Komentowana treść: Commodore Amiga Mio
29.06.2012 17:28
[#62]
Re: Commodore Amiga Mio
@Duracel, post #56
Przemysław, kompletnie nie rozumiesz co jest problemem i nie odróżniasz "kradzież" od "moralna kradzież.
Jasne wystarczy stosować moralność pani Dulskiej i walić w każdego z kim nam nie po drodze per "złodziej". Jakież to moralne...
Mam ich jeszcze pochwalić za świetny wybieg wyciągania naiwnym i nostalgicznym ludziom kasy z kieszeni?
Sęk w tym, że CUSA mimo całej swojej krzakowatości gra fair. Marką może się posługiwać, komputerki mogą sobie składać i oficjalnie piszą o linuksie. Ba, nawet informują o rozwiązaniach konkurencji i o tym, że ichni linux nie jest rozwinięciem systemu AmigaOS. Nie ma co, łajdaki jak się patrzy
Być może nie wyznajesz w biznesie wartości takich jak moralność i uczciwość...
Jakaż bezpieczna konstrukcja zdania, niby nic nie imputujesz a już drań ze mnie wyłazi
Myślę, że problem braku Twojego zrozumienia dla oburzenia takich jak ja...
Odwiedź stronę CUSA, nic takiego nie ma tam miejsca.
29.06.2012 17:32
[#63]
Re: Commodore Amiga Mio
SHIT! Mnie już mdli jak widzę te ich śmieszne komputerki z logo C= i Amigi na brudnej gębie. Ani to ładne, ani to szczególne, ani w tym Amigi! Chciałbym spotkać się sam na sam z ludźmi z Amiga Inc. odpowiedzialnymi za besztanie świętości, sprzedawanie licencji na nazwę byle ch.....usteczkom. W ustronnym miejscu o niezbyt twardej glebie...
Za Kazikiem: "Coście skur...... uczynili z tą Amigą!?"
Ostatnia aktualizacja: 29.06.2012 17:33:45 przez mccnex
Za Kazikiem: "Coście skur...... uczynili z tą Amigą!?"
Ostatnia aktualizacja: 29.06.2012 17:33:45 przez mccnex
29.06.2012 22:47
[#65]
Re: Commodore Amiga Mio
@przemysław, post #62
Słuchaj, nie zamierzam prowadzić kolejnej jałowej wymiany zdań z człowiekiem który jest nastawiony ostro i jednocześnie wydaje mu się, że każda krytykę nie po jego myśli może wykpić przylepiając jakieś łatki.
Nie wiem gdzie ty widzisz moralność pani Dulskiej u mnie. Sprawa jest prosta a ty próbujesz snuć jakieś zawiłe rynkowe bajki o prawie rynku. Proste - Czy PeCet jest Amigą? Nie jest KROPKA. Więc nazywanie PeCeta Amigą jest tym wszystkim o czym pisałem wyżej i żadne twoje wykpiewanie tego nie zmieni bo fakty mówią same za siebie.
Nie, CUSA nie gra fair. Gdyby grało fair to nazywało by swoje mini-PC np. Commodore-PC.
Nic nie imputuję, a może imputuję. Skoro podobają ci się takie praktyki i nie widzisz w tym nic złego, to jesteś zwyczajnie z innej bajki i dyskusja nie ma sensu.
Co nie ma miejsca? Oburzenie jest faktem, tak jak faktem jest łganie i naciąganie ludzi poprzez nazywanie PeCeta - Amigą.
Możesz sobie snuć dalej jakieś zawiłe ideologie, kpić itd., ale to nie zmieni faktów i logicznego podejścia do sprawy - PC to nie Amiga, Amiga to nie Mac, Jabłko to nie Gruszka. Amen.
-------------
GumBoy, oczywiście PPA to wolny i pluralistyczny portal, ale z takim pragmatyzmem, trudno mi zrozumieć co was tutaj trzyma i co macie wspólnego z Amigą... prawdziwą Amigą a nie PC z naklejką "Amiga".
Ostatnia aktualizacja: 29.06.2012 22:50:20 przez Duracel
Nie wiem gdzie ty widzisz moralność pani Dulskiej u mnie. Sprawa jest prosta a ty próbujesz snuć jakieś zawiłe rynkowe bajki o prawie rynku. Proste - Czy PeCet jest Amigą? Nie jest KROPKA. Więc nazywanie PeCeta Amigą jest tym wszystkim o czym pisałem wyżej i żadne twoje wykpiewanie tego nie zmieni bo fakty mówią same za siebie.
Nie, CUSA nie gra fair. Gdyby grało fair to nazywało by swoje mini-PC np. Commodore-PC.
Nic nie imputuję, a może imputuję. Skoro podobają ci się takie praktyki i nie widzisz w tym nic złego, to jesteś zwyczajnie z innej bajki i dyskusja nie ma sensu.
Co nie ma miejsca? Oburzenie jest faktem, tak jak faktem jest łganie i naciąganie ludzi poprzez nazywanie PeCeta - Amigą.
Możesz sobie snuć dalej jakieś zawiłe ideologie, kpić itd., ale to nie zmieni faktów i logicznego podejścia do sprawy - PC to nie Amiga, Amiga to nie Mac, Jabłko to nie Gruszka. Amen.
-------------
GumBoy, oczywiście PPA to wolny i pluralistyczny portal, ale z takim pragmatyzmem, trudno mi zrozumieć co was tutaj trzyma i co macie wspólnego z Amigą... prawdziwą Amigą a nie PC z naklejką "Amiga".
Ostatnia aktualizacja: 29.06.2012 22:50:20 przez Duracel
30.06.2012 03:38
[#66]
Re: Commodore Amiga Mio
@Duracel, post #65
GumBoy, oczywiście PPA to wolny i pluralistyczny portal, ale z takim pragmatyzmem, trudno mi zrozumieć co was tutaj trzyma i co macie wspólnego z Amigą... prawdziwą Amigą a nie PC z naklejką "Amiga".
1. Używam Amiga od czasu do czasu.
2. Lubię odwiedzać portal który z kolegą założyłem.
3. Raczej nie będę dyskutował z Tobą o plastikowych świętościach, nirwanie, i stanie namaszczenia wyższego, bo jesteś z innej bajki. Odstawiacie dziecinadę, bo jakby na tą samą Amigę Mini ktoś AmigaOSa przepisał to już by było cacy. Nie potraficie oddzielić marki samochodu od marki silnika. To, że to się wam nie podoba, to akurat rozumiem, ale to, ze zaklinacie prawdę, to zabawne i śmieszne jest. Czekam na następne Amigi od Commodore USA, bo za nimi zawsze podąża solidna dawka owczego humoru.
1. Używam Amiga od czasu do czasu.
2. Lubię odwiedzać portal który z kolegą założyłem.
3. Raczej nie będę dyskutował z Tobą o plastikowych świętościach, nirwanie, i stanie namaszczenia wyższego, bo jesteś z innej bajki. Odstawiacie dziecinadę, bo jakby na tą samą Amigę Mini ktoś AmigaOSa przepisał to już by było cacy. Nie potraficie oddzielić marki samochodu od marki silnika. To, że to się wam nie podoba, to akurat rozumiem, ale to, ze zaklinacie prawdę, to zabawne i śmieszne jest. Czekam na następne Amigi od Commodore USA, bo za nimi zawsze podąża solidna dawka owczego humoru.
30.06.2012 10:45
[#67]
Re: Commodore Amiga Mio
Pytanie z zupełnie innej bajki. Jak wyglądają prawa do wydania na takim sprzęcie systemów Aros, MorphOS? Pytam, bo pojawiają się informacje, że Hyperion zabraniał, ale jak to faktycznie wygląda? Nie mogą się pojawić, bo w nazwie sprzętu jest Amiga, czy no właśnie co?
30.06.2012 15:52
[#69]
Re: Commodore Amiga Mio
A tak zupełnie BTW, to o nowej Amidze Mini, w samej Polsce przeczytało więcej osób niż wynosi liczba użytkowników Amigi w jakiejkolwiek postaci na świecie.
Zdjęcie z najnowszego Playboya:
OBRAZEK
Nakład około 90k, próg sprzedażowy zapewne wyższy niż 50%.
Ostatnia aktualizacja: 30.06.2012 15:52:47 przez GumBoy
Ostatnia aktualizacja: 01.07.2012 17:01:07 przez mailman
Zdjęcie z najnowszego Playboya:
OBRAZEK
Nakład około 90k, próg sprzedażowy zapewne wyższy niż 50%.
