Ok, to olejmy działa sztuki i pozostańmy przy samochodach.
Taką A500 można porównać do powiedzmy Opla, A3000 do czegoś bardziej unikatowego i z wyższej półki np. do takiego BMW E34 540i, a taką wypasioną Amigę 4000T do jakiegoś skromnego 850csi. No bo wyścigówka dla turbo bogaczy to będzie np Apple Lisa, powiedzmy Ferrari 512TR.

Opel Astra

E34 540i

850csi

Lisa
512TR

I poszukaj ile te auta kosztowały w momencie wyjścia na rynek, ile 10 lat temu, a ile teraz :) (podpowiedź, od ponad 5lat drożeją, niektóre astronomicznie szybko). BMW 850 mogłem 7 lat temu kupić za 30 tyś pln (oczywiście nie w tak idealnym stanie, ale za parę tyś. można było ją doprowadzić do takiego stanu).
Ale pewnie Ci sami spekulanci, co sprzedają A500 działają też na rynku z Ferrarkami.

Ostatnia aktualizacja: 28.10.2022 22:53:46 przez flops

...Więc Amigami zajmą się nasze wnuki i prawnuki.

Najbardziej naiwna myśl w tym wątku, ale podtrzymująca handlarzy w nadziei

Ogólnie to pewnie jesteś 10x takim Janusze jak my, tylko nie załapałeś się, żeby tanio sobie kupić Amigę.

No wlasnie, nie jestem Januszem jak wielu z Was!

Ja mam tylko jedną Amigę, co czyni ze mnie słabego handlarza. I nie kupiłem żadnej Amigi od wielu lat.

No przeciez jak mozesz miec Amigi, skoro wszystkie przehandlowales ?!?!

Nie slyszales o tym, ze ciastko mozna miec albo je zjesc ?



Mam dosc przeciagania tej liny dlatego bez wzgledu na to ile usprawiedliwien wymyslicie ..
jestescie lub byliscie Januszami pompujacymi banke spekulacyjna i dlatego..


W imieniu amigowcow, Dziekuje Wam Janusze za kosmiczne ceny Amig !!!


Koniec moich wypowiedzi i Kropka .

Przyglądam się temu wątkowi i tak sobie myślę:

1. Sam żałuję teraz, że nie skupowałem Amig gdy były po cenie złomu. Kto wiedział jakie będą teraz ceny? Jednak trudno wymagać od kogoś kto wtedy zdecydował się na takie zakupy, aby teraz z tego nie korzystał i nie sprzedawał tego co ma po cenie takiej, która da mu zysk? Czy wiedział wówczas, że one zdrożeją? Nie musiał wiedzieć. Ale dlaczego ten, kto teraz miałby do niego pretensje o ceny, również tych Amig nie skupował?

2. "Gdybym nie oddał wiele lat temu swojego samochodu na złom, dzisiaj miałbym drogiego oldtimera".

3. Jeśli nie byłoby chętnych na zakup Amigi po tej cenie, nie byłoby takich cen. Skoro są na to kupcy, to są i takie ceny. Tak działa rynek niestety (sam bym chciał kila Amig kupić; mam tylko jedną - swoją sprzed lat).

4. Wnuki nie będą się tym bawić bo nie czują sentymentu? Nie wiadomo. Teraz jest dziwna moda na fotografię analogową na kliszach (fotografowie wolą słowo "błony"). A bawią się tym właśnie osoby młode, które nie miały do czynienia z fotografią analogową. Bo dla nich jest to nowość. Dla mnie na przykład pojawienie się fotografii cyfrowej było zbawieniem bo skończyła się brudna i upierdliwa zabawa chemią w ciemni. Wcale nie czuję sentymentu.

5. Równie dobrze moda może przeminąć, a rynek się przesycić. Czym to grozi pokazuje przykład XVII-wiecznej "tulipomanii" w Holandii. Warto przeczytać jeśli ktoś nie zna - bardzo pouczająca historia.

