@Pootas1985, post #237
@MarX, post #241
w wolnym czasie, za darmo
@selur, post #1
@flops, post #244
@flops, post #244
założyć swój własny portal/forum ... i nazwać się np. PPA Bis
@flops, post #244
@mccnex, post #248
@rePeter, post #246
(...) miej jaja i zrób swój własny amigowy/whatever portal/forum i... zostań swoim własnym moderatorem
@mmarcin2741, post #249
@XTD, post #250
@XTD, post #250
@rePeter, post #252
Czyli jak Ci nie smakuje pizza to nie zmieniasz lokalu tylko łazisz tam i mędzisz, że Ci nie smakuje?
@Daclaw, post #254
Jeśli chodzi o amigowe miejsca, nie ma specjalnego wyboru.
@karolb, post #255
@mmarcin2741, post #256
Ososba z dużą ilością ignorów może pisać tylko
jednego posta dziennie jak rozumiem.
Ale dlaczego? Co za różnica, czy taka osoba
napisze 1 posta czy 101 postów dziennie.
Osoby ignorujące i tak tych postów nie zoba-
czą. Taka jest idea ignorów jak rozumiem.
@flops, post #244
@selur, post #258
@rePeter, post #252
Czyli jak Ci nie smakuje pizza to nie zmieniasz lokalu tylko łazisz tam i mędzisz, że Ci nie smakuje?
@XTD, post #260
to takie typowo wartościujące pytanie
niszowe środowiska (czyli np. Amigowcy) powinni się dogadywać i ustalać jakąś wspólną płaszczyznę porozumienia
@rePeter, post #261
@selur, post #258
@selur, post #258
Panie rePeta, ja chcesz pan sie poprzepychac slownie, to jednak musisz pan wylaczyc na jakis czas tego ignora, bo to juz zakrawa na kpine zeby pisac do kogos kogo sie ignoruje.
@mmarcin2741, post #265
@mmarcin2741, post #266
dlaczego w wątku założonym przez selura komentują osoby, które ignorują selura?
Kiedyś otrzymałem informację, że nie mogę pisać w wątku, ponieważ autor wątku ma mnie w ignorach.
@teh_KaiN, post #11
Zastanawiam się czy opcja ignorowania nie powinna się sama cofać po paru miesiącach
@MUFA-amigaone-pl, post #268
Teraz jest inaczej, bo ich ignory ograniczają moje prawo do wypowiedzi.
Zatem chociaż dusza i serce krzyczy - ludzie to jest forum służące wymianie informacji, więc dyskutujcie z sobą jaka najwięcej i nie unikajcie się,
@MUFA-amigaone-pl, post #268