Ostatnia aktualizacja: 30.06.2012 15:52:47 przez GumBoy
Ostatnia aktualizacja: 01.07.2012 17:01:07 przez mailman
30.06.2012 21:04
[#70]
Re: Commodore Amiga Mio
Banda pazernych pacanów. Hyperion powinien dać system, a Commodore USA nazwę i zrobić sprzęt pod x86. Wydać kilka klasowych remake'ów i jazda. A tak idioci nic nie zrobią i cały świat ma z nich bekę. Pozdroo
01.07.2012 07:17
[#71]
Re: Commodore Amiga Mio
Nowa Amiga - to brzmi nieźle - szkoda tylko, że to zwykły, tani i słaby PC , jednak tutaj jest sprzedawany za kosmiczną cenę . Coś takiego złożę sobie za ok 1000 PLN . Może kiedyś doczekam się normalnej Amigi w normalnej cenie :) .
01.07.2012 07:31
[#72]
Re: Commodore Amiga Mio
@Olo, post #71
Nowa Amiga - to brzmi nieźle - szkoda tylko, że to zwykły, tani i słaby PC , jednak tutaj jest sprzedawany za kosmiczną cenę . Coś takiego złożę sobie za ok 1000 PLN . Może kiedyś doczekam się normalnej Amigi w normalnej cenie
to tak samo jak Maki
, drogi slaby pecet, gdyby sprzedawali sam system do PC wyszloby na to samo, tylko taniej 
. Niedlugo wiodace marki konsol beda jak zwykly PC. Nieuchronnie nastepuje PeCetyzacja calego swiata, jeszcze tylko niech PeCet wejdzie w smartfony/tablety... i bedziemy otoczeni 
01.07.2012 20:02
[#73]
Re: Commodore Amiga Mio
@gx, post #72
to tak samo jak Maki
Niby tak, ale "makówki" mają cały swój unikalny system, gazylion progamów i całą otoczkę marketingowo-sprzętową. Natomiast nowa Amiga, to ... no właśnie, co to
. Tutaj nie ma własnego systemu - AmigaOS, nie ma nawet kompatybilności wstecznej. W tym konkretnym przypadku to po prostu tandetny PC za gigantyczne pieniądze - nic więcej - niestety :( .
Niby tak, ale "makówki" mają cały swój unikalny system, gazylion progamów i całą otoczkę marketingowo-sprzętową. Natomiast nowa Amiga, to ... no właśnie, co to
. Tutaj nie ma własnego systemu - AmigaOS, nie ma nawet kompatybilności wstecznej. W tym konkretnym przypadku to po prostu tandetny PC za gigantyczne pieniądze - nic więcej - niestety :( . 01.07.2012 23:59
[#74]
Re: Commodore Amiga Mio
@Olo, post #73
nowa Amiga firmy Commodore USA to przyklad na to jak mozna oszukiwac ludzi albo raczej fanatykow, ktorzy na sam dzwiek slowa "Amiga" maja orgazm.
Cale to pierdzielenie o wizji przyszlosci Commodore USA to stek bzdur i totalnych klamstw.
Bo jesli projektowanie logotypow do istniejacej juz obudowy, pakowanie w to PC'etowej skladanki kilku czesci, instalowanie zmodyfikowanej wersji systemu, ktory jest darmowy a pozniej rzadanie za to 10-krotnosci rzeczywistej ceny nazywa sie "wizja przyszlosci", to trzeba miec zespol downa zeby popierac takie zachowanie. W ogole dziwie sie, ze czesc srodowiska amigowego uznaje te perfidne zagrania za cokolwiek pozytywnego, bo to zwykle oszustwo w najczystszej formie.
Po co w ogole takie newsy na amigowym portalu?
Cale to pierdzielenie o wizji przyszlosci Commodore USA to stek bzdur i totalnych klamstw.
Bo jesli projektowanie logotypow do istniejacej juz obudowy, pakowanie w to PC'etowej skladanki kilku czesci, instalowanie zmodyfikowanej wersji systemu, ktory jest darmowy a pozniej rzadanie za to 10-krotnosci rzeczywistej ceny nazywa sie "wizja przyszlosci", to trzeba miec zespol downa zeby popierac takie zachowanie. W ogole dziwie sie, ze czesc srodowiska amigowego uznaje te perfidne zagrania za cokolwiek pozytywnego, bo to zwykle oszustwo w najczystszej formie.
Po co w ogole takie newsy na amigowym portalu?
