02.12.2006 17:41
[#1]
niedziałająca a500
Witam
Mam Amigę, którą przez 7 lat nie była używana, a teraz nie działa, po włączeniu zasilacza świecą sie obie kontrolki i nie gasną. w środku wylała bateryjka i więcej uszkodzeń nie widać co z nią zrobić i skąd wziąć nowy akumulator?
PS aku daje napięcie 0,4V i znalazłem jeszcze chyba przepalony rezystor R301
Ostatnia modyfikacja: 02.12.06 18:31
Mam Amigę, którą przez 7 lat nie była używana, a teraz nie działa, po włączeniu zasilacza świecą sie obie kontrolki i nie gasną. w środku wylała bateryjka i więcej uszkodzeń nie widać co z nią zrobić i skąd wziąć nowy akumulator?
PS aku daje napięcie 0,4V i znalazłem jeszcze chyba przepalony rezystor R301
Ostatnia modyfikacja: 02.12.06 18:31
02.12.2006 20:00
[#3]
Re: niedziałająca a500
@rudesmen, post #1
cześć,
Jesli jest to bateryjka na rozszerzeniu?. Sporóbuj wyciągnąć rorzerzenie i odpalić Ami. Jeśli to jego sprawa wymień akumulator. Kupisz go w dowolnym sklepie elektronicznym, albo kup na aukcji "nowe" rozszerzenie- są za grosze :). Nie napisałeś gdzie masz ten przepalony rezystor ?. Napisz czy dioda od stacji dyskietek po jakimś czasie gaśnie czy świeci ciągle. Objaw taki jest np. przy nie podpiętej stacji, albo odwrotnie podpietym kablu sygnałowym, ale diodka gaśnie po jakimś czasie. Nic mi więcej na razie do głowy nie przychodzi. Może faktycznie zmień amigę :)
pozdrowienia,
mic
Ostatnia modyfikacja: 02.12.06 20:04
Jesli jest to bateryjka na rozszerzeniu?. Sporóbuj wyciągnąć rorzerzenie i odpalić Ami. Jeśli to jego sprawa wymień akumulator. Kupisz go w dowolnym sklepie elektronicznym, albo kup na aukcji "nowe" rozszerzenie- są za grosze :). Nie napisałeś gdzie masz ten przepalony rezystor ?. Napisz czy dioda od stacji dyskietek po jakimś czasie gaśnie czy świeci ciągle. Objaw taki jest np. przy nie podpiętej stacji, albo odwrotnie podpietym kablu sygnałowym, ale diodka gaśnie po jakimś czasie. Nic mi więcej na razie do głowy nie przychodzi. Może faktycznie zmień amigę :)
pozdrowienia,
mic
Ostatnia modyfikacja: 02.12.06 20:04
02.12.2006 20:08
[#4]
Re: niedziałająca a500
@mic, post #3
1. bateryjka sluzy praktycznie wylacznie do podtrzymywania RTC, niemniej wylany elektrolit mogl uszkodzic wyprowadzenia pamieci, co za tym idzie mogly sie uszkodzic pamieci na plycie glownej co moze skutkowac tym, ze amiga nie dziala i dzialac nie bedzie
2. Tak jak zostalo to slusznie zauwazone nalezy sprawdzic dzialanie amigi bez rozszerzenia pamieci, zas samo rozszerzenie powinno dzialac nawet bez baterii (tylko bez podtrzymywania czasu)...a skoro nie dziala to oznacza ze jest uszkodzone i nalezy dotrzec do przyczyny tego stanu.
3. uszkodzone sciezki mozna zmostkowac kawalkiem cienkiego przewodu, o ile pamieci nie mialy zwarcia z zasilaniem to po wyczyszczeniu powinny dzialac.
2. Tak jak zostalo to slusznie zauwazone nalezy sprawdzic dzialanie amigi bez rozszerzenia pamieci, zas samo rozszerzenie powinno dzialac nawet bez baterii (tylko bez podtrzymywania czasu)...a skoro nie dziala to oznacza ze jest uszkodzone i nalezy dotrzec do przyczyny tego stanu.
3. uszkodzone sciezki mozna zmostkowac kawalkiem cienkiego przewodu, o ile pamieci nie mialy zwarcia z zasilaniem to po wyczyszczeniu powinny dzialac.
02.12.2006 21:15
[#5]
Re: niedziałająca a500
@abcdef, post #4
Dioda przy podłączonej stacji nie gaśnie wcale. Przy odłączonej stacji wogóle się nie zapala. Rezystor znajduje się w okolicy napisu sound filter i reset po prawej stronie płyty gł.
Przy włączonym zasilaniu telewizor wyświetla czarne tło, przy wyłączonym jest śnieg.
Ścieżki biegną pod laminatem więc nei widać czy są uszkodzone.
Ostatnia modyfikacja: 02.12.06 21:17
Przy włączonym zasilaniu telewizor wyświetla czarne tło, przy wyłączonym jest śnieg.
Ścieżki biegną pod laminatem więc nei widać czy są uszkodzone.
Ostatnia modyfikacja: 02.12.06 21:17
03.12.2006 09:01
[#7]
Re: niedziałająca a500
@Sylwester, post #6
cześć,
Hmm... Widziałem kilka różnych plyt do A500/500+ i żadna nie miała akumularoka do podtrzymywania zegara. Nie twierdzę, że nie było takich płyt, bo może były takie wersje z zamontowanym zegarem ???. Jeśli masz możliwości, to może zrób fotkę Amigi i płyty głównej oraz miejsca uszkodzenia opornika. Wklej link do posta - zobaczymy co to za cudo :) .
Jeśli jednak nic nie dasz rady zrobić z tą płytą, a chciał byś zachować A500 to rozglądnij się za "nową" płytą główną lub też kup jakąś A500 na aukcji. Bardzo często trafiają się wizualne "pasztety" które technicznie są sprawne w 100%.
Można je kupić za marne grosze :). Natomiast jeśli nie zależy Ci bardzo na A500 to rozglądnij sie może za A1200 :)
pozdrowienia dla wszystkich na forum
mic
Hmm... Widziałem kilka różnych plyt do A500/500+ i żadna nie miała akumularoka do podtrzymywania zegara. Nie twierdzę, że nie było takich płyt, bo może były takie wersje z zamontowanym zegarem ???. Jeśli masz możliwości, to może zrób fotkę Amigi i płyty głównej oraz miejsca uszkodzenia opornika. Wklej link do posta - zobaczymy co to za cudo :) .
Jeśli jednak nic nie dasz rady zrobić z tą płytą, a chciał byś zachować A500 to rozglądnij się za "nową" płytą główną lub też kup jakąś A500 na aukcji. Bardzo często trafiają się wizualne "pasztety" które technicznie są sprawne w 100%.
Można je kupić za marne grosze :). Natomiast jeśli nie zależy Ci bardzo na A500 to rozglądnij sie może za A1200 :)
pozdrowienia dla wszystkich na forum
mic
03.12.2006 18:30
[#11]
Re: niedziałająca a500
@Olek, post #10
A jednak były wersje z akumulatorkiem :) Wniosek nasuwa się prosty. Próbę czasu na pewno wygrywają wersje bez akumulatorków. :) . Ze zdjęcia wynika ,że jest to 500+ z 1MB chip. Jedno co na pewno musisz zrobić to wylutować ogniwo i oczyścić dokładnie miejsca w których wylał się kwas. potem zprawdź czy elektrolit nie spowodował jakiś przerw na ścieżkach. Jeśli tak to musisz odbudować połączenia. Ja używam do takich celów resztek z nóżek oporników - świenie się lutują. Akumulator możesz zabrać do sklepu elektronicznego i dobrać bez problemu o takich samych parametrach. Z opornikiem też nie będzie problemu. Co do fragmentu płyty z przepalonym rezystorem, to może któryś z kolegów na forum Ci pomoże ponieważ nie mam pojęcia za co jest odpowiedzialny. Możliwe, że jest powiązany właśnie z układem kontrolera stacji dyskietek. Dla tego dioda cały czas świeci lub jest to poprostu układ zegara, ale to są tylko moje przypuszczenia.
