[#4]
Re: Płyta Petersa z 2022 roku
@BULI,
post #2
Nie znam gościa
Serio?... .. .
Yep, bardzo przyjemny ambiencik; nocna, senna muza, przesycona taką trudną do określenia melancholią. Raczej dość odległe klimatycznie od Jego modułów. Moje ulubione kawałki to: Plumken qrven (to by pasowało na tytuł płyty), Maple attacks, Time when where, Meanwhile in protracker, End credits. Cieszy mnie, że Peters wraca do muzykowania. To niedoceniony i niesłusznie zapomniany muzyk, a "Utopia Island" z Polish Autumn uwielbiam do dzisiaj, to jeden z moich ulubionych modułów Petersa.
Tutaj link do płytki na
Spotify.