Komentowana treść: Amiga A1200 na Purepc.pl
01.12.2017 16:32
[#31]
Re: Amiga A1200 na Purepc.pl
@nogorg, post #30
I przez taką mentalność długo pokutowało przekonanie, że Amiga jest zabawką do gier - bo podłączało się ją nawet do lichego telewizora i coś tam było widać, a PC wymagał dedykowanego wyświetlacza i był "profesjonalny".
Skoro PC nie można było podłączyć do TV (były takie co można było, ale to początki PC i się nie przyjęło), to mówimy o praktyce, a nie szukaniu dziury w całym. Amiga miała modulator, ale czy dzięki temu telewizor zmieniał się w monitor ? Nie ! Nadal to był telewizor czyli urządząnie nie wchodzące w skład zestawu komputerowego.
W PC monitor był wymagany, więc bez zbędnego czepialstwa - liczymy cenę komputera razem monitorem. Ewentualnie możesz sobie policzyć cenę A1200 + cenę telewizora stojącego w salonie
Skoro PC nie można było podłączyć do TV (były takie co można było, ale to początki PC i się nie przyjęło), to mówimy o praktyce, a nie szukaniu dziury w całym. Amiga miała modulator, ale czy dzięki temu telewizor zmieniał się w monitor ? Nie ! Nadal to był telewizor czyli urządząnie nie wchodzące w skład zestawu komputerowego.
W PC monitor był wymagany, więc bez zbędnego czepialstwa - liczymy cenę komputera razem monitorem. Ewentualnie możesz sobie policzyć cenę A1200 + cenę telewizora stojącego w salonie
01.12.2017 16:58
[#32]
Re: Amiga A1200 na Purepc.pl
Jestem amigowcem od ok. roku 1991, kiedy to kupiłem z bratem i rodzicami Amigę CDTV od Commodore, zaś w 1997 roku kupiłem z własnej inicjatywy Amigę 1200 od Escomu, jako swoją drugą Amigę. Uważam, że Amiga A1200 to najlepsza, najtańsza i najbardziej przystępna Amiga.
Nie powstała nigdy tańsza ani lepsza konstrukcja. Komputery z serii AmigaOne, które teoretycznie dysponują nowszą technologią, trybami grafiki 24 bit, są produktem nieprofesjonalnym, produkowanym na życzenie wąskiego grona zamożnych osób.
Dlatego też to A1200 pozostała najlepszą Amigą dla przeciętnego kupującego.
Rozszerzony chipset Amigi, czyli kości AGA oferuje paletę 24-bitową, 256 kolory jednocześnie wyświetlane, jak również szerokie pasmo. A przede wszystkim A1200 dysponuje systemem 3.1, który również należy do najlepszych, najbardziej stabilnych i niezawodnych wersji systemu Amigi.
Produkcja Amigi 1200 została wznowiona przez firmę Escom/Amiga Technologies, dzięki której Amiga i jej technologia przetrwała. Dzięki tej firmie, później przetrwały czasopisma jak:
Amiga nadal zadziwiała swoimi ogromnymi możliwościami, można było poczytać o nowych, wspaniałych grach na naszą platformę, jak, np. ViroCop, Flight of the Amazon Queen, jak i firmy, takie jak Digita International, produkowały nadal software dla Amigi. Internetowy zbiór oprogramowania na Amigę Aminet rósł w siłę, co czyni po dziś dzień.
Amiga 1200 zapewnia mi szybkość działania, i mogę wygodnie pograć i pracować z software, dzięki twardemu dyskowi oraz szybkiemu komputerowi.
Któż oparłby się kupna tak pięknego zestawu? W zastosowaniu Amigi 1200 ogranicza nas tylko wyobraźnia, jak ktoś pięknie zilustrował na opakowaniu Amigi Magic.
Nie powstała nigdy tańsza ani lepsza konstrukcja. Komputery z serii AmigaOne, które teoretycznie dysponują nowszą technologią, trybami grafiki 24 bit, są produktem nieprofesjonalnym, produkowanym na życzenie wąskiego grona zamożnych osób.
Dlatego też to A1200 pozostała najlepszą Amigą dla przeciętnego kupującego.
Rozszerzony chipset Amigi, czyli kości AGA oferuje paletę 24-bitową, 256 kolory jednocześnie wyświetlane, jak również szerokie pasmo. A przede wszystkim A1200 dysponuje systemem 3.1, który również należy do najlepszych, najbardziej stabilnych i niezawodnych wersji systemu Amigi.
Produkcja Amigi 1200 została wznowiona przez firmę Escom/Amiga Technologies, dzięki której Amiga i jej technologia przetrwała. Dzięki tej firmie, później przetrwały czasopisma jak:
- Amiga Format,
- Amiga Computing,
- The One Amiga,
- Amiga Power,
- CU Amiga,
- Amiga Computer Studio,
- Magazyn Amiga.
Amiga nadal zadziwiała swoimi ogromnymi możliwościami, można było poczytać o nowych, wspaniałych grach na naszą platformę, jak, np. ViroCop, Flight of the Amazon Queen, jak i firmy, takie jak Digita International, produkowały nadal software dla Amigi. Internetowy zbiór oprogramowania na Amigę Aminet rósł w siłę, co czyni po dziś dzień.
Amiga 1200 zapewnia mi szybkość działania, i mogę wygodnie pograć i pracować z software, dzięki twardemu dyskowi oraz szybkiemu komputerowi.
Któż oparłby się kupna tak pięknego zestawu? W zastosowaniu Amigi 1200 ogranicza nas tylko wyobraźnia, jak ktoś pięknie zilustrował na opakowaniu Amigi Magic.
01.12.2017 17:05
[#33]
Re: Amiga A1200 na Purepc.pl
@xray, post #31
O tych 'mentalnościach' i 'pokutowaniu' to już czytaliśmy ponad 20 lat temu w amigowych magazynach. W tekstach pisanych przez fanatyków, którzy nie potrafili się pogodzić z tym, że Amiga była i miała prawo być dla wielu zabawką do gier. Gdyby nią nie była, to nie zwróciliby na nią nawet uwagi, a olbrzymia część rynku by na niej nie zaistniała.
Mamy mówić o praktyce? Więc właśnie mówimy o praktyce. O rzeczywistości w której każdy dom posiadał przynajmniej jeden odbiornik telewizyjny, a komputer nie był wykorzystywany przez kilka godzin dziennie. Dodanie wyjścia telewizyjnego było więc realną korzyścią i przewagą, dzięki czemu komputer uniezależniał się od posiadania monitora. A więc zredukować minimalny koszt jaki trzeba było wydać na nadający się do użytkowania zestaw.
Sądzisz, że projektanci Amigi dodali tv out bez tej refleksji?
Mamy mówić o praktyce? Więc właśnie mówimy o praktyce. O rzeczywistości w której każdy dom posiadał przynajmniej jeden odbiornik telewizyjny, a komputer nie był wykorzystywany przez kilka godzin dziennie. Dodanie wyjścia telewizyjnego było więc realną korzyścią i przewagą, dzięki czemu komputer uniezależniał się od posiadania monitora. A więc zredukować minimalny koszt jaki trzeba było wydać na nadający się do użytkowania zestaw.
Sądzisz, że projektanci Amigi dodali tv out bez tej refleksji?
01.12.2017 17:08
[#34]
Re: Amiga A1200 na Purepc.pl
@xray, post #31
gwoli sprawiedliwości doliczmy do tego peceta kartę dźwiękową, bo PC speaker zbytnio z Amigą 1200 nie mógł konkurować. Soundblaster Pro kosztował 799 $ (źródło PC Mag z 10/1992).
Z ciekawości rzuciłem okiem na ogłoszenia z tamtego okresu, to nawet te pecety za 2000$ popiskiwały bez jakiejkolwiek karty dźwiękowej no, ale zaraz kolega wyjedzie z Gravisem, którego każdy szanujący się pecetowiec miał w standardzie!
Ostatnia aktualizacja: 01.12.2017 17:12:56 przez charliefrown
Z ciekawości rzuciłem okiem na ogłoszenia z tamtego okresu, to nawet te pecety za 2000$ popiskiwały bez jakiejkolwiek karty dźwiękowej
no, ale zaraz kolega wyjedzie z Gravisem, którego każdy szanujący się pecetowiec miał w standardzie!Ostatnia aktualizacja: 01.12.2017 17:12:56 przez charliefrown
01.12.2017 17:13
[#35]
Re: Amiga A1200 na Purepc.pl
@charliefrown, post #34
Soundblaster Pro kosztował 799 $ (źródło PC Mag z 10/1992).
Przy czym dodajmy, że ten ultra-drogi Sound Blaster Pro generował dźwięk 8-bitowy:
Sound Blaster Pro 1. CT1330. Sound Blaster Pro 1 is an 8-bit audio board that provides you with radio quality sound for your PC.
To tak gwoli tego, że zaraz ktoś napisze "A1200 be, bo nie miała 16-bit audio".
Ostatnia aktualizacja: 01.12.2017 17:14:12 przez jubi
01.12.2017 17:20
[#36]
Re: Amiga A1200 na Purepc.pl
@charliefrown, post #34
SB był też potrzebny żeby mieć Gameporty. Co w przypadku Amigi było oczywiste.
A ciekawe jak było z myszkami w tamtym czasie? Bo na tym zestawie, który podlinkowałeś wcześniej nie zauważyłem.
Amiga z AGĄ i Paulą były przestarzałe ale miała wszystko co było było potrzebne o startu, a jakość wykonania była znana i potwierdzona. Czego nie można powiedzieć o składanych z pecetach. Dlatego mnie osobiście suche zestawienia parametrów i osiągów niezbyt przekonują. Wybrałem Amigę, bo był to zestaw kompletny.
A ciekawe jak było z myszkami w tamtym czasie? Bo na tym zestawie, który podlinkowałeś wcześniej nie zauważyłem.
Amiga z AGĄ i Paulą były przestarzałe ale miała wszystko co było było potrzebne o startu, a jakość wykonania była znana i potwierdzona. Czego nie można powiedzieć o składanych z pecetach. Dlatego mnie osobiście suche zestawienia parametrów i osiągów niezbyt przekonują. Wybrałem Amigę, bo był to zestaw kompletny.
01.12.2017 20:54
[#41]
Re: Amiga A1200 na Purepc.pl
@xray, post #29
Kombinujesz. 486 nie mógł konkurować z Amigą 1200, co prawda procesor debiutował w 89, ale komputery z nim stały się popularne kilka lat później. Jak wchodziła A1200 to większość miała 386 bez koprocesora.
AGA jest bezspornie wolna, ale karty wtedy miały 256 kilobajtów, co wykluczało wyświetlanie w milionach kolorów w SVGA. W 94' kupowałem kartę na PCI do której musiałem rozbudowywać pamięć żeby mieć 32-bit w SVGA bez interlace, nie ubarwiajmy. Trident przeszedł do historii jako najszybsza karta "do DOS-a" ale raczej ten ostatni model, 6000, to są inne lata.
W skrócie: te karty na ISA to było dziadostwo i padaka w niczym nie lepsze od AGA. W 94' miałem w robocie 386 z kartą ISA 256 KB i 4 MB RAM-u i to był koszmar.
A 1200 nie mogła być wiele lepsza niż wyszła, pamięć była wtedy masakrycznie droga. Z tego powodu pisanie o konkurencyjności do PC nie ma sensu, bo Amiga mogła konkurować po rozbudowie pamięci, a to był koszt. Per saldo goła Amiga plus pirackie gry były fajne i wychodziło tanio, do czasu wejścia Optimusa z systemem ratalnym i linią komputerów Harvard. Czyli krótko. W przeciągu 2 lat większość przesiadła się na Pentium i pozostało amigowcom wąchać spaliny, ewentualnie iść w drogą rozbudowę.
Widzę kolejny wątek wspominkowy dziadków-grzybiarzy się urodził ;)
Co do artykułu. Wbrew pozorom parę ciekawych informacji udało się wydobyć, literówki nie raziły, w tak przekrojowym i wyczerpującym artykule to się zdarza i nie powinno być wypominane. Takie uwagi to raczej na priv a nie robić z tego oś wątku na forum. Takie moje zdanie.
Wogóle to ten artykuł ściągnął moją uwagę na inne w powiązanych, ciekawy portal i dużo wartościowych treści.
Ostatnia aktualizacja: 01.12.2017 20:56:47 przez adam_mierzwa
AGA jest bezspornie wolna, ale karty wtedy miały 256 kilobajtów, co wykluczało wyświetlanie w milionach kolorów w SVGA. W 94' kupowałem kartę na PCI do której musiałem rozbudowywać pamięć żeby mieć 32-bit w SVGA bez interlace, nie ubarwiajmy. Trident przeszedł do historii jako najszybsza karta "do DOS-a" ale raczej ten ostatni model, 6000, to są inne lata.
W skrócie: te karty na ISA to było dziadostwo i padaka w niczym nie lepsze od AGA. W 94' miałem w robocie 386 z kartą ISA 256 KB i 4 MB RAM-u i to był koszmar.
A 1200 nie mogła być wiele lepsza niż wyszła, pamięć była wtedy masakrycznie droga. Z tego powodu pisanie o konkurencyjności do PC nie ma sensu, bo Amiga mogła konkurować po rozbudowie pamięci, a to był koszt. Per saldo goła Amiga plus pirackie gry były fajne i wychodziło tanio, do czasu wejścia Optimusa z systemem ratalnym i linią komputerów Harvard. Czyli krótko. W przeciągu 2 lat większość przesiadła się na Pentium i pozostało amigowcom wąchać spaliny, ewentualnie iść w drogą rozbudowę.
Widzę kolejny wątek wspominkowy dziadków-grzybiarzy się urodził ;)
Co do artykułu. Wbrew pozorom parę ciekawych informacji udało się wydobyć, literówki nie raziły, w tak przekrojowym i wyczerpującym artykule to się zdarza i nie powinno być wypominane. Takie uwagi to raczej na priv a nie robić z tego oś wątku na forum. Takie moje zdanie.
Wogóle to ten artykuł ściągnął moją uwagę na inne w powiązanych, ciekawy portal i dużo wartościowych treści.
Ostatnia aktualizacja: 01.12.2017 20:56:47 przez adam_mierzwa
01.12.2017 21:40
[#44]
Re: Amiga A1200 na Purepc.pl
@charliefrown, post #34
Do PC można było podłączyć Covoxa pod port drukarki, tanie i proste (nawet do samodzielnej budowy) urządzenie dające dźwięk 8 bit. Polecam na YT poszukać efektów.
A1200 wspominam dobrze, ale brak trybu chunki, i 2x spowolnienie proca przez pamięć chip było na starcie dużym problemem dla komputera do gier. A to było głównym przeznaczeniem Amigi więc sprzedaż siadła.
Ostatnia aktualizacja: 01.12.2017 21:42:46 przez sando
A1200 wspominam dobrze, ale brak trybu chunki, i 2x spowolnienie proca przez pamięć chip było na starcie dużym problemem dla komputera do gier. A to było głównym przeznaczeniem Amigi więc sprzedaż siadła.
Ostatnia aktualizacja: 01.12.2017 21:42:46 przez sando
Dzięki V0y :) 02.12.2017 01:26
[#46]
Re: Amiga A1200 na Purepc.pl
@nogorg, post #25
Mysz w A1200 zupełnie nie pasowała stylistycznie do samej maszyny. Trumienka do A500 lepiej komponowała się z zestawem. No i jeszcze jedno - miałem w łapach Pregnant Mouse od A3000, co dało mi dobre porównanie - jak dobra może być mysz kulkowa, więc - sorry - to co było dodane standardowo do A1200 było naprawdę niezłym crapem.
02.12.2017 10:39
[#48]
Re: Amiga A1200 na Purepc.pl
@charliefrown, post #34
Pod koniec grudnia 1993 widziałem w sklepie komp. w Żaku w Gdańsku - w tym Żaku, w którym odbywała się przez długie lata giełda kmputerow - oryginalny Sound Blaster 2.0 za 12 mln złotych. 386DX40Mhz z 4MB Ram i 80MB HD kupiony parę dni wcześniej, kosztował 22 mln złotych.
02.12.2017 10:43
[#49]
Re: Amiga A1200 na Purepc.pl
@sando, post #44
Miałem właśnie Covoxa zrobionego przez kumpla - marzec 1993. Dzięki temu mogłem słuchać na PC słynnych modułów amigowych, w tym większość - w moim przypadku - to były kultowe mody ze słynnych dem. Jakość? No dąło się słuchać, ale jak one brzmią naprawdę to dopiero pół roku później usłyszałem u kumpli, którzy kupili sobie nowiutką A500+. Moim zdaniem na Amidze lepiej to brzmiało.
Jakość dzwięku w tym zapodanym filmiku jest niesamowita jak na Covoxa. Może dostroił brzmienie jakimś softem, albo wzmacniaczem samym?
Ostatnia aktualizacja: 02.12.2017 10:46:27 przez Deftronic/...
Jakość dzwięku w tym zapodanym filmiku jest niesamowita jak na Covoxa. Może dostroił brzmienie jakimś softem, albo wzmacniaczem samym?
Ostatnia aktualizacja: 02.12.2017 10:46:27 przez Deftronic/...
02.12.2017 11:00
[#50]
Re: Amiga A1200 na Purepc.pl
@Deftronic/..., post #49
no właśnie, to były czasy Covoxa, o czym ludzie zapominają pisząc na forach jaka ta Amiga 1200 zacofana, podczas gdy końcówka 1992 roku to był już rzekomo czas panowania 486 z kolorowym monitorem SVGA, GUSem i napędem CD-ROM w każdym domu. Kiedy właściwie pojawiły się klony SoundBlastera od majfrendów? 1993 czy później? Faktem jest, że nie mogło to być w momencie premiery A1200, bo w żadnym z tych PC magazynów z tego okresu nie wspominano o dźwięku zgodnym z SB w składakach w cenie do 2500-3000$.
Ostatnia aktualizacja: 02.12.2017 11:01:58 przez charliefrown
Ostatnia aktualizacja: 02.12.2017 11:01:58 przez charliefrown
02.12.2017 11:21
[#53]
Re: Amiga A1200 na Purepc.pl
@charliefrown, post #50
Ja bym powiedział, ze to były wręcz czasy PC Speakera bo kto tam się w te Covoxy bawił. Żeby uzyskać dobry dźwięk to trzeba było kawałek procesora poświęcić. 286 mogło się udławić. No i te wszystkie wynalazki miały różną kompatybilność więc ceny to jedno, a komfort korzystania pozostawiał sporo do życzenia.
Tak, że ogólnie istniały argumenty za wyborem Amigi i PC. I chociaż za Amigą coraz słabsze, to najlepsze technicznie gry na A. wychodziły w latach 92-93.
Tak, że ogólnie istniały argumenty za wyborem Amigi i PC. I chociaż za Amigą coraz słabsze, to najlepsze technicznie gry na A. wychodziły w latach 92-93.
02.12.2017 11:25
[#55]
Re: Amiga A1200 na Purepc.pl
@adam_mierzwa, post #41
To nie ja wyskoczyłem z 486 tylko ten prowokator. Ja tylko odpowiedziałem. A1200 nie mogło konkurować z 486 z prostego powodu, że ani cenowo ani wydajnościowo to nie była ta sama półka. Realnie A1200 to poziom 386SX 25Mhz. PC był droższy, ale otwarta architektura sprawiała, że wystarczyło wymienić tylko płytę główną np. na tanie combo 486DLC, które było znacznie tańsze niż "pełny" 486 Intela i sprzęt zasuwał. W Dooma można było pograć nawet na 386DX 40Mhz. Na 386SX tylko na malutkim okienku, na dużym był niegrywalny.
Ogólnie Intel cenił się od zawsze ! I nawet u nas pośród "informatyków" i sprzedawców sprzęty długo panowało przekonanie, że co Intel to Intel, a "śmieci" typu Cyrix, AMD WinChip, sa dla biedaków i amatorów.
Już nie przesadzaj, w moim starym 286 16Mhz (którego mam działającego do dziś!) mam Tridenta VGA z 512KB i na karcie są dwa wolne gniazda na dodatkowe 512KB. A sprzęt pochodzi z 1991 roku.
W kolejnym Adaxie 386DX 40Mhz z 1992 mam również Tridenta z pamięcią 1MB.
Odpal sobie na A1200 jakikolwiek symulator lotu. Gołe wektory i żenująca płynność. Porównaj sobie z takim samym tytułem na 386. Choćby Gunship 2000 albo Combat Air Patrol. Ten drugi na PC ma teksturowane wektory, a amigowa wersja nie. Ciekawe dlaczego ?
Ogólnie Intel cenił się od zawsze ! I nawet u nas pośród "informatyków" i sprzedawców sprzęty długo panowało przekonanie, że co Intel to Intel, a "śmieci" typu Cyrix, AMD WinChip, sa dla biedaków i amatorów.
AGA jest bezspornie wolna, ale karty wtedy miały 256 kilobajtów, co wykluczało wyświetlanie w milionach kolorów w SVGA.
Już nie przesadzaj, w moim starym 286 16Mhz (którego mam działającego do dziś!) mam Tridenta VGA z 512KB i na karcie są dwa wolne gniazda na dodatkowe 512KB. A sprzęt pochodzi z 1991 roku.
W kolejnym Adaxie 386DX 40Mhz z 1992 mam również Tridenta z pamięcią 1MB.
Odpal sobie na A1200 jakikolwiek symulator lotu. Gołe wektory i żenująca płynność. Porównaj sobie z takim samym tytułem na 386. Choćby Gunship 2000 albo Combat Air Patrol. Ten drugi na PC ma teksturowane wektory, a amigowa wersja nie. Ciekawe dlaczego ?
Trident przeszedł do historii jako najszybsza karta "do DOS-a" ale raczej ten ostatni model, 6000, to są inne lataNie Trident tylko Tseng.
02.12.2017 12:31
[#57]
Re: Amiga A1200 na Purepc.pl
Ja w Amidze 1200 odnajduję to, czego zawsze szukałem - niszy, spokoju i odpoczynku. Z dala od hałasu i harmidru mainstreamu.
PC i Amiga to konstrukcje dość zbliżone do siebie pod wieloma względami. Ale w 1992 roku to Amiga OS3.1 wybijał się ponad systemy dla PC-ta - MS-DOS i Windows 3.11. Pamiętam, jak w szkole na lekcjach informatyki królował PC z Norton Commanderem.
Nie znaczy, że PC i NC mi się nie podobał. Wprost przeciwnie. Z MS-DOSa i Nortona Commandera dostałem 6-kę na koniec w szkole podstawowej. Lubiłem wszystkie komputery, bo każdy dawał mi coś innego.
Kiedy Amiga zeszła do niszy ja zostałem przy niej, czego nie żałuję. Środowisko amigowców, które poznałem na imprezach Amiga Show, jak również autorzy programów i gier PD należeli do bardzo sympatycznych ludzi.
Amiga posiada atuty, których PC nigdy się nie doczekał. Przede wszystkim oddanych ludzi, którzy poświęcili sporo dla swojego komputera, którzy wierzyli w jego niesamowite możliwości, którzy rozwijali oprogramowanie i gry.
Gdyby Amiga nie posiadała tak oddanych i wiernych fanów, nie doczekalibyśmy się takiego miejsca jak choćby Aminet.
Niestety Amiga 1200 nigdy nie dostała oprogramowania, na które zasłużyła, jak 256-kolorowych wersji gier, i w ten sposób jest niedoceniona, zaś kości AGA błędnie uważane za wolne.
Jakby porównać użyteczność komputera Amiga w 1992 roku i takiego samego PC z MS-DOS, to wyszłoby, że na Amidze można zrobić o wiele więcej.
Dziś jednak nadal króluje Windows za swoim praktycznie niezmienionym Notatnikiem, WordPadem, Paintem i Minesweeperem w standardzie...
Amiga już w 1992 miała swój MultiView, który od razu umożliwiał oglądanie obrazów, filmów, animacji i odtwarzanie dźwięków, o wiele lepsze edytory tekstu ED i MEmacs, jak również bardziej zaawansowany AmigaShell i wiele narzędzi DOS-owych. Miała w standardzie lokalizację Workbencha i dowolnych programów.
Amiga 1200 też w standardzie ma AGA, dźwięk 8-bit, złącza szeregowe, równoległe, HDD 2,5" i inne. Można od razu podłączyć urządzenia peryferyjne jak modem, sampler, drukarkę. Również sterowniki były od razu dostępne.
Ostatnia aktualizacja: 02.12.2017 12:32:53 przez Hexmage960
PC i Amiga to konstrukcje dość zbliżone do siebie pod wieloma względami. Ale w 1992 roku to Amiga OS3.1 wybijał się ponad systemy dla PC-ta - MS-DOS i Windows 3.11. Pamiętam, jak w szkole na lekcjach informatyki królował PC z Norton Commanderem.
Nie znaczy, że PC i NC mi się nie podobał. Wprost przeciwnie. Z MS-DOSa i Nortona Commandera dostałem 6-kę na koniec w szkole podstawowej. Lubiłem wszystkie komputery, bo każdy dawał mi coś innego.
Kiedy Amiga zeszła do niszy ja zostałem przy niej, czego nie żałuję. Środowisko amigowców, które poznałem na imprezach Amiga Show, jak również autorzy programów i gier PD należeli do bardzo sympatycznych ludzi.
Amiga posiada atuty, których PC nigdy się nie doczekał. Przede wszystkim oddanych ludzi, którzy poświęcili sporo dla swojego komputera, którzy wierzyli w jego niesamowite możliwości, którzy rozwijali oprogramowanie i gry.
Gdyby Amiga nie posiadała tak oddanych i wiernych fanów, nie doczekalibyśmy się takiego miejsca jak choćby Aminet.
Niestety Amiga 1200 nigdy nie dostała oprogramowania, na które zasłużyła, jak 256-kolorowych wersji gier, i w ten sposób jest niedoceniona, zaś kości AGA błędnie uważane za wolne.
Jakby porównać użyteczność komputera Amiga w 1992 roku i takiego samego PC z MS-DOS, to wyszłoby, że na Amidze można zrobić o wiele więcej.
Dziś jednak nadal króluje Windows za swoim praktycznie niezmienionym Notatnikiem, WordPadem, Paintem i Minesweeperem w standardzie...
Amiga już w 1992 miała swój MultiView, który od razu umożliwiał oglądanie obrazów, filmów, animacji i odtwarzanie dźwięków, o wiele lepsze edytory tekstu ED i MEmacs, jak również bardziej zaawansowany AmigaShell i wiele narzędzi DOS-owych. Miała w standardzie lokalizację Workbencha i dowolnych programów.
Amiga 1200 też w standardzie ma AGA, dźwięk 8-bit, złącza szeregowe, równoległe, HDD 2,5" i inne. Można od razu podłączyć urządzenia peryferyjne jak modem, sampler, drukarkę. Również sterowniki były od razu dostępne.
Ostatnia aktualizacja: 02.12.2017 12:32:53 przez Hexmage960
02.12.2017 12:38
[#58]
Re: Amiga A1200 na Purepc.pl
@xray, post #55
Biorąc tylko raw power to nawet 286 mogło kasować Amigę 1200. Wolf3D pomykał miło tylko... nie każdemu dane było tego doświadczyć. Do tego stopnia, że w komentarzach pod tym filmem pojawiają się zarzuty o fejk.
A tutaj pan sobie wspomina o tym, jak wydał w 1992 roku 25 starych banieczek na zestaw z 386SX -> http://pixelpost.pl/bogowie-z-peceta/
A tutaj pan sobie wspomina o tym, jak wydał w 1992 roku 25 starych banieczek na zestaw z 386SX -> http://pixelpost.pl/bogowie-z-peceta/
02.12.2017 12:45
[#59]
Re: Amiga A1200 na Purepc.pl
@nogorg, post #58
Tyle, że na Amidze 1200 Wolf będzie Ci działać jako jeden task, a w tle mogą działać inne. 
Widziałeś suwanie ekranu z Doomem na dopalonej A1200? To, że Wolf/Doom działa na PC zżerając 100% moc CPU nie świadczy zbyt dobrze. System Amigi od razu był nastawiony na wielozadaniowość, choć gry które chciały osiągnąć płynność 50FPS go często wyłączały.
Już procesor 68020/14MHz nadaje się do wielozadaniowości wyśmienicie - liczy się system, który Amiga ma naprawdę świetny i w oszczędny sposób wykorzystuje zasoby sprzętowe.
Ostatnia aktualizacja: 02.12.2017 12:48:27 przez Hexmage960
Widziałeś suwanie ekranu z Doomem na dopalonej A1200? To, że Wolf/Doom działa na PC zżerając 100% moc CPU nie świadczy zbyt dobrze. System Amigi od razu był nastawiony na wielozadaniowość, choć gry które chciały osiągnąć płynność 50FPS go często wyłączały.Już procesor 68020/14MHz nadaje się do wielozadaniowości wyśmienicie - liczy się system, który Amiga ma naprawdę świetny i w oszczędny sposób wykorzystuje zasoby sprzętowe.
Ostatnia aktualizacja: 02.12.2017 12:48:27 przez Hexmage960
02.12.2017 12:47
[#60]
Re: Amiga A1200 na Purepc.pl
@charliefrown, post #50
Kiedyś już tutaj o tym pisałem, ale w marcu 1993 odkupiłem od Tinnera za 12mln zł AT 16Mhz z SVGA 512KB Paradise (jedna z lepszych kart wtedy). Dobrze skonfigurowanego i złożonego.
Sam Tinner kupił w tym czasie 486DX50Mhz z 8MB ramu i HD 200MB. Czy miał CD-Rom nie pamiętam. Kosztował jeśli czegoś nie popieprzyłem, zawrotną dla mnie sumę 40 mln i taniej siękupićtakiego kompa nie dało w całym Trójmieście z tego co Tinner mówił. Był too praktycznie najszybszy dostępny w tym rejonie sprzęt. W ulotkach były 486DX66 Mhz ale na ogół nie mieli ich fizycznie w sklepie.
Z ATeciaka, który mi sprzedał zostawił sobie kopię SB 2.0 - kartę Thunderbird. Też był droga jak smok, ale ile za nią dał to już nie pamiętam. Tinner był jedyną osobą, którą znałem z PC z k. dzwiękową. Po prostu one były cholernie drogie.
Aha.. w czerwcu 1994 za zdanie matury :), ojciec kupił mi HD do Amigi. Z Tinnerem obiegliśmy cały Wrzeszcz i kupiłem za 5.2 mln Seagate 107MB. 200MB kosztował 5.5 mln, ale 1szy raz chciałem pokazać rodzicom, że jak zwykle nie przekroczę budżetu na zakup HD.
Jak ojciec usłyszał jakie były opcje, powiedział - trzeba było brać ten większy. :D
Sam Tinner kupił w tym czasie 486DX50Mhz z 8MB ramu i HD 200MB. Czy miał CD-Rom nie pamiętam. Kosztował jeśli czegoś nie popieprzyłem, zawrotną dla mnie sumę 40 mln i taniej siękupićtakiego kompa nie dało w całym Trójmieście z tego co Tinner mówił. Był too praktycznie najszybszy dostępny w tym rejonie sprzęt. W ulotkach były 486DX66 Mhz ale na ogół nie mieli ich fizycznie w sklepie.
Z ATeciaka, który mi sprzedał zostawił sobie kopię SB 2.0 - kartę Thunderbird. Też był droga jak smok, ale ile za nią dał to już nie pamiętam. Tinner był jedyną osobą, którą znałem z PC z k. dzwiękową. Po prostu one były cholernie drogie.
Aha.. w czerwcu 1994 za zdanie matury :), ojciec kupił mi HD do Amigi. Z Tinnerem obiegliśmy cały Wrzeszcz i kupiłem za 5.2 mln Seagate 107MB. 200MB kosztował 5.5 mln, ale 1szy raz chciałem pokazać rodzicom, że jak zwykle nie przekroczę budżetu na zakup HD.
Jak ojciec usłyszał jakie były opcje, powiedział - trzeba było brać ten większy. :D