kategoria: Sprzęt
[#1] I znowu o AMI w mediach ;)
tekst pod linkiem

Albo mi się wydaje, albo w mediach zaczyna się robić coraz głośniej o AMI. Chyba, że nasze pokolenie wychowane na Amigach próbuje wskrzesić młodość poprzez publikacje różnego rodzaju a może nawet próbować zarazić młode pokolenie :)
[#2] Re: I znowu o AMI w mediach ;)

@g00pher, post #1

tu niema czym zarazic mlodzi to oleja w tydzien , ich nie rajcuje klasyka "AMIGA"? ich to nie rajcuje , oni kupuja IPOD IPADy PS3
a starzy kowalscy kupuja nowy komputer stacjonarny z windowsem 7 :) w media markt
to zakup ich zycia wiec wszystkim na okolo sie chwala jaki maja piekny bialy komputer z diodami na okolo


jeden w pracy mi sie pytal jak mozna grac w gry gdzie sa same piksele przeciez to smieciowe mowi

tu chodzi o psychologie zarabiania pisza duzo mowia glosno o starych kompach to robia pseudo handlarze z ebay czy allegro albo ich koledzy :) oni poprostu chca zbic fortune na starych klasykach a tak sie nieda

kupi taki osiol amige bo sie o niej naczytal w zyciu nie widzial jej na oczy pobawi sie tydzien i mu sie znudzi po czym laduje spowrotem na allegro oczywiscie za 2 razy wyzsza cene

Ostatnia aktualizacja: 06.04.2012 14:13:20 przez Blendor
[#3] Re: I znowu o AMI w mediach ;)

@g00pher, post #1

Ale mi to media Myślałem, że coś w TV OK
[#4] Re: I znowu o AMI w mediach ;)

@parallax, post #3

w tv? a niby kto by mial to recenzowac ? ta banda krawaciarzy swiezo po szkolach ?
z dyplomami za uklady ?
takie program jak "KWANT" juz nie powstana bo w pl mamy bande PO-wykszałciuchow z sianem w głowie
[#5] Re: I znowu o AMI w mediach ;)

@Blendor, post #4

....i PiSo - krzyżowców, przecież nauka to wróg kościoła :)

Ale na temat - KWANT, Telekomputer, Joystick, SONDA, Kuchnia.

Jak to kurde jest, że kiedyś człowiek oglądał ciekawe rzeczy w TV, a teraz same telenowele lecą...

Nikt mi nie powie że się nie da teraz, jak się dało za komuny :)
[#6] Re: I znowu o AMI w mediach ;)

@kjb666, post #5

"Jak to kurde jest, że kiedyś człowiek oglądał ciekawe rzeczy w TV, a teraz same telenowele lecą"...
Ano, owszem. Jednak weź poprawkę na fakt, iż w owym mitycznym "kiedyś" nie było Internetu. Internet przejął i przejmuje w coraz większym stopniu, to wszystko, co ciekawe, niszowe, wartościowe. A telewizja... Cóż - nastawiona jest na zarabianie pieniędzy, więc stara się przyciągać jak najmniej wymagającego, masowego odbiorcę. Na produkcji typu - legendarna już - "Sonda" się kasy nie natłucze, za to na kolejnym idiotycznym "reality show" - owszem. Jako stary dziad pamiętam, jak kiedyś, całe lata temu wyglądała MTV. Było na czym oko i ucho zawiesić. A teraz... W trosce o swe szare komórki należy MTV i pokrewnej jej podstacje omijać duuuuuuuuużym łukiem. Pauperyzacja duchowa, intelektualna postępuje w tempie wręcz zatrważającym. To jest prawdziwy "koniec Świata" - nie chore bajdurzenie o "zagładzie 2012", ale masowe kretynienie społeczeństw Zachodu. W którejś (tytułu nie pomnę) powieści genialnego Kira Bułyczowa, telewizja wygląda tak - wiegachny, na całą ścianę ekran, na którym wyświetlane są migoczące, kolorowe plamy. A ludziska siedzą i się na to gapią szklanym wzrokiem, zahipnotyzowani. I - jak mniemam - się ta wizja spełni, niestety. I to niedługo.
Świat nie skończy się wielkim hukiem, ale cichym skowytem.

Jeśli chodzi o ciekawe programy - polecam zdecydowanie Viasat History i Planete. N VH jakiś czas temu oglądałem bardzo ciekawy dokument o historii gier video. W ogóle dużo tam dobrego.

Co do tematu wątku - no fajnie, bardzo fajnie i miło, że co i raz gdzieś się wspomina o Amidze, oddaje się jej sprawiedliwość - że to nie tylko maszynka do gier była, że potrafiła to i owo, że możliwości takie a takie... Ale - czy coś z tego niby wyniknie? Nie, zdecydowanie nie. To błyskawicznie niknie w natłoku medialnego szumu, dziś na stronie głównej jakiegoś portalu jest Amiga, jutro będą majtki (lub ich brak) Britnej Spirs, albo ciąża Soni Bohosiewicz, albo nowy samochód Kuby Wojewódzkiego.
To smutne - ale takie fakty, no... Podejmowanie prób walki z tym - zacne jest, szlachetne. Ale z gory skazane na niepowodzenie. Trzeba znaleźć swoją niszę, jaskinię, zaszyć się w niej i izolować - na tyle, na ile to możliwe, od tego całego zgiełku. Robić swoje, póki się da. Ja uciekłem w prowadzenie (od wielu, wielu lat) największego polskiego vortalu literackiego (gdzie co i raz staram się nawijać ludziom o Amidze, patrzą z tego powodu na mnie, jak na nieszkodliwego wariata, no ale kto tam podskoczy OberAdminowi rozdającemu konfitury)

Pozdrawiam serdecznie
Des
[#7] Re: I znowu o AMI w mediach ;)

@g00pher, post #1

Kilka dni temu w radiowej Trójce w programie "Cyber Trójka" mówili o nowej Amidze Mini.

