@Tomski,
post #3
ZGADZAM SIE Z TOBĄ TOMSKI W 100%
W moim osobistym odczuciu powinieneś na razie zapomnieć o firmie, przynajmniej w swoim fachu. Mojej kuzynki mąż właśnie otworzył firme elektryczną. Osobno prowadzi sklep i instalatorstwo. Rynek ten szybko się wyczerpuje, musiał szukąc klientów po terenie całej Polski, a i tu konkurencja daje wycisk.
Efekt? po opłaceniu wszystkiego ma jakies ~3.000zł do kiejdy, 1.500 ze sklepu ale... no właśnie ale ~5dni w miesiącu jest w domu.
Lepiej zatrudnic się jako pracownik w Twoim fachu. Kasa podobna (do tej I wartości u góry) a nerwów duzo mniej.
Co do mnie. U mnie rynek pracy Polski sie zamknął. Moja rodzina emigruje na Cypr na stał, ja w przyszłości do nich dołącze. A już w styczniu opuszczam narzeczoną (

) i wyruszam do Norwegii, gdzie będę kierownikiem ds. tłumaczeń. Same tylko kursy kosztowały mnie 4.500zł, ale podobno szybko mi się to wróci, zobaczymy.
Lecz mam przeświadczenie że i tak nie będzie mi tam dobrze, bo dom to dom. Zobaczymy. W każdym bądź razie w marcu zdaje PL paszport i nie wracam do Polski.
Ostatnia modyfikacja: 30.11.2010 22:14:54