25.12.2014 15:08
[#1]
Problemy z dyskiem SATA w A1200
Witajcie!
Od kilku dni walczę z dyskiem SATA w A1200. Niestety jest problem tego rodzaju, że dysk zadziała... tylko z Blizzardem.
Przy Apollo oraz bez jakiejkolwiek karty turbo - nie da się wystartować z dysku. A sam dysk "uaktywnia się" dopiero po uruchomieniu z dyskietki i włączeniu HDToolBoxa. Wtedy pojawiają się ikonki partycji (akurat tych poniżej granicy 4GB co jest oczywiste). Niestety po resecie - to samo.
Dlaczego w przypadku Apollo i bez karty turbo tak jest? Przy Blizzardzie działa bez problemu (tylko trzeba strzelić reset na samym początku, potem już normalnie się ładuje i nie ma problemów).
Sprawdziłem to na dwóch A1200 - jedna ma płytę 2B, druga 1D. W obu przypadkach to samo.
Dysk (WD Scorpio 1600 BEVS) do IDE jest podpięty poprzez przejściówkę SATA-ATA (adapter działa w dwie strony) i następnie do przelotki 3,5<->2,5 cala.
Czy ktoś się spotkał z czymś takim? Czy to adapter sprawia problem? Akurat by mi zależało, by ten dysk zamontować w amidze z apollem.
Ostatnia aktualizacja: 25.12.2014 15:08:48 przez pwe
Ostatnia aktualizacja: 25.12.2014 15:10:08 przez pwe
Od kilku dni walczę z dyskiem SATA w A1200. Niestety jest problem tego rodzaju, że dysk zadziała... tylko z Blizzardem.
Przy Apollo oraz bez jakiejkolwiek karty turbo - nie da się wystartować z dysku. A sam dysk "uaktywnia się" dopiero po uruchomieniu z dyskietki i włączeniu HDToolBoxa. Wtedy pojawiają się ikonki partycji (akurat tych poniżej granicy 4GB co jest oczywiste). Niestety po resecie - to samo.
Dlaczego w przypadku Apollo i bez karty turbo tak jest? Przy Blizzardzie działa bez problemu (tylko trzeba strzelić reset na samym początku, potem już normalnie się ładuje i nie ma problemów).
Sprawdziłem to na dwóch A1200 - jedna ma płytę 2B, druga 1D. W obu przypadkach to samo.
Dysk (WD Scorpio 1600 BEVS) do IDE jest podpięty poprzez przejściówkę SATA-ATA (adapter działa w dwie strony) i następnie do przelotki 3,5<->2,5 cala.
Czy ktoś się spotkał z czymś takim? Czy to adapter sprawia problem? Akurat by mi zależało, by ten dysk zamontować w amidze z apollem.
Ostatnia aktualizacja: 25.12.2014 15:08:48 przez pwe
Ostatnia aktualizacja: 25.12.2014 15:10:08 przez pwe
25.12.2014 18:02
[#6]
Re: Problemy z dyskiem SATA w A1200
@Norbert, post #5
Ale wtedy musiał by odpalać system z dyskietki. Przecież Rem Apollo działa dopiero po odpaleniu systemu. Natomiast w przypadku Blizzardów mapowanie działa od razu. Ot, taka różnica. Dlatego też i Blizzardy są droższe i trudniej dostępne, i na dodatek jest do nich normalny kontroler SCSI.
Inna sprawa to te przejściówki SATA - IDE to jest ogólnie porażka. To znaczy, że dyski SATA w gniazdach IDE działają źle i to nawet w PC. W drugą stronę jest lepiej, ale też nie jest to rewelacja.
Ja jednak proponuję się zakręcić za dyskiem IDE. Tu i ówdzie można jeszcze kupić, nawet nowe.
Inna sprawa to te przejściówki SATA - IDE to jest ogólnie porażka. To znaczy, że dyski SATA w gniazdach IDE działają źle i to nawet w PC. W drugą stronę jest lepiej, ale też nie jest to rewelacja.
Ja jednak proponuję się zakręcić za dyskiem IDE. Tu i ówdzie można jeszcze kupić, nawet nowe.
