23.08.2007 22:57
[#1]
co sie z tym stalo?enforce,enforcer?
Witam kupe lat temu w jednym z nr "MA" na ostatniej (badz przed-ostaniej)stronie byla zapowiedz gry o nazwie "enforce"Nawet demo bylo na jakims cd "MA".Bylo to fpp przypominajace quake'a i pamietam ze na mojej ami 6040/40 plynnie to smigalo(mimo ze demo)!Dopiero co sobie o tym przypomnialem i zaczelem szukac w niet'ie czy wogole wyszla ta gra!I nic nie znalazlem !Czy ktos wie jaki bieg wydarzen przytrafil sie tej pozycji, jezeli wiecie o co mi chodzi:]!pozdro
23.08.2007 23:06
[#2]
Re: co sie z tym stalo?enforce,enforcer?
@deejayremix, post #1
szukaj na aminecie
opis z archiwum:
The Enfroce engine has been developed by Filip Doksansky. The used 68k
3D mapping code are still fastest what i seen in game, so i ask him if
is possible, when the Enforce is canceled, relase at least the very fast
beta version. (but it have limitations and bugses, ofcourse ;)
Feedback to author is not possible.
opis z archiwum:
The Enfroce engine has been developed by Filip Doksansky. The used 68k
3D mapping code are still fastest what i seen in game, so i ask him if
is possible, when the Enforce is canceled, relase at least the very fast
beta version. (but it have limitations and bugses, ofcourse ;)
Feedback to author is not possible.
19.07.2013 22:28
[#8]
Re: co sie z tym stalo?enforce,enforcer?
@Norbert, post #6
Emu jak zawsze mam ustawione na 68040 aga, dodatkowo mam instalnięte p96 i karta gfx chodzi jako uaegfx, ahi też mam i działa. Prefsy gry się odpalają i można coś tam popstrykać. Jak już odpalę grę ekran robi się czarny, nic się nie dzieje i za jakąś minutę emulator się wywala. SnoopDos też nic nie wykrywa.
Tak na marginesie jak się przesiadłem na linuxa to trochę emulowana ami niedomaga. Sporo gorzej się zachowuje niż na winuae. Mam problemy z dźwiękiem oraz z prawym klawiszem mychy, który się nie przystrzymuje jak próbuję otworzyć coś z menu, a pod magic menu działa wszędzie tylko nie na belce ekranu.
Tak na marginesie jak się przesiadłem na linuxa to trochę emulowana ami niedomaga. Sporo gorzej się zachowuje niż na winuae. Mam problemy z dźwiękiem oraz z prawym klawiszem mychy, który się nie przystrzymuje jak próbuję otworzyć coś z menu, a pod magic menu działa wszędzie tylko nie na belce ekranu.
19.07.2013 22:47
[#9]
Re: co sie z tym stalo?enforce,enforcer?
@deejayremix, post #4
Piractwo zrobiło swoje. Jak w tamtym czasie piractwo w środowisku amigowym było prawie 100% to co się dziwić. Wiem, że po wydaniu Exodus - The Last War na Amigę, miała wyjść kolejna gra. Jednak nie wyszła, ponieważ oryginał Exodusa kupiła garstka ludzi (ja też), a reszta go spiraciła i autorzy sobie wtedy dali spokój.
19.07.2013 23:17
[#10]
Re: co sie z tym stalo?enforce,enforcer?
@gilban, post #9
"Jednak nie wyszła, ponieważ oryginał Exodusa kupiła garstka ludzi.."
Pewnie dlatego, ze w tym czasie w ogole 3/4 amigowcow nie miala juz Amig tylko PC, a odsetek tych ktorzy mieli karty turbo nawet w czasach najwiekszej swietnosci wynosil moze 15%, wiec jak ktos pisal gre pod karte turbo, to mogl liczyc na sprzedaz najwyzej kilkuset sztuk a w okresie schylkowym, to juz chyba kilkunastu wiec piracenie Exodusa to jakis mit
Pewnie dlatego, ze w tym czasie w ogole 3/4 amigowcow nie miala juz Amig tylko PC, a odsetek tych ktorzy mieli karty turbo nawet w czasach najwiekszej swietnosci wynosil moze 15%, wiec jak ktos pisal gre pod karte turbo, to mogl liczyc na sprzedaz najwyzej kilkuset sztuk a w okresie schylkowym, to juz chyba kilkunastu wiec piracenie Exodusa to jakis mit
22.07.2013 13:05
[#12]
Re: co sie z tym stalo?enforce,enforcer?
@gilban, post #9
Nie chcę usprawiedliwiać piracenia ale poprostu wówczas bylismy dużo uboższym narodem niż obecnie.
Ostatnie grosze wydawało się na rozszerzenia i inne akcesoria. Zakup oryginalnych gier był wówczas luksusem a i polityka antypiracka a w zasadzie jej brak sprzyjały kopiowaniu i rozpowszechnianiu.
Wiem, wiem oryginalna gra była tańsza niż większość roszerzeń ale jednak napędy cd-rom, dyski twarde były priorytetem w zakupach.
W roku 97 planowałem zakup sporej ilości oryginalnego softu jednak skończyło się na zamiarach bo kaska poszła na M-TEC 1230/42 4MB. Który służył mi bardzo dzielnie i odzyskany 2 lata temu mam nadzieje służy nadal obecnemu właścicielowi.
Wracając do tematu gry Enforcer to może się powtórzę ale mechanika gry przypomina mi bardzo grę Half-Life.
Ostatnia aktualizacja: 22.07.2013 13:06:38 przez miro_78
Ostatnie grosze wydawało się na rozszerzenia i inne akcesoria. Zakup oryginalnych gier był wówczas luksusem a i polityka antypiracka a w zasadzie jej brak sprzyjały kopiowaniu i rozpowszechnianiu.
Wiem, wiem oryginalna gra była tańsza niż większość roszerzeń ale jednak napędy cd-rom, dyski twarde były priorytetem w zakupach.
W roku 97 planowałem zakup sporej ilości oryginalnego softu jednak skończyło się na zamiarach bo kaska poszła na M-TEC 1230/42 4MB. Który służył mi bardzo dzielnie i odzyskany 2 lata temu mam nadzieje służy nadal obecnemu właścicielowi.
Wracając do tematu gry Enforcer to może się powtórzę ale mechanika gry przypomina mi bardzo grę Half-Life.
Ostatnia aktualizacja: 22.07.2013 13:06:38 przez miro_78