Komentowana treść: DCRaw 9.27 dla MorphOS-a
05.02.2018 20:20
[#1]
Re: DCRaw 9.27 dla MorphOS-a
Szczerze? Nigdy nie robiłem/zapisywałem fotek w formacie RAW, zawsze JPEG... Nawet nie wiem czy mój fotoplastikon ma taką opcję.
Obóz AmigaOS4 też ma parę "asów w rękawie" na ten rok. 
06.02.2018 20:54
[#9]
Re: DCRaw 9.27 dla MorphOS-a
@waldiamiga, post #7
Generalnie do formatu RAW można zapisywać zdjęcia tylko lustrzankami zwykłymi lub tak zwanymi bezlusterkowcami. Czyli w takim aparacie matryca światłoczuła jest tej samej wielkości co w zwykłej lustrzance, jednak nie ma lustra i obraz przez przesłonę pada bezpośrednio na matrycę. To umożliwia kręcić filmy również takim aparatem.I ten mój Samsung to taki bezlusterkowiec.
A format RAW to jest taki odpowiednik kliszy fotograficznej.
A format RAW to jest taki odpowiednik kliszy fotograficznej.
06.02.2018 21:32
[#10]
Re: DCRaw 9.27 dla MorphOS-a
@gilban, post #9
Surowe pliki można zapisywać też większością współczesnych kompaktów, a od kilku lat też wybranymi smartfonami zgodnymi z API Camera2.
Popularnym formatem bezlusterkowców jest mikro 4/3 - takiego nie znajdziesz wśród lustrzanek. Filmy to żadna zaleta, lustrzanki też świetnie je kręcą po podniesieniu lustra - największą w przypadku bezlusterkowców jest elektroniczny wizjer (podgląd na żywo dokładnie tego, co wyjdzie na fotce - nie da się tego uzyskać w lustrzance) oraz wyeliminowanie newralgicznego elementu mechanicznego, jakim jest oczywiście lustro.
Szkoda jednak, że autor portu zdecydował się na popularny Raw Therapee albo Photivo, którego wielką zaletą jest możliwość automatycznego eksportu otwartego pliku w celu jego korekty w GIMPie (czyli podobnie jak duet Lightroom + Photoshop). Ten DCRaw w sumie niewiele potrafi, jedynie wywołuje fotki do bardziej przenośnych formatów. Nie da się w nim np. podbić kolorów albo cieni.
Ostatnia aktualizacja: 06.02.2018 21:35:15 przez Geekboy68k
Popularnym formatem bezlusterkowców jest mikro 4/3 - takiego nie znajdziesz wśród lustrzanek. Filmy to żadna zaleta, lustrzanki też świetnie je kręcą po podniesieniu lustra - największą w przypadku bezlusterkowców jest elektroniczny wizjer (podgląd na żywo dokładnie tego, co wyjdzie na fotce - nie da się tego uzyskać w lustrzance) oraz wyeliminowanie newralgicznego elementu mechanicznego, jakim jest oczywiście lustro.
Szkoda jednak, że autor portu zdecydował się na popularny Raw Therapee albo Photivo, którego wielką zaletą jest możliwość automatycznego eksportu otwartego pliku w celu jego korekty w GIMPie (czyli podobnie jak duet Lightroom + Photoshop). Ten DCRaw w sumie niewiele potrafi, jedynie wywołuje fotki do bardziej przenośnych formatów. Nie da się w nim np. podbić kolorów albo cieni.
Ostatnia aktualizacja: 06.02.2018 21:35:15 przez Geekboy68k
.