24.06.2011 07:38
[#1]
Job wanted!
Chętnie wezmę udział w tworzeniu super przebojowej giery na Amigę klasyczną. Ze swej strony oferuję przeciętne zdolności graficzne, niestygnący zapał i rozpierającą potrzebę tworzenia ;) Rodzaj gry nie ma większego znaczenia.
Gdyby ktoś miał chęć, czas i brakowało mu rąk do pracy przy grafice niech wali jak w dym.
Już widzę te tłumy ;)
Gdyby ktoś miał chęć, czas i brakowało mu rąk do pracy przy grafice niech wali jak w dym.
Już widzę te tłumy ;)
24.06.2011 12:48
[#3]
Re: Job wanted!
@frywolny_marian, post #1
W sumie mam "tylko" pomysł na grę. Koderem nie jestem - ale zamierzam się uczyć asemblera:D lub choćby czegoś co pozwoli zrobić tę grę(gra nie będzie wymagać szybkiego procka). Grafiki raczej też nie tworzę - choć przymierzam się ją robić do tej gry. Myślę, że pomoc w grafice jest pożądana głównie podzielenie się doświadczeniem od czego miałbym zacząć, etc. Ale nie widzę problemu podzieleniem się częścią pracy graficznej. Czasu na zrobienie gry mam tyle ile pożyję :D.
Od dziecka jestem pasjonatem gier strategicznych i dlatego też pomysł dotyczy gry strategicznej albo nawet całej serii gier strategicznych do grania typu "hot seats", dwie Amigi spięte kablem i po sieci(internet) z drugim człowiekiem. We wstępnej fazie odrzuciłem granie z kompem, gdyż każdy "komp" - nawet Amiga - jest głupi jak but w tego typu grze. A gra z człowiekiem - bezcenna. Gra w założeniach ma być darmowa. Ma mi dać dobrą zabawę przy tworzeniu i tyle.
Jeśli jesteś zainteresowany to pisz na priv'a. Proszę tylko pamiętać, że z czasem u mnie krucho. Taki projekt z mojej strony może ciągnąć się bardzo, bardzo długo.
Od dziecka jestem pasjonatem gier strategicznych i dlatego też pomysł dotyczy gry strategicznej albo nawet całej serii gier strategicznych do grania typu "hot seats", dwie Amigi spięte kablem i po sieci(internet) z drugim człowiekiem. We wstępnej fazie odrzuciłem granie z kompem, gdyż każdy "komp" - nawet Amiga - jest głupi jak but w tego typu grze. A gra z człowiekiem - bezcenna. Gra w założeniach ma być darmowa. Ma mi dać dobrą zabawę przy tworzeniu i tyle.
Jeśli jesteś zainteresowany to pisz na priv'a. Proszę tylko pamiętać, że z czasem u mnie krucho. Taki projekt z mojej strony może ciągnąć się bardzo, bardzo długo.
24.06.2011 15:12
[#4]
Re: Job wanted!
@Tomski, post #3
No właśnie problem z tym kodowaniem. Ja też się uczę, ale jestem zbyt zielony by myśleć o napisaniu gry samodzielnie. Fajnie by było skorzystać z umiejętności kogoś kto się na tym zna.
Stworzenie grafiki to kupa pracy. Jeśli jesteś pewny, że nie pójdzie ona na marne i dalibyśmy radę taki projekt dociągnąć do końca, to czemu nie. Myślę jednak, że strategia "sieciowa" w takich warunkach to zbyt śmiały plan i wątpię by udało się go nam bez czyjejś pomocy zrealizować.
Mi się marzy na początek super grywalna, dynamiczna strzelanka z lewa na prawo ;) Nie jest to chyba zbyt wielkie wyzwanie.
Poza tym od dzieciaka marzyłem o stworzeniu RPGa. To jest dopiero wyzwanie. Ciekawa fabuła, piękne lokacje i super klimat. Temu poświęciłbym nawet parę lat życia.
Zresztą najbardziej w tym wszystkim pociąga mnie współdziałanie z podobnymi zapaleńcami jak ja. Nawet jeśli wyszedłby z tego kiepski gniot wydłubany w Amosie, to i tak byłbym szczęśliwy. Aby coś z tego wyszło.
@BagoZonde
Moje umiejętności i zdolności są dosyć marne. Są tu na PPA i ogólnie wśród nas amigowców ludzie, którym choćbym całe życie pikselowaniu poświęcił, do pięt nie dorosnę. Jednak jeśli chodzi o nowe gry na Amigę to posucha panuje tu straszna. Dla tego nie zważając na braki w swoim warsztacie gotów jestem ciężko popracować nad jakimś projektem. Wiem, że wielu z nas nie ma już czasu na głupoty. Ja też mam kupę obowiązków i pracę, ale znajdę tą godzinę, dwie dziennie. To kwestia rozsądnego gospodarowania czasem.
Stworzenie grafiki to kupa pracy. Jeśli jesteś pewny, że nie pójdzie ona na marne i dalibyśmy radę taki projekt dociągnąć do końca, to czemu nie. Myślę jednak, że strategia "sieciowa" w takich warunkach to zbyt śmiały plan i wątpię by udało się go nam bez czyjejś pomocy zrealizować.
Mi się marzy na początek super grywalna, dynamiczna strzelanka z lewa na prawo ;) Nie jest to chyba zbyt wielkie wyzwanie.
Poza tym od dzieciaka marzyłem o stworzeniu RPGa. To jest dopiero wyzwanie. Ciekawa fabuła, piękne lokacje i super klimat. Temu poświęciłbym nawet parę lat życia.
Zresztą najbardziej w tym wszystkim pociąga mnie współdziałanie z podobnymi zapaleńcami jak ja. Nawet jeśli wyszedłby z tego kiepski gniot wydłubany w Amosie, to i tak byłbym szczęśliwy. Aby coś z tego wyszło.
@BagoZonde
Moje umiejętności i zdolności są dosyć marne. Są tu na PPA i ogólnie wśród nas amigowców ludzie, którym choćbym całe życie pikselowaniu poświęcił, do pięt nie dorosnę. Jednak jeśli chodzi o nowe gry na Amigę to posucha panuje tu straszna. Dla tego nie zważając na braki w swoim warsztacie gotów jestem ciężko popracować nad jakimś projektem. Wiem, że wielu z nas nie ma już czasu na głupoty. Ja też mam kupę obowiązków i pracę, ale znajdę tą godzinę, dwie dziennie. To kwestia rozsądnego gospodarowania czasem.
24.06.2011 17:07
[#5]
Re: Job wanted!
@frywolny_marian, post #4
Ok Frywolny Marianie, zajrzałem do galerii Twoich obrazków. Chłopie, pełen szacun, świetne grafy, fajne klimaty z tymi drzewami i przestrzenią. Bardzo dobrze się te krajobrazy ogląda, piksele na swoim miejscu. Bierz się za to. Ja mam wygospodarowany (a i z tym kulawo) czas na cRPG na C64 więc niestety nie dam rady, choć kurcze, chętnie bym też się chciał wkręcić w taki projekt. Z tym, że ja z kodu jestem kiepskawy, więc tu i tak wiele bym nie wspomógł.
Jak skończę kiedyś grę na C64, możemy porta na Amigę zrobić :P. Jednak co jak co, ale swoją duszę sprzedałem Ceśkowi już dawno temu ;).
A na Amidze właśnie też, podobnie jak w przypadku C64 - interesowałby mnie assembler i chyba wolałbym w tym właśnie pisać :). Ale to przypuszczenia, co będzie czas pokaże.
Jeszcze raz chłopie: skromność Twoja mnie ujmuje :) - bierz się za to!
Jak skończę kiedyś grę na C64, możemy porta na Amigę zrobić :P. Jednak co jak co, ale swoją duszę sprzedałem Ceśkowi już dawno temu ;).
A na Amidze właśnie też, podobnie jak w przypadku C64 - interesowałby mnie assembler i chyba wolałbym w tym właśnie pisać :). Ale to przypuszczenia, co będzie czas pokaże.
Jeszcze raz chłopie: skromność Twoja mnie ujmuje :) - bierz się za to!
26.06.2011 02:23
[#11]
Re: Job wanted!
@frywolny_marian, post #10
Hihi :) Supeł. Nie ma to jak na dzikusa, ale bez namiotu to dla mnie nie frajda ;). Ja wodę pobierałem m. in. w okolicach Chatki Puchatka ;). Raz koczowałem na Połoninie Caryńskiej z 200m od szczytu jako, że zastała mnie ogromna burza ;). Kuchenkę zostawiłem w krzakach, namiot przybiłem na maksa i tak przetrwałem na sucho w namiocie :). Ulało nieźle. Następnego dnia dopiero o 15 skończyło padać i mogłem wreszcie wydostać się ze środka (to była męka siedzieć cały czas w środku ale tak sadziło, że nie chciało mi się wychodzić). A potem ten widok chmur przesuwających się między górami... Jezuśku!!! Alleluja. No to szkoda, że nie będzie Cię na AEM, byłoby frywolnie, tyle powiem :P.
26.06.2011 09:09
[#12]
Re: Job wanted!
@BagoZonde, post #11
>> szkoda, że nie będzie Cię na AEM
Niewielka strata. I tak bym całą imprezę spędził pod stołem obejmując butelkę. Dlatego wolę się publicznie nie kompromitować ;)
Bieszczady to super sprawa. W tym roku jadę bez namiotu, bo zamierzam przejść dłuższą niż zwykle trasę. Zależy mi na niewielkim obciążeniu no i wygodniejszy się zrobiłem. Zresztą spanie w schroniskach też szczytem wygody nie jest.
Wracając do tematu. Na moje ogłoszenie odpowiedziało parę osób. Co prawda to prawie sami graficy, ale myślę, że coś już można by było wspólnie zacząć dłubać. W dalszym ciągu żaden fachowiec od kodowania się nie zgłosił. Dostałem też propozycję udziału w większym przedsięwzięciu i kto wie, jak dam radę to może coś z tego wyjdzie.
Apeluję do wszystkich amigowców, żebyśta ruszyli dupy i zamiast bezproduktywnie pisać o bzdurach na PPA wykorzystali swoje umiejętności i wzięli się do roboty. Bo jak tak dalej pójdzie, to klasyk w naszym kraju wykituje na amen.
Niewielka strata. I tak bym całą imprezę spędził pod stołem obejmując butelkę. Dlatego wolę się publicznie nie kompromitować ;)
Bieszczady to super sprawa. W tym roku jadę bez namiotu, bo zamierzam przejść dłuższą niż zwykle trasę. Zależy mi na niewielkim obciążeniu no i wygodniejszy się zrobiłem. Zresztą spanie w schroniskach też szczytem wygody nie jest.
Wracając do tematu. Na moje ogłoszenie odpowiedziało parę osób. Co prawda to prawie sami graficy, ale myślę, że coś już można by było wspólnie zacząć dłubać. W dalszym ciągu żaden fachowiec od kodowania się nie zgłosił. Dostałem też propozycję udziału w większym przedsięwzięciu i kto wie, jak dam radę to może coś z tego wyjdzie.
Apeluję do wszystkich amigowców, żebyśta ruszyli dupy i zamiast bezproduktywnie pisać o bzdurach na PPA wykorzystali swoje umiejętności i wzięli się do roboty. Bo jak tak dalej pójdzie, to klasyk w naszym kraju wykituje na amen.
27.06.2011 11:59
[#14]
Re: Job wanted!
@BagoZonde, post #13
To coś dla tych obecnych jak i przyszłych koderów na zachętę ;):
Manual C
Zacząłem czytać ten manual i wygląda mi na pisany bardzo przystępnym i prostym językiem - po angielsku. Gdyby ktoś miał problemy to wystarczy do wujka google'a w moduł tłumaczący wrzucići po sprawie. Inna rzecz, że tego jest około 700stron ...
Ostatnia modyfikacja: 27.06.2011 12:30:14
Manual C
Zacząłem czytać ten manual i wygląda mi na pisany bardzo przystępnym i prostym językiem - po angielsku. Gdyby ktoś miał problemy to wystarczy do wujka google'a w moduł tłumaczący wrzucići po sprawie. Inna rzecz, że tego jest około 700stron ...
Ostatnia modyfikacja: 27.06.2011 12:30:14