Zauwazyliscie jak gostek traktuje Pegasosa? Bierze pod uwage jego istnienie, nie krytykuje go, nawet robi wersje MorphOS. Jednak caly czas widac, ze celem wszystkiego i tak jest AmigaONE+OS4. Z jego wypowiedzi mozna wywnioskowac, ze Pegasos to tylko faza przejsciowa do A1+OS4. Cos jak obecne PPC dla Classica czy Amithlon. Dlaczego ten koles uwaza, ze AmigaOS4 zjednoczy wszystkich? Przeciez ten system nie uruchomi sie na Amithonie, UAE, Amigach68k i (tutaj niewiadomo) Pegasosie. Powiedzcie mi jak ja mam kupic Pegasosa skoro wiekszosc ludzi mysli tak jak ten facet. Chociazbym byl nie wiem jakim zwolennikiem Pegasosa to trudno z czyms takim walczyc. Oni wszyscy czekja na nowa Amige a przeciez taka juz jest w sprzedazy. Zupelnie nie zauwazaja, ze jest zarowno wypasiony sprzet jak i system pod PPC. Boje sie myslec o tym co sie stanie z Pegasosem jak powstanie A1+OS4 (jezeli powstanie:)). Szkoda:(. Wiekszosc uzytkownikow Pegasosa to naprawde kumaci ludzie - szkoda byloby ich stracic...