[#1] INFINITIV raczej niewielki problem ale ...
Witam mam malutki problem kupiłem Ami w obudowie Infinitiv.
Zasadniczo bardzo fajna zgrabna i w ogóle leciutka w porównaniu do mojego E/Boxa (jak ktoś chce to sprzedam E/Boxa), ale w środku jest taki syf że szkoda gadać więc rozbiorę ją, umyję i inne takie.
Mam jednak malutki problem brak instrukcji do poskładania i nie chodzi o brak mojej inwencji ale o to, że ona w ogóle nie była poskładana.
Tak po ogólnych oględzinach wychodzi mi, że części i zatrzaski są wszystkie tylko w środku tak jakby brak części takiej dużej ramki, która chyba idzie przez środek no i w ogóle czuję że będzie z nią lekki kłopot. No i nie wiem do czego mam podpiąć reset z przełącznika na obudowie :(
Macie może jakieś konkretne pomysły czy podopowiedzi?

PS
Infinitiv mi się podoba i nie mam zamiaru się jej pozbywać. Po prostu chcę mieć jedną Ami w desktopie, a drugą właśnie w tej obudowie.

[#2] Re: INFINITIV raczej niewielki problem ale ...

@flash5, post #1

Chodzi ci o metalowy "ekran" z boku?
Masz obudowe z Boingiem "powered by AMIGA", czy bez. Jezeli bez, to masz pierwsza wersje "jedynki" i niestety musisz ustawic ja w bardzo stabilnym miejscu. Najlepiej pod, a nie na biurku.


Co do resetu, to ja podlaczylem go do FastATA, ale zdaje sie ze sa jeszcze inne rozwiazania.
[#3] Re: INFINITIV raczej niewielki problem ale ...

@Andrzej Drozd, post #2

mam z Boingiem na obudowie i na klawiaturze + napis Powered Amiga

> Chodzi ci o metalowy "ekran" z boku?
Właśnie źe nie o ten metalowy bo jego to trudno byłoby uszkodzić ale o taką ramkę w środku która jest przykręcona do koszy na napędy

> Co do resetu, to ja podlaczylem go do FastATA, ale zdaje sie ze
> sa jeszcze inne rozwiazania.

tzn. masz jakiś pomysł bo Fast AT'y nie mam

A nie masz może instrukcji do niej ?



Ostatnia modyfikacja: 01.08.07 14:16
[#4] Re: INFINITIV raczej niewielki problem ale ...

@flash5, post #3

> > Co do resetu, to ja podlaczylem go do FastATA, ale zdaje sie ze
> > sa jeszcze inne rozwiazania.
>
> tzn. masz jakiś pomysł bo Fast AT'y nie mam

Lewy dolny róg mobo, pod PCIMCIą - złącze diagnostyczne (schemat na aminecie)
Polecam, świetnie działa! OK



Ostatnia modyfikacja: 01.08.07 14:22
[#5] Re: INFINITIV raczej niewielki problem ale ...

@5h00n4y, post #4

a czego mam szukać ? na aminecie może jakie hasło mam wpisać ?

[#6] Re: INFINITIV raczej niewielki problem ale ...

@flash5, post #5

Nie wiem czy konieczne jest hasło ale słowa kluczowe takie jak: "reset" czy "diagnostic" może pomogą.

To je ono, zdaje się: Reset your tower Amiga!
... ale mógłbym przysiąc że miałem wersje foto :/



Ostatnia modyfikacja: 01.08.07 14:37
[#7] Re: INFINITIV raczej niewielki problem ale ...

@flash5, post #3

Właśnie źe nie o ten metalowy bo jego to trudno byłoby uszkodzić ale o taką ramkę w środku która jest przykręcona do koszy na napędy


Tak, jest taka metalowa ramka.



A nie masz może instrukcji do niej ?

Nie pamietam juz czy w ogole byla. Kupilem ja wieku temu...Tak czy inaczej, pamietam ze przyszla do mnie poczta juz w calosci, z zasilaczem (kiepskiej jakosci). Jedynie co musialem zrobic to, tylko zdemontowac troche rzeczy i przeniesc do niej Amige.
[#8] Re: INFINITIV raczej niewielki problem ale ...

@flash5, post #1

OMG - zamieniłeś E/BOX-a na Infinitiv??

[#9] Re: INFINITIV raczej niewielki problem ale ...

@Pinto, post #8

Tak jest poprostu zaje#$@%#$$# fajna :) i mniejsza i lżejsza

[#10] Re: INFINITIV raczej niewielki problem ale ...

@flash5, post #9

flash5 napisał(a):

> Tak jest poprostu zaje#$@%#$$# fajna :) i mniejsza i lżejsza

I bedziesz miał z nia kupę problemów. Już się zaczynają skoro się pytasz :)
[#11] Re: INFINITIV raczej niewielki problem ale ...

@flash5, post #1

Sprawa resetu z Infinitivki była poruszana w którymś MA, jakoś w roku 96, może 97, wtedy gdy ta towerka wyszła. Był opisik o jakichś dwóch pinach do zrobienia i wówczas można było wykorzystać kabel z wieży i podłączyć do tych pinów...
[#12] Re: INFINITIV raczej niewielki problem ale ...

@Andrzej Drozd, post #7

Tak, jest taka metalowa ramka.

Metalowa ramka/stelaż jest w Infinitiv II, wersja I jest "full plastic".

Troszke mi sie nie chce rozbierać tej obudowy ale powiem tyle, że:
- wiekszość zatrzasków jest wewnątrz, chyba tylko dwa widać z tyłu
- składasz w kolejności: podstawa, przód tył, stelaż wewnetrzny (zatrzaskiwany pomiedzy przednią a tylną ścianką), zasilacz (na stelaż i kabel do włącznika),
- przykrecasz płyte główną do ramki (tej na płyte), na płycie montujesz port dla FDD z kablem (kawałek płytki nakładany na CIA), jeśli masz wersje ze sterownikiem klawiatury w tylnym panelu to montujesz to (rozpinasz jedną taśme sygnałową i wpinasz na płyte - takie białe gniazdo; jak przyłożysz to do płyty to taśma sama Ci powie gdzie), panel w v1 jest zatrzaskiwany (?) a w v2 przykrćcany od zewnątrz 2 wkretami
- wsuwasz płytke do pewnego momentu i podłączasz kable zasilania od zasilacza do tylnego panelu (po złożeniu w całość byłoby trudno ;) ), montujesz reset (tego nie robiłem, mam FastATA :)) i podpinasz sygnał zasilania (ten kabel od przycisku zasilania do pinów na płycie, tych pierwszych od złącza krawedziowego [dla karty turbo]; jako, że nie są opisane ale nie uszkodzą Ci sprzetu to masz dwie opcje) i zostają ci banalne boki, taśma do FDD, taśma z IDE/przejściówką 2,5 do HDD, turbo, panel ozdobny z przodu oraz górna pokrywa...

...ale niestety nie mam instrukcji do tej obudowy :)

Jakby cos to pisz w tym temacie - opisuj czego konkretnie nie wiesz a wtedy zmusze sie i rozbiore którąś z Amig. Mam dwie Infinitiv Tower - wczesną v1 i przejściową v2 (ma stelaż z profili, nie ma ekranu metalowego, tylko pomalowane specfarbą ścianki, ma stary typ przejściówki dla klawiatury).

[#13] Re: INFINITIV raczej niewielki problem ale ...

@Skotos, post #12

No i za taką odpowiedź dziękuję :)

[#14] Re: INFINITIV raczej niewielki problem ale ...

@flash5, post #13

Ja posiadam instrukcje jak chcesz moge ci ja podeslac(zrobie schoty cyfrowka i wysle na emaila..

[#15] Re: INFINITIV raczej niewielki problem ale ...

@kmilota, post #10

jakość INFINITIV jest żenująca

[#16] Re: INFINITIV raczej niewielki problem ale ...

@Pinto, post #15

Niestety musze sie z Toba zgodzic.
Choc trzeba troszke poprawic; otoz tak:
- raz poskladana obudowa ustawiona w jednym miejscu - no problem;
- wielorazowe skladanie/rozkladanie - zaczynaja sie problemy ze stabilnoscia;
- nie daj Boze jakiekolwiek przerobki (bo to turbo nie pasuje, naped cd za dlugi, itp.) wycina sie, a raczej wylutowuje kawalki wreg usztywniajacych, koszyka stabilizujacego itp. - wtedy lepiej calosci nie ruszac, chyba, ze ktos ma w domu fabryke nerwosolu.

Ponadto jest jeszcze jedno male ale - interfejs zasilania moim zdaniem bardzo kiepski.

[#17] Re: INFINITIV raczej niewielki problem ale ...

@11MASTEr, post #16

Phi, nic czemu by odrobina kleju (kropelka?), taśmy klejącej i ewentualnego przypalania palnikiem, nie dało rady. ;)

[#18] Re: INFINITIV raczej niewielki problem ale ...

@5h00n4y, post #17

Tia, domowe sposoby zawsze najlepsze... :P

[#19] Re: INFINITIV raczej niewielki problem ale ...

@DanielJ., post #18

A pamietacie jak to z PC sie smialismy ze to blaszak? Humor mi przeszedl gdy mojego Infinitiva v1 (plastik) przewozilem w bagazniku i wieza sie zawalila a raczej rozsypala :o zmontowac to sie dalo ale do dzis przestawiam "pudlo" ze strachem

[#20] Re: INFINITIV raczej niewielki problem ale ...

@necavi, post #19

Ja swoją, po tym co dane mi było przejść, tak jak sobie obiecałem (mając już EBoxa) porąbałem na pinku i wrzuciłem do miejskich pojemników na plastyk.
Miałem wersję 2...z boingiem na obudowie i klawiaturze, no ale to kpina, a nie tam wzmocnienia...
Uratował się tylko naprawiany wcześniej zasilacz i stał się obiektem badań mojego znajomego elektronika...
[#21] Re: INFINITIV raczej niewielki problem ale ...

@Amitop, post #14

amitop bardzo chetnie bym te fotki ogladnal

[#22] Re: INFINITIV raczej niewielki problem ale ...

@flash5, post #21

Dobra wysle ci na emaila...
[#23] Re: INFINITIV raczej niewielki problem ale ...

@flash5, post #21

sprawdz poczte, posalelm ci maila

[#24] Re: INFINITIV raczej niewielki problem ale ...

@11MASTEr, post #16

Wprawdzie temat nie był o ocenie Infinitiv jako wieży to podam moją małą ocenć tej wieży, w końcu używam od 14 lat, obecnie dwóch wersji.

Moi kontestujący przedmówcy nie wymienili jednej z zalet tej wieży w chwili jej powstania - mianowicie ceny. Jak kupiłem A1200, HDD 1,3 GB, 16 MB RAM i karte turbo 040/25 w 1993r. to zwyczajnie nie było mnie stać na E/Boxa a Gift chyba jeszcze wtedy nie miał swoich obudów w ofercie.
Jeśli dobrze pamietam stosunek ceny Infinitiv do E/Box = ~4:1.

Teraz dla odmiana wada, wpisująca sie w wątek: Infinitiv I (plastikowa) jest ciut za wąska dla kart turbo z wiatraczkiem. Musiałem w swojej wyciąć z wewnetrznego stelażu kawałek wzmocnienia. Czym osłabiłem wieże i po wpakowaniu HDD i CD-ROMu do koszyków lekko sie "gibała".
W Infinitiv II rozwiązano ten problem poszerzając ją i montując metalowy stelaż wzmacniający konstrukcje.

Dodatkowo praktykuje metode montowania dysków twardych na podstawie w metalowym koszyku rodem ze starego peceta. Koszyk przykreciłem... do drewienka, które znowuż przykreciłem wkretami do przedniej ścianki (są ukryte pod tym bajeranckim panelem z boingiem :) ). Kable do FastATA czy standardowego kontrolera są krótsze i luźniejsze, u góry mniej tasiemek, a najważniejsze, że obniżył sie środek cieżkości i całość jest dużo stabilniejsza.

