@Solo Kazuki,
post #1
Też jestem ciekawy jak się to coś sprawdza w praktyce. Ludzie (nie ja) tak bardzo pragną jakiegoś w miarę sensownego office. To jest całkiem fajny pakiet. Było tyle szumu jak go portowano, a jak przeportowano to jakoś tak przycichło. Pakiet przeszedł zupełnie bez echa i wszyscy jakoś o nim zapomnieli. Przydałaby się jakaś recenzja ale pisana przez kogoś z Polski, bo wtedy pewnie uwzględniałaby nasze "ogonkowe" problemy. Ale nie słyszałem żeby ktokolwiek z Polski kupił Papyrusa. Ech... I po co cokolwiek pisać czy nawet portować? :(