Komentowana treść: 20 rocznica premiery Amigi CD32
05.07.2013 15:51
[#31]
Re: 20 rocznica premiery Amigi CD32
@sando, post #28
Więc popatrz jeszcze raz na YT na gry z Jaguara, potem popatrz na gry z CD32. Jeśli Jaguar był badziewny to powiedz jak można by nazwać CD32?
CD32 nie miała kłamliwej kampanii reklamowej - 64 bity Jaguara to po prostu ściema, a jego główny procesor jest słabszy niż CD32, bo to stara Motorola 68000:
https://groups.google.com/forum/#!topic/rec.games.video.atari/SaRbccvMC54
poza tym pozostaje kwestia 650MB na gry CD32 vs cartridge o "gigantycznej" pojemności 6MB w Jaguarze.
Tak, wiem, po dwóch latach Atari wprowadziło na rynek dodatkowy napęd CD do Jaguara ale okazał się on jeszcze większym badziewiem niż sam Jaguar:
"By 1995, Atari Corp. realized that the Jaguar was a sinking ship, and yet they went ahead and tried to save it by releasing a CD-ROM peripheral that plugged into the cartridge slot (quite similar to Sega’s 32X). Ironically enough, the drive was manufactured by Philips, the maker of the failed CD-i platform. But the attachment had a high failure rate, making it likely to become a $150 piece of junk."
I doskonale im się to udało 
05.07.2013 16:01
[#35]
Re: 20 rocznica premiery Amigi CD32
@jubi, post #31
Nie obchodzi mnie czy kampanie reklamowe mówią 100% prawdy. I może główny procesor był słabszy niż CD32. Ale jako całość Jaguar miał więcej mocy co doskonale widać na wspomnianych filmach.
Ale pomińmy Jaguara. 3DO miało premierę 3 miesiące po CD32 i miesiąc przed Jaguarem. Co powiesz o 3DO?
Ale pomińmy Jaguara. 3DO miało premierę 3 miesiące po CD32 i miesiąc przed Jaguarem. Co powiesz o 3DO?
05.07.2013 16:09
[#36]
Re: 20 rocznica premiery Amigi CD32
@sando, post #35
O 3D o można powiedzieć tylko tyle, że było 2x droższe od CD32 i to w zasadzie czyni wszelkie porównania bezcelowymi:
Despite its highly promoted launch, unprecedented power, and attractive development terms, the machine flopped because 3DO was unable to convince consumers to pay an exorbitant $700 price tag (and you thought the PS3 was expensive!).
05.07.2013 16:36
[#37]
Re: 20 rocznica premiery Amigi CD32
@jubi, post #36
1) Motorola nie jest głównym procesorem Jaguara.
2) 3DO sprzedało się 2 miliony (1/3 sprzedaży wszystkich Amig), CD32 sprzedało się trochę ponad 100 tysięcy.
Interpretuj fakty jak chcesz ale CD32 to porażka na wszystkich frontach. Pomysł wprowadzania w 93 roku konsoli która w 2d nie była lepsza od SNESA albo Megadrive, kiedy widać że przyszłość to grafika 3d świadczy nie najlepiej o firmie.
2) 3DO sprzedało się 2 miliony (1/3 sprzedaży wszystkich Amig), CD32 sprzedało się trochę ponad 100 tysięcy.
Interpretuj fakty jak chcesz ale CD32 to porażka na wszystkich frontach. Pomysł wprowadzania w 93 roku konsoli która w 2d nie była lepsza od SNESA albo Megadrive, kiedy widać że przyszłość to grafika 3d świadczy nie najlepiej o firmie.
05.07.2013 17:16
[#41]
Re: 20 rocznica premiery Amigi CD32
@sando, post #40
Prawda wygląda tak, że Mega Drive miał premierę w 88/89 roku i można było pograć na nim w DOOMa.
CD32 miał premierę w 93 i gry 3D chodziły słabo, a gry 2D były może i lepsze niż na Mega Drive ale nie była to znaczna różnica.
Wypisujesz totalne bzdury i siejesz dezinformację.
Doom nie chodził na konsoli która miała premierę w 1988 roku tylko na dodatku 32X który został wypuszczony w grudniu 1994 roku i sam kosztował 170 funtów (nie licząc ceny konsoli).
https://en.wikipedia.org/wiki/Sega_32X
Już pomijając takie szczegóły jak:
"Doom for the 32X was noted for being an inferior version of the game compared to releases for the PC and the Atari Jaguar, with the 32X version criticized for missing levels, poor graphic quality, chuggy movement, and running within a window on the screen"
05.07.2013 17:21
[#43]
Re: 20 rocznica premiery Amigi CD32
@jubi, post #41
No być może, o mega drive mam słabe pojęcie. Znalazłem film Doom - Sega Mega Drive więc myślałem, że to właśnie jest na tą konsolę.
05.07.2013 18:20
[#44]
Re: 20 rocznica premiery Amigi CD32
@jubi, post #38
.ylko ta twoja tabelka ściemnia trochę jeśli chodzi o Segę. Po pierwsze mamy więcej pamięci, 6 mbitów RAM, dodatkowo 512 Kbitów na sample plus 128 Kbitów na bufor CD. CPU też się nie zgadza do końca, Sega CD była rozszerzeniem Genesis i dokładała drugą motorolę. Czyli mam dwa CPU, jeden taktowany 7,67 z oryginalnego Genesis, drugi 12,5 z CD. Dodatkowo mamy Z80 taktowany 3,55 plus dedykowane układy do grafiki i dźwięku. Zresztą po grach widać że nie odstawała wcale od CD32
05.07.2013 19:06
[#49]
Re: 20 rocznica premiery Amigi CD32
@jubi, post #27
Oj Jubi, z Ciebie to prawdziwy fanatyk Amigi. Ja też jestem Amigowcem, ale troszkę inaczej widzę np. taką CD32 niż Ty (myślę że bardziej racjonalnie, jak i większość tu obecnych). Fajna zabawka, super do gierc 2D, ale w tamtych czasach, było nie było, dostawała łomot.
Jak można było wypuścić konsolę, która cały czas nie ma choćby kawałka pamięci tylko dla procesora (nie mówię o tych potężnych 256B cache wbudowanych w CPU), ale jakieś 512kB fastu chociażby, żeby nie musiał walczyć z Copperem i Blitterem o dostęp do pamięci (powolnej pamięci) i w rzeczywistości pracował z połową swojej szybkości (a demonem szybkości 14MHz 68EC020 nie była...).
Jaguar rzuca taką CD32 na kolana, tylko w jednej kwestii przegrywa, głupie cartridge, zamiast od razu CD-ROM. Myślę że to też miało wpływ na popłynięcie tej platformy, bo producentów skorych do robienia gier na taką platformę było by więcej.
#48 Ale na golasie to nawet jak pójdzie, to się nie pogra, więc po co to ciągnąć. Dla nas jest to świetny kawałek retro sprzętu, do żaby i wielu innych świetnych tytułów.
Ostatnia aktualizacja: 05.07.2013 19:19:11 przez flops
Jak można było wypuścić konsolę, która cały czas nie ma choćby kawałka pamięci tylko dla procesora (nie mówię o tych potężnych 256B cache wbudowanych w CPU), ale jakieś 512kB fastu chociażby, żeby nie musiał walczyć z Copperem i Blitterem o dostęp do pamięci (powolnej pamięci) i w rzeczywistości pracował z połową swojej szybkości (a demonem szybkości 14MHz 68EC020 nie była...).
Jaguar rzuca taką CD32 na kolana, tylko w jednej kwestii przegrywa, głupie cartridge, zamiast od razu CD-ROM. Myślę że to też miało wpływ na popłynięcie tej platformy, bo producentów skorych do robienia gier na taką platformę było by więcej.
#48 Ale na golasie to nawet jak pójdzie, to się nie pogra, więc po co to ciągnąć. Dla nas jest to świetny kawałek retro sprzętu, do żaby i wielu innych świetnych tytułów.
Ostatnia aktualizacja: 05.07.2013 19:19:11 przez flops
05.07.2013 20:00
[#50]
Re: 20 rocznica premiery Amigi CD32
@flops, post #49
Jaguar rzuca taką CD32 na kolana, tylko w jednej kwestii przegrywa, głupie cartridge.
Ciekawe że olbrzymia pojemność CD została wykorzystana do ścieżek audio, więc pojemność cartridge to nie do końca problem.
Inna sprawa że na takiego JaguarCD wyszła gra VidGrid, a na CD32 nie. Więc po co przewaga której się nie wykorzystuje...
05.07.2013 20:30
[#51]
Re: 20 rocznica premiery Amigi CD32
@KJB, post #50
Jaguar rzuca taką CD32 na kolana, tylko w jednej kwestii przegrywa, głupie cartridge.
Nie tylko w jednej, CD32 można było łatwo rozbudować i używać jak normalny komputer, nie tylko do gier - spróbuj to samo zrobić z Jaguarem.
Łatwo jest potępiać CD32 w czambuł z punktu dzisiejszej wiedzy, ale prawda jest taka, że w momencie ukazania się na rynku CD32 po prostu była najlepsza i ten moment warto świętować.
To co nastąpiło później to seria konsol-katastrof (Jaguar, 3DO itd.) od firm o wiele potężniejszych i bogatszych od Commodore, co tylko potwierdza fakt, że to nie Commodore było jakoś wyjątkowo nieudolne i obarczanie go winą za to że nie przebiło technologicznie np. kosztującej 2x więcej 3DO, podczas gdy praktycznie chyliło się ku upadkowi i sięgało po ostatnie środki jest delikatnie mówiąc śmieszne.
To, że Sony wprowadziło dużo później na rynek naprawdę rewolucyjną i zwycięską konsolę, posiadając wielokrotnie bogatsze zaplecze finansowe nie daje prawa do kompletnego potępiania CD32, która jak na możliwości swojej firmy-matki i czasu w którym powstała była naprawdę topowym osiągnięciem, dodatkowo bardzo konkurencyjnym cenowo.
Ostatnia aktualizacja: 05.07.2013 20:30:55 przez jubi
05.07.2013 20:48
[#52]
Re: 20 rocznica premiery Amigi CD32
@jubi, post #51
Nie była najlepsza, ukazała się 4 lata za późno na rynku. Gdyby miała premierę w 1989/90 to miałaby realne szanse powalczyć, bo możliwościami przystawała do tamtej generacji konsol. W 1993 było już na nią za późno, w październiku tego samego roku weszło 3DO które zjadało ją na śniadanie, rok później PSX. Nawet gdyby commodore nie zdechło ten sprzęt i tak był bez szans.
05.07.2013 21:21
[#53]
Re: 20 rocznica premiery Amigi CD32
@Private_Public, post #52
Nie była najlepsza, ukazała się 4 lata za późno na rynku. Gdyby miała premierę w 1989/90 to miałaby realne szanse powalczyć, bo możliwościami przystawała do tamtej generacji konsol. W 1993 było już na nią za późno, w październiku tego samego roku weszło 3DO które zjadało ją na śniadanie, rok później PSX. Nawet gdyby commodore nie zdechło ten sprzęt i tak był bez szans.
Przykładasz dzisiejszą miarę do czegoś, co wtedy po prostu nie mogło się zdarzyć. Wykazujesz tzw. chciejstwo kompletnie nie uwzględniające realiów historycznych. Żonglujesz datami w oderwaniu od technicznych i finansowych możliwości firm, potencjalnych klientów itd.
Konsola o możliwościach CD32 w 1989 kosztowałaby krocie i po prostu nikt by jej nie kupił, więc po co ktokolwiek miałby ją wtedy wypuszczać? Jaskrawie pokazuje nam to przykład 3DO, które miało większe możliwości ale było po prostu za drogie i dlatego okazało się katastrofą.
05.07.2013 21:40
[#55]
Re: 20 rocznica premiery Amigi CD32
@jubi, post #51
Nie tylko w jednej, CD32 można było łatwo rozbudować i używać jak normalny komputer, nie tylko do gier - spróbuj to samo zrobić z Jaguarem.
Atari Jaguar to było coś całkiem innego (lepszego) niż ówczesne komputery Atari STE.
Amiga CD32 była tylko okrojonym komputerem Amiga1200 z dołożonym CD i akiko.
Rozbudowa CD32 do postaci A1200, wychodziła drożej niż kupno A1200.
Jedyną przewagą CD32 była przystawka FMV.
05.07.2013 21:51
[#56]
Re: 20 rocznica premiery Amigi CD32
Przewagą Amigi nie była nigdy technologiczna przewaga nad konkurencją, ale społeczność, która za nią stała oraz prasa komputerowa. Amiga zeszła do podziemi bardzo wcześnie i pozostała niszą. Rozmawianie o technologicznych różnicach między różnymi konsolami na niekorzyść CD-32 jest doprawdy nie na miejscu w rocznicę premiery tej konsoli.
05.07.2013 22:02
[#57]
Re: 20 rocznica premiery Amigi CD32
@Private_Public, post #54
Rozbudowa CD32 do postaci A1200, wychodziła drożej niż kupno A1200.
To raczej nieprawda, prawdopodobnie w tamtym czasie A1200 z czytnikiem CD kosztowała więcej niż CD32 z przyległościami.
Graficznie CD32 jest na poziomie konsol z 89/90 roku.
Fajnie się rzuca ogólnikami, a teraz poproszę jakieś konkrety - podaj przykład konsoli z 1989 roku o możliwościach graficznych CD32, porównamy.
Ostatnia aktualizacja: 05.07.2013 22:21:17 przez jubi
05.07.2013 22:39
[#59]
Re: 20 rocznica premiery Amigi CD32
@jubi, post #51
To co nazywasz "konsolami-katastrofami" było technicznie lepsze niż CD32 i sprzedało się w większej ilości egzemplarzy (CD32 - około 100 tys., Jaguar - 250 tys., 3DO - 2 mln.).
Co do interpretacji historii to oczywiście można usprawiedliwiać CD32 tym, że Commodore miało mało funduszy, sięgało po ostatnie środki, itp. Tylko, że takie usprawiedliwianie jest właśnie śmieszne. Commodore jest samo sobie winne. Było dużą i bogatą firmą. Przestało produkować konkurencyjny sprzęt więc wpływy się zmniejszyły. CD32 również nie było konkurencyjne więc sytuacji nie odwróciło.
Aby nie było, że tylko marudzę to zgodzę się, że zaletą CD32 było to, że można ją było rozbudować do pełnoprawnego komputera i miała czytnik CD. Okrojenie komputera i zrobienie z niego konsoli też uważam za dobry pomysł. Szkoda tylko, że jej bazą była A1200 która moim zdaniem również była ciut przestarzała. Oj chyba znowu marudzę... więc kończę na dzisiaj.
Ostatnia aktualizacja: 05.07.2013 22:40:46 przez sando
Co do interpretacji historii to oczywiście można usprawiedliwiać CD32 tym, że Commodore miało mało funduszy, sięgało po ostatnie środki, itp. Tylko, że takie usprawiedliwianie jest właśnie śmieszne. Commodore jest samo sobie winne. Było dużą i bogatą firmą. Przestało produkować konkurencyjny sprzęt więc wpływy się zmniejszyły. CD32 również nie było konkurencyjne więc sytuacji nie odwróciło.
Aby nie było, że tylko marudzę to zgodzę się, że zaletą CD32 było to, że można ją było rozbudować do pełnoprawnego komputera i miała czytnik CD. Okrojenie komputera i zrobienie z niego konsoli też uważam za dobry pomysł. Szkoda tylko, że jej bazą była A1200 która moim zdaniem również była ciut przestarzała. Oj chyba znowu marudzę... więc kończę na dzisiaj.
Ostatnia aktualizacja: 05.07.2013 22:40:46 przez sando
05.07.2013 22:49
[#60]
Re: 20 rocznica premiery Amigi CD32
@Private_Public, post #58
Genesis nie odstawał, SNES z 1990 już był lepszy.
Data premiery SNES:
JP November 21, 1990
USA August 23, 1991[a]
EU UK and Eire April 11, 1992 Rest June 6, 1992
Czyli w Europie dopiero połowa 1992. To ważne, bo mieszkamy chyba obaj w Europie?
A możliwości graficzne...cóż, zależy co porównasz, jeśli maksymalną rozdzielczość i paletę dostępnych kolorów to CD32 wygrywa w obu kategoriach.
Ostatnia aktualizacja: 05.07.2013 23:03:45 przez jubi