23.01 23:31
[#1]
Głośniki Commodore A10
Cześć,
Kupiłem ostatnio głośniki Commodore A10, takie jak tu: https://www.amigalove.com/viewtopic.php?t=1137
Niestety w zestawie nie ma zasilacza, a w necie na ich temat mało co można znaleźć, wyszukałem coś takiego:
"The A10 speakers were actually a modified Labtec design, with line level inputs for the Amiga. This was designed primarily for the C1950 monitor, the first Amiga monitor without internal speakers. They have an AC adapter and slots for C type batteries."
Wychodzi na to, że są to baterie LR14, jak się w nie zaopatrzę to przetestuje (kupiłem jako działające), ale docelowo chciałbym podłączyć zasilacz.
Nie znalezłem żadnej oficjalnej informacji o jego mocy, jedynie takie info pod artykułem na temat tych głośniczków:
"It is a 6 V center negative power supply. I ordered a universal adapter for my A10 speakers and it works great. Search for "Soulbay 2A center negative power supply" on Amazon"
Problem polega na tym, że nie mogę znaleźć zasilacza 6V 2A z odwrotną polaryzacją i polską wtyczką, na eBayu wszystkie są albo w GB albo oczywiście z Chin. No i pojawił się pomysł dostosowania np. takiego zasilacza:
https://allegro.pl/oferta/qoltec-zasilacz-sieciowy-premium-12w-6v-2a-5-5-2-1-do-tv-drukarki-skanera-16020439372
Co na ten temat myślicie? Czy bawić się w przeróbkę czy może wiecie gdzie taki zasilacz można dostać?
Ostatnia aktualizacja: 23.01.2025 23:32:07 przez jargo
Kupiłem ostatnio głośniki Commodore A10, takie jak tu: https://www.amigalove.com/viewtopic.php?t=1137
Niestety w zestawie nie ma zasilacza, a w necie na ich temat mało co można znaleźć, wyszukałem coś takiego:
"The A10 speakers were actually a modified Labtec design, with line level inputs for the Amiga. This was designed primarily for the C1950 monitor, the first Amiga monitor without internal speakers. They have an AC adapter and slots for C type batteries."
Wychodzi na to, że są to baterie LR14, jak się w nie zaopatrzę to przetestuje (kupiłem jako działające), ale docelowo chciałbym podłączyć zasilacz.
Nie znalezłem żadnej oficjalnej informacji o jego mocy, jedynie takie info pod artykułem na temat tych głośniczków:
"It is a 6 V center negative power supply. I ordered a universal adapter for my A10 speakers and it works great. Search for "Soulbay 2A center negative power supply" on Amazon"
Problem polega na tym, że nie mogę znaleźć zasilacza 6V 2A z odwrotną polaryzacją i polską wtyczką, na eBayu wszystkie są albo w GB albo oczywiście z Chin. No i pojawił się pomysł dostosowania np. takiego zasilacza:
https://allegro.pl/oferta/qoltec-zasilacz-sieciowy-premium-12w-6v-2a-5-5-2-1-do-tv-drukarki-skanera-16020439372
Co na ten temat myślicie? Czy bawić się w przeróbkę czy może wiecie gdzie taki zasilacz można dostać?
Ostatnia aktualizacja: 23.01.2025 23:32:07 przez jargo
24.01 14:02
[#6]
Re: Głośniki Commodore A10
@jargo, post #1
Ile tam wchodzi baterii? 2szt? To daje 3V na zasilaniu bateryjnym. Bez zdjęc PCB ciężko stwierdzić jak ten zasilacz 6V jest podłączony i czy nie ma tam regulatora obniżającego napięcie do 3.3V. Ja bym na twoim miejscu sprawdził czy działają na zasilaniu 5V które uzyskasz z ładowarki USB. Pociąć stary przewód USB i jakis zasilacz co ma pasującą do głośników wtyczkę i zrobić zasilacz 5V z minusem w środku.
26.01 00:51
[#7]
Re: Głośniki Commodore A10
@snifferman, post #6
Do głośniczków wchodzą po dwie baterie LR14. Problem w tym, że nie mam takiej wtyczki, żeby przerobić kabel USB.
Dzisiaj przyszedł mi zasilacz 6V 2A z właściwą wtyczką, tylko muszę go przerobić i zamienić polaryzację. Zmartwiła mnie jedna rzecz, że zmierzyłem na nim napięcie bez obciążenia i miernik pokazuje 7,2V. Czy nie uszkodzi to głośników?
Dzisiaj przyszedł mi zasilacz 6V 2A z właściwą wtyczką, tylko muszę go przerobić i zamienić polaryzację. Zmartwiła mnie jedna rzecz, że zmierzyłem na nim napięcie bez obciążenia i miernik pokazuje 7,2V. Czy nie uszkodzi to głośników?
26.01 03:49
[#8]
Re: Głośniki Commodore A10
@jargo, post #7
Musiałbyś zmierzyć pod chociaż minimalnym obciążeniem podłączając nawet mały wiatraczek komputerowy. Podejrzewam, że wtedy napięcie spadnie. Sam przewód jeśli nie jest jakiś gruby, też będzie miał spadek napięcia. Jeśli do głośników wchodzą łącznie 4 baterie, a nowa potrafi mieć 1.65V to wszystkie razem dałyby 6.6V. Oryginalny zasilacz wnioskując po zdjęciach był transformatorowy, a te z reguły nie miały stabilizatora i nie dawały idealnego napięcia.
Nie wiem jak planujesz zmienić polaryzację zasilacza. Przeciąć przewód czy otworzyć zasilacz i przelutować przewody. W obu przypadkach możesz sobie spreparować przewód USB, zasilić z 5V i tak przetestować. Jak będzie działać, to ja bym na twoim miejscu tak zostawił, bo będzie to wygodniejsze. Pamiętaj, o prawidłowej polaryzacji.
Nie wiem jak planujesz zmienić polaryzację zasilacza. Przeciąć przewód czy otworzyć zasilacz i przelutować przewody. W obu przypadkach możesz sobie spreparować przewód USB, zasilić z 5V i tak przetestować. Jak będzie działać, to ja bym na twoim miejscu tak zostawił, bo będzie to wygodniejsze. Pamiętaj, o prawidłowej polaryzacji.
26.01 09:24
[#9]
Re: Głośniki Commodore A10
@snifferman, post #8
Dzięki za rady. Wczoraj wygrzebałem stary kabel USB, odciąłem kabel z zasilacza i zmontowałem taki kabelek jak sugerowałeś.
Po podłączeniu do zasilacza USB głośniki działaja.
Wrażenia z pracy mam jednak mieszana:
Przy wyłączonym "treble boost" i "DXBB" jest mega cicho, żeby można z nich korzystać trzeba podkręcić je na maxa.
Po włączeniu "treble boost" wydaje się, że działają sensownie, ale nie chcę się wypowiadać na razie o dźwieku, bo wiele nie potestowałem. To co zauważylem to jak przyłoże ucho do głośnika jak nic nie gra to lekko buczy, z dalszej odległości niesłyszalne.
Po włączeniu "DXBB" dźwiek jest mocniejszy i lepiej brzmi, ale znowu jak nic nie gra to głośnik buczy i to już słychać z dalszej odległości.
Po włączeniu obu opcji efekt jest spotęgowany.
Jak znajdę dzisiaj czas to jeszcze je potestuje .
Zastanawiam się tylko czy po prostu po tych głośniczkach więcej się nie mogę spodziewać czy jest z nimi coś nie tak (może jakiś recap potrzebny?) czy może to wina za niskiego napięcia?
Po podłączeniu do zasilacza USB głośniki działaja.
Wrażenia z pracy mam jednak mieszana:
Przy wyłączonym "treble boost" i "DXBB" jest mega cicho, żeby można z nich korzystać trzeba podkręcić je na maxa.
Po włączeniu "treble boost" wydaje się, że działają sensownie, ale nie chcę się wypowiadać na razie o dźwieku, bo wiele nie potestowałem. To co zauważylem to jak przyłoże ucho do głośnika jak nic nie gra to lekko buczy, z dalszej odległości niesłyszalne.
Po włączeniu "DXBB" dźwiek jest mocniejszy i lepiej brzmi, ale znowu jak nic nie gra to głośnik buczy i to już słychać z dalszej odległości.
Po włączeniu obu opcji efekt jest spotęgowany.
Jak znajdę dzisiaj czas to jeszcze je potestuje .
Zastanawiam się tylko czy po prostu po tych głośniczkach więcej się nie mogę spodziewać czy jest z nimi coś nie tak (może jakiś recap potrzebny?) czy może to wina za niskiego napięcia?
