[#16]
Re: Przepytujemy faceta od TeenAgenta
@HOŁDYS,
post #15
Nie wiem jak był robiony Exodus, ale jedno wiem na pewno: twórców nie ograniczał odgórnie standard OCS/ECS, 1MB i max kilka dyskietek.
A co do tytułów które wymieniłeś, spójrzmy prawdzie w oczy: bieda, bieda, bieda. I to nawet bez konieczności porównywania ich do Dooma. Cytadela była tak straszliwie user unfriendly, że głowa boli - przesunięcie jednej wajchy nie tam gdzie trzeba uniemożliwiało ukończenie poziomu. Nie wiem czy to było celowe działanie autorów czy bugi w grze (grałem w wersję pod WHDLoad, czyli z oryginału), ale skutecznie zniechęciło mnie do dalszej zabawy.
Żelazna Brama z kolei ma całkiem fajny klimatyczny soundtrack Scorpika i... tyle. Cała reszta jest nudna jak flaki z olejem: wciąż te same puste i ponure korytarze, przeciwnicy rodem z jakiegoś koszmaru 5-letniego dziecka, interfejs użytkownika i obsługa (w każdym z możliwych wariantów) tak totalnie nieintuicyjne że aż wołają o pomstę do nieba. Gdzie tu jakiekolwiek emocje, adrenalina? To ma być first person shooter, czy gra taktyczno-zręcznościowa (więcej tam było myślenia gdzie użyć jedynego klucza niż strzelania)? Zaorałem po kilku etapach, lepiej bawię się przy Space Invaders albo Pac-Manie: równie krótko, ale przynajmniej wynoszę z tego jakieś pozytywne wrażenia.
Ostatnia modyfikacja: 27.09.2011 00:54:31