01.07.2010 13:50
[#1]
Pomocy w ogarnięciu sprzętu po latach
Witam.
Zanim zadam pare pytań postaram się w paru zdaniach coś ogólnie o temacie ;)
Bardzo dawno temu, jak wskazują rachunki na to co kupiłem wsadziłem swoją A1200 do obudowy micronika. Obudowa zdaje się jest jedną z pierwszych, jak nie pierwszą wersją jaka w ogóle trafiła do PL, czekałem na nią z miesiąc jak nie dłużej zanim 'Pan o skrzeczącym głosie' z firmy która sprzedawała microniki w PL wreszcie mi ją dosłał. Z racji tego, że od zawsze nie lubiałem żadnych prowizorek, a już w ogóle w ukochanym komuterze, kupiłem też sloty Zorro /chyba II/ bo inaczej nie dało się normalnie podpiąć zasilania w środku obudowy. Wtedy wszystko po poskładaniu do kupy chodziło wyśmienicie na jakimś dziwnie małym /przemysłowym???/ monitorku chyba 12" w blaszanej obudowie kupionym na giełdzie ale w BoublePal. Radochy było niemożliwie dużo w porównaniu do A500 z 1MB która stała obok. Piękne to były czasy, 2-3x w miesiącu 2h w pociągu co by odwiedzić giełde w Katowicach po "nowości". Czas płynął, amisia przestała być komputerem który się rozwijał /wtedy/ i zanim trafił do szafy składał się z:
- A1200 68030 50MHz + 16MB Fast w obudowie + sloty
- HDD 2.5GB
- FDD 5.25
- CDROM
- SCSI Kit do Blizzarda + CDRec Yamaha 2x /jak patrze na rachunek za to
/
- z tyś dyskietek /mam wszystkie do tej pory/
- VBS + ideFix + wersja 2x IDE i troche dodatków które wczoraj wygrzebałem ze wszystkich zakamarków w domu.
Wszystko to pochodzi z 'minionej epoki' , A500 którą mam jest jeszcze Made in DDR /kupiona w PL/, zresztą stoi na półce obok Atari które też przyjechało wtedy z niemiec, a całość 'doprawia' kolekcja Bajtków, Komputer-a i oczywiście Amigowca również w 1 wersji 'xero. /innych nie wymieniam i tak pewnie wyjde na chwalipięte/
I teraz w czym rzecz. Wiem że większość odpowiedzi jest zapewne na forum ale przebijanie się przez wszystko i nadrabianie zaległości z nastu lat potrwa wieki. Wiem, że da się instalować grafiki z PC, karty sieciowe etc.
Pytania mam następujące:
1. moje sloty po oględzinach mają tylko czarne dlugie złącza - czy na coś się nadają?
2. jaka jest możliwość uzyskania obrazu na czymś innym niż TV?
3. na allegro można kupić przejściówki ide2cf nawet po 10zł czy nadają się takie aby używać karty CF jako HDD czy trzeba kupować te po 40zł i więcej?
4. co trzeba by dołożyć oprócz lan /mam 3coma na pcmcia 16-bit/ aby zmusić amisie do sensownej pracy w internecie /irc,www/
5. i sprawa najgorsza
, wczoraj jak przeprowadzałem oględziny, przy rozłączaniu taśm, razem z adapterem IDE wyciągłem jedną szpilke z płyty amisi, jaka jest szansa na naprawe?
Podrawiam i dziękuje za odpowiedzi i pomoc.
BaX.
