykułu: Amiga A.D. 2007

[#1] Re: Amiga A.D. 2007
Takie sprostowanie:

1) Oficjalnie Amiga firma chciala stworzyc system na PPC - ale wyszlo
jak zwykle. Co do blizzardow i cyberstormow na PPC to one wlasnei byly
przeprojektowane specjalnie tak, by mogly dzialac be systemu na ppc,
bo niestety Amiga wtedy byla z jednej strony niewydolna, bo nie
potrafila napisac systemu na PPC, mimo, ze zarzekala sie, ze
najpozniej pod koniec 96 roku bedzie gotowy (to juz 10 lat).Z drugiej
strony nie chcieli wspolpracowac z P5.Wiec nic dziwnego, ze pomyslano
wtedy o alternatywach - tak zaczal sie rozwijac AROS i MORPHOS.



2) co do scalania - to niestety, niektorzy - tak po jednej jak i po
drugiej stronie nie potrafia przyjac, ze ktos moze miec inne zdanie
niz oni. A jak nawet przyjma to uwazaja go od razu za wroga, dopuki
ta paranoja nie minie - doputy nie bedzie ponownego scalenia.
[#2] Re: Amiga A.D. 2007
Kolejny nic nie wnoszący artykuł, pełen pytań, tłumaczenia się ze swoich decyzji (lub ich braku). Ja bym się na miejscu autora artykułu zastanowił co on chce scalać i z kim? Sugerowałbym zmiane punktu widzenia na bardziej racjonalny. Komputerów, nawet takich jakich używają amigowcy czy mosowcy po prostu się używa, w jakimś celu. Z tego co napisałeś wynika, że ty uzasadniasz decyzję zakupu Amigi bądź Pegasosa od zupełnie nieracjonalnych czynników. Dlaczego tak sądze? Ano dlatego, że zdecydowana większość ludzi w środowisku amigowym nie jest nastawiona do siebie wrogo i szanuje poglądy oraz wybór innych.



Podział? Jaki podział? Jak dla mnie są ludzie dobrej i złej woli, są tacy którzy coś, cokolwiek robią (piszą przydatne dla UŻYTKOWNIKÓW programy, artykuły, udzielają porad na forum, etc.). Wg mnie skoncentrowałeś swoje myśli na skrajnościach zupełnie pomijając sedno sprawy. Być może jest w tym jeszcze drugie dno, być może masz dylemat (i dlatego powstają wymówki) komu chciałbyś się przypodobać albo komu nie narazić. Otóż wiedz o tym, że wg moich obserwacji użytkownicy MorphOS-a są potencjalnymi użytkownikami AmigaOS 4.0, ale w odwrotnym przypadku proporcje mogą być już zupełnie odwrotne. Nie wynika to z tego czy ktoś lubi taką czy inną firmę lub ludzi. Wynika to z użyteczności systemu (choć moim zdaniem aktualnie MorphOS jest użyteczniejszy). Użytkownicy AmigaOS 4.0 prawdopodobnie prędzej by przesiedli się na Mac OS X czy Windows niż zaczęli używać np. MorphOS-a czy AROS-a. To są już niestety wzlgędny ideologiczne lub podobne. Oczywiście nic w tym wyborze złego nie ma, gorzej może być z rozwijaniem kolejnych uzasadnień swojego wyboru.



Dlatego uważam, że dla przetrwania Amigi - w jakiejkolwiek formie - najważniejsze jest nie to, jakie będzie miała możliwości, konkretne płyty główne czy procesory. Najważniejsze jest, aby środowisko było chociaż w małej części jednością.



Ładne słowa, ale moim zdaniem warto spojrzeć na problem w zupełnie inny sposób. Mała część środowiska to ludzie złej woli, a zdecydowania większa część środowiska to ludzie którzy potrafią uznać argumenty, uszanować wybór innych i merytorycznie dyskutować na temat swoich systemów przy okazji wnosząc ile mogą dobrego do środowiska wspierając je.



[#3] Re: Amiga A.D. 2007

@grxmrx, post #2

Ładne słowa, ale moim zdaniem warto spojrzeć na problem w zupełnie inny sposób. Mała część środowiska to ludzie złej woli, a zdecydowania większa część środowiska to ludzie którzy potrafią uznać argumenty, uszanować wybór innych i merytorycznie dyskutować na temat swoich systemów przy okazji wnosząc ile mogą dobrego do środowiska wspierając je.



Ogólnie się zgadzam. Tyle tylko, że ci "ludzie złej woli" produkują najwięcej postów/komentarzy (niekoniecznie wysokiej jakości). Dlatego ktoś, kto się całemu zjawisku bardziej uważnie nie przyjrzy, może rzeczywiście dojść do błędnego wniosku, że ludzie siejący niezgodę w naszym środowisku są w zdecydowanej większości.
[#4] Re: Amiga A.D. 2007

@Kamul, post #3

Wejdź do statystyk komentarzy PPA i powiedz mi kto z pierwszej 10. sieje niezgodę.
[#5] Re: Amiga A.D. 2007

@grxmrx, post #4

W pierwszej 10 widzę taką osobę, jednak jesli napisałbym kto to i dlaczego zostałebym sam posądzony o "sianie niezgody" czy "trollowanie" jak zwał tak zwał.
[#6] Re: Amiga A.D. 2007

@grxmrx, post #2

Użytkownicy AmigaOS 4.0 prawdopodobnie prędzej by przesiedli się na Mac OS X czy Windows niż zaczęli używać np. MorphOS-a czy AROS-a.


Święta prawda.
[#7] Re: Amiga A.D. 2007

@Lord_10up, post #5

Hmmm - tzn - moze napisz kto i w jaki sposob... Nie znizaj sie do tego
co robia politycy - ze mowia ze sa gdzies przestepcy, ale nie potrafia
powiedziec kto nim jest. Najlepiej od razu wskaz przyklady takiego
siania niezgody.
[#8] Re: Amiga A.D. 2007

@Kaczus, post #7

Wystarczy cofnąć się (byle nie w rozwoju) trochę i zobaczyć z kim tak ostro się Lord_10up wykłócał... o przepraszam; prowadził polemikę (ładniejsze słowo) ;)
[#9] Re: Amiga A.D. 2007

@alpine, post #8

Jak powiedzialem, chetnie zobacze przyklady, bo dyskusja a sianie
niezgody to sa 2 rozne rzeczy.
[#10] Re: Amiga A.D. 2007
A ja jestem ciekaw czy te "wojenki" objawiaja sie tak mocno tylko w Polsce? Jak jest na zachodzie
[#11] Re: Amiga A.D. 2007

@Lorak, post #10

A "na zachodzie bez zmian" - nie slyszales? :P
[#12] Re: Amiga A.D. 2007

@Kaczus, post #7

Do tego trzeba odrobiny odwagi cywilnej, i umiejętności merytorycznego uzasadniania swoich poglądów. :)
[#13] Re: Amiga A.D. 2007
Niezgoda rujnuje, zgoda buduje. Najwyűszy czas skoďczyę te przepychanki.

Jako amigowcy tylko sië oômieszamy. Szkoda űe AOS 4 i Morphos nie mogâ dziaîaę na róűnych pîytach gîównych obok siebie.

[#14] Re: Amiga A.D. 2007

@MinisterQ, post #12

I właśnie o takie teksty mi chodzi jako o sianie niezgody. A odwaga cywilna- któż jej nie ma będąc anonimowym w internecie?:)
[#15] Re: Amiga A.D. 2007

@Lord_10up, post #14

A odwaga cywilna- któż jej nie ma będąc anonimowym w internecie?




Nie wiem czy zauważyłeś ale niektórzy podpisują się *TU* nazwiskiem , nie inaczej robi to MiniQ.
[#16] Re: Amiga A.D. 2007

@alpine, post #15

I to nawet nie musi go regulamin zmuszac do tego



S,CNR
[#17] Re: Amiga A.D. 2007

@alpine, post #15

Nie wiem czy zauważyłeś, ale ludzi o takim imieniu i nazwisku moga być w polsce setki. Nazwisko może być zmyslone, choć wątpię żeby było. Nie ma miejsca zamieszkania, nie ma numeru telefonu. Nie wiadomo czy podane są prawdziwe dane- i to właśnie czyni osobę anonimową.
[#18] Re: Amiga A.D. 2007

@Lord_10up, post #17

PPA to nie exec. Tutaj nie łamie się podstawowej zasasdy netykiety, nie musisz podpisywać się imieniem i nazwiskiem.

Chcesz to podpisujesz , nie chcesz, to jesteś anonimowy. Nikt Tobie różnokolorowych kartek za to nie da .



Chyba nie oczekujesz że pod każdym komentarzem będe się podpisywał (czy ktokolwiek inny ) z imienia i nazwiska, miejsca zamieszkania, peselem, nipem i rozmiarem majtek itd. Obowiązuje pewien zdrowy rozsądek, także w komentarzach i tylko piszący decyduje czy będzie postrzegany jako zwykły troll nic nie wnoszący do dyskusji, czy może jako człowiek z którym można dyskutować. Charakteru danej osoby nic nie zmieni nawet zmuszanie do podpisywania się z imienia i nazwiska. Kto jest chamem będzie chamem, proste .
[#19] Re: Amiga A.D. 2007

