14.10.2009 01:33
[#1]
Ja cię kręcę.... nie wierzę...
Fart niesamowity alboco... gmeram sobie na allegro w dziale amigi i trafiam na rzecz , o której myślałem jakieś dwa dni temu pisząc w wątku Azzorka „Dowód Amigowca :)”
Chodzi konkretnie o sprzęcik Rombo Vidi v.1.0 . Zanim jeszcze ktokolwiek słyszał u nas o Vidi 12, 24 RT i innych udało mi się nabyć przez Silverdreama bodaj w 92 roku pierwszy digitizer obrazu do moich bojów telewizyjnych. Potem razem z A4000 przypadł on niejakiemu Madbartowi... a tu wygląda na to , że znalazła się po 10 latach zguba:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=773121292&msg=Tw%C3%B3j+e-mail+zosta%C5%82+wys%C5%82any.
Czy ten sprzedający Adamwos24 to nie przypadkiem jeden z Was? Napisałem do człeka i czekam na odpowiedź, bo na dwóch fotkach widnieje (niestety nie za dobrze widoczna) dyskietka z napisem VidiChrome (backup) ewidentnie moim pismem (tak opisywałem zresztą kopie oryginalnych dyskietek. Smaczku dodaje fakt , że człowiek ów pisze, iż nabył to razem z A4000 i sprzętem do obróbki wideo w UK. A ja właśnie oddałem moja uszkodzoną A4000 z tym Vidi i jeszcze genlokiem (również nietypowym). Ciekawe jaką drogę przeszedł ten sprzęt...? Aż gęsiej skórki dostaję na samą myśl ... po tylu latach... Sprzęcik jest stary, sfatygowany nieco (ja go oddałem w stanie idealnym) ale to on !, a do tego obok w szufladzie mam dwie oryginalne dyskietki z programem Photon Paint dodanego do tego właśnie digitizera, których nie oddałem... chyba go odkupię :)
Ostatnia modyfikacja: 14.10.2009 01:38:25
Chodzi konkretnie o sprzęcik Rombo Vidi v.1.0 . Zanim jeszcze ktokolwiek słyszał u nas o Vidi 12, 24 RT i innych udało mi się nabyć przez Silverdreama bodaj w 92 roku pierwszy digitizer obrazu do moich bojów telewizyjnych. Potem razem z A4000 przypadł on niejakiemu Madbartowi... a tu wygląda na to , że znalazła się po 10 latach zguba:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=773121292&msg=Tw%C3%B3j+e-mail+zosta%C5%82+wys%C5%82any.
Czy ten sprzedający Adamwos24 to nie przypadkiem jeden z Was? Napisałem do człeka i czekam na odpowiedź, bo na dwóch fotkach widnieje (niestety nie za dobrze widoczna) dyskietka z napisem VidiChrome (backup) ewidentnie moim pismem (tak opisywałem zresztą kopie oryginalnych dyskietek. Smaczku dodaje fakt , że człowiek ów pisze, iż nabył to razem z A4000 i sprzętem do obróbki wideo w UK. A ja właśnie oddałem moja uszkodzoną A4000 z tym Vidi i jeszcze genlokiem (również nietypowym). Ciekawe jaką drogę przeszedł ten sprzęt...? Aż gęsiej skórki dostaję na samą myśl ... po tylu latach... Sprzęcik jest stary, sfatygowany nieco (ja go oddałem w stanie idealnym) ale to on !, a do tego obok w szufladzie mam dwie oryginalne dyskietki z programem Photon Paint dodanego do tego właśnie digitizera, których nie oddałem... chyba go odkupię :)
Ostatnia modyfikacja: 14.10.2009 01:38:25
