WOW! Kolosalne zmiany i udoskonalenia! Tego newsa to w jakas czerwona ramke dajcie. ;)))

W odpowiedzi na komentarz #1


Kompleksy, zły dzień, czy wiosenne przesilenie?

W odpowiedzi na komentarz #1


Prawdę mówiąc samo: - poprawiono troche błędow oznacza zmiany, o których warto poinformować użytkowników;)

W odpowiedzi na komentarz #3


Ja dostalem takie informacje od autora i takie zamiescilem. Co mam zmyslac? ;)

W odpowiedzi na komentarz #4


Nie ma sensu zmyślać:) Dla mnie sprawa prosta - dostałeś info, wrzuciłeś niusa. Nowa wersja jest, zmiany w niej są, więc warto poinformować użytkowników.

W odpowiedzi na komentarz #2


yyy... po prostu sadze ze zmiany sa zbyt malo istotne (np. "instrukcję obsługi" w formacie amiga guide, zapamiętywanie ostaniej pozycji "kursora"), azeby z tego newsa robic. Mozna by poczekac na cos wiecej i wtedy o tym napisac.

Radze pany panie "Reactor" napisac kiedys jakis program i zobaczyc jak sie ma wypisywanie roznych dziwnych rzeczy na sieci do rzeczywistosci.

W odpowiedzi na komentarz #6


Podzielam zdanie Szulu. Autor udoskonala swój program po części dla siebie (bo chyba nie zdażył się taki co robi i z tego nie korzysta), ale w znacznej części również dla użytkowników. Skoro przygotował kolejną wersję to chciałby, aby większość osób korzystała z poprawionej wersji i ewentualnie poinformowała go o zauważonych błędach itd. itp. Skoro już zrobił, to wypada go jakoś zapromować, a jak można zrobić to inaczej, jeżeli nie przez wstawienie newsa, w dodatku na portalu który hostuje projekt? Nie wszyscy sprawdzają wszelakie Version Watchery, zwłaszcza teraz gdy nowy soft nie jest tak często uaktualniany. Hipotetycznie, gdybyś napisał kolejną wersję swojego programu, w której zmiany byłyby kosmetyczne, na swojej stronie nie informowałbyś o tym?


Dziwi mnie bardzo, że podobnego zdania nigdy nie wyraziłeś w przypadku PicShow, który potrafi być uaktualniany co dwa dni (chociaż ostatnio mamy zastój), bo autor poprawił jeden bajt kodu, a mimo wszystko newsa wtedy wstawiamy.

Ściągnąłem, obadałem i jak zwykle mi się podoba. :) Pamiętam jak pierwsze wersje się potrafiły w paru miejsach krzaczyć. Jednak ostatnie 2-3 wersje są już naprawdę fajne i ja tam błędów nie zauważyłem. MiniShowPicture nie jest u mnie domyślną przeglądarką która odpala się po walnięciu myszą na obrazku w Opusie (do tego jest idealny PicShow - zwłaszcza ze stabilnością jaką uzyskał w ostatnich paru wersjach:)). Jednak są sytuacje w których MiniShowPicture sprawdza się bardzo dobrze. Poprostu rządzi. Bywało tak, że przewalałem z peceta na pegaza kilkanaście tysięcy obrazków tylko po to żeby zrobić w nich porządek i wybrać te które mi pasowały właśnie przy pomocy tego programu. Stefkos - doginaj dalej - trzymamy kciuki. :)

W odpowiedzi na komentarz #10


Właśnie Stefkos nie przejmuj się się bzdurnym gadaniem coniektórych osób :) tylko dalej rób swoje ... Ja też trzymam kciuki, dobra robota !!!

W odpowiedzi na komentarz #7


A czy ja cokolwiek napisalem na temat samego programu? Niewydaje mi sie.