[#10]
Re: Amiga1200 z turbo, cd-rom itd. - ile to jest warte? ;)
@AlaN,
post #8
Wiesz co, ja pamiętam jak goła A4000 kosztowała 4000 zł - było to w okolicach roku 1995, już 5 lat później kupiłem swoją A4000 za 700 zł. Zresztą szybko ją sprzedałem, bo praca na modelu z commodorowską kartą 68040 i k. graf. CV64 była katorgą. Wróciłem do A1200, bo na CS PPC nie było mnie stać. Oczywiście A4000 to najlepsza z Amig, ja jednak byłem rozczarowany, spodziewałem się "bóg wie czego", a w gruncie rzeczy dostałem A1200 ze slotami ZorroIII i koszmarnie wolną kartą 040 - bo tym goła A4000 jest w istocie. Zresztą A4000 nigdy nie była cudem techniki, taka A3000 dużo bardziej przewyższała jej konkurentów z rynku PC.
Gołą A4000 kupisz już poniżej 500 zł, gorzej z kartą procesorową. Ceny raczej będą spadać, oczywiście trend ten będzie ulegał wyhamowaniu - w miarę jak ilość A4000 będzie malała na rynku (normalne zużywanie się elektroniki), z drugiej strony wartość pewnych kategorii sprzętu rośnie na skutek sentymentu - myślę że Amigi ten efekt dopiero czeka ale raczej dotknie to A500 - ten model miało najwięcej użytkowników. A4000 kupują raczej "uświadomieni amigowcy", ale zapewne tak jak ja (pewnie nie wszyscy) odkrywają że wartość użytkowa tego sprzętu niewiele przekracza walory rozbudowanej A1200 za niewspółmiernie większe pieniądze.
Tak więc należy spodziewać się spadku cen A4000, choć zapewne nie takich jak np. dla iMaca (porównaj ceny sprzetu sprzed trzech lat i używanych dzisiaj). Rozwój AmigaOne i Pegasosa sporo obniżył wartość A4000, i jeśli OS4 w końcu wyjdzie to cena A4000 z PPC zapewne zmaleje - jakby nie patrzył, lepiej będzie dać za microAmigaOne (czy jak się będzie nazywać) z G4 1000 MHz 2000-2500 pln niż nawet połowę tej sumy za 604 233 MHz