Komentowana treść: Historia X-Copy
[#1] Re: Historia X-Copy
Ten dźwięk zakończenia kopiowania, który dochodził ze wszystkich stron na giełdzie komputerowej :)
5
[#2] Re: Historia X-Copy

@karolb, post #1

Lubie dobie odpalić X-Copy i po prostu formatować dyskietki to jest mega !
Mam oryginał program w Box z sprzętowym klucz
6
[#3] Re: Historia X-Copy

@Dorian3d, post #2

Ciekawe ile na tym zarobili? Przecierz to byl najczesciej piracony program na swiecie.
Praktycznie jak Windows.

Ostatnia aktualizacja: 22.02.2025 15:46:09 przez Phibrizzo
2
[#4] Re: Historia X-Copy

@Phibrizzo, post #3

Ciekawe przy pomocy jakiego programu najczęściej piracili x-copy.
2
[#5] Re: Historia X-Copy
W Polsce do 23 lutego 1994 wszystko było legalne :D
5
[#6] Re: Historia X-Copy

@Dorian3d, post #2

Lubie dobie odpalić X-Copy i po prostu formatować dyskietki to jest mega !


Ja nawet jak miałem nagrać ADFy na dyskietki, to zamiast je nagrać ADFerem czy innym z karty SD, to wolałem podłączyć goteka i przekopiować w X-Copy

Ja używałem akurat nieoficjalnej edycji. Możliwe, że 6.3 lub wyglądającej podobnie
[#7] Re: Historia X-Copy
XCopy w czasach a500 jasne. Ale chyba dośc szybko przerzuciłem się na Rattle copy.
[#8] Re: Historia X-Copy

@snifferman, post #6

[#9] Re: Historia X-Copy

@Dorian3d, post #2

Moje naklejki


i takie x-copy żeby nie było nudno



Ostatnia aktualizacja: 23.02.2025 11:48:54 przez Dorian3d
1
[#10] Re: Historia X-Copy

@Dorian3d, post #2

A masz gdzieś zdjęcie klucza?
1
[#11] Re: Historia X-Copy

@pong777, post #10



i nie działa z x copy a w pakiecie z tym program co jest napisane na kluczu
program znajduje się na dyskietce x-copy

Ostatnia aktualizacja: 23.02.2025 16:58:05 przez Dorian3d
2
[#12] Re: Historia X-Copy

@Dorian3d, post #11

W filmie z wiadomości od 21 minuty jest o tym mowa.
1
[#13] Re: Historia X-Copy

@mailman, post #12

Tak wiem widocznie pongo nie oglądał dokładnie
[#14] Re: Historia X-Copy

@Dorian3d, post #8

Tak znam strone z kolekcją x-copy ale są tam tylko oficjalne wersje. Ja używałem wersji nieoficjalnej o numerze najprawdopodobniej 6.x
Tak mi się wryła w pamięć, bo często jej używałem, że te oficjalne nie budzą u mnie nostalgii

Oczywiście miałem też wersje oficjalne, ale jakoś używałem tej "fioletowej"
[#15] Re: Historia X-Copy
Przez pierwszy rok posiadania Amigi (1994-95) jeszcze X-Copy używałem, bo miałem bieda-konfigurację i zbierałem na HDD. Ale później to już sobie nie przypominam żebym używał, bo po prostu nie używałem dyskietek. W swojej amigowej historii chyba więcej razy włożyłem do czytnika płytę CD-R/RW (a nie miałem CD-32) niż dyskietkę do stacji dysków. Miałem nawet jakieś X-Copy, które było bardziej systemowe, działało w multitaskingu, chociaż nadal wyglądao jak demo z lat 80, a nie program użytkowy. Brakowało tylko lecących gwiazdek, kolorowych barów i podskakującego logo. szeroki uśmiech
2
[#16] Re: Historia X-Copy

@MDW, post #15

wyglądao jak demo z lat 80, a nie program użytkowy. Brakowało tylko lecących gwiazdek, kolorowych barów i podskakującego logo


A kojarzysz taki program jak Elastic Dreams? W porównaniu z nim interfejs X-Copy nie wygląda aż tak źle.
[#17] Re: Historia X-Copy
Killer-app. I to chyba dosłownie
[#18] Re: Historia X-Copy

@MDW, post #15

U mnie było podobnie. Jak przesiadłem się na Amigę 1200 z dyskiem twardym, to x-copy odszedł w zapomnienie. Jeśli już w jakieś gry grałem, to tylko z dysku twardego. A grę jak była fajna, to zgrywałem jako DMS na twardziela. Jak poczułem wygodę i prędkość HDD, to nie chciałem uruchamiać już nic z dyskietek. X-copy to zawsze mi się będzie kojarzyć z Amigą 500.
2
[#19] Re: Historia X-Copy

@MDW, post #15

Do kopiowania całych dyskietek używałem SuperDupera. Proste okno na ekranie WB, kilka gadtoolsowych przycisków. Freeware.
4
[#20] Re: Historia X-Copy

@hrw, post #19

Ja jakoś zawsze używałem x-copy i to raczej jednej wersji. Robiłem swoje dyskietki ze zbiorem użytków pożyczając menu wyboru z innych takich dyskietek z użytkami i x-copy wraz z FileMasterem zawsze mial tam ciepłe miejsce. Fajnie się to wspomina, chociaż samo używanie dyskietek jest fajnie tylko jak się to robi sporadycznie.
[#21] Re: Historia X-Copy

@Sventevith, post #5

"W Polsce do 23 lutego 1994 wszystko było legalne :D"

Nie do końca, mimo że ustawa z 1952 r. o prawie autorskim nie przewidywała wprost programu komputerowego jako przedmiotu ochrony, to taką ochronę zapewniały sądy, tu z wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku I AGCr 369/92 (sprawa dotyczyła sprzedaży cudzego oprogramowania z 1987 roku po niewielkiej modyfikacji)

"Oprogramowanie komputerowe może być traktowane jako utwór o charakterze naukowym lub literackim (art. 1 ust. 1 prawa autorskiego z 1952 r.), jeżeli posiada ono cechę oryginalności twórczej, spełnia przewidziany przez ustawę wymóg odpowiedniego ustalenia (verba legis: "ustalony w jakiejkolwiek postaci i zawiera elementy indywidualizujące twórcę programu")."

Ostatnia aktualizacja: 24.02.2025 12:02:33 przez charliefrown
4
[#22] Re: Historia X-Copy

@hrw, post #19

SuoerDuper miał jakąś inną korekcję błędów odczytu niż X-Copy. Dzięki temu udało mi się parę dyskietek odczytać i skopiować.
[#23] Re: Historia X-Copy

@hrw, post #19

Do kopiowania całych dyskietek używałem SuperDupera. Proste okno na ekranie WB, kilka gadtoolsowych przycisków. Freeware.

No właśnie ja nie zdążyłem go używać. Gdy kopiowało się dyskietki to nie miałem za bardzo "systemowej świadomości". A gdy uzyskałem taką świadomość to już nie kopiowałem dyskietek, bo ich prawie nie używałem. Tak więc o programie tylko słyszałem i widziałem jego GUI. Gdybym potrzebował to pasowałby mi bardziej i też bym go używał.
1
[#24] Re: Historia X-Copy

@recedent, post #16

A kojarzysz taki program jak Elastic Dreams? W porównaniu z nim interfejs X-Copy nie wygląda aż tak źle.

Taaaak, było coś takiego. Nawet chyba była wersja korzystająca z PPC.
Takie to były zabawne czasy uwielbienia dla tych różnych pokręconych intefejsów. I to na wszystkich platformach. Pamiętam jakiś Bryce3D i Poser - robiło to wrażenie, a kilka lat później już tylko bawiło.
[#25] Re: Historia X-Copy
Tą przystawkę też posiadam



TOOO!
[#26] Re: Historia X-Copy

@Corwin, post #22

Miał możliwość zwiększenia ilości prób odczytu uszkodzonego sektora.
1
[#27] Re: Historia X-Copy

@Hubez, post #26

Tak, chyba o to właśnie chodziło.
[#28] Re: Historia X-Copy

@Hubez, post #26

Ja pamiętam (może mylnie) że X-Copy stawał na sektorze z błędem i można było ponawiać ile razy się chciało.
2
[#29] Re: Historia X-Copy

@Dorian3d, post #25

Niezłe to to.
[#30] Re: Historia X-Copy

@Sventevith, post #5

W Polsce do 23 lutego 1994 wszystko było legalne :D


Do 14 maja.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem