Komentowana treść: Czyżby początek końca?
[#1] Re: Czyżby początek końca?
Co takiego ? To, ze sprzedaja A4000/PPC to znaczy ze opuszczaja swiat amigowy ??? A moze przesiadaja sie na Pegaza albo AmigaOne ???
[#2] Re: Czyżby początek końca?
To zakrawa na czarny humor... Sprzedają Amisię? Ale po co? To firma taka jak Clickboom już w ten sposób kasę zarabia?



Ja sprzedałem Ami, bo potrzebowałem kasy, ale Clickboom?



ehhhhhhh, dzieje się dziwnie.
[#3] Re: Czyżby początek końca?
Odchodzimy od Amigi , oj odchodzimy ... :(
[#4] Re: Czyżby początek końca?
W odpowiedzi na komentarz nr #1601


Prawde mowiac to ja myslalem, ze oni juz dawno zrezygnowali z Amigi. Z robienia gier na Amige sie utrzymac raczej niestety nie da:(. Mozna to traktowac ewentualnie jako zajecie dodatkowe ale wtedy wiadomo ile temu mozna czasu poswiecic i jak to wszystko powoli sie bedzie krecilo:(.
[#5] Re: Czyżby początek końca?
W odpowiedzi na komentarz nr #1603




Z robienia gier tylko na Amigę rzeczywiście już nie da się utrzymać. Prawda jest jednak taka że dzisiaj już prawie wyłącznie gry na amigę się portuje z PC. A przy zakupie takiego portu firma zawsze dostaje licencję również na Mac'a, czasami na linuksa. A w takim przypadku chyba już jakoś prosperować można. Bo nie wierzę aby Hyperion i Epic które robią tak od 4 lat, tylko do tego dokładały.



Druga sprawa, to fakt że czas gier na A4000PPC już pomału się kończy, tak jak kiedyś skończył się czas gier na ECS a później na 68K (no może z wyłączeniem 060+GFX). Myślę że przenoszenie coraz nowszych portów na nasze przestarzałe amisie, było nawet większym wyzwaniem technicznym niż finansowym ;) Weżmy choćby słynny przykład gry SIN, który rzekomo już od dawna Hyperion ukończył, ale nie wypuścił ze względu na zbyt małą moc obliczeniową dzisiejszych Amig. Tak samo EPIC, portował tylko kilka mniej wymagających tytułów jak Simon The Sorcerer II, czy Earth 2140, ale po pojawieniu się Pegaza, portuje prawie wszystko to co na Maca, zapewne po pojawieniu się tych mitycznych sterów 3D, będzie to już równoprawna z Mackiem maszyna.



A co do ClickBoomu, to szkoda by było. W końcu byli swego czasu pionierami w dziedzinie Amigowej rozrywki. To oni portnęli pierwszą duża grę na amigę "Myst" i to wczasach gdy my byliśmy jeszcze karmieni 2-dyskietkowymi szmirami z Avalonu chodzącymi na ECS. Potem puścili pierwszego rasowego RTSa od czasów Dune2, dali nam Quaka (choć tu przegieli bo pod 68k). Może jednak pojawienie się AmigaONE i Pegaza, skłoni ich do wejścia na ścieżkę Hyperionu i Epica, heh nadzieja matką ...... :)
[#6] Re: Czyżby początek końca?
W odpowiedzi na komentarz nr #1604




nadzieja matką ...... WYNALAZKU !!
[#7] Re: Czyżby początek końca?
Co to ma znaczyć ??? Dzięki amidze są znani a teraż się wycofują ??? Mam nadzieje że nie !!!
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem