Pomysł ciekawy, choć nienowy. Zasadnicza wada to długość pliku z filmikiem - jeśli przejście gry zajmuje np. 1,5 h to powstaje z tego ogromny plik z filmem.

Jak na razie, to najlepszym sposobem dokumentowania przejścia gry jest format RZX używany przez niektóre emulatory ZX Spectrum. Jest to zasadniczo snapshot, z tą różnicą, że po załadowaniu gra przechodzi się sama. I co najważniejsze - plik RZX ma praktycznie taką samą długość co zwykły snapshot.

Pomysł owszem, ciekawy, ale wcale nie jest taki nietypowy. Przechodzenie gier na czas i bicie rekordów, to już stara dyscyplina. Jest kilka stron jej poświęconych i nawet filmiki można z niej pościągać. Lista czasówek dla poszczególych tytułów jest imponująca (np. Quake w 13 minut) Ludzie potrafią naprawdę długie i rozbudowane gry przechodzić w zadziwijającym tempie. Niektóre wyniki wydają się po prostu niemożliwe. W którymś z ostatnich numerów NEO+ był artykuł poświęcony speed runningowi.



Zainteresowanych odsyłam do http://speeddemosarchive.com/. Na razie nie ma tam amigowych rekordów, ale może wkrótce...