@wali7, post #4
Nie do końca AROSi, bo nie będzie miał jednej podstawowej wady (właściwości ;) ) AROSa, mianowicie braku emulacji 68k, czy PPC. Tak więc nie będzie wymagane kompilowanie wszystkiego od nowa pod nowy system. To bardzo duża różnica.
@_DiskDoctor_, post #32
Może. Natomiast będzie miał niewątpliwą wadę (właściwość) AROSa, mianowicie support dla x86-64 (w teorii), a praktyce - na 0,1 % specs to będzie działało.
Jaki jest sens robienia czegokolwiek amigowego na PC? Żeby było taniej??
jak ja -- przepraszam -- mam do AROSa czy zaraz MorphOSa wydać 4000 PLN na PC (mimo że mam 4 inne w domu), "bo na tym specs będzie na 100% działało" to wolę wydać 150% tej ceny żeby kupić OS4 + PPC.
Osoby portujące MOSa pod x86-64 czy piszące AROSa chyba nie mają wiedzy ekonomicznej,
@recedent, post #33
@_DiskDoctor_, post #34
@X-Type^HVR, post #36
@X-Type^HVR, post #36
@MUFA-amigaone-pl, post #41
@wali7, post #42
są dostępne tanie maki z G5. Tańsze i szybsze.
@_DiskDoctor_, post #43
@_DiskDoctor_, post #43
@wali7, post #42
Jak ktoś sobie kupił takie coś jak X5000 za kupę forsy, to używanie na tym Morphosa jest całkowicie pozbawione sensu, skoro są dostępne tanie maki z G5. Tańsze i szybsze.
Ilość więc userów Morphosa na X5000 jest raczej aptekarska i trudno oczekiwać priorytetowego rozwiązywania ich problemów sprzętowych...
I to jest przyczyna, a nie jakieś problemy natury programistycznej.
@MUFA-amigaone-pl, post #47
@wali7, post #45
Jeżeli da się kupić, to jest dostępne. Fakt bycia produkowanym bądź nie, nie ma nic do rzeczy.
@_DiskDoctor_, post #49
@wali7, post #53
A na czym ma zasadzać się "definicja księgowo-biznesowa" i dlaczego ma różnić się od "konsumenckiej"?
Jeśli jesteś księgowym/biznesmenem, i dostałeś zamówienie załóżmy na zakup i odrestaurowanie wspomnianego samochodu na zamówienie klienta (jest trochę firm trudniących się takim biznesem), który jak wspomniałeś, jest niedostępny "księgowo-biznesowo", to co robisz?
Mówisz: "szanowny panie, niestety, wspomniany przez pana samochód jest już od 30 lat nieprodukowany, zatem według naszych definicji jest niedostępny. Do widzenia"?
Smutny los takiej księgowo-biznesowej firmy.... Klient ma to gdzieś, bo idzie do firmy mniej księgowo-biznesowej, która wspomniany samochód nabywa, odnawia i kasuje grubszą kasę.
Jeśli coś możesz nabyć, mówiąc potocznie "dostać", to jest to dostępne. Fakt bieżącej produkcji, bądź nie, nie ma tu nic do rzeczy. Nie ma tu żadnej tautologii, zwykłe, proste słownikowe znaczenie, naprawdę nie musimy tutaj tworzyć 1000 stronicowej rozprawy.
Według mojej definicji nie jest dostępne "wszystko". Dostępne jest tylko to, co możesz nabyć/dostać. Nie możesz np. nabyć skały z Merkurego, jest zatem niedostępna. Podobnie pręty paliwowe do elektrowni jądrowej, praktycznie nie da się ich kupić, mimo, że są produkowane.... są jednak niedostępne.
Polecam drugie znaczenie ze słownika PWN: https://sjp.pwn.pl/slowniki/dost%C4%99pno%C5%9B%C4%87.html
dostępny
2. «nietrudny do zdobycia»
@wali7, post #37
@_DiskDoctor_, post #54
do wykorzystania jest cała masa maców x86, których użytkownicy będą się pozbywać i wymieniać na sprzęt z nowymi procesorami M1. Znowu bylibyśmy eko dając drugie życie sprzętowi z drugiej ręki
@recedent, post #56
@recedent, post #56
To może zamiast pisać elaboraty i rozwodząc się nad definicją "dostępności" lepiej napisać tak:
Jeśli tylko mam możliwość wyboru to kupuję produkt na gwarancji producenta?
np. ja, praktycznie nie kupuje używanych rzeczy, cokolwiek to by miało być
Trochę ciężko być amigowcem i kupować tylko nowe komputery ;)
@luk, post #55
Również uważam, że innego wyjścia niż x86 dla MorphOSa nie ma.