6. Można znaleźć sobie niszę i zacząć skupować coś co teraz jest sprzedawane za bezcen. Może za 15 lat pojawi się moda i te dzisiejsze śmieci będą warte majątek. Ten kto wstrzeli się w przyszłą modę, zarobi na tym krocie. Czy ten, kto przyszłość przewidzi jednak błędnie, ma mieć pretensje do tego pierwszego?

Tyle ode mnie w tym temacie . Tak, żałuję, że mam tylko jedną Amigę i że są aktualne takie ich ceny .

Pozdrawiam!

Ostatnia aktualizacja: 29.10.2022 01:53:52 przez prz

Sam żałuję teraz, że nie skupowałem Amig..

Jak 99% wszystkich tutaj, nikomu sie nie snilo, ze w 2022 Amigi beda drozsze niz samochody...

sprzedawał tego co ma po cenie takiej, która da mu zysk

Właśnie. Czy aby dochodzi do sprzedaży? Nie śledzę tych ofert;
szczególnie tych w chorych cenach.
Ale cena ofertowa a transakcyjna to dwie rózne rzeczy, podobnie
jak na rynku nieruchomości.

sam bym chciał kila Amig kupić; mam tylko jedną

Mi wystarczą dwie a na jedną dodatkową sztukę zawsze
dasz rade się "szarpnąć".
Potrzeba posiadania więcej niż 2 Amig jest potrzebą
czysto tylko psychiczną, nie ma żadnego uzasadnienia
praktycznego - jedna do użytku, druga na zapas.

Wnuki nie będą się tym bawić bo nie czują sentymentu? Nie wiadomo.

Zawsze znajdą się osoby, które z jakiegoś powodu będą pielęgnować
te starocia.
Tylko, że ilość tych osób bedzie zbyt mała, żeby podtrzy-
mywać zawyżone ceny.

Można znaleźć sobie niszę i zacząć skupować coś co teraz jest sprzedawane za bezcen.

Rzadko kto ma miejsce na takie rzeczy. Ponadto, nigdy nie wiadomo,
czy przewidywania się sprawdzą i dany towar podrożeje.

Ostatnia aktualizacja: 29.10.2022 06:02:58 przez mmarcin2741

Sztuka rządzi się swoimi prawami. Jak w tm poniższym przykładzie.

Jedna ze sprzątaczek w Muzeum Sztuki Współczesnej w Bolzano, na północy Włoch, pozbyła się instalacji artystycznej. Wystawa do złudzenia przypominała pozostałości po imprezie. Kobieta spakowała wszystko do czarnych worków i dokładnie umyła podłogi.

https://kobieta.onet.pl/sprzataczka-pozbyla-sie-smieci-z-muzeum-okazalo-sie-ze-to-instalacja-artystyczna/d9fyt8

Ta oferta wisi na Allegro od chyba roku, tylko cena co jakiś czas maleje:

https://allegrolokalnie.pl/oferta/amiga-1200-z-zasilaczem-dyskietki

Ja żałuję że A1200 nie chodzą już po 200zł, dlatego ponieważ chętnie bym kupił, pobawił się z 3 miesiące i po raz kolejny doszedł do wniosku że to bez sensu (bo UAE praktyczniejsze), po czym sprzedał :).

edit------

Najtaniej i w bardzo dobrym stanie jest za 2600, jak ktoś nie ma kasy to jest opcja 65zł x 50 rat xD
https://allegro.pl/oferta/commodore-amiga-1200-amiga-amiga-rev-2b-12615306161

Ostatnia aktualizacja: 29.10.2022 10:25:07 przez karolb

Ja pierdziele, ta oferta za 2600 ma koszt wysyłki w wysokości..... 1000zł!

