01.05.2007 14:55
[#1]
3 Maja 1791!
3 maja obchodzimy nasze małe święto. Uchwalenie drugiej na Świecie, a pierwszej w ówczesnej Europie konstytucji było ostatnim aktem ratowania I Rzeczpospolitej. Szkoda że tak późno, ale łatwo się ocenia przodków ponad 300 lat później
http://pl.wikipedia.org/wiki/Konstytucja_3_maja
Nadmienić należy, że konstytucja została opracowana pod wpływem francuskiej deklaracji oraz polskiej masonerii, do której należał sam król. Ciekawe co na to mohery oraz skrajni prawicowcy? Mimo to wydaje mi się że jest to rocznica, która powinna nas jak Polaków łączyć, a nie dzielić :)
Ostatnia modyfikacja: 01.05.07 15:09
http://pl.wikipedia.org/wiki/Konstytucja_3_maja
Nadmienić należy, że konstytucja została opracowana pod wpływem francuskiej deklaracji oraz polskiej masonerii, do której należał sam król. Ciekawe co na to mohery oraz skrajni prawicowcy? Mimo to wydaje mi się że jest to rocznica, która powinna nas jak Polaków łączyć, a nie dzielić :)
Ostatnia modyfikacja: 01.05.07 15:09
02.05.2007 01:03
[#5]
Re: 3 Maja 1791!
@aMifan, post #1
Jakby to powiedzieć...
Cóż, zwolennikiem konstytucji z 1791 roku nie jestem, była zamachem stanu. Wiecej, istnieją przesłanki do tego, że nasi "kochani" sąsiedzi dostali za swoje pieniądze pretekst do rozbiorów, a byli pewni swego gdyż tak chwiejnego i słabego króla to ze świecą szukać.
Nie zamierzam kruszyć kopii w tym temacie, zwracam uwage, aby zastanowic sie nad skutkami decyzji, czesto nieprzemyślanych. Dodatkowo, mnie uderza ta przemożna świadomośc jakoby I Rzeczpospolita to było "samo zło", niezgadzam sie z tym.
Poniżej kilka odnośników, naprawdć warto poczytać zdanie drugiej strony:
http://sierp.tc.pl/3maja27.htm
http://www.taraka.pl/index.php?id=sarmatadzis.htm
http://sierp.tc.pl/fwjany.htm
http://www.taraka.pl/index.php?id=sarmacja.htm
Cóż, zwolennikiem konstytucji z 1791 roku nie jestem, była zamachem stanu. Wiecej, istnieją przesłanki do tego, że nasi "kochani" sąsiedzi dostali za swoje pieniądze pretekst do rozbiorów, a byli pewni swego gdyż tak chwiejnego i słabego króla to ze świecą szukać.
Nie zamierzam kruszyć kopii w tym temacie, zwracam uwage, aby zastanowic sie nad skutkami decyzji, czesto nieprzemyślanych. Dodatkowo, mnie uderza ta przemożna świadomośc jakoby I Rzeczpospolita to było "samo zło", niezgadzam sie z tym.
Poniżej kilka odnośników, naprawdć warto poczytać zdanie drugiej strony:
http://sierp.tc.pl/3maja27.htm
http://www.taraka.pl/index.php?id=sarmatadzis.htm
http://sierp.tc.pl/fwjany.htm
http://www.taraka.pl/index.php?id=sarmacja.htm