Komentowana treść: Klimatycznie w Strefie Gier
[#1] Re: Klimatycznie w Strefie Gier
Jak dla mnie to jeśli chodzi o PSX'a to najbardziej klimatyczny jest stary poczciwy "Resident Evil", natomiast na amisi Fajny klimacik miał Heretic II, który w artykule wogóle nie był wymieniony. Co do Paybacka, to zgadzam się że może nie miał najlepszego klimatu, ale i tak dla mnie to najbardziej miodna gra na Amy conajmniej od czasów Wipeota.
[#2] Re: Klimatycznie w Strefie Gier
Moim zdaniem bardzo dobry klimat buduje Darkseed I na Ami i II na Macu 68k. Swietna gra. Ponadto bardzo lubie Colonization i Civilization I. Druga czesc tej gry jest owszem bardzo fajna, ale nie ma tego... hmmm klimatu co jedynka.
[#3] Re: Klimatycznie w Strefie Gier
A "AnotherWorld"? To miało klimat:). Czy komuś się ten świat nie śnił po nocach? Nie zastanawialiście się jak te ludy tam żyją, co jedzą, nie staraliście się zrozumieć co mówi ten gostek gdy się człowiek pokiwa w klatce?



Albo "Space Hulk". Ta giera też nieźle wymiatała klimatem.



Wspomniany już "DarkSeed" niejednego amigowca pewnie zaprowadził do psychiatry;). Przyznajcie się, że w rzeczywistości nigdy byście takiego domu sobie nie kupili. Baaa - za darmochę byście go nie wzięli, a już na pewno w nim spali:). To całe miasteczko do dzisiaj mnie przeraża;).



Taki "Wings" też miał swój specyficzny klimacik. Cała ta lotnicza kariera miała "dizajn":).



Ooo albo "Frontier". Ten ogrom kosmosu przeraża pewnie każdego.



Wiem, że to są gry proste technicznie w stosunku do opisanych w artykule ale w końcu chodziło o klimat a nie ilość ścianek czy tekstury;). Chciaż co do wymienionych w artykule tytułów to ogólnie zgadzam się z autorem. FreeSpace ma klimat...
[#4] Re: Klimatycznie w Strefie Gier
W odpowiedzi na komentarz nr #1378


Hehe, kiedys bylem (i dalej jestem) maniakiem Resident Evil. Meczy mnie teraz R.E. Code Veronika. Mam dwie mozliwosci: albo kupic w koncu PSX2 albo dopalic grzyba, bo emulator nie wydyszy. CAPCOM pokazal klase. Druga sprawa to seria Silent Hill i Tomb Raider...na Ami oczywiscie The Settlers i Chaos Engine. Nowe gry typu Quake itp. juz tak mnie ciesza, chociaz w Heretica 1 to meczylem do upadlego. Co ciekawsze Quake mimo wiekszego zaawansowania i jakosci gry juz mnie tak nie kreci jak Heretic 1 (niby jakis taki Doomowaty, ale...).

[#5] Re: Klimatycznie w Strefie Gier
W odpowiedzi na komentarz nr #1381


Skoro wspominamy o klimacie gier z innych platform...


Najwieksze wraznie wywarla na mnie gra Half-life. Gralem w wiele gier tego typu i na Ami i na PC, ale nadal uwazam ze Half-life jest mistrzostwem swiata, jesli chodzi o klimat. Po kilkunastu godzinach grania balem sie wyjsc z domu, az tak dalo sie wczuc w klimat H-F w postac dr Freemana :)

[#6] Re: Klimatycznie w Strefie Gier
W odpowiedzi na komentarz nr #1380


Wings to jest swietna gra. Udalo mi sie w niej zdobyc stopien podpolkownika:)



Przypomniala mi sie jeszcze jedna gra. Mianowicie History-Line 1914-18. Swietnie dopracowana merytorycznie. Jednostki, muzyka i te przerywniki miedzy misjami opowiadajace prawdziwa historie I Wojny Swiatowej. To jest strategia z prawdziwego zdarzenia. Specjalnie zainstalowalem SoftWindows pod Maciem, zeby moc w nia grac, bo pod PC-Taskiem byla zbyt wolna, a pod Ami nie udalo mi sie jej wypromowac.



