13.02.2016 20:20
[#1]
Zły zwiazek amigi z Apollo
Witam dużo było taki tematów ale nie trafiłem na sensowna odpowiedz otóz jest taki problem
Moja amiga 1200 chodzi stabilnie tylko przy gołym W 3.1 , w miare stabilnie przy Better wb
Bardzo lubi zamarznać przy próbie odpalenia jakiegoś softu lub zmianie czegoś w prefs
Pracuje z apollo 1240 . Myśle ze w nim jest problem , kondersatory w płycie amigi nowe
apollo od nowości wyglada na *nieruszane* mach sztywno siedzi w obudowie jak i drugi układ
robiłem test na pamieć chip i fast niby dobrze . instalacja remapollo wiele nie pomaga.
W tym apollo wystepuje np zimne luty i czy naprade żeby można było spokojnie użytkować
ją , trzeba mach na apollo na stałe lutować ? dosyć droga zabawa.
Dodam że sytuacja z zwiechem identyczna z wieloma systemami jak nawet partycjami
na karcie CF SANDISK . Próbowałem pracy z Fast ata 4 ale wiechy jeszcze wieksze.
Zasilacz od PC , napiecia ok , lubi dostac reset przy próbie właczenia czego kolwiek
partycja z max trasfer ustawiana.
port od turbo na płycie czyszczony a dryciki od strony apollo wygladaja wporządku. Może jakiś timing fix? rev 1.d3 Prosze o wyrozumiałe odpowiedzi ...
Moja amiga 1200 chodzi stabilnie tylko przy gołym W 3.1 , w miare stabilnie przy Better wb
Bardzo lubi zamarznać przy próbie odpalenia jakiegoś softu lub zmianie czegoś w prefs
Pracuje z apollo 1240 . Myśle ze w nim jest problem , kondersatory w płycie amigi nowe
apollo od nowości wyglada na *nieruszane* mach sztywno siedzi w obudowie jak i drugi układ
robiłem test na pamieć chip i fast niby dobrze . instalacja remapollo wiele nie pomaga.
W tym apollo wystepuje np zimne luty i czy naprade żeby można było spokojnie użytkować
ją , trzeba mach na apollo na stałe lutować ? dosyć droga zabawa.
Dodam że sytuacja z zwiechem identyczna z wieloma systemami jak nawet partycjami
na karcie CF SANDISK . Próbowałem pracy z Fast ata 4 ale wiechy jeszcze wieksze.
Zasilacz od PC , napiecia ok , lubi dostac reset przy próbie właczenia czego kolwiek
partycja z max trasfer ustawiana.
port od turbo na płycie czyszczony a dryciki od strony apollo wygladaja wporządku. Może jakiś timing fix? rev 1.d3 Prosze o wyrozumiałe odpowiedzi ... 13.02.2016 20:39
[#2]
Re: Zły zwiazek amigi z Apollo
@marcelino, post #1
Napiszę, jak było w moim przypadku.
Oryginalnie Apollo 1240/40 i tak jak u Ciebie płyta 1.D3. Kiedy odkładałem Amigę na bok, był 2003, po przywiezieniu z akademika była dobre 5 lat nie włączana. Kiedy ją odpaliłem zaczęły się drobne problemy ze stabilnością i dźwiękiem. Jako że nie miałem wtedy za bardzo możliwości dłubania przy niej, przeleżała następnych kilka lat. Po uruchomieniu ok 2011, mój mocno spatchowany system, który wcześniej był bardzo stabilny (pilnowałem tego zawsze, i wywalałem łaty, które przeszkadzały) zaczął się huśtać niczym emocje nastolatki na koncercie Bibera :). Doszło do tego, ze jedyne co dało się na niej zrobić, to odpalanie demek z prawie gołego shella, a i to powodowało zwieszki. Po kilku miesiącach zapadła decyzja: kondensatory na płycie do wymiany (thx _alt), apollo do naprawy (thx stachu100). Płyta nie ma timefixa, od 1996 chdzi non-stop z apollo, samo apollo ma teraz wlutowane machy i pełny tuning ram/cpu/co_ino ;). Po obu naprawach Amiga jest znowu stabilna. Zerknij na listę użytkowników forum, którzy mogą pomóc Ci z naprawą apollo.
Oryginalnie Apollo 1240/40 i tak jak u Ciebie płyta 1.D3. Kiedy odkładałem Amigę na bok, był 2003, po przywiezieniu z akademika była dobre 5 lat nie włączana. Kiedy ją odpaliłem zaczęły się drobne problemy ze stabilnością i dźwiękiem. Jako że nie miałem wtedy za bardzo możliwości dłubania przy niej, przeleżała następnych kilka lat. Po uruchomieniu ok 2011, mój mocno spatchowany system, który wcześniej był bardzo stabilny (pilnowałem tego zawsze, i wywalałem łaty, które przeszkadzały) zaczął się huśtać niczym emocje nastolatki na koncercie Bibera :). Doszło do tego, ze jedyne co dało się na niej zrobić, to odpalanie demek z prawie gołego shella, a i to powodowało zwieszki. Po kilku miesiącach zapadła decyzja: kondensatory na płycie do wymiany (thx _alt), apollo do naprawy (thx stachu100). Płyta nie ma timefixa, od 1996 chdzi non-stop z apollo, samo apollo ma teraz wlutowane machy i pełny tuning ram/cpu/co_ino ;). Po obu naprawach Amiga jest znowu stabilna. Zerknij na listę użytkowników forum, którzy mogą pomóc Ci z naprawą apollo.
14.02.2016 21:41
[#11]
Re: Zły zwiazek amigi z Apollo
@marcelino, post #1
Kondensator możesz przelutować sam.Nowy kosztuje 2.5 zł,tatal ok. 5(odwrotne oznaczenia!). Macha możesz wyjąć i przeszlifowac papierem sciernym/pilnikiem jak Cosmos.Generator kwarcowy możesz kupić nowy i wsadzić na próbę (10zł).
Nie lam się-jak działała to ma działać.
P.s.Zasilacz też trzeba oglądnąć,podstawa to czy daje ponad 5V na wyjściu bez obciążenia.
Ostatnia aktualizacja: 14.02.2016 21:44:08 przez Mikrobi
Nie lam się-jak działała to ma działać.
P.s.Zasilacz też trzeba oglądnąć,podstawa to czy daje ponad 5V na wyjściu bez obciążenia.
Ostatnia aktualizacja: 14.02.2016 21:44:08 przez Mikrobi