Ostatnia modyfikacja: 01.07.2010 13:52:18
Zanim zadam pare pytań postaram się w paru zdaniach coś ogólnie o temacie ;)
Bardzo dawno temu, jak wskazują rachunki na to co kupiłem wsadziłem swoją A1200 do obudowy micronika. Obudowa zdaje się jest jedną z pierwszych, jak nie pierwszą wersją jaka w ogóle trafiła do PL, czekałem na nią z miesiąc jak nie dłużej zanim 'Pan o skrzeczącym głosie' z firmy która sprzedawała microniki w PL wreszcie mi ją dosłał. Z racji tego, że od zawsze nie lubiałem żadnych prowizorek, a już w ogóle w ukochanym komuterze, kupiłem też sloty Zorro /chyba II/ bo inaczej nie dało się normalnie podpiąć zasilania w środku obudowy. Wtedy wszystko po poskładaniu do kupy chodziło wyśmienicie na jakimś dziwnie małym /przemysłowym???/ monitorku chyba 12" w blaszanej obudowie kupionym na giełdzie ale w BoublePal. Radochy było niemożliwie dużo w porównaniu do A500 z 1MB która stała obok. Piękne to były czasy, 2-3x w miesiącu 2h w pociągu co by odwiedzić giełde w Katowicach po "nowości". Czas płynął, amisia przestała być komputerem który się rozwijał /wtedy/ i zanim trafił do szafy składał się z:
- A1200 68030 50MHz + 16MB Fast w obudowie + sloty
- HDD 2.5GB
- FDD 5.25
- CDROM
- SCSI Kit do Blizzarda + CDRec Yamaha 2x /jak patrze na rachunek za to
/- z tyś dyskietek /mam wszystkie do tej pory/
- VBS + ideFix + wersja 2x IDE i troche dodatków które wczoraj wygrzebałem ze wszystkich zakamarków w domu.
Wszystko to pochodzi z 'minionej epoki' , A500 którą mam jest jeszcze Made in DDR /kupiona w PL/, zresztą stoi na półce obok Atari które też przyjechało wtedy z niemiec, a całość 'doprawia' kolekcja Bajtków, Komputer-a i oczywiście Amigowca również w 1 wersji 'xero. /innych nie wymieniam i tak pewnie wyjde na chwalipięte/
I teraz w czym rzecz. Wiem że większość odpowiedzi jest zapewne na forum ale przebijanie się przez wszystko i nadrabianie zaległości z nastu lat potrwa wieki. Wiem, że da się instalować grafiki z PC, karty sieciowe etc.
Pytania mam następujące:
1. moje sloty po oględzinach mają tylko czarne dlugie złącza - czy na coś się nadają?
2. jaka jest możliwość uzyskania obrazu na czymś innym niż TV?
3. na allegro można kupić przejściówki ide2cf nawet po 10zł czy nadają się takie aby używać karty CF jako HDD czy trzeba kupować te po 40zł i więcej?
4. co trzeba by dołożyć oprócz lan /mam 3coma na pcmcia 16-bit/ aby zmusić amisie do sensownej pracy w internecie /irc,www/
5. i sprawa najgorsza
, wczoraj jak przeprowadzałem oględziny, przy rozłączaniu taśm, razem z adapterem IDE wyciągłem jedną szpilke z płyty amisi, jaka jest szansa na naprawe?Podrawiam i dziękuje za odpowiedzi i pomoc.
BaX.
Ostatnia modyfikacja: 01.07.2010 13:52:18
01.07.2010 14:07
[#2]
Re: Pomocy w ogarnięciu sprzętu po latach
@BaXik, post #1
1. Sloty Zorro2, w przypadku A1200 główne zastosowanie to karta graficzna (do gier nieprzydatna) ale do zabawy z systemem w rozdzielczości 1024x768 w 24 bitach i części programów użytkowych niezastąpiona.
2. Jak masz pod ręką monitor VGA z tunerem TV to podepniesz przez tuner, możesz kupić też ScanDoubler (drogie w stosunku do efektów) i podpiąć pod monitor VGA (będą na tym działać nawet gry), możesz kupić kartę GFX (jeszcze droższe niż SD ale jakie efekty) i wyświetlić obraz na monitorze VGA. Wreszcie możesz zrobić przelotkę i podpiąć Amige do monitora VGA i używać jednego z dwu trybów, generalnie nie pograsz na tym ale programy użytkowe w 640x480 wyglądają lepiej niż w PALu.
3. Nadają się ale taki zestaw bez FastATA będzie wolny. Skoro masz kontroler SCSI to rozejrzyj się za jakimś dyskiem SCSI, będzie szybszy od tego wpiętego w złącze na płycie ale niestety jest trudny do znalezienia i będzie droższy. Ewentualnie zainwestuj w FastATA.
4. Do oglądania stron WWW rozsądne minimum to karta GFX czyli większa rozdzielczość i ilość kolorów. Do IRCa, poczty i podobnych wystarczy taki konfig jaki masz.
Pozdrawiam
2. Jak masz pod ręką monitor VGA z tunerem TV to podepniesz przez tuner, możesz kupić też ScanDoubler (drogie w stosunku do efektów) i podpiąć pod monitor VGA (będą na tym działać nawet gry), możesz kupić kartę GFX (jeszcze droższe niż SD ale jakie efekty) i wyświetlić obraz na monitorze VGA. Wreszcie możesz zrobić przelotkę i podpiąć Amige do monitora VGA i używać jednego z dwu trybów, generalnie nie pograsz na tym ale programy użytkowe w 640x480 wyglądają lepiej niż w PALu.
3. Nadają się ale taki zestaw bez FastATA będzie wolny. Skoro masz kontroler SCSI to rozejrzyj się za jakimś dyskiem SCSI, będzie szybszy od tego wpiętego w złącze na płycie ale niestety jest trudny do znalezienia i będzie droższy. Ewentualnie zainwestuj w FastATA.
4. Do oglądania stron WWW rozsądne minimum to karta GFX czyli większa rozdzielczość i ilość kolorów. Do IRCa, poczty i podobnych wystarczy taki konfig jaki masz.
Pozdrawiam
01.07.2010 14:27
[#3]
Re: Pomocy w ogarnięciu sprzętu po latach
@RadoslawF, post #2
W takim
1. jaką kartę graficzną mogę wsadzić do slotów, które mam? /do tych czarnych slotów/
2. Monitor oczywiście mam tyko nie wiem czy się nada 24' LCD
3. Kiedyś miałem zwykły dysk, na razie starczy. Jak w firmie znajde te scsi które leżały w złomie pomyśle.
4. ile potrzeba przeznaczyć na karte GFX i czy to da się zainstalować u mnie?
i jeszcze jedno odnośnie wielkości dysku bo z tego co wyczytałem na forum standardowo nie dam rady obsłużyć większego jak 4GB, czy jak kupie karte CF 4GB to obsłuże ją w całości bez kombinacji czy lepiej kupić 2GB?
Ostatnia modyfikacja: 01.07.2010 14:39:01
1. jaką kartę graficzną mogę wsadzić do slotów, które mam? /do tych czarnych slotów/
2. Monitor oczywiście mam tyko nie wiem czy się nada 24' LCD
3. Kiedyś miałem zwykły dysk, na razie starczy. Jak w firmie znajde te scsi które leżały w złomie pomyśle.
4. ile potrzeba przeznaczyć na karte GFX i czy to da się zainstalować u mnie?
i jeszcze jedno odnośnie wielkości dysku bo z tego co wyczytałem na forum standardowo nie dam rady obsłużyć większego jak 4GB, czy jak kupie karte CF 4GB to obsłuże ją w całości bez kombinacji czy lepiej kupić 2GB?
Ostatnia modyfikacja: 01.07.2010 14:39:01
01.07.2010 14:52
[#6]
Re: Pomocy w ogarnięciu sprzętu po latach
@BaXik, post #3
Ad 1)
Tylko specjalne karty do Amigi. Spis:
http://amiga.resource.cx/exp/gfx
Tylko te które mają interfejs ZORRO II
Ad 2)
"24" LCD" to bardzo ogólne pojęcie, ale leżeli ma wejście VGA 15 pin to nadaje się do podłączenia karty graficznej.
Ad 4) od 200PLN do 800PLN w zależności którą kartę chcesz kupić. Da się zainstalować każdą.
Co do dysku: Workbench 3.1 bez żadnych nakładek i łatek nie obsłuzy więcej niż 4GB (dla ścisłości - partycja będzie widoczna ale będą się pojawiać błędy). Problem limitu 4BG rozwiązuje się przez patchowanie systemu lub przez instalację AOS3.5 lub 3.9.
I generalnie faktycznie lepiej wziąć wszystko o udać się do znajomego Amigowca w okolicy (lub na party). Parę browarów rozwiąże wiele problemów i pozwoli zaoszczędzić masę czasu i nerwów.
Tylko specjalne karty do Amigi. Spis:
http://amiga.resource.cx/exp/gfx
Tylko te które mają interfejs ZORRO II
Ad 2)
"24" LCD" to bardzo ogólne pojęcie, ale leżeli ma wejście VGA 15 pin to nadaje się do podłączenia karty graficznej.
Ad 4) od 200PLN do 800PLN w zależności którą kartę chcesz kupić. Da się zainstalować każdą.
Co do dysku: Workbench 3.1 bez żadnych nakładek i łatek nie obsłuzy więcej niż 4GB (dla ścisłości - partycja będzie widoczna ale będą się pojawiać błędy). Problem limitu 4BG rozwiązuje się przez patchowanie systemu lub przez instalację AOS3.5 lub 3.9.
I generalnie faktycznie lepiej wziąć wszystko o udać się do znajomego Amigowca w okolicy (lub na party). Parę browarów rozwiąże wiele problemów i pozwoli zaoszczędzić masę czasu i nerwów.
01.07.2010 14:58
[#7]
Re: Pomocy w ogarnięciu sprzętu po latach
@stachu100, post #6
Rozwiń prosze jeszcze pkt4.
Do czego taką karte się wpina i jak by to wyglądało w moim przypadku, trzeba jakieś dodatkowe karty przelotki? Mówimy o kartach na PCI?
I jeszcze jedno, gdzie takich kart na ZII szukać bo na allegro lipa.
Ostatnia modyfikacja: 01.07.2010 15:01:41
Do czego taką karte się wpina i jak by to wyglądało w moim przypadku, trzeba jakieś dodatkowe karty przelotki? Mówimy o kartach na PCI?
I jeszcze jedno, gdzie takich kart na ZII szukać bo na allegro lipa.
Ostatnia modyfikacja: 01.07.2010 15:01:41
01.07.2010 15:11
[#8]
Re: Pomocy w ogarnięciu sprzętu po latach
@BaXik, post #7
Do czego taką karte się wpina i jak by to wyglądało w moim przypadku, trzeba jakieś dodatkowe karty przelotki? Mówimy o kartach na PCI?
Taką kartę wpina się do slotów ZORRO. Ty nazywasz je "czarne długie złącza". I mówimy o kartach ZORRO. Czyli nie o PCI.
Pewnie masz również sloty PCI na swojej płycie ze slotami ZORRO, ale te sloty PCI są nieaktywne - po prostu są tylko zamontowane, nic więcej.
Jeżeli chcesz zamontować karty PCI to musisz zakupić tak zwanego Mediatora do A1200; jest w tej chwili do kupienia na Allegro.
Mediator ma swoje zalety i wady - tak jak wszystko.
I jeszcze jedno, gdzie takich kart na ZII szukać bo na allegro lipa.
Faktycznie nie ma tego dużo na Allegro...
Wyjść jest kilka:
1) Czekać aż będzie taka karta na Allgro i licytować
2) Robić to samo na ebay
3) Zamieścić ogłoszenie w dziale "Giełda"
4) Zamieścić ogłoszenie na zagranicznych portalach Amigowych np. amibay.com, amiga.org, eab.abime.net
5) Pytać wśród znajomych
01.07.2010 15:17
[#9]
Re: Pomocy w ogarnięciu sprzętu po latach
@BaXik, post #7
Możesz też popatrzeć za kartami graficznymi, i nie tylko, tutaj:
http://www.efunzine.com/efnz.php?a=kat&id=54&sid=f5aa1f1c650b926acab766f612768e40
Jest teraz nawet do kupienia jedna.
http://www.efunzine.com/efnz.php?a=kat&id=54&sid=f5aa1f1c650b926acab766f612768e40
Jest teraz nawet do kupienia jedna.
01.07.2010 15:58
[#10]
Re: Pomocy w ogarnięciu sprzętu po latach
@RadoslawF, post #2
Może nie w pełni komfortowo, ale spokojnie można pograć w Napalm, Fundation, czy Quake na karcie gfx na Zorro II.
Kart gfx najlepiej szukać na ebay lub efunzine, bo na naszym alleszrocie sporadycznie się trafia coś więcej niż A500. ;)
Co do SCSI, to najlepiej kupić przejściówkę IDE2SCSI i podpiąć nowoczesny dysk IDE na SCSI. Najmiej problemów, nowe dyski i inne napędy.
Co więcej do Zorro II można kupić sobie Deneb USB i za jego sprawą mieć USB, USB2LAN (za miast karty sieciowej) oraz wgrać do niego ulepszony kickstart np. 3.9+BB4.
Kart gfx najlepiej szukać na ebay lub efunzine, bo na naszym alleszrocie sporadycznie się trafia coś więcej niż A500. ;)
Co do SCSI, to najlepiej kupić przejściówkę IDE2SCSI i podpiąć nowoczesny dysk IDE na SCSI. Najmiej problemów, nowe dyski i inne napędy.
Co więcej do Zorro II można kupić sobie Deneb USB i za jego sprawą mieć USB, USB2LAN (za miast karty sieciowej) oraz wgrać do niego ulepszony kickstart np. 3.9+BB4.
01.07.2010 16:14
[#11]
Re: Pomocy w ogarnięciu sprzętu po latach
@radzik, post #10
Co do SCSI, to najlepiej kupić przejściówkę IDE2SCSI i podpiąć nowoczesny dysk IDE na SCSI. Najmiej problemów, nowe dyski i inne napędy.
Odradzam. Przejściówka jest droga, a całość będzie wolna.
Jeśli zdecyduje że chce tanio, podepnie coś pod pod kontroler IDE, będzie go stać na dodatkowy wydatek kupi dysk SCSI lub kontroler FastATA i będzie miał drożej ale szybciej.
Pozdrawiam
01.07.2010 17:30
[#15]
Re: Pomocy w ogarnięciu sprzętu po latach
@RadoslawF, post #11
Bez obrazy całkowita bzdura.
Na moim Blizzardzie 2060 z FastSCSI2 (teoretycznie 10MB/s) za pomocą przejściówki IDE2SCSI i dysku nowego WD160 GB uzyskuję 8,5 MB/s.
Za przejściówkę dałem bodaj około 100 zł, nową. Fakt są też takie i po 400 zł. Mam za pomocą dwóch przejściówek podłączony i dysk i dvd.
Za to duże problemy miałem ze zmuszeniem dysku 68 pinowego do pracy ze SCSI2 (50 piny) i w końcu mi się nie udało po wszelakich kombinacjach alpejskich.
Na moim Blizzardzie 2060 z FastSCSI2 (teoretycznie 10MB/s) za pomocą przejściówki IDE2SCSI i dysku nowego WD160 GB uzyskuję 8,5 MB/s.
Za przejściówkę dałem bodaj około 100 zł, nową. Fakt są też takie i po 400 zł. Mam za pomocą dwóch przejściówek podłączony i dysk i dvd.
Za to duże problemy miałem ze zmuszeniem dysku 68 pinowego do pracy ze SCSI2 (50 piny) i w końcu mi się nie udało po wszelakich kombinacjach alpejskich.
01.07.2010 18:11
[#16]
Re: Pomocy w ogarnięciu sprzętu po latach
@radzik, post #15
Szkoda że nie podałeś tej prędkości jak była tu kiedyś rozmowa o problemach z nabyciem dysku SCSI 50pin, ktoś nawet podawał jakie prędkości dało mu się wyciągnąć na takiej przelotce i nie były to wartości zachęcające.
I prośba, podaj typ tej przelotki i gdzie ją kupiłeś.
Pozdrawiam
I prośba, podaj typ tej przelotki i gdzie ją kupiłeś.
Pozdrawiam
01.07.2010 18:29
[#17]
Re: Pomocy w ogarnięciu sprzętu po latach
@RadoslawF, post #16
Wtedy to chyba w ogóle nie walczyłem ze SCSI bo w A2000 Oktagona z 250 MB dyskiem. ;)
Przelotkę kupiłem na ebay'u jakoś w lutym/marcu (aktualnie widzę, że nie ma aukcji z tym cudem). Trzeba szukać takiej nazwy IDSC21-E, firma IOData, link do opisu działania (w Atari):
http://alive.atari.org/alive5/ide2scsi.php
Przelotkę kupiłem na ebay'u jakoś w lutym/marcu (aktualnie widzę, że nie ma aukcji z tym cudem). Trzeba szukać takiej nazwy IDSC21-E, firma IOData, link do opisu działania (w Atari):
http://alive.atari.org/alive5/ide2scsi.php
02.07.2010 00:40
[#19]
Re: Pomocy w ogarnięciu sprzętu po latach
@BaXik, post #1
A1200 68030 50MHz + 16MB Fast w obudowie + sloty
Niektórzy tutaj pukają się w czoło, że np. odpalam Tomb Raidera pod emulatorem peceta, na 040/40 MHz, ale myślę że ten procek to jednak minimum.
Zależy co chcesz robić.
Co do karty GFX, to zwróć uwagę na to, aby można było do niej podłączyć obraz z AGA, ponieważ gry niesystemowe (czyli około 95% gier) nie wyświetlą się na karcie graficznej.
Jeżeli karta graficzna nie bedzie mieć możliwości wyświetlenia obrazu z AGA, to będziesz zmuszony zastosować dodatkowy monitor.
32 MB ramu, to neutralne minium. Z 16 MB, po prostu jest "bida". Wiem, bo jakiś czas używałem Apollo 040/40 z 16 MB.
Dodane: "ale myślę że ten procek to jednak minimum."
Kazdą karte z 040/25 MHz i 33 MHz można bardzo łatwo podkręcić do 40 MHz.
Np. Apollo mam oryginalnie 40 MHz (także proc jest w wersji 40 MHz) z możlwością wymiany oscylatora bez lutowania, ale już BlizzardaPPC mam z 040 na 25 MHz. Podkręcony działa już 10 lat. Ważne jest tylko dobre chłodzenie całej karty.
Ostatnia modyfikacja: 02.07.2010 00:50:26
Niektórzy tutaj pukają się w czoło, że np. odpalam Tomb Raidera pod emulatorem peceta, na 040/40 MHz, ale myślę że ten procek to jednak minimum.
Zależy co chcesz robić.
Co do karty GFX, to zwróć uwagę na to, aby można było do niej podłączyć obraz z AGA, ponieważ gry niesystemowe (czyli około 95% gier) nie wyświetlą się na karcie graficznej.
Jeżeli karta graficzna nie bedzie mieć możliwości wyświetlenia obrazu z AGA, to będziesz zmuszony zastosować dodatkowy monitor.
32 MB ramu, to neutralne minium. Z 16 MB, po prostu jest "bida". Wiem, bo jakiś czas używałem Apollo 040/40 z 16 MB.
Dodane: "ale myślę że ten procek to jednak minimum."
Kazdą karte z 040/25 MHz i 33 MHz można bardzo łatwo podkręcić do 40 MHz.
Np. Apollo mam oryginalnie 40 MHz (także proc jest w wersji 40 MHz) z możlwością wymiany oscylatora bez lutowania, ale już BlizzardaPPC mam z 040 na 25 MHz. Podkręcony działa już 10 lat. Ważne jest tylko dobre chłodzenie całej karty.
Ostatnia modyfikacja: 02.07.2010 00:50:26
02.07.2010 09:59
[#20]
Re: Pomocy w ogarnięciu sprzętu po latach
@radzik, post #17
Aukcja jest:
http://cgi.ebay.pl/NEW-IDE-40pin-SCSI-50pin-Converter-Adapter-Board-/250647833704?cmd=ViewItem&pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item3a5bc66c68
Szczerze mówiąc jeżeli ktoś ma Blizzarda 1240/1260 ze SCSI KIT albo Blizzarda PPC ze SCSI w desktopie to po prostu musi to mieć.
O urządzeniach typu Fast ATA można spokojnie i bez żalu zapomnieć.
http://cgi.ebay.pl/NEW-IDE-40pin-SCSI-50pin-Converter-Adapter-Board-/250647833704?cmd=ViewItem&pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item3a5bc66c68
Szczerze mówiąc jeżeli ktoś ma Blizzarda 1240/1260 ze SCSI KIT albo Blizzarda PPC ze SCSI w desktopie to po prostu musi to mieć.
O urządzeniach typu Fast ATA można spokojnie i bez żalu zapomnieć.
02.07.2010 14:37
[#22]
Re: Pomocy w ogarnięciu sprzętu po latach
@radzik, post #21
Tu się pozwolę niezgodzić. Po pierwszych walkach (jak się okazało taśmę miałem uszkodzoną) FastATA działa bez zarzutu. Nawet nie mam tych opasek fabrycznych do mocowania karty. Po prostu jest sobie wciśnięta w podstawki kości rom i działa. Z drugiej strony, gdybym miał możliwość kupienia BSCSI Kit to bym to uczynił. Nawet ze względu na możliwość podłączenia dodatkowego ramu. W dyski SCSI nie chciałoby mi się bawić. Walczyłem z urządzeniami SCSI w starym maku ppc w robocie. Masakra.