@Lord_10up, post #17

Wiesz, w przeciwienstwie do Twojej osoby - ludzie znaja go ze spotkań
twarzą w twarz, więc trudno mu być anonimowym :) Więc może nie
pogrążaj się dalej ze swoją spiskową teorią dziejów.
[#20] Re: Amiga A.D. 2007

@Olo, post #18

Ja nie napisałem, że wymagam/oczekuję podpisywania się imieniem, nazwiskiem, adresem zamieszkania. Mi osobiście wisi to, jak dana osoba ma na imię- ważne (tak jak napisałeś) czy jest chamem czy tez nie.
[#21] Re: Amiga A.D. 2007

@Kaczus, post #19

Człowieku o czym Ty mówisz? Weź sie zastanów nad tym co piszesz i czytaj ze zrozumieniem. Twoje zarzucanie mi braku obecności na "połudnowych" zlotach jest co najmniej dziwne. Tak samo jakbym Ci zarzucił, że nie widziałem Cię na Szczycieńskim zlocie Amigowców. Gdzie tu jest spisek? Czy wszystko i wszystkich musisz krytykować? Czy przez to chcesz pokazać swoją inteligencję i elokwencję, czy też po prostu MUSISZ coś napisać?
[#22] Re: Amiga A.D. 2007

@Lord_10up, post #14

I właśnie o takie teksty mi chodzi jako o sianie niezgody.



No wybacz, ale to nie ja pierwszy tutaj zacząłem.
[#23] Re: Amiga A.D. 2007

@MinisterQ, post #22

Nie chodzi o to kto pierwszy zaczął, tylko o to co się pisze. Nie wiem czy to normalne (;) ) ale odbieram takie teksty jako ataki.
[#24] Re: Amiga A.D. 2007

@Lord_10up, post #21

Normalnie, jak czytam Te słowa to na usta cisną mi się przekleństawa.
Albo masz gościu schizofremię i nieczytasz, co twoja druga osobowość
wypisuje, albo jesteś (autocenzura)... Czy to ja napisałem:


I właśnie o takie teksty mi chodzi jako o sianie niezgody. A odwaga cywilna- któż jej nie ma będąc anonimowym w internecie?


W stosunku do osób które są powszechnie znane?
albo:


Nie wiem czy zauważyłeś, ale ludzi o takim imieniu i nazwisku moga być w polsce setki. Nazwisko może być zmyslone, choć wątpię żeby było. Nie ma miejsca zamieszkania, nie ma numeru telefonu. Nie wiadomo czy podane są prawdziwe dane- i to właśnie czyni osobę anonimową.




Człowieku - zastanów się! I bynajmniej znani są nie tylko z
Południowych zlotów. A w szczecinie to byłem i na party a i często
bywam z prywatnych pobudek. I mieszkających w Szczecinie aktywnych
dawniej Amigowców też poznałem przy okazji osobiście, jeśli się dało.
Więc może przestań bredzić, tylko albo stawiaj konkretne zarzuty, albo
nie (autocenzura) bez sensu!
[#25] Re: Amiga A.D. 2007

@Lord_10up, post #23

Może zatem powinienes się zastanowić, czy wszystkiego nie odbierasz
jako ataki?
[#26] Re: Amiga A.D. 2007

@Kaczus, post #24

Proszę o nieobrażanie mnie. To tak na wstępie. Po drugie proszę ponownie o czytanie ze zrozumieniem. Napisałem SZCZYCIEŃSKIM a nie SZCZECIŃSKIM a to różnica. SZCZYCIEŃSKIM oznacza SZCZYTNO (miasto na południowy wschód od Olsztyna). A ja stosunkowałem się do Twojej wypowiedzi mówiącej o mojej rzekomej spiskowej teorii.
[#27] Re: Amiga A.D. 2007

@Lord_10up, post #26

Za szczycienski przepraszam, nie zauwazylem, bo się zdenerwowałem
wcześniejszymi idiotyzmami. Wg Ciebie osoba anonimowa w internecie, to
taka ktorej nie znasz. Dodatkowo, Szczytno czy Szczecin - dla mnie tak
samo daleko, a jednak bylem i w Szczecinie i w Krakowie i w kilku
innych miejscach i poznałem te osoby i nie uwazam, by osoby o ktorych
mowisz byly anonimowe...
[#28] Re: Amiga A.D. 2007

@Kaczus, post #27

To jest tak jak z tym, zę o gustach się nie dyskutuje0 Dla mnie dana osoba może być anonimową dla Ciebie nie.
[#29] Re: Amiga A.D. 2007

@Lord_10up, post #28

Jedno co Ci trzeba przyznać, to szukasz na siłę problemów. I całkiem nieźle Ci to wychodzi.
[#30] Re: Amiga A.D. 2007

@MinisterQ, post #29

Czyli niewiele różnię się od ponad połowy komentujących na tym portalu osób.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem