@Krashan, post #6
@xray, post #9
@jubi, post #10
@xray, post #11
1. Wolne AGA bez trybu chunky pixel - w 1992 były na rynku dostępne karty graficzne SVGA dużo szybsze z własną pamięcią VRAM
2. Brak dysku twardego w standardzie, czyli kolejne lata żonglerki dyskietkami jak w A500, a producenci gier byli zmuszenia to okrajania produkcji, żeby pomieścić dany tytuł na dyskietkach
4. Zamknięta architektura - żeby rozbudować sprzęt trzeba było się bawić w przekładkę do obudowy tower, dokładanie kolejnych komponentów rodem z PC i jeszcze wymyślić jak zrobić, żeby to jakoś działało.
@xray, post #11
Technicznie Falcon bije A1200 w każdym calu
@KaczusNG, post #13
tylko kosztowały krocie, tyle co połowa tej A1200...jesteś tego pewien ? Istniały karty Tseng, Ati, Cirrus Logic na slot ISA 16bit, które były stosunkowo tanie. Droższe modele były na EISA i VLB.
1) można było kupić z dyskiem twardym w standardzie- standard to ujednolicenie, a to o czym mówisz czyli A1200HDD to opcja, a nie standard
2) na pc-tach miałem co najmniej kilku znajomych w tym czasie, co też nie mieli hdd w standardzie,- i każdy z nich szybciutko zbierał pieniążki, żeby dokupić HDD, ponieważ HDD był (znów) standardem. Praca bez dysku mijała się z celem.
3) bardziej by pasowało dostosowanie a1200 do hdd3.5" (ktore w owym czasie byly duzo tansze, a w przeciwienstwie do a600 bylo miejsce na taki dysk)
zamknieta architektura by nikogo nie bolala, gdyby wyszedl nastepca w okolicy 94-95 roku, nikt nie zwrocilby uwagi na zamkniętość architektury... Otwartą architekturę miały duże amigi, małe były tylko do nieznacznej rozbudowy - taki byl pomysl i sadze, ze nie był sam w sobie zły, zabrakło szybkiej kontynuacji.
@xray, post #15
@xray, post #18
@xray, post #11
4. Zamknięta architektura - żeby rozbudować sprzęt trzeba było się bawić w przekładkę do obudowy tower, dokładanie kolejnych komponentów rodem z PC i jeszcze wymyślić jak zrobić, żeby to jakoś działało.
@xray, post #11
@charliefrown, post #24
@gorzyga, post #23
Co do ceny, piszesz, że Falcon jest teraz wielokrotnie droższy i...
@charliefrown, post #24
słaba prowokacja z tym SVGA, co szybko Kaczuś wyłapał. Może jeszcze napiszesz, że w tej samej cenie można było kupić 486
jednak w 1992 roku taki 386 nie był konkurencyjny cenowo dla Amigi, bo nawet w mizernej konfiguracji kosztował o wiele więcej niż Amiga 1200 z dodatkowym HD
@xray, post #29
Dolicz do tej A1200 cenę monitora i wychodziło podobnie lub niewiele więcej.