21.01.2012 11:03
[#1]
Co się stało z Secret of my Soul ??
Ostatnio znalazłem recenzję tej gry (silnika) popełnioną przez kolegę z forum, ale była to jakaś wczesna wersja alpha z 2005 roku. Zaciekawiony (bo mam fioła na punkcie Silent Hill) chciałem odnaleźć jakieś informacje na temat gdzie to kupić/sprawdzić postęp prac nad produkcja i nic. Wujek google nawet wymiękł. Wie może ktoś coś na ten temat?
16.04.2012 13:15
[#3]
Re: Co się stało z Secret of my Soul ??
@BULI, post #2
Rozmawiałem ostatnio z twórcą tego silnika, było z tym zamieszanie bo pod tą samą nazwa widniały dwa różne projekty tych samych twórców, silnik 3D produkcji o której pisałem i gra w klimacie manga/fantasy cRPG, czy cóś. W każdym razie projekt został porzucony z braku czasu i raczej marne szanse będą na jego wznowienie. Kontakt urwał się gdy zadałem pytanie czy kiedyś zdecydują się udostępnić źródło dla ewentualnej kontynuacji projektu przez osoby trzecie. Wielka szkoda, produkcja w klimatach Silent Hill na Amigę, to byłoby coś.
16.04.2012 13:40
[#4]
Re: Co się stało z Secret of my Soul ??
@kwaku85, post #3
Kontakt urwał się gdy zadałem pytanie czy kiedyś zdecydują się udostępnić źródło dla ewentualnej kontynuacji projektu przez osoby trzecie
Tak wlasnie wyglada dzisiejszy amigowy swiatek, nic dodac nic ujac.
Jedyne co mozna zrobic, to "olac" te wszystkie niedokonczone produkcje sikiem prostym i portowac albo stworzyc cos calkowicie od podstaw, innych mozliwosci na dzien dzisiejszy w takiej atmosferze nie ma i dlugo nie bedzie.
Poki nie zmieni sie mentalnosc bylych jak i obecnych amigowcow (a widac, ze raczej szybko to nie nastapi) nie ma sensu sie wysilac w takich sprawach.
Ostatnia aktualizacja: 16.04.2012 13:47:04 przez selur
Tak wlasnie wyglada dzisiejszy amigowy swiatek, nic dodac nic ujac.
Jedyne co mozna zrobic, to "olac" te wszystkie niedokonczone produkcje sikiem prostym i portowac albo stworzyc cos calkowicie od podstaw, innych mozliwosci na dzien dzisiejszy w takiej atmosferze nie ma i dlugo nie bedzie.
Poki nie zmieni sie mentalnosc bylych jak i obecnych amigowcow (a widac, ze raczej szybko to nie nastapi) nie ma sensu sie wysilac w takich sprawach.
Ostatnia aktualizacja: 16.04.2012 13:47:04 przez selur