25.12.2014 18:20
[#8]
Re: Problemy z dyskiem SATA w A1200
@gilban, post #6
Między kontrolerem a przelotką nie mam taśmy, bo adapter ma gniazdo żeńskie. Przelotka 3,5<->2,5 to taka kątówka bodajże elsatu i do niej bezpośrednio wpinam owy adapter.
Zastanawiam się czy by nie spróbować z jakimś innym adapterem...
Ponadto po zamontowaniu dysku HDToolboxem po restarcie nadal go nie widać. Zarówno przy Apollo, jak i na golusiej Amidze. :/
Zastanawiam się czy by nie spróbować z jakimś innym adapterem...
Ponadto po zamontowaniu dysku HDToolboxem po restarcie nadal go nie widać. Zarówno przy Apollo, jak i na golusiej Amidze. :/
25.12.2014 21:12
[#9]
Re: Problemy z dyskiem SATA w A1200
@pwe, post #8
Zamień ten Adapter Elsatowski (2.5" na 3.5") na jakikolwiek inny i sprawny.
Mam takie Elsatowskie 3szt. przejściówek i pomimo że wszystkie sprawdziłem pod względem przejścia to mają najprawdopodobniej wyrobione lub zaśniedziałe złącze żeńskie 44pin, i dopiero jak docisnę lub lekko wygnę tą przejściówkę wtedy dopiero dysk jest wykrywany, lecz często są błędy odczytu/zapisu. Zamieniłem to dziadostwo na zwykłą przejściówkę z Allegro i działa.
Być może i u Ciebie jest ten sam problem.
Mam takie Elsatowskie 3szt. przejściówek i pomimo że wszystkie sprawdziłem pod względem przejścia to mają najprawdopodobniej wyrobione lub zaśniedziałe złącze żeńskie 44pin, i dopiero jak docisnę lub lekko wygnę tą przejściówkę wtedy dopiero dysk jest wykrywany, lecz często są błędy odczytu/zapisu. Zamieniłem to dziadostwo na zwykłą przejściówkę z Allegro i działa.
Być może i u Ciebie jest ten sam problem.
25.12.2014 21:52
[#10]
Re: Problemy z dyskiem SATA w A1200
@superbonio, post #9
Z dyskami IDE działa bez problemu. Z tym dyskiem SATA przy Blizzku też nie ma problemu.
Bardziej zastanawiam się nad wymianą adaptera ATA-SATA...
A co do spreparowania dyskietki z RemApollo i Kickiem 3.1 to chyba spróbuję. Chociaż mam wątpliwości czy to zadziała :/ ... no i co gdybym chciał użyć gołej Amigi bez turbo?
Ostatnia aktualizacja: 25.12.2014 21:56:09 przez pwe
Bardziej zastanawiam się nad wymianą adaptera ATA-SATA...
A co do spreparowania dyskietki z RemApollo i Kickiem 3.1 to chyba spróbuję. Chociaż mam wątpliwości czy to zadziała :/ ... no i co gdybym chciał użyć gołej Amigi bez turbo?
Ostatnia aktualizacja: 25.12.2014 21:56:09 przez pwe
26.12.2014 00:10
[#11]
Re: Problemy z dyskiem SATA w A1200
@pwe, post #10
HDTB przy starcie skanuje czy są napędy i dlatego niektóre się pojawiają. Czym wcześniej zapiszesz partycje nie ma znaczenia.
Skoro nie możesz przeciąć pierwszego pinu to jedyna mogąca pomóc metoda to zamiana kicka na 3.1 jak ktoś już pisał. On skanuje dłużej szynę i jest szansa że dysk zdąży wystartować i zgłosić się kontrolerowi.
Ostatni możliwy sposób to zabawa z zasilaczami i znalezienie takiego na którym dysk zdąży się rozkręcić.
Pozdrawiam
Skoro nie możesz przeciąć pierwszego pinu to jedyna mogąca pomóc metoda to zamiana kicka na 3.1 jak ktoś już pisał. On skanuje dłużej szynę i jest szansa że dysk zdąży wystartować i zgłosić się kontrolerowi.
Ostatni możliwy sposób to zabawa z zasilaczami i znalezienie takiego na którym dysk zdąży się rozkręcić.
Pozdrawiam