Kolejna wada jeśli zamontujesz inny sterownik klawiatury, bo orginalny w kilku pierwszych wersjach za dobry nie jest - jest wolny, nie reaguje na wciśniecie dwóch klawiszy na raz (no i co teraz w Doomie zrobisz :) ) - to wyprowadzenie z reguły przykreca sie do śledzia, a ten jest krótki, wąski i plastikowy, wiec odkłada sie go na inne czasy i wstawia standardowe śledzie metalowe, które trzeba metodą metaloplastyki przerobić na mniejsze. Wada obydwu wersji.

Śledzie/zaślepki osadzone są głeboko i w zbyt małym "okienku", głównie z powodu wielkości MoBo. Daje to we znaki jak masz Mediatora albo używasz karty sieciowej na PCIMCIA z kabelkiem (tą fajnie można przykleić używając SupeGlu do dziurki w plastikowym śledziu - ale wolałem mieć wyjmowalny kabelek, wiec nie stosuje) - ogólnie mówiąc trzeba szlifować niektóre miejsca oraz wzmacniać/pogrubiać inne, żeby karty dało sić do czegoś przykrecić, w przeciwnym wypadku wypadają ze slotów Medka albo nie można wetkąć kabla od monitora w VooDoo. Wada obydwu wersji.

[#25] Re: INFINITIV raczej niewielki problem ale ...

@Skotos, post #24

generalnie - Infinitiva wersję pierwszą można streścić krótko "gniotsa i łamiotsa" ;)
mam taką jedną w warsztacie (jedynkę) w proszku plus płyta ZorroII, planuję skręcić ją (podejrzewam że bez dodatków w rodzaju metalowych kątowników się nie obejdzie) i wysłać na Allegro.
co do interface klawiatury, to oryginalny spalił się, zamontowałem Elboksowy (z Atmelem) a wyjście w miejscu wyjścia oryginalnego.
[#26] Re: INFINITIV raczej niewielki problem ale ...

@Skotos, post #24

jestes pewien ze chodzi Ci o 1993 rok ?
nietrzyma sie kupy ten rok, dysk1,3GB, 040 i narzekanie na cene obudowy

[#27] Re: INFINITIV raczej niewielki problem ale ...

@kutafon, post #26

kutafon napisał(a):

> jestes pewien ze chodzi Ci o 1993 rok ?
> nietrzyma sie kupy ten rok, dysk1,3GB, 040 i narzekanie na cene
> obudowy
>
>

oczywiście, że kolega przesadził, bo to był najwcześniej rok 1996 :)



Ostatnia modyfikacja: 04.08.07 12:23
[#28] Re: INFINITIV raczej niewielki problem ale ...

@Pinto, post #27

W 1993 kupiłem nówke A4000/040 i miała na tamte czasy ogromny twardziel : 320MB :) A on miał ponad 1GB ? Ciekawe.
[#29] Re: INFINITIV raczej niewielki problem ale ...

@Pinto, post #27

ani dysk 1.3 GB w ofercie sklepu "dla Kowalskiego", ani rozszerzenie z 68040 do A1200, ani E/Box nie istniały w 1993 r.



Ostatnia modyfikacja: 04.08.07 17:25
[#30] Re: INFINITIV raczej niewielki problem ale ...

@wali7, post #29

No i wszyscy macie racje, w 1993 r. kupiłem CDTV, A1200 z wszystkim co napisałem dopiero w 1995r. Przepraszam za błąd, ale troche czasu mineło ;)

A1200 kupowałem już w obudowie (żeby było taniej) a Apollo 1240/25 dokupiłem w Elboxie, RAM na wolnym rynku (300 zł za 16 MB ze złotymi stykami), dysk na giełdzie. Przeciw tezie o niedostepności dużych dysków powiem, że do CDTV kupiłem w 1994r., na gieldzie, dysk SCSI 700 MB, a mogłem 2 GB! Tylko cena mnie odstraszyła. W tym samym czasie koledze do pc kupowałem w Action! IDE 250 MB za podobne pieniądze jak wyżej wspomniany, giełdowy 2GB...

Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem