11.11.2007 13:56
[#1]
sprawa nie cierpiąca zwłoki( czy da rade?)
na samym poczatku chce podkreślić że jestem tutaj nowy i nie bardzo sie jeszcze orientuje na tym forum.
mam amige 500 nie mam do niej kompletnie żadnych dyskietek z programami (workbench ip. no oprócz obrazów na dysku)
moje pytanie brzmi: czy można na normalną pecetową dyskietke HD nagrać jakiś program z obrazu adf tak aby amiga mogła odczytać tą dyskietke?
jeśi nie to co mam robić? POMOCY
przypominam że nie mam workbencha na dyskietce więc chyba metoda z null modemem i różnymi programami na amige typu cross 2 doss oraz innymi badziewiami nie przejdzie.(chyba, może jestem w błedzie?)
jeśli będziecie udzielać odp. to prosze pisać językiem zrozumiałym dla żółtodzioba
mam amige 500 nie mam do niej kompletnie żadnych dyskietek z programami (workbench ip. no oprócz obrazów na dysku)
moje pytanie brzmi: czy można na normalną pecetową dyskietke HD nagrać jakiś program z obrazu adf tak aby amiga mogła odczytać tą dyskietke?
jeśi nie to co mam robić? POMOCY
przypominam że nie mam workbencha na dyskietce więc chyba metoda z null modemem i różnymi programami na amige typu cross 2 doss oraz innymi badziewiami nie przejdzie.(chyba, może jestem w błedzie?)
jeśli będziecie udzielać odp. to prosze pisać językiem zrozumiałym dla żółtodzioba
11.11.2007 14:04
[#4]
Re: sprawa nie cierpiąca zwłoki( czy da rade?)
@arti4-92, post #2
daj spokój z FAQ ja chce rzeczowej odpowiedzi tam takowej nie znalazłem
nie bedze przeszukiwał forum nie juz mam czasu na to pozatym to co znalazłem w pełni nie odpowiada na moje pytanie tylko obchodzi je okrężną drogą.
ludzie pomóżcie przecież też kiedyś byliście w takiej sytuacji wiec powinniście wiedziec co czuje.:/
Ostatnia modyfikacja: 11.11.07 14:09
nie bedze przeszukiwał forum nie juz mam czasu na to pozatym to co znalazłem w pełni nie odpowiada na moje pytanie tylko obchodzi je okrężną drogą.
ludzie pomóżcie przecież też kiedyś byliście w takiej sytuacji wiec powinniście wiedziec co czuje.:/
Ostatnia modyfikacja: 11.11.07 14:09
11.11.2007 14:18
[#8]
Re: sprawa nie cierpiąca zwłoki( czy da rade?)
@andrzej_kurde, post #6
Skoro jesteś tutaj nowy, to proponowałbym nieco wstrzemięźliwości w wyrażaniu osądów do innych uczestników. Po to powstało FAQ, aby znaleźć tam odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania. Akurat Twoje do takowych należy, więc proszę się nie dziwić, że jesteś tam odsyłany.
11.11.2007 14:19
[#9]
Re: sprawa nie cierpiąca zwłoki( czy da rade?)
@andrzej_kurde, post #6
Jezeli chcialbys na pececie cos takiego zapisac bezposrednio na dyskietke to ni da rady... owszem dyskietki HD sa uzywalne na Ami (chociaz ich trwalosc nie jest podobno wysoka....), ale zeby nagarac adf'a bezposredno na pececie jako "nie-plik" sie nie da. Pozostaje wlasnie CrossDos, format takiej piecowej dyskietki na 720kb, podzielenia pliku adf i przeniesienie na Ami. Oczywiscie nullmodem tez moze ulatwic zycie... .
, ja jakoś przetrwałem Microsoft.11.11.2007 14:52
[#14]
Re: sprawa nie cierpiąca zwłoki( czy da rade?)
@reactor, post #11
Pojechane!?. ciekawe czy ty też byłes taki mądry jak pierwszy raz chciales sobie coś przenieść z kompa na amige szukając odpowiedzi gdzie sie tylko da 
ok przepraszam moderator ma zawsze racje w końcu jest geniuszem cwaniakiem chodzącym w koszulece z napisem "należe do mensy" zwracam honor
ok przepraszam moderator ma zawsze racje w końcu jest geniuszem cwaniakiem chodzącym w koszulece z napisem "należe do mensy" zwracam honor 11.11.2007 14:54
[#15]
Re: sprawa nie cierpiąca zwłoki( czy da rade?)
@andrzej_kurde, post #14
Ten gość ma komputer?? Chyba tylko w pracy :). Jego komputerem "na codzień" jest pewnie Pegasos, albo Amiga 
Edycja: Ja to robie przez CD, podłączaniem hdd z amigi do pc, przez kartę pamięci i lan, kiedyś bawiłem się w kable null-modem, powiem tyle, to porażka :)
Ostatnia modyfikacja: 11.11.07 14:55
Edycja 2: Amigowiec nie może się poddać :), googluj :)
Ostatnia modyfikacja: 11.11.07 14:57
Edycja: Ja to robie przez CD, podłączaniem hdd z amigi do pc, przez kartę pamięci i lan, kiedyś bawiłem się w kable null-modem, powiem tyle, to porażka :)
Ostatnia modyfikacja: 11.11.07 14:55
Edycja 2: Amigowiec nie może się poddać :), googluj :)
Ostatnia modyfikacja: 11.11.07 14:57
11.11.2007 14:58
[#16]
Re: sprawa nie cierpiąca zwłoki( czy da rade?)
@andrzej_kurde, post #1
zy można na normalną pecetową dyskietke HD nagrać jakiś program z obrazu adf tak aby amiga mogła odczytać tą dyskietke?
Nie da się. Amiga 500 posiada stacje dysków tzw. rzadką , czyli potrafi przeczytać dyskietki 880 kb, pecet taką dyskietkę sformatuje jako 720kb.
Sposoby są dwa:
Roziwązanie drogie, ale proste ;)
Kupić do peceta urządzenie o nazwie catweasel - jest to karta wkłądana w lot PCI która umożliwia pecetowi nagrywanie amigowych dyskietek.
Roziwązanie tanie i .. problematyczne :)
Potrzeba Amigi
Dyskietki z Workbenchem
Kabla null-modem
Programu ADF2Disk na amige
Oprogramowania do połączenia amigi i pece przez kabel null-modem
Robisz to tak, kablem null modem przerzucasz do amigi plik ADF do RAM DISK, na amidze odpalasz program np. ADF2Disk , wkładasz czystą dyskietke do stacji w amidze, i pliczek ładnie nagrywa się na dyskietkę.
Problem jest taki żę A500 ma 1 MB Ram, plik ADF ma 880kb, do tego trzeba wgrać system, oprogramowanie do kabla null modem, program który przerzuci adf-a na dyskietke, więc w przypadku "gołej" A500 sprawa jest mocno utrudniona, a wręcz prawie niemożliwa do zrobienia, po prostu 2 MB RAM w tym przypadku to niezbędne minimum.
Odpowiedź Ciebie zadowla
;)
Nie da się. Amiga 500 posiada stacje dysków tzw. rzadką , czyli potrafi przeczytać dyskietki 880 kb, pecet taką dyskietkę sformatuje jako 720kb.
Sposoby są dwa:
Roziwązanie drogie, ale proste ;)
Kupić do peceta urządzenie o nazwie catweasel - jest to karta wkłądana w lot PCI która umożliwia pecetowi nagrywanie amigowych dyskietek.
Roziwązanie tanie i .. problematyczne :)
Potrzeba Amigi
Dyskietki z Workbenchem
Kabla null-modem
Programu ADF2Disk na amige
Oprogramowania do połączenia amigi i pece przez kabel null-modem
Robisz to tak, kablem null modem przerzucasz do amigi plik ADF do RAM DISK, na amidze odpalasz program np. ADF2Disk , wkładasz czystą dyskietke do stacji w amidze, i pliczek ładnie nagrywa się na dyskietkę.
Problem jest taki żę A500 ma 1 MB Ram, plik ADF ma 880kb, do tego trzeba wgrać system, oprogramowanie do kabla null modem, program który przerzuci adf-a na dyskietke, więc w przypadku "gołej" A500 sprawa jest mocno utrudniona, a wręcz prawie niemożliwa do zrobienia, po prostu 2 MB RAM w tym przypadku to niezbędne minimum.
Odpowiedź Ciebie zadowla
;)11.11.2007 15:09
[#19]
Re: sprawa nie cierpiąca zwłoki( czy da rade?)
@andrzej_kurde, post #17
........jak twój ojcie który nie uwieńczył swojego dzieła
usuncie mnie z tego forum plemników zdegenerownych przez amigi
Jest na sali jakiś tłumacz?? "ojcie", "usuncie" i "zdegenerownych", naucz się pisać, a dopiero potem jeździć ludzi, zgnoił bym cię, ale nie chcę dostać bana, mi zależy na koncie ppa.
P.S. Wszystkim tu pasuje, przyszedł jakiś nijaki gość i żąda pomocy, gdy wszyscy mu pomagają, ten jedzie wszystkich użytkowników ppa.
Wiesz że gdy na 1000 osób przypadają "dwie normalne" osoby, to faktycznie te dwie "normalne" osoby odstają od norm i są nienormalne
względem tych dziewięciuset dziewięćdziesięciu ośmiu "nienormalnych" osób.
P.S.2 Zamknij się w pokoju na 13 lat i dopiero napisz na tym forum
Ostatnia modyfikacja: 11.11.07 15:15
11.11.2007 15:35
[#24]
Re: sprawa nie cierpiąca zwłoki( czy da rade?)
@andrzej_kurde, post #14
andrzej_kurde napisał(a):
> Pojechane!?. ciekawe czy ty też byłes taki mądry jak pierwszy
> raz chciales sobie coś przenieść z kompa na amige szukając
> odpowiedzi gdzie sie tylko da
Na moim przykładzie mogę powiedzieć, że też miałem gołą amigę bez żadnych dyskietek. Zacząłem od kupna na Allegro kabla null modem z oprogramowaniem. Kosztowało to mnie jakieś 20 zł. Potem poszło już z górki.
Wbrew temu co koledzy tu piszą, miałem A500 z 1 MB RAM i adf-y nagrywałem bez problemu. Tę samą operację wykonywałem również na A600 z 1 MB.
> Pojechane!?. ciekawe czy ty też byłes taki mądry jak pierwszy
> raz chciales sobie coś przenieść z kompa na amige szukając
> odpowiedzi gdzie sie tylko da
Na moim przykładzie mogę powiedzieć, że też miałem gołą amigę bez żadnych dyskietek. Zacząłem od kupna na Allegro kabla null modem z oprogramowaniem. Kosztowało to mnie jakieś 20 zł. Potem poszło już z górki.
Wbrew temu co koledzy tu piszą, miałem A500 z 1 MB RAM i adf-y nagrywałem bez problemu. Tę samą operację wykonywałem również na A600 z 1 MB.
11.11.2007 18:18
[#27]
Re: sprawa nie cierpiąca zwłoki( czy da rade?)
@andrzej_kurde, post #4
andrzej_kurde napisał(a):
> ludzie pomóżcie przecież też kiedyś byliście w takiej sytuacji
> wiec powinniście wiedziec co czuje.:/
Nigdy nie byłem w takiej sytuacji i nie wiem jak to jest. Zawsze ze swoimi Amigami miałem komplet dyskietek systemowych (tak kiedy miałem A500 jak i teraz z A4000). Teraz to nawet mam płyty z systemem AmigaOS3.5 i 3.9. Tak więc nie wiem jak to jest kiedy ma się Amigę, a nie ma się do niej systemu.
A jak przenieść obraz dyskietki na dyskietkę, to znajdziesz w FAQ. Albo użyj wyszukiwarki.
> ludzie pomóżcie przecież też kiedyś byliście w takiej sytuacji
> wiec powinniście wiedziec co czuje.:/
Nigdy nie byłem w takiej sytuacji i nie wiem jak to jest. Zawsze ze swoimi Amigami miałem komplet dyskietek systemowych (tak kiedy miałem A500 jak i teraz z A4000). Teraz to nawet mam płyty z systemem AmigaOS3.5 i 3.9. Tak więc nie wiem jak to jest kiedy ma się Amigę, a nie ma się do niej systemu.
A jak przenieść obraz dyskietki na dyskietkę, to znajdziesz w FAQ. Albo użyj wyszukiwarki.
12.11.2007 08:57
[#29]
Re: sprawa nie cierpiąca zwłoki( czy da rade?)
@andrzej_kurde, post #14
"z kompa na amige"
W moim przypadku takie przenoszenie jest bez sensu. Moim kompem jest Amiga.
A te HD to dyskietki czy Verbatimy?
Chodzi Ci o to, żeby nagrać na pecetowej stacji dysków i odczytać na Chinonie w A500?
Jasny gwint! AMIGA TO TEŻ KOMPUTER! To nie jest lodówka czy pralka!
W moim przypadku takie przenoszenie jest bez sensu. Moim kompem jest Amiga.
A te HD to dyskietki czy Verbatimy?
Chodzi Ci o to, żeby nagrać na pecetowej stacji dysków i odczytać na Chinonie w A500?
Jasny gwint! AMIGA TO TEŻ KOMPUTER! To nie jest lodówka czy pralka!