10.11.2010 15:49
[#1]
Zapłacenie za zgranie jednej dyskietki.
Witam.
Na początek: przepraszam, bo na pewno było ale jakoś trzeba zacząć.
Nadszedł wkońcu ten dzień, kiedy to po ponad 10 latach w moim życiu znalazło się dość czasu aby móc załatwić pewną niedokończoną sprawę z przeszłości.
Otóż kiedy byłem dzieckiem rodzicie kupili mi A500 i oprócz grania w gry, czasami próbowałem coś stworzyć w Delux Paint. Były to typowe pikselowate rysunki ale jest tam jeden z którego jestem dumny: przerysowałem robota z papieru, używając zaledwie 16 kolorów. Jest to Sektor z MK3. Jak wygląda jego animacja możecie zobaczyć tu
Bardzo się ucieszyłem, kiedy wiele lat temu zobaczyłem, że Protoshop obsługuje format obrazków z AMIGI - to była taka iskierka, która mi powiedziała "hehe kiedyś walniesz sobie swoje obrazki na tapetę"
I teraz postanowiłem, że chcę mieć ten oryginalny obrazek(i parę innych) jako pamiątkę po starych dobrych czasach. Dawno, dawno temu przeczytałem coś co utwierdziło mnie w przekonaniu, że da się przenieść dane z dyskietki amigowej na plik w PC (bo kiedyś się niby nie dało ale wymyślili fizyczne przerabianie stacji dysków, co pozwoliło zrealizować to) i tu pojawia się moja propozycja/pytanie:
Nie mam czasu, sił, możliwości aby przebijać się przez ostanie 5 lat tematu AMIGI itp, nie mam też możliwości odpalenia mojej starej A500 ze strychu więc wymyśliłem sobie taki oto sposób na to aby dostać to czego chcę:
1. Zapytam się tu kogoś, czy ktoś posiada zestaw do zgrywania danych z dyskietek amigowych o to czy byłby uprzejmy za opłatą, przegrać zawartość dyskietki.
2. Wyślę tą dyskietkę pocztą i będę się modlił, że nadal da się ją odczytać.
To chyba najlepsze, najprostsze rozwiązanie, chyba że mnie coś ominęło i nagle się okaże że mogę włożyć dyskietkę z amigi do PC, odpalić coś i przegrać od tak.
Jeżeli moje podejście jest ok to najlepiej zacząć od ogłoszenia w dziale "Kupie" prawda ?
P.S. Zawsze było to dla mnie niepojęte jakim cudem AMIGA jeszcze żyje, są portale, powstają jakieś tam rzeczy, systemy itp omg. Cud.
Na początek: przepraszam, bo na pewno było ale jakoś trzeba zacząć.
Nadszedł wkońcu ten dzień, kiedy to po ponad 10 latach w moim życiu znalazło się dość czasu aby móc załatwić pewną niedokończoną sprawę z przeszłości.
Otóż kiedy byłem dzieckiem rodzicie kupili mi A500 i oprócz grania w gry, czasami próbowałem coś stworzyć w Delux Paint. Były to typowe pikselowate rysunki ale jest tam jeden z którego jestem dumny: przerysowałem robota z papieru, używając zaledwie 16 kolorów. Jest to Sektor z MK3. Jak wygląda jego animacja możecie zobaczyć tu
Bardzo się ucieszyłem, kiedy wiele lat temu zobaczyłem, że Protoshop obsługuje format obrazków z AMIGI - to była taka iskierka, która mi powiedziała "hehe kiedyś walniesz sobie swoje obrazki na tapetę"
I teraz postanowiłem, że chcę mieć ten oryginalny obrazek(i parę innych) jako pamiątkę po starych dobrych czasach. Dawno, dawno temu przeczytałem coś co utwierdziło mnie w przekonaniu, że da się przenieść dane z dyskietki amigowej na plik w PC (bo kiedyś się niby nie dało ale wymyślili fizyczne przerabianie stacji dysków, co pozwoliło zrealizować to) i tu pojawia się moja propozycja/pytanie:
Nie mam czasu, sił, możliwości aby przebijać się przez ostanie 5 lat tematu AMIGI itp, nie mam też możliwości odpalenia mojej starej A500 ze strychu więc wymyśliłem sobie taki oto sposób na to aby dostać to czego chcę:
1. Zapytam się tu kogoś, czy ktoś posiada zestaw do zgrywania danych z dyskietek amigowych o to czy byłby uprzejmy za opłatą, przegrać zawartość dyskietki.
2. Wyślę tą dyskietkę pocztą i będę się modlił, że nadal da się ją odczytać.
To chyba najlepsze, najprostsze rozwiązanie, chyba że mnie coś ominęło i nagle się okaże że mogę włożyć dyskietkę z amigi do PC, odpalić coś i przegrać od tak.
Jeżeli moje podejście jest ok to najlepiej zacząć od ogłoszenia w dziale "Kupie" prawda ?
P.S. Zawsze było to dla mnie niepojęte jakim cudem AMIGA jeszcze żyje, są portale, powstają jakieś tam rzeczy, systemy itp omg. Cud.
10.11.2010 16:00
[#4]
Re: Zapłacenie za zgranie jednej dyskietki.
@Radek21, post #1
Ad. 1. Zestawu do zgrywania nie mam, ale mam sprawną Amigę i mam możliwość przenoszenia z niej danych na PC (i vice versa).
Ad. 2. Dobrze ją zapakuj sama koperta bąbelkowa to stanowczo za mało. Najlepiej jakąś małą paczką albo chociaż (jeżeli jednak planujesz wysyłkę kopertą) to chociaż obłóż ją jakimś sztywnym kartonem. W razie czego zawsze można pobawić się DiskSalvem & Co. ;)
Mogę przegrać Ci to za darmola. Ale najpierw napisz gdzie mieszkasz - może w Twojej okolicy mieszka jakaś Amiowca i obejdzie się bez wysyłki.
P.S. Ale ten animgif to tak naprawdę jpeg - czyli nici z animacji. :(
Ad. 2. Dobrze ją zapakuj sama koperta bąbelkowa to stanowczo za mało. Najlepiej jakąś małą paczką albo chociaż (jeżeli jednak planujesz wysyłkę kopertą) to chociaż obłóż ją jakimś sztywnym kartonem. W razie czego zawsze można pobawić się DiskSalvem & Co. ;)
Mogę przegrać Ci to za darmola. Ale najpierw napisz gdzie mieszkasz - może w Twojej okolicy mieszka jakaś Amiowca i obejdzie się bez wysyłki.
P.S. Ale ten animgif to tak naprawdę jpeg - czyli nici z animacji. :(
10.11.2010 16:07
[#6]
Re: Zapłacenie za zgranie jednej dyskietki.
@Radek21, post #1
Dziękuję za szybki odzew.
Mieszkam w okolicach Bolesławca
Kto mieszka najbliżej ?
P.S.Mój rysunek jest statyczny, animacje wkleiłem bo jest bardzo podobna do mojego obrazka.
Mieszkam w okolicach Bolesławca
Kto mieszka najbliżej ?
P.S.Mój rysunek jest statyczny, animacje wkleiłem bo jest bardzo podobna do mojego obrazka.
10.11.2010 20:09
[#12]
Re: Zapłacenie za zgranie jednej dyskietki.
@Radek21, post #1
Jest mały problem: nie wiem na której dyskietce są moje prace :/
Mam dyskietkę zatytułowana "Fajne rzeczy" i na 90% jest to tam ale ... wyselekcjonowałem 10 dyskietek, na których mogło coś pozostać. Zrobimy tak: postawię na tą dyskietkę i to ją wyślę a jak to nie będzie ta no potem będę się martwił.
Mayolika - sprawdź maila.
Mam dyskietkę zatytułowana "Fajne rzeczy" i na 90% jest to tam ale ... wyselekcjonowałem 10 dyskietek, na których mogło coś pozostać. Zrobimy tak: postawię na tą dyskietkę i to ją wyślę a jak to nie będzie ta no potem będę się martwił.
Mayolika - sprawdź maila.