@stachu100,
post #5
Amiga nie została poświęcona, ale w pewnym sensie jest "po przejściach". Kilka lat temu miała wylądować na śmietniku, ale udało mi się ją odratować. Teraz traktuję ją jak córkę

. Oczywiście żona nie jest zazdrosna, bo widziała już przed ślubem, że bierze za męża chłopaka z komputerowym sercem ;)
dzięki za gratulacje :)