W odpowiedzi na komentarz
#8 W sumie to jest troszku dziwne i przypomina mi odrobinę pewną polską firmę E., która nie zna polskiego języka. Autor Fryingpana z czego się orientuję (po nazwisku autora - spryciarz ze mnie
;) ) jest Polakiem. Jeśli tak jest to czemu ani dokumentacja ani sam program nie jest po naszemu? Poczekam na polski język to go dopiero zarajestruję. A tak poza tym to od poprzedniej wersji bardzo się zmienił i w porównaniu do MakeCD wygląda naprawdę profesjonalnie.