Wczoraj znalazłem chwilę czasu i w końcu spiąłem odbiornik z padem Logitech F710 na A1200. Pobawiłem się chwilę pod WB (tryb szczura), a potem pograłem w D.Galaga (tryb 1fire joystick). Niestety na porządne testy nie miałem czasu, ale postanowiłem dać znać, że temat nie umarł.
Bezprzewodowy pad F710 może działać w trzech trybach: emulacja szczura, 1 fire joystick oraz pad CD32.
W trybie myszy poruszamy wskaźnik przy pomocy prawego analoga, lewy przycisk jest zmapowany na LB, a prawy na RB, trzeci knefel - nie wiem.
W trybie joya z jednym kneflem poruszamy się przy pomocy d-pad, lewego lub prawego analoga, fire jest na LB, a auto fire na LT.
Tryb CD32 sprawdzę, gdy zainstaluje porządnie system wraz z emulacją CD32.
W ostatnim firmware przełączania trybów dokonujemy za pomocą przycisków mode oraz vibration, znajdujących się na padzie.
Pod systemem bardzo wygodnie porusza się kursorem myszy, mam wrażenie, że wskaźnik jest zatrzymywany dokładnie w tym miejscu, o które mi chodzi.
Może w weekend uda mi się pograć w Super żabę i Flimbo's quest, to będę wiedział jak się to sprawuje w poważniejszych zadaniach.
Gdy już postawię ładnie system, to sprawdzę emulację pada od CD32 oraz działanie trzeciego klawisza myszy.
Firmware ciągle jest ulepszany przez autora, ale teraz już bardzo fajnie działa.
Ogólnie to super sprawa dla osób przyzwyczajonych do grania na padach na playstation lub xboxie. Piotr_go wykonał niezłą robotę - tak trzymać