02.07.2012 06:38
[#75]
Re: Commodore Amiga Mio
@selur, post #74
Piszesz kolego dokładnie to co ja myślę. Do tego zastanawiam się czasem, ile jeszcze wody w Odrze upłynie zanim skończy się naklejanie logo Amigi/C= na pecety. Żal, że od czasu upadku Commodore Amiga lądowała zawsze w łapskach firm, które albo bankrutowały, albo robiły ludzi w bambuko pustymi obietnicami (...wspomnę tutaj o entuzjastycznym akompaniamencie redakcji ówczesnego jedynie słusznego polskiego MAgazynu do tego cyrku - "już niedługo!", "już wkrótce!").
A co do newsów o poczynaniach CUSA - to chciałbym A.S.A.P. doczekać newsa o sromotnym bankructwie tego dziwoląga (boję się tylko do czego posunie się kolejny licencjobiorca). BTW: ma ktoś jakieś info o tym, jak im się wiedzie na rynku?
Ostatnia aktualizacja: 02.07.2012 06:38:42 przez mccnex
A co do newsów o poczynaniach CUSA - to chciałbym A.S.A.P. doczekać newsa o sromotnym bankructwie tego dziwoląga (boję się tylko do czego posunie się kolejny licencjobiorca). BTW: ma ktoś jakieś info o tym, jak im się wiedzie na rynku?
Ostatnia aktualizacja: 02.07.2012 06:38:42 przez mccnex
02.07.2012 15:32
[#76]
Re: Commodore Amiga Mio
Ale stękacie. Commodore ma gdzieś wsteczną kompatybilność i popierdółkowe systemy operacyjne. Amiga to teraz zwykłe PC z Linuxem. Jak ktoś chce to może postawić Windows.
02.07.2012 22:52
[#78]
Re: Commodore Amiga Mio
@Olo, post #73
Niby tak, ale "makówki" mają cały swój unikalny system, gazylion progamów i całą otoczkę marketingowo-sprzętową.
a co w tym systemie takiego unikalnego, przeciez to leci na BSD, to juz AROS jest bardziej unikalny, baa, Windows jest bardziej unikalny
W tym konkretnym przypadku to po prostu tandetny PC za gigantyczne pieniądze
w przypadku Makowek jest tak samo, bo dzisiaj to juz drogi PeCet niekompatybilny z Makami w dol tj. 68k i PPC
02.07.2012 23:51
[#79]
Re: Commodore Amiga Mio
Właśnie kupiłem mały komputerek PC, który mnie na czysto kosztował 400 zł - mam na nim dokładnie ten sam linux mint, który po zmianie tapety zwie się Commodore OS. (dokładnie ta sama wersja)
Czyli zgodnie z obecna linią programową to ja jestem tu prawdziwym amigowcem....
...i zobaczcie jak tanio i oszczędnie!
Czyli zgodnie z obecna linią programową to ja jestem tu prawdziwym amigowcem....
...i zobaczcie jak tanio i oszczędnie!
03.07.2012 12:17
[#84]
Re: Commodore Amiga Mio
@GumBoy, post #83
dobrze Koledzy, moja powyższa wypowiedź była przede wszystkim ironiczna, (bo dla mnie PC z Linuksem jako markowa Amiga to kpina z naszej inteligencji), a przeradza się w odwieczny dylemat co jest amigą
dla mnie amigowość, linuksowość czy makówkowość to po prostu pewne rozwiązanie techniczne i nic więcej - dla niektórych liczy się etykietka i markowy znaczek
przypuszczam że nic nie przekona przekonanych i po tej rozmowie każdy pozostanie przy swojej racji, to tak jak jeden jest miłośnikiem flaczków wołowych, drugi ich nienawidzi i mu śmierdzą
nic się tu na tym podwórku nie zmieni, bo nic się nie może zmienić :)
Pozdrawiam,
dla mnie amigowość, linuksowość czy makówkowość to po prostu pewne rozwiązanie techniczne i nic więcej - dla niektórych liczy się etykietka i markowy znaczek
przypuszczam że nic nie przekona przekonanych i po tej rozmowie każdy pozostanie przy swojej racji, to tak jak jeden jest miłośnikiem flaczków wołowych, drugi ich nienawidzi i mu śmierdzą
nic się tu na tym podwórku nie zmieni, bo nic się nie może zmienić :)
Pozdrawiam,