14.03.2017 13:15
[#62]
Re: Agonia w AMOS-sie...
@agrajek, post #61
@Stoopi i agrajek - dzięki chłopy za "podążanie" - ściskam za to 
@Selur. Wczoraj jeszcze raz, ale już po raz ostatni dokonałem małej zmiany (dosłownie w jednej linii) i na powrót mam 34 FPS-y. Pomimo twojego pesymizmu wciąż stanowczo twierdzę, że byłbym w stanie utrzymać 20+ klatek na 100%, a nawet 25 na 99% na A500 i odpowiedniku (rzecz jasna przy kilku kompromisach, ale wizualnie byłoby bardzo blisko). Czuję swobodę, bo robiłem przeróżne testy i widzę, gdzie AMOS się tnie, a gdzie leci niemal jak w asemblerze. Agony nie jest skomplikowaną grą. Całość powtarza się schematycznie i ogranicza do prostych czynności. Rzecz w tym, że nikt się do tej pory nie wziął za taką grę w Amosie i stąd tyle sceptycyzmu. Ale żeby było jasne: już mi nic na ambicję nie wjedzie, bo dla mnie tworzenie takiej gry, to kompletna strata czasu i (w moim przypadku) brak oczekiwanej satysfakcji (są naprawdę znacznie ciekawsze tematy do wykorzystania).
Wiatr w żagle wszystkim, którzy tworzą na Ami
@Selur. Wczoraj jeszcze raz, ale już po raz ostatni dokonałem małej zmiany (dosłownie w jednej linii) i na powrót mam 34 FPS-y. Pomimo twojego pesymizmu wciąż stanowczo twierdzę, że byłbym w stanie utrzymać 20+ klatek na 100%, a nawet 25 na 99% na A500 i odpowiedniku (rzecz jasna przy kilku kompromisach, ale wizualnie byłoby bardzo blisko). Czuję swobodę, bo robiłem przeróżne testy i widzę, gdzie AMOS się tnie, a gdzie leci niemal jak w asemblerze. Agony nie jest skomplikowaną grą. Całość powtarza się schematycznie i ogranicza do prostych czynności. Rzecz w tym, że nikt się do tej pory nie wziął za taką grę w Amosie i stąd tyle sceptycyzmu. Ale żeby było jasne: już mi nic na ambicję nie wjedzie, bo dla mnie tworzenie takiej gry, to kompletna strata czasu i (w moim przypadku) brak oczekiwanej satysfakcji (są naprawdę znacznie ciekawsze tematy do wykorzystania).
Wiatr w żagle wszystkim, którzy tworzą na Ami
14.03.2017 14:55
[#64]
Re: Agonia w AMOS-sie...
@retronav, post #63
Ja nie zrobiłem optymalizacji tamtego kodu (który służył zupełnie czemu innemu, co niestety niewiele osób doczytało), tylko napisałem go od nowa, bo to zupełnie inna filozofia w przypadku Dual Playfield'u. Na ten moment kod nie nadaje się na publikację, bo jest w nim taki śmietnik, że sam ledwie się po nim poruszam. Pytań pewnie by było więcej niż użytkowników, a ja w tej chwili nie dam rady się tym zajmować. Szczere sorry. Ale jak znajdę chwilę, to wrzucę kod oczywiście. Obiecuję. Execa nie ma sensu udostępniać, bo po skompilowaniu jest kaszana z tłem (na nim wyświetlam FPS-y), to samo pod emulatorem, więc coś jest nie teges z kompilatorem, bo pod edytorem działa dobrze.
14.03.2017 17:41
[#66]
Re: Agonia w AMOS-sie...
@Umpal, post #64
łeee
to słabo.
najpierw wrzucasz "demo" potem nieoptymalny kod. robisz wątek w celu pogadania, powalczenia z optymalizacją, a potem bez dowodów mówisz, że jest szybciej i że masz to dzialające ale w "piwnicy"... (tak mówił w podstawówce mój kolega jak się przechwalał że ma atari i c64, i amigę, i zx... )
;)
twoje prawo, ale przynajmniej następnym razem nie zawracaj głowy, bo ja tu chciałem się pobawić w iście scenowym duchu w optymalizowanie, a nie ....
miłego dnia!
to słabo.
najpierw wrzucasz "demo" potem nieoptymalny kod. robisz wątek w celu pogadania, powalczenia z optymalizacją, a potem bez dowodów mówisz, że jest szybciej i że masz to dzialające ale w "piwnicy"... (tak mówił w podstawówce mój kolega jak się przechwalał że ma atari i c64, i amigę, i zx... )
;)
twoje prawo, ale przynajmniej następnym razem nie zawracaj głowy, bo ja tu chciałem się pobawić w iście scenowym duchu w optymalizowanie, a nie ....
miłego dnia!
14.03.2017 23:50
[#69]
Re: Agonia w AMOS-sie...
@selur, post #67
Nie zgadzam się!
Umpal fajny temat wymyślił, pliki graficzne udostępnił w iff'ach (napracował się przy tym), listing pokazał.
A że drugiego nie? Ja bym też nie pokazał czegoś co jak sam opisał:
No i udowodnił że chce się podzielić dalszą częścią:
A propo AMALa to ktoś z forum zrobił grę chyba właśnie z jego użyciem, tylko nie pamiętam czy Selur czy Sordan (nie jestem pierwszym co was myli
).
Umpal fajny temat wymyślił, pliki graficzne udostępnił w iff'ach (napracował się przy tym), listing pokazał.
A że drugiego nie? Ja bym też nie pokazał czegoś co jak sam opisał:
Na ten moment kod nie nadaje się na publikację, bo jest w nim taki śmietnik, że sam ledwie się po nim poruszam. Pytań pewnie by było więcej niż użytkowników, a ja w tej chwili nie dam rady się tym zajmować. Szczere sorry.
No i udowodnił że chce się podzielić dalszą częścią:
Ale jak znajdę chwilę, to wrzucę kod oczywiście. Obiecuję.
A propo AMALa to ktoś z forum zrobił grę chyba właśnie z jego użyciem, tylko nie pamiętam czy Selur czy Sordan (nie jestem pierwszym co was myli
). 14.03.2017 23:57
[#70]
Re: Agonia w AMOS-sie...
@agrajek, post #69
faktycznie tyle tego wychodzi, ze trudno zapamietac co ? Nie to nie ja bylem to Sordan.
Ogolnie atmosfera tworzenia czegokolwiek jest toporna a jak juz cos wykielkuje, to zaraz przychodza drwale i scinaja, albo przebiega rozwscieczone stado doktorow-teoretykow i wszystko zadeptuje. Taki juz los tworcow
Ogolnie atmosfera tworzenia czegokolwiek jest toporna a jak juz cos wykielkuje, to zaraz przychodza drwale i scinaja, albo przebiega rozwscieczone stado doktorow-teoretykow i wszystko zadeptuje. Taki juz los tworcow
