@recedent, post #154
@recedent, post #154
@Hexmage960, post #155
@Cedrat, post #153
Poza tym - po co miałbym odpalać emulator Amigai na NG
@morph123, post #159
@recedent, post #154
@michal_zukowski, post #158
Jesli natomiast masz ADF to możesz go zamontować i wtedy ci sie pojawia normalnie ikonka dyskietki.
- kupujesz używane oryginały na allegro - wtedy jesteś albo kolekcjonerem albo frajerem, bo twórcy nic z pieniędzy zapłaconych sprzedawcy na allegro nie mają więc twórcom wisi czy masz wersje z neta czy z allegro
@Cedrat, post #160
No i kicha z tego wyszła; stary soft w sporej części przestał działać (WHDLoad...)
nowego prawie nie ma, ze stronami internetowymi dalej problem, sprzęt upiornie drogi w stosunku do możliwości
@Cedrat, post #161
Iris, Showcase, czy Odyssey, nie są programami, do których mam sentyment z młodzieńczych lat, więc mi na nich nie zależy
zamiast nich odpalę sobie potężniejsze i darmowe narzędzia: Thunderbirda, KMail'a, Darktable, GIMP'a, Firefoksa, czy Chromium.
@Hexmage960, post #155
@morph123, post #164
@Hexmage960, post #162
@morph123, post #163
@swinkamor12, post #176
@Cedrat, post #171
WHDLoad - emulatorem Amigi??? To raczej wirtualizator jest, z hardware passtrough :)
I nie wyrywaj kawałka zdania z kontekstu.
@Krabat, post #178
Amigi NG kosztują taką kasę, że kupwanie ich dla odpalania gier na a600 czy a1200 to dla mnie overkill.
Ja nie rozumiem ludzi, którzy wydają kilka tys zł tylko po to, żeby grac w gry z przełomu lat 80 i 90.
A nowości jest niewiele.