Nie mogąc sobie poradzić z uszkodzoną klawiaturą powędrowałem na zakupy i kupiłem kolejną do A500.
Mam teraz klawiaturę która nie dość, że wali mi po oczach czerwonymi diodami to każdy z klawiszy strasznie chrobocze. Jest to chyba mniej popularna klawiatura z dwoma taśmami podłączanymi do kontrolera. Nie odważyłem się jeszcze ją rozkręcać. Prawdopodobnie zwarcie klawisza zapewnia nie gumowy młoteczek ale naciśnięcie folii.
Wie ktoś może czy można (i jakim smarem) nasmarować takie klawisze? Oraz jak tu klawisze się wyjmuje - czy część mechaniczna jest identyczna z popularniejszym modelem?