Kilka portali tez popełniło kilka wzmianek:
Gry on line
Komputer Świat
PC WORLD
Gadżetomania
EXEC
Dobre programy
[#8] Re: I znowu o AMI w mediach ;)

@Blendor, post #2

Niekoniecznie wszyscy "oleją w tydzień". Mój bratanek (lat osiem) jest zdecydowanie dość typowym dla swojego pokolenia młodzieńcem, ale... Ciekawski jest, lubi rzeczy nietypowe - Amiga go "kręci". Ma swoją A1200 w przyzwoitej konfiguracji, niebawem będzie miał C64. I - jakoś chętniej i częściej niż - Xboxem i tatowym PC bawi się Amigą. Zaś otrzymane "od Mikołaja pod choinkę" Nintendo 3DS rajcowało go przez miesiąc, teraz leży i się kurzem pokrywa
Pamiętam jego pierwszą reakcję na zabawę z animacjami pod DPaintem - "Oooooo! To jak byłeś jeszcze młody, to na komputerach można było już robić takie rzeczy"? :D

Generalnie - mamy do czynienia z przesytem tymi wszystkimi bajerami, 3D, hiperrealistyczną grafiką, monotonnym wędrowaniem po rozległych lokacjach (vide Skyrim czy LOTR). Stąd rosnące zainteresowanie grami "indy" i retro maszynami. A jasne, że do retrogiercowania - najciekawszymi maszynami są C64 i AmigaOK

Serdeczności
Des
[#9] Re: I znowu o AMI w mediach ;)

@Des, post #8

Nie podzielam takiego rozwiazania.

Dzieci to dzieci niech sie rozwijaja w swoim srodowisku. Wiadomo ze dzieciak poleci na cokolwiek mu pokazesz (z autopsji jako ojciec 3 i 6 latkow), wiec nie ma potrzeby wypaczania mu wizji jakimis retro zlomiszczami :
Jak sie beda kiedys interesowac sprzetem etc to bedzie ku temu wlasciwa okazja.

Na nowoczesny sprzet jest sporo wartych uwagi tytulow i rozwiazan. Cala mase badziewia trzeba na pewnym etapie po prostu odfiltrowac :) A pozniej i tak sie ma niewiele do gadania.
[#10] Re: I znowu o AMI w mediach ;)

@pawelini, post #9

Ależ ja mu "światopoglądu komputerowego" nie wypaczam, niczego mu nie narzucam!
Chłopak jest w tej szczęśliwej sytuacji, że ma duży wybór, bo po chałupie poniewierają się takie graty, jak Xbox, Macmini z Intelem, netbook z Windą, konsolka Nintendo - no i Amiga. Nikt mu na siłę Amigi nie wciska - po prostu dzieciak lubi być oryginalny, lubi zaimponować kumplom z podwórka faktem posiadania i umiejętnością obsługiwania "innego" kompa. Kolesie z piaskownicy nie wiedzą, co to dyskietka, a on wie

"A pozniej i tak sie ma niewiele do gadania".
A on będzie miał "do gadania" - bo zdobywa cenne doświadczenie. Prócz dysponowania sprzętem takim samym, jaki mają kumple - może zaszpanować, zabłysnąć czymś "egzotycznym". O jedno doświadczenie więcej.
Wiesz - gdyby miał tylko Amigę - to byłby zaiste biedny i ograniczany krótkowzrocznie. A tak, jak jest - ma to, co i kumple, plus coś, co go wyróżnia. Jest dumny z faktu, iż nie jest li tylko jedną z wielu takich samych wron - klonów w stadzie.

Serdeczności serdeczne
Des
[#11] Re: I znowu o AMI w mediach ;)

@Des, post #6

Jako stary dziad pamiętam, jak kiedyś, całe lata temu wyglądała MTV.

Fajne teledyski za dnia (Aerosmith, Metallica, Bon Jovi, Erasure itd.), a w nocy Beavis & Butthead :)
Teraz tam jakieś Big Brothery w kółko puszczają, aż chce się zapodać cytat z Testosteronu "Ale panowie, to normalnie masakra jakaś jest".

A pod tym newsem o Amidze ponad 1000 komentarzy jest :)
[#12] Re: I znowu o AMI w mediach ;)

@kjb666, post #11

Z czego większość antysemicka plus opinie jakichś pseudoekspertów na temat ekonomii i historii. Słabo mi kiedy to czytam...
[#13] Re: I znowu o AMI w mediach ;)

@OSH, post #12

No, większość wpisów pod newsem nadaje się na gadacza politycznego :)
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem