17.12.2024 23:15
[#12]
Re: dyskietki
@amikoksu, post #8
Ja kupowałem całkiem niedawno tutaj. Ale przez pośredników bo do Chin nie chcą wysyłać.
https://www.floppydisk.com/
https://www.floppydisk.com/
22.12.2024 00:50
[#24]
Re: dyskietki
@HOŁDYS, post #23
Szkoda ze te dyskietki trzymasz w wilgotnej piwnicy
Tam je tylko segregowałem. Są popakowane i bezpieczne.
Markowe dyskietki HD spojenie trzymają parametry nawet po latach nagrane jako 880kb
Te z lat 80tych i początku lat 90tych tak. Później już jakość poszła na dno. Mam dyskietki Sony sprzedawane po 1999. Nie wiem kiedy wyprodukowane. Zafoliowane i dodatkowo każda z osobna była w foli. No i nie wszystkie da się sformatować na PC bez błędów. Najgorsze to te z plastikiem zamiast blaszki. Totalna kaszana. I to nie jest tak, że mówię o 10 dyskietkach. Sprawdziłem tak kilkaset sztuk z różnych źródeł i niestety reguła się powtarza.
Potwierdza to też guru obecnego floppy biznesu (12:37)
24.12.2024 14:15
[#28]
Re: dyskietki
@HOŁDYS, post #27
Jak głowica stacji? O co chodzi? Rozmagnesowanie?
Kiedyś chyba w galileo pokazywali gościa, co dostawał za darmo dyskietki, w jakimś urządzeniu je rozmagnesowywał, potem w stacji formatował z jakąś weryfikacją i sprzedawał na jakiś cel charytatywny. Przerabiał tego całe skrzynie.
Kiedyś chyba w galileo pokazywali gościa, co dostawał za darmo dyskietki, w jakimś urządzeniu je rozmagnesowywał, potem w stacji formatował z jakąś weryfikacją i sprzedawał na jakiś cel charytatywny. Przerabiał tego całe skrzynie.
24.12.2024 20:19
[#30]
Re: dyskietki
@Marcin27411, post #29
Wolisz kolekcję pustych puszek po piwie? A może obrazków z gumy Turbo? To w sumie nie jest kolekcja dyskietek tylko zbiór, który przypadkiem mi się rozrósł. Komuś było szkoda wyrzucić, albo nie chciało mu się wieźć do sortowni, więc skończyły u mnie. Trochę też kupiłem, bo jak ktoś w okolicy chciał sprzedać 1000szt za drobne do skarbinki dziecka, to się zgłosiłem.
To zdjęcie jest też z przed dwóch lat. Miałbym ich dzisiaj kilka razy więcej, ale mi nie potrzebne. Nie mam też za bardzo miejsca i tym nie handluje. Trochę szkoda, bo w sumie przez to pewnie zostały zmielone. Miałem je zgrywać, ale jeszcze się nie zabrałem za to. Kilkaset sztuk rozdałem, ale to były czyste dyskietki z nowymi erykietami albo i bez etykiet i bez danych.
To zdjęcie jest też z przed dwóch lat. Miałbym ich dzisiaj kilka razy więcej, ale mi nie potrzebne. Nie mam też za bardzo miejsca i tym nie handluje. Trochę szkoda, bo w sumie przez to pewnie zostały zmielone. Miałem je zgrywać, ale jeszcze się nie zabrałem za to. Kilkaset sztuk rozdałem, ale to były czyste dyskietki z nowymi erykietami albo i bez etykiet i bez danych.