Bo to dostawa przez sprzedającego. Ciekawe czy jakbym mieszkał na Madagaskarze to w tej cenie by mi dostarczył osobiście

Bo to corki ;) z synami nie bylo problemu ze w wieku 6-8 lat zagrac joyem w monezume bomb jacka bulder dasha na c64

Najtaniej i w bardzo dobrym stanie jest za 2600, jak ktoś nie ma kasy to jest opcja 65zł x 50 rat xD

Aha... 2600+1000 =3600 pln

"Proszę nie liczyć na tańsze Amigi na rynku, na Allegro pojawia się zaledwie kilka sztuk, a to dlatego, że ceny mocno poszybowały w górę, w Anglii +1000zł w górę, środkowa Europa +500-700zł"


Kazdy se moze wpisac komentarzyk jaki chce i za chwile beda po 5000 pln... bo "znawcy" rynku tak ja wycenia.

Bardzo łatwo jest hustać tak małym rynkiem. Gdybys sam cos wystawił za 5k to za poł roku wszystkie by tyle kosztowały :)

@Selur
Ale jest na to łatwy sposób. Wystaw swoje Amigi na raz od 1pln i ceny spadną.

@druzil28
No to spróbuj, zobaczymy ile stracisz na wystawianie i czy Ci się uda wywindować ceny :)

Ogólnie nie ma się co dziwić, że Amigi drożeją. Bo jest takie coś jak inflacja. A u nas zaczyna się galopująca inflacja. W TV mówią że jest tylko 17%, ale w porównaniu do zeszłego roku te produkty spożywcze które kupuję kosztują o 110% więcej (może jakieś małe wyjątki są, ale to czego się mało kupuje przeważnie).

Co ma inflacja „kreowana” sztucznie ale mniejsza oto , w stosunku do starych komputerów na które niema zapotrzebowania na rynku ? Jak mi wyjaśnisz to zjawisko to stawiam piwo bo mnie uczyli ze popyt inflacja jest na produkt nowy a nie stary ktorym malo kto sie juz interesuje

Co ma inflacja „kreowana” sztucznie ale mniejsza oto , w stosunku do starych komputerów na które niema zapotrzebowania na rynku ? Jak mi wyjaśnisz to zjawisko to stawiam piwo bo mnie uczyli ze popyt inflacja jest na produkt nowy a nie stary ktorym malo kto sie juz interesuje

Ja na studia ekonomiczne nie chodziłem, ale wiem dobrze, że popyt i podaż i prawa ekonomii nie mają zastosowania tylko do nowych rzeczy

Jak nie ma zainteresowania tymi komputerami, to primo nie powinno być tego tematu, bo po co pierdzielić o czymś, czego nikt nie chce. Ultimo jak nie ma popytu, to powinno być bezwartościowe, ale jednak ludzie płacą za Amigę i turbiny tysiące pln, więc coś chyba jest nie tak...
a) Tylko że popyt jest.
b) Ale o kurde nie ma podaży, bo to stare strucle nie są produkowane od 30 lat :D

A jak nie ma podaży, a jest popyt to co się dzieje?... No tak cena idzie do góry.
Jest proste rozwiązanie. Wystarczy zacząć produkować nowe Amigi tanio i ceny spadną. Albo wszyscy na świecie muszą się umówić, że od dzisiaj mamy Amigę poniżej pleców i jej nie kupować

Nie wiem w jakim ustroju i jakiej ekonomii się ktoś uczył, ale na pewno nie wolno rynkowej. Może scentralizowanej?

W innym wątku Selur pięknie pokazał przykład. Czepiał się że Optimus 166MMX dla kogoś jest najbardziej wartościowy. A dla niego nie, pewnie nic nie warty. Jak 12 lat temu tutaj pisałem, że te wszystkie XT 286 i 386 co teraz ludzie wrzucają do kosza, będę kosztować x10 to Selur to samo pisał, że to złom nic nie warty. A jednak jest dużo retro PC fanów i kupują to za sporo kasy. A przecież to stary złom.

Przelewy za wykłady logiki i ekonomii wolno-rynkowej możecie zacząć do mnie wysyłać od teraz

Przy okazji chciałbym podziękować wszystkim specom od remontów Amigi oraz Twórcą nowych rzeczy do Amigi. Dzięki nim, wiele Amig nadal działa i wraca do obrotu i Amigowców, turbiny nie kosztują jeszcze x kilka więcej i mamy nowy sprzęt w rozsądnych pieniądzach. Pozdrowienia!

Ostatnia aktualizacja: 29.10.2022 18:22:29 przez flops

Jak 12 lat temu tutaj pisałem, że te wszystkie XT 286 i 386 co teraz ludzie wrzucają do kosza, będę kosztować x10

Nie zauważyłem takiej prawidłwości. Ale nie śledzę tego rynku, być może coś się
ruszyło w retro pc. Wydaje się, że zakup jakiegoś 386/486/Pentium nie powinien
zbytnio obciążyć kieszeni. Szczególnie pierwsze pentiumy albo jakieś mocne
486/100 powinny być tanie, bo ich się już sporo nawet u nas sprzedawało.

486
Laptopy 286
Pentium Pro

Poszukaj samego procesora Intel Pentium 60MHz z błędem koprocesora. Albo zadbanego starego naszego Adaxa, albo starego Optimusa. Nie wspominam o Gravis, topowych starych kartach graficznych, np. na ISA z 4MB pamięci itd.

Ostatnia aktualizacja: 29.10.2022 18:33:44 przez flops

No to poszukaj na Allegro...
Ja ostatnio zapragnąłem sprawdzić, co też mnie ominęło kiedy byłem skretyniałym rulezowcem i zagadnienie okazało się nietrywialne. Mimo, że pracuję na uczelni, a uczelnie to tradycyjnie składowiska rupieci. Najstarsze, co jeszcze masowo zalega po piwnicach, to okolice Pentium III. Cała reszta dawno na złomie. Da się znaleźć pojedyncze płyty główne (w kiepskim stanie, z wylanymi bateriami), czasem inne pojedyncze rzeczy, ale to wszystko. Trudno poskładać z tego choćby pojedynczy zestaw.
To widać też na rynku - tradycyjnej drugiej ręki z epoki XT/AT prawie się już nie znajdzie. Są neo-składaki, wypucowane, w konfiguracjach z epoki, ale swoje kosztują.

Jakies 3 lata temu poszla mi z dymem kolejna plyta PC z jakims zwyklym prockiem 3 GHZ (nie pamietanm co to za mode.. Ekspertem od grzybow bylem w latach 90'tych tak wielu innych ludzi, pozniej juz sobie odpuscilem z nudow).
Ten caly komputer bez myszy i klawiatury kupilem za 180 zl.
No to postanowilem, ze znajde dokladnie taka sama plyte glowna i podmienie.

Wszedlem na allegro i jak zwykle sie nie zawiodlem...
sama plyta glowna taka jaka potrzebowalem u cebularzy kosztowala z 300 zl
a tymczasem gotowe zestawy PC u innych moze troche gorsze niz to co mialem ale w granicach 350-400 zl.

Wiec olalem to cebulactwo z allegro i zlozylem nastepnego grzyba z uzywanych czesci..
doskonale wiem , ze oni tam czekaja wlasnie na takich zdesperowanych Jeleni, ktorzy koniecznie i nagle cos potrzebuja do PC.
Normalnie stary dysk 3,5" kilkadziesiat Gb kosztowal 20-30 zl , teraz niekiedy cebulak wola 200-300 zl. Wiecej niz za nowe dyski...


Dzis z grzybami 286/386/486 jest ten sam numer, ze wywachali znowu interesik i winduja ceny
ale latwo mozna zaobserwowac jak ktos mocniej poszuka, ze lezy tego bardzo duzo w stosunku do Retro i nigdy nie bedzie to tak chodliwy towar.
A jesli chodzi o wartosc uzytkowa 286/386/486 to jest ona praktycznie ZEROWA.

Wystawianie na olx jest darmowe dlatego absurdalne ceny mogą wisieć miesiacami. To jest główny powód psucia rynku, jakby trzeba było płacić za ogłoszenie to każdy by się dwa razy zastanowił czy warto zalewać rynek sprzętem o zawyżonej cenie

A jesli chodzi o wartosc uzytkowa 286/386/486 to jest ona praktycznie ZEROWA.

A z amiga jest inaczej :) ?