28.06.2004 17:05
[#1]
PC-towy zasilacz AT
witam
inedawno wpadlem na pomysl aby przerobic zasilacz od PC (AT) na zasilacz do amigi. spowodowane jest to moja checia wstawienia amigi 500 do abudowy tower. troche poczytalem na forum, jednak nie jest to dokladnie opisane. moglby mi ktos to dokladniej opisac? moze jakis schemat? w ostatecznosci jakie sa napiecia na poszczegolnych pinach w zasilaczu amigowym.
inedawno wpadlem na pomysl aby przerobic zasilacz od PC (AT) na zasilacz do amigi. spowodowane jest to moja checia wstawienia amigi 500 do abudowy tower. troche poczytalem na forum, jednak nie jest to dokladnie opisane. moglby mi ktos to dokladniej opisac? moze jakis schemat? w ostatecznosci jakie sa napiecia na poszczegolnych pinach w zasilaczu amigowym.
, oto on: http://www.amiga-hardware.com/amigapsu.html29.06.2004 11:08
[#3]
Re: PC-towy zasilacz AT
@Czarnomag, post #1
Z ponizszymi linkami to juz na pewno sobie poradzisz nawet jesli nie jestes mistrzem lutownicy i miernika ;)
http://homepage.ntlworld.com/kelvin.shirley/A1200_Power.html
http://www.ianstedman.co.uk/Amiga/amiga_hacks/Amiga_Power_supplies/amiga_power_supplies.html#ATX_PSU
http://homepage.ntlworld.com/kelvin.shirley/A1200_Power.html
http://www.ianstedman.co.uk/Amiga/amiga_hacks/Amiga_Power_supplies/amiga_power_supplies.html#ATX_PSU
29.06.2004 20:02
[#7]
Re: PC-towy zasilacz AT
@Czarnomag, post #5
Tak sobie przeczytalem o A500 (ktora zawsze uwazalem za zabawke) i slotach zorroII i o tym ze chcesz zrobic z tego prawdziwy komputer... Niesamowite podejscie. Trzymam kciuki. Jak juz skompletujsze wszystko, ladnie zapakujesz do towerki i zrobisz prawdziwy funkcjonalny komp na miare rozbudowanej A2000, dobrym pomyslem wydaje mi sie abys napisal jakis artukul na ten temat. Czymam kciuki.
29.06.2004 20:17
[#8]
Re: PC-towy zasilacz AT
@Andrzej Drozd, post #7
Hehe lepiej tak nie mowic bo zlapie wode w usta :). Jak narazie rozbudowuje 500 +, ale mam w planach A1200. Szkoda ze nie znam nikogo z okolic Szczecina kto by spotkał sić ze mną na jakieś piwko i podpowiedział by mi kilka słówek 
. Ale OK adresów mam już dużo, teraz tylko troche czasu i chćci.
. Ale OK adresów mam już dużo, teraz tylko troche czasu i chćci.08.07.2004 19:07
[#10]
Re: PC-towy zasilacz AT
@Czarnomag, post #1
A pytanie związane z elektorniką. Na zasilaczu AT powinien być włącznik jednak go nie ma. Kolega powiedział mi, że najczćściej są wyprowadzone 2 kabelki (czarny i zielony) które właśnie służa do włącznika, niestety u mine takowych nie ma i każda próba podłączenia czegoś do tego zasilacza kończy sić fiaskiem bo nie chce sić włączyć. POMOCY!!!
09.07.2004 12:30
[#11]
Re: PC-towy zasilacz AT
@Czarnomag, post #1
Jeśli chodzi o zasilacz AT, to zazwyczaj wychodzi z niego, obok kabli do HDD, FDD i płyty głównej (dużo stosunkowo cienkich, różnokolorowych kabli: czarne, żółte, białe, czerwone, niebieskie,...) także kabel do wyłącznika: zazwyczaj jeden, dość gruby (zwykle czarny) i z niego wychodzą cztery kable (zwykle czarne i brązowe). Do tych kabli przylutowany jest podwójny (faza i masa) wyłącznik - jeśli coś takiego masz bez wyłącznika (mało prawdopodobne) sprawdź między którym z czwórki przewodów masz napięcie 220V, wtedy podłącz do każdego z nich jeden z pozostałych (niez zrób zwarcie i uważaj - wysokie napięcie!!!!!!)
Osobiście jednak sądzę że masz zasilacz ATX - jest włączany z płyty głównej, jest do tego specjalny kabelek w złączy do płyty. Taki zasilacz może mieć co najwyżej zasilacz przy wtyczce, włącza on zasilacz w tryb czuwania. Poszukaj na Aminecie - jest tam dokładny opis podpięcia takiego zasilacza do Amigi.
Osobiście jednak sądzę że masz zasilacz ATX - jest włączany z płyty głównej, jest do tego specjalny kabelek w złączy do płyty. Taki zasilacz może mieć co najwyżej zasilacz przy wtyczce, włącza on zasilacz w tryb czuwania. Poszukaj na Aminecie - jest tam dokładny opis podpięcia takiego zasilacza do Amigi.
09.07.2004 13:32
[#12]
Re: PC-towy zasilacz AT
@wali7, post #11
Witam!
Całkiem niedawno mając problemy z zasilaniem podłączałem do Ami różne zasilacze PCtowe. Generalnie w zasilaczu ATowym z włącznikiem jest dokładnie tak, jak napisał powyżej wali7. W ATXowym zaś jest tak, jak Ci powiedział kolega - należy połączyć kabelek zielony (jest jeden) z dowolnym czarnym (i oczywiście załączyć przełącznik z tyłu zasilacza). Generalnie z ATXem jest sporo gorzej z uwagi na nietypowe wtyczki. Najlepszym rozwiązaniem (moim zdaniem) jest zasilacz AT i interfejs zasilania GIFT (wkładasz z jednej strony ATowe wtyczki P8 i P9, a z drugiej wpinasz się w normalne gniazdo zasilania w płycie głównej Ami), tak że nic się nie przerabia. Czy 150W uciągnie? Tego nie wie nikt! U mnie nie sprawdził się zasilacz 300W, a wszystko działa na 200W. Te francowate spadki napięcia niekoniecznie zależą od mocy zasilacza.
Pozdrawiam.
P.S.
Chcąc zaoszczędzić parę złotych można też zamiast kupna interfejsu zasilania, po prostu dolutować kabel z wtyczką ze standatowego zasilacza A500 do PCtowego. Była o tym już mowa na niniejszym forum.
Całkiem niedawno mając problemy z zasilaniem podłączałem do Ami różne zasilacze PCtowe. Generalnie w zasilaczu ATowym z włącznikiem jest dokładnie tak, jak napisał powyżej wali7. W ATXowym zaś jest tak, jak Ci powiedział kolega - należy połączyć kabelek zielony (jest jeden) z dowolnym czarnym (i oczywiście załączyć przełącznik z tyłu zasilacza). Generalnie z ATXem jest sporo gorzej z uwagi na nietypowe wtyczki. Najlepszym rozwiązaniem (moim zdaniem) jest zasilacz AT i interfejs zasilania GIFT (wkładasz z jednej strony ATowe wtyczki P8 i P9, a z drugiej wpinasz się w normalne gniazdo zasilania w płycie głównej Ami), tak że nic się nie przerabia. Czy 150W uciągnie? Tego nie wie nikt! U mnie nie sprawdził się zasilacz 300W, a wszystko działa na 200W. Te francowate spadki napięcia niekoniecznie zależą od mocy zasilacza.
Pozdrawiam.
P.S.
Chcąc zaoszczędzić parę złotych można też zamiast kupna interfejsu zasilania, po prostu dolutować kabel z wtyczką ze standatowego zasilacza A500 do PCtowego. Była o tym już mowa na niniejszym forum.
09.07.2004 14:53
[#13]
Re: PC-towy zasilacz AT
@Kitech, post #12
Można dolutować kabel z oryginalnego zasilacza amigi. Ami potrzebuje tylko +12, -12 i +5 V. Najlepiej zastosować możliwie krótki kabel bezpośrednio wlutowany do płytki zasilacza.
Ja u siebie wylutowałem oryginalne gniazdo zasilające w A1200 i dolutowałem na kilku grubych, krótkich kabelkach złącze od zasilacza AT w płycie głównej. Wykorzystuję wszystkie piny z potrzebnymi napięciami z uwagi na mniejszy opór.
Czy ATX czy AT to już kwestia wyboru - ATX ma bardziej "cool" włączanie i można sobie dorobić programowy wyłącznik.
Można też wlutować się z zasilaniem wprost na złącze karty turbo. Trochę pracochłonne, ale przy odrobinie wprawy zdecydowanie najlepsze rozwiązanie.
Jeśli chodzi o spadki napięcia, to można spróbować podkręcić trochę napięcie na zasilaczu - jednak można spalić sprzęt.
Co do mocy zasilacza, to nie ma wielkiego znaczenia. Oryginalny zasilacz Ami ma 25 W (najmocniejszy - lekki od A500), u mnie na tym ruszyła A1200 z BlizzardemPPC 040 z 32 Mb i dyskiem SCSI. Komputer odmówił uruchomienia dopiero po dołożeniu CD SCSI /to był eksperyment - nikomu nie polecam pracy w rozbudowanym konfigu na tej konstrukcji/. Każdy zasilacz od PC ma min 140 W - to wystarcza do wszystkiego (jak mawia Bill G.). Winne są zawsze spadki napięcia - czyli za długie/cienkie przewody i brudne styki.
Ja u siebie wylutowałem oryginalne gniazdo zasilające w A1200 i dolutowałem na kilku grubych, krótkich kabelkach złącze od zasilacza AT w płycie głównej. Wykorzystuję wszystkie piny z potrzebnymi napięciami z uwagi na mniejszy opór.
Czy ATX czy AT to już kwestia wyboru - ATX ma bardziej "cool" włączanie i można sobie dorobić programowy wyłącznik.
Można też wlutować się z zasilaniem wprost na złącze karty turbo. Trochę pracochłonne, ale przy odrobinie wprawy zdecydowanie najlepsze rozwiązanie.
Jeśli chodzi o spadki napięcia, to można spróbować podkręcić trochę napięcie na zasilaczu - jednak można spalić sprzęt.
Co do mocy zasilacza, to nie ma wielkiego znaczenia. Oryginalny zasilacz Ami ma 25 W (najmocniejszy - lekki od A500), u mnie na tym ruszyła A1200 z BlizzardemPPC 040 z 32 Mb i dyskiem SCSI. Komputer odmówił uruchomienia dopiero po dołożeniu CD SCSI /to był eksperyment - nikomu nie polecam pracy w rozbudowanym konfigu na tej konstrukcji/. Każdy zasilacz od PC ma min 140 W - to wystarcza do wszystkiego (jak mawia Bill G.). Winne są zawsze spadki napięcia - czyli za długie/cienkie przewody i brudne styki.