pozdrawiam,
mic
Ostatnia modyfikacja: 03.12.06 18:36
pozdrawiam,
mic
Ostatnia modyfikacja: 03.12.06 18:36
04.12.2006 10:11
[#12]
Re: niedziałająca a500
@rudesmen, post #1
Bateryjka mogła wylać tylko na rozszerzeniu pamięci. Spróbuj uruchmić Amigę bez niego.
Inna możliwa przyczyna to utlenianie nóżek scalaków siedzących w podstawkach. Jest to szczególnie prawdopodobne, jeśli Amiga te ostatnie 7 lat spędziła gdzieś w piwnicy albo na strychu, gdzie panowała wilgoć i inne nieprzyjemne rzeczy. W takiej sytuacji może pomóc wyjęcie scalaków z podstawek, oczyszczenie nóżek i podstawek preparatem typu "Kontakt" i złożenie wszystkiego z powrotem. Osobom obeznanym z lutowaniem polecam rozwiązanie radykalne - wywalenie podstawek i wlutowanie scalaków bezpośrednio w płytę.
Inna możliwa przyczyna to utlenianie nóżek scalaków siedzących w podstawkach. Jest to szczególnie prawdopodobne, jeśli Amiga te ostatnie 7 lat spędziła gdzieś w piwnicy albo na strychu, gdzie panowała wilgoć i inne nieprzyjemne rzeczy. W takiej sytuacji może pomóc wyjęcie scalaków z podstawek, oczyszczenie nóżek i podstawek preparatem typu "Kontakt" i złożenie wszystkiego z powrotem. Osobom obeznanym z lutowaniem polecam rozwiązanie radykalne - wywalenie podstawek i wlutowanie scalaków bezpośrednio w płytę.
10.12.2006 10:43
[#16]
Re: niedziałająca a500
@rudesmen, post #15
GARY to bodajze kontroler I/O+stacja dyskietek
To zielone cos to siarczan miedzi bodajze, mozna zeskrobac ^^
A jaki dobrac rezystor zeby dzialalo? Ano sa na rezystorach takie kolorowe paski...jak zaniesiesz go do sklepu elektronicznego to dostaniesz taki sam, ewentualnie podobny. Powinno dzialac.
To zielone cos to siarczan miedzi bodajze, mozna zeskrobac ^^
A jaki dobrac rezystor zeby dzialalo? Ano sa na rezystorach takie kolorowe paski...jak zaniesiesz go do sklepu elektronicznego to dostaniesz taki sam, ewentualnie podobny. Powinno dzialac.
05.02.2011 01:05
[#17]
Re: niedziałająca a500
@abcdef, post #16
Mam podobna sytuację, Amiga 500 pali bez rozszerzenia ale jak wkładam dodatkowe 512KB to dioda zielona tylko mryga mocniej i słabiej na przemian. Na rozszerzeniu wylal sie akumulator po stronie - nie uszkodził ścieżek wymieniłem go na bateryjkę CR2032 ta z płyt głównych PC, nawet przelutowałem sobie siedzenie na te bateryjkę z popsutej płyty pc do połączeń, których nie bylem 100% pewien poprawiłem je drucikami przemirzylem i powinno byc ok ale dalej to samo, pamięci i cała płytkę odświeżyłem kontakt sprayem. i już nie wiem ? Jakby co to znajdziecie mnie na giełdzie w dziale kupię. Bo co zrobię ? 
