Taki artefakt, wydobyty ze starożytnego skarbca parę dni temu. ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Koperta wydawała się nie zawierać nic szczególnego poza grubymi zwojami folii bąbelkowej. Tymczasem w samym środku zwojów, w jeszcze jednym skrawku folii oklejonym strzępami taśmy, tkwił sobie wciśnięty w gąbkę chipek. Internety o nim niemalże milczą, jednakowoż dojść można, iż jest to kość ROM do atarowskiej stacji 1050. Do tego dołączona niepozorna karteczka z notatką...
a dwa lata później powstał Wilk Elektronik. A ja byłem już po pierwszych opadach szczęki wywołanych doznaniami z Amigą 500.
zamieścił: snajper
data: 2023.06.08 22:21
kategoria: Ciekawostki / Różne
rozdzielczość: 1600x1907
odsłon: 97
komentarzy: 2
Ocena użytkowników:
4.7 (oceniających: 3)
Zaloguj się by zagłosować.