Nastepnym tytulem wartym poswiecenia kilki klasowek w szkole jest Detroit;)
[#7] Re: Klimatycznie w Strefie Gier
Dla mnie najlepszy klimat maję gierki FPP. Najlepiej na tym polu wypada Breathless i Doom (wszystkie części jakie posiadam). Najfajniej gra się w nocy przy zgaszonym świetle ze słuchawkami na uszach. Jakiś czas temu moi rodzice musieli wyjechać więc zostałem sam. Zniosłem więc Amy na dół, podłączyłem ją do 28 calowego TV i odpaliłem Doom`a. Po paru godzinach miałem schiza większego niż po maturze. Więc jeżeli ktoś szuka mocnych wrażeń to niech zagra w Doom`a na 28 calowym TV i muzę podkręconą na maksa w 120W głośnikach.
[#8] Re: Klimatycznie w Strefie Gier
W odpowiedzi na komentarz nr #1384


Sasiedzie pewnie tez mieli niezle przezycia...;)
[#9] Re: Klimatycznie w Strefie Gier
W odpowiedzi na komentarz nr #1382


A czy widział kolega filmiki z prezentacji Half-Life 2 Jeśli nie to lepiej nie ogladaj ;). Gwarantuje, ze opadnie tobie szczęka i przez długi czas jej nie podniesiesz. Jak tylko gra wejdzie na rynek zrobi niezłe zamieszanie :).
[#10] Re: Klimatycznie w Strefie Gier
W odpowiedzi na komentarz nr #1388


Tak, widzialem filmik HF2. Graficznie wyglada to pieknie, ale nie wiem czy zostanie zachowany klimat z pierwszej czesci. Znam wiele tytulow, ktorych kontynuacje, pomimo lepszej oprawy graficzno-muzycznej, nie zachowaly juz klimatu. Chociaz HF2 moze miec jeszcze lepszy klimat, trzeba poczekac azeby sie o tym przekonac.
[#11] Re: Klimatycznie w Strefie Gier
Klimat...hm zdecydowanie stare gry.

1) Wings i tu sie calkowicie zgadzam z MDW i Mcbarlo.Swietna gra.

2)Pirates

3)Managery pilkarskie

4)Reunion

5)Civilization

I troche innych...

a z tych z ostatnich paru lat...chyba zadna ,moze Quake..

Co do gier na psx czy pc to sorry, ale napakowany super grafa Halflife czy inne gry nie maja w sobie nic pociagajacego.Coraz czesciej widac, ze na klimat nie kladzie sie takie wagi.
[#12] Re: Klimatycznie w Strefie Gier
W odpowiedzi na komentarz nr #1390
Zgadam się z przedmówca. PCtowe gry nie mają klimatu. Ten brak przysłania wypas grafika. Tylko starsze gry maja to cos w sobie. Wtedy nie było pola do popisu od strony grafiki. Twórcy gier tworzyli klikam. Mi najbardziej utkwiła atmosfera z gry WaxWork. A co do Quaka to jedynie dodatek Aliens miał to coś w sobie :)

[#13] Re: Klimatycznie w Strefie Gier
W odpowiedzi na komentarz nr #1390


Jest jakis manager pilkarski ktory odpali sie na gfxie ? Moze bycn awet pod emulatorem. Bardzo lubilem grac w The Manager. Szkoda, że pod PC-Taskiem widac tylko pol ekranu:( Jeszcze SWOS bylo extra.
[#14] Re: Klimatycznie w Strefie Gier
Jakos wiekszosc zapomina o SWOS. To dopiero byla giera. Grafa cieniutka ale klimat byl niesamowity!!! Szkoa, ze pod gfx sobie nie moge pograc:(((. Niezly klimat mial tez Frontier. Teraz juz nie ma takich gier:(((.
[#15] Re: Klimatycznie w Strefie Gier
Taaa... Jak dziewucha brzydka, to nie mówi się że brzydka, tylko że ma "tajemniczą" urodę. Tak samo i tutaj, jeżeli programista i grafik wypuścili gniota, to nie jest to gniot, tylko gierka która ma klimat. ;)

[#16] Re: Klimatycznie w Strefie Gier
Amiga hmm ... kiedy byłem młody i piękny to było coś niesamowitego grało się w Lotusa z bratem/kumplem i to był klimat, klmat rywalizacji kto piewrwszy dojedzie, troszkę banalne ? Może i tak, ale ta gra bardzo zapadła mi w pamięć kiedy jeszcze na Amidzie się pogrywało. Obecnie moim zdaniem najbardziej klimatyczną grą jest UNREAL, to gra według mnie, która zmiotła głupkowatego Quake'a z piedstału króla gier FPP. A co do Half-Life hmm ... szczerze mówiąc nie wciągneło mnie to szczególnie, niby fajnie, niby strasznie niestety dla mnie tylko niby ...

Osobiście uważam, ze o wiele bardziej ciekawszą propozycją jest Deus EX, która wprawiła mnie w niemałe osłupienie i po Unrealu jest mą ulubioną "klimatyczną" grą ...

Czeakam z niecierpliwością na Unreal w Amidze ... być może doczekam się :)

Pozdrawiam
[#17] Re: Klimatycznie w Strefie Gier
W odpowiedzi na komentarz nr #1391


"dodatek Aliens miał to coś w sobie"



Jak cała historia o Obcym:). Osobiście nie trawię tylko połączenia Obcego z Predatorem. Dla mnie równie dobrze można byłoby do tego wszystkiego jeszcze dodać Myszkę Miki:). Predator to Predator, a Alien to Alien. Mieszanie ich rozwala klimat Aliena:). Alien nie może mieć przeciwnika równego sobie. To zawsze jest nierówna walka z góry skazana na porażkę:). No dobra kończę, bo o Obcym mógłbym pisać i pisać... Mam troszeczkę świra na jego punkcie (pomimo tego, że młodziutki już nie jestem). Od paru lat oglądam wszystkie części mniej więcej co 2-3 miesiące. A dawniej robiłem to jeszcze częściej. To moja druga choroba - zaraz po Amidze:).
[#18] Re: Klimatycznie w Strefie Gier
W odpowiedzi na komentarz nr #1391


Jesli chodzi o pecetowe to sie nie wypowiadam (chociaz czesto gralem). Mam nadzieje ze nikt nie ma na mysli gry typowo PSXowej: Resident Evil (ktora po jakims czasie wyszla takze na peceta). Grafika tej gry to zaden wypas. jedynka wrecz razi niedoskonalosciami, ale...jest klimat, tajemnica, mrok, walka o zycie, logika, lamiglowki, labirynty, groza, sztuka przetrwania, adrenalina, NIESAMOWITA radosc z ukonczenia gry, chec zagrania w trybie Hard (dzieki bonusom i innym). Kto raz przeszedl R.E. bez opisu i zamykajac sie sam na sam z lekiem i adrenalina dostanie niezlego odlotu, smaku RPG polaczonego z interaktywna przygodowka z elementami zrecznosciowymi...Szkoda tylko ze film Resident Evil zrobiony byl bardziej pod 2/3 czesc, gdzie zabraklo starego dworku, prawie zamku, ktory byl tylko przykrywka dla rzadowych badan zwiazanych z badaniami bilogicznymi. Kto jeszcze nie kosztowal smaku tej gry polecam. Jest to dosc stara gra z 1997 roku.

[#19] Re: Klimatycznie w Strefie Gier
O Swos nikt nie zapomnial :)

Nawet proponowalem wam na forum lige Swos ,ale tylko 4 osoby sa zainteresowane.

