@Workbench1.3,
post #14
Wódka to syf, ale to jest jeszcze nic - do wódki musisz zapijać, jeszcze gorszym syfem. Masz czysty koktajl mołotowa, choć w ratach. ;)
Wódka jest dobra dla starych babć. Setka z rana i nic więcej.
Jak masz długą imprezę to tylko piwo. Organizm sam wie czy dalej pić, czy już dać spokój. Piwo jest prawie jak chleb, w razie czego ciężko się przejeść. Dodatkowo po piwku chce się jeść, także na kacu i to jest najlepszy sposób na kaca.
Chodzi też o dobre piwo, czyli przyjmijmy że normą jest np. Tyskie, a nie jakieś mocne "koktajle".