Ja dalej gram w Swos.Co do kart graficznych to werjsa na Whd nie dziala ?
[#20] Re: Klimatycznie w Strefie Gier
W odpowiedzi na komentarz nr #1400


A co ma WHD do kart graficznych? Chyba, ze ktos ma tunner tv to wtedy tak...
[#21] Re: Klimatycznie w Strefie Gier
W odpowiedzi na komentarz nr #1394


Boże... Widzisz i nie grzmisz?;) SWOS gniotem? Rany... Mam nadzieję, że to był żart i prowokacja:). A co do SWOSa i gfx to może ktoś próbował uruchomić to pod UAE na PPC?
[#22] Re: Klimatycznie w Strefie Gier
Panowie, zamiast klepać w komentarzach napisalibyście jeden, dwa porządne artykuły ;)
Człowiek z chęcia przeczyta, a w PPA chętnie zamieścimy ;)
[#23] Re: Klimatycznie w Strefie Gier
W odpowiedzi na komentarz nr #1402


No i sam widzisz. Widzi, widzi - i nie grzmi. Bo jak widać, widocznie się ze mną zgadza. ;) Przecież napisałeś że grafa cieniutka, no to na co tu patrzeć? Chyba że to tak, jak mawiał mój dziadek:



"Oto jak Państwo widzicie, niczego nie widać, a czego nie widać, zaraz zobaczycie."

[#24] Re: Klimatycznie w Strefie Gier
W odpowiedzi na komentarz nr #1408


Normalnie mnie skręca;). Co ma wygląd do klimatu? W Elite (na C64) grałem baaaardzo dużo pomimo cienkiej grafy;). Liczył się tylko klimat, podobnie jak we Frontier. A kto nie przegrał w SWOSA tysięcy godzin nie zrozumie tej gry;). Dla mnie żadna FIFA nie ma takiego klimatu (nie mówimy o grafice);). Ach, ta kariera - 20 lat sukcesów;). To były czasy:). Ponawiam pytanie, czy da się to odpalić na UAE pod PPC i czy da się w to wtedy grać?
[#25] Re: Klimatycznie w Strefie Gier
W odpowiedzi na komentarz nr #1408




Grafa moze i cienka, ale grywalnosc wieksza niz 90 procent dzisiejszych gier na pc czy konsole.Fifa itp swosowi do piet nie dorastaja.



Szulu:a moze lepiej wersja pod Whd ?
[#26] Re: Klimatycznie w Strefie Gier
W odpowiedzi na komentarz nr #1413


A co ma WHD do karty GFX? Co, może odpali mi się SWOS na ekranie BVision?;) Pozostaje mi tylko emulator, którego chwilowo nie mam ochoty próbować.
[#27] Re: Klimatycznie w Strefie Gier
Z konwersji z Blaszaka najbardziej podobal mi sie klimat w Hexenie Pierwszym.

juz na samym poczatku gierka zachwycila mnie swoim klimatem.

Te wszystkie swiatynie, mroczne lochy, a na otwartych przestreniach przenoszone przez wiatr liscie stwarzajace odpowiedni nastroj. Ten swiat sprawial wrazenie jakby mogl naprawde istniec, Dobrze zaprojektowane mapy sprawialy wrazenie ze zeczywiscie w tych swiatyniach byly odprawiane jakies rytualy ku czci mrocznego bostwa, te podziemne miejsca z jeziorkami lawy, dzwonnica na ktorej mozna bylo sobie podzwonic dzwonem na jej szczycie. Jeszcze te swietne gadki wielkiego zlego goscia: "greettings mortal are you reddy to die?". Bardzo podobalo mi sie tez jak na jednyl z leveli trafilem do zamarznietego pomieszczenia gdzie mozna sie bylo slizgac po podlodze, albo ten walacy sie most prowadzacy do jakiegos klucza, trzeba bylo szukac innej drogi powrotnej. Caly ten mistyczny swiat pelen czychajacych na wasze zycie istot z najdalszych zakatkow piekla, zostal stworzony przez gosci z Raven Software, ktorzy sa uwazani za jednych z najlepszych jezeli chodzi o projekty map do gier.

Polecam wszystkim tego mrocznego FPP'a ktorego akcja toczy sie w swiecie fantasy, pelnym przeroznych, dziwnych stworow jak Gargoyle (czy cos takiego), 2 glowe monstra, wielkie jaszczury i inne wymysly chorej wyobrazni.

Polecam grac w ciemnym pokoju ze sluchawkami na uszach, najlepiej jak nikt nie bedzie wam przeszkadzal. Grajcie na jakims wyzszym poziomie trudnosci. Wtedy bedziecie mogli jak najlepiej wczuc sie w role prowadzonego przes siebie zbawcy ludzkosci,walczacego o wyzwolenie swiata od zla i zarazem walczacego o swoje zycie. Kiedy bedziecie czail sie za rogiem nasluchujac odglosow zla czajacego sie na kazdym kroku, z mala iloscia health'a bedziecie coraz lepiej opanowywali sztuke wladania swoim orezem, by stracic jak najmniej "zdrowia".

Wczujcie sie, ta gierka wedlug mnie naprawdę ma kilmat i jest godna uwagi.

Jesli spelnicie wymienione wyzej warunki na pewno zapewni wam ona duza dawke swietnej zabawy.
[#28] Re: Klimatycznie w Strefie Gier
Z konwersji z Blaszaka najbardziej podobal mi sie klimat w Hexenie.

juz na samym poczatku gierka zachwycila mnie swoim klimatem.

Te wszystkie swiatynie, mroczne lochy, a na otwartych przestreniach przenoszone przez wiatr liscie stwarzajace odpowiedni nastroj. Ten swiat sprawial wrazenie jakby mogl naprawde istniec, Dobrze zaprojektowane mapy sprawialy wrazenie ze zeczywiscie w tych swiatyniach byly odprawiane jakies rytualy ku czci mrocznego bostwa, te podziemne miejsca z jeziorkami lawy, dzwonnica na ktorej mozna bylo sobie podzwonic dzwonem na jej szczycie. Jeszcze te swietne gadki wielkiego zlego goscia: "greettings mortal are you reddy to die?". Bardzo podobalo mi sie tez jak na jednyl z leveli trafilem do zamarznietego pomieszczenia gdzie mozna sie bylo slizgac po podlodze, albo ten walacy sie most prowadzacy do jakiegos klucza, trzeba bylo szukac innej drogi powrotnej. Caly ten mistyczny swiat pelen czychajacych na wasze zycie istot z najdalszych zakatkow piekla, zostal stworzony przez gosci z Raven Software, ktorzy sa uwazani za jednych z najlepszych jezeli chodzi o projekty map do gier.

Polecam wszystkim tego mrocznego FPP'a ktorego akcja toczy sie w swiecie fantasy, pelnym przeroznych, dziwnych stworow jak Gargoyle (czy cos takiego), 2 glowe monstra, wielkie jaszczury i inne wymysly chorej wyobrazni.

Polecam grac w ciemnym pokoju ze sluchawkami na uszach, najlepiej jak nikt nie bedzie wam przeszkadzal. Grajcie na jakims wyzszym poziomie trudnosci. Wtedy bedziecie mogli jak najlepiej wczuc sie w role prowadzonego przes siebie zbawcy ludzkosci,walczacego o wyzwolenie swiata od zla i zarazem walczacego o swoje zycie. Kiedy bedziecie czail sie za rogiem nasluchujac odglosow zla czajacego sie na kazdym kroku, z mala iloscia health'a bedziecie coraz lepiej opanowywali sztuke wladania swoim orezem, by stracic jak najmniej "zdrowia".

Wczujcie sie, ta gierka wedlug mnie naprawdę ma kilmat i jest godna uwagi.

Jesli spelnicie wymienione wyzej warunki na pewno zapewni wam ona duza dawke swietnej zabawy.

[#29] Re: Klimatycznie w Strefie Gier
W odpowiedzi